I ACa 988/14 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Poznaniu z 2014-12-30

Sygn. akt I ACa 988/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 grudnia 2014 r.

Sąd Apelacyjny w Poznaniu, I Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący:

SSA Mariola Głowacka (spr.)

Sędziowie:

SA Mikołaj Tomaszewski

SA Karol Ratajczak

Protokolant:

st.sekr.sądowy Agnieszka Paulus

po rozpoznaniu w dniu 18 grudnia 2014 r. w Poznaniu

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością

z siedzibą w P.

przeciwko Miastu P.

o zapłatę

na skutek apelacji powódki

od wyroku Sądu Okręgowego w Poznaniu

z dnia 30 czerwca 2014 r., sygn. akt I C 1190/11

1.  oddala apelację,

2.  zasądza od powódki na rzecz pozwanego kwotę 5.400 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.

/-/SSA K. Ratajczak /-/SSA M. Głowacka /-/SSA M. Tomaszewski

UZASADNIENIE

Powódka (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w P. wniosła o zasądzenie od pozwanego Miasta P. kwoty 7.079.950 zł z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz kosztów postępowania w tym kosztów zastępstwa procesowego w wysokości 14.400 zł oraz opłaty skarbowej od pełnomocnictwa tytułem odszkodowania za obniżenie wartości nieruchomości – działki ewidencyjnej nr (...), zapisanej w księdze wieczystej KW nr (...) prowadzonej przez Sąd Rejonowy Poznań – Stare Miasto w P..

Pozwany Miasto P. w odpowiedzi na pozew z dnia 31 maja 2011r. wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powódki na swoją rzecz kosztów procesu w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy w Poznaniu wyrokiem wstępnym z dnia 24 sierpnia 2011r. uznał roszczenie powódki za usprawiedliwione co do zasady. Na skutek apelacji pozwanego Sąd Apelacyjny w Poznaniu wyrokiem z dnia 9 grudnia 2011r. zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że powództwo oddalił, zasądził od powódki na rzecz pozwanego kwotę 7.200 zł tytułem zwrotu kosztów procesu i kwotę 5.400 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym. Sąd Najwyższy wyrokiem z dnia 24 stycznia 2013r. po rozpoznaniu skargi kasacyjnej powódki od w/w wyroku Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 9 grudnia 2011r. uchylił zaskarżony wyrok oraz wyrok Sądu Okręgowego w Poznaniu z dnia 24 sierpnia 2011r. i przekazał sprawę temu Sądowi do ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia o kosztach postępowania apelacyjnego i kasacyjnego. Sąd Najwyższy w uzasadnieniu do wyroku wskazał, że skarżący trafnie wykazał naruszenie przepisu art. 386 § 4 k.p.c. przez jego niezastosowanie. W rozpoznawanej sprawie Sąd pierwszej instancji przesądzając wyrokiem wstępnym o istnieniu stosunku prawnego z którego strona powodowa dochodzi roszczenia, nie rozpoznał istoty sprawy, która w przypadku, gdy Sąd decyduje się na wydanie wyroku wstępnego tkwi w przesądzeniu, że roszczenie jest usprawiedliwione w zasadzie, nie zbadał bowiem wszystkich jego elementów, nie rozstrzygnął wszystkich kwestii faktycznych i prawnych dotyczących zasady roszczenia i zarzutów kwestionujących tę zasadę. W razie zaistnienia takiej sytuacji procesowej Sąd drugiej instancji nie może wydać orzeczenia reformatoryjnego. Zobligowany jest do uchylenia wyroku Sądu pierwszej instancji i przekazania sprawy temu Sądowi do ponownego rozpoznania, czego nie uczynił.

W toku ponownego rozpoznawania sprawy powódka w piśmie procesowym z dnia 10 października 2013r. podniosła, że dochodzone pozwem roszczenie opiera się na przepisie art. 36 ust. 1 pkt 1, a nie art. 36 ust. 3 ustawy z dnia 27 marca 2003r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (Dz. U. Nr 80, poz. 717). Powódka podkreśliła, że była właścicielem nieruchomości w skład której wchodzi działka nr (...) do dnia 3 listopada 2011r. Z tym dniem - w wyniku umowy przeniesienia przedsiębiorstwa (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w P. na (...) Spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w P. - właścicielem m.in. działki (...) stała się (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w P.. Powódka zarzuciła, że zgodnie z art. 192 pkt 3 k.p.c. z chwilą doręczenia pozwu zbycie w toku sprawy rzeczy lub prawa objętych sporem nie ma wpływu na dalszy bieg sprawy, co oznacza, że powódka nadal posiada legitymację procesową w niniejszej sprawie. Wskazała, że nieruchomość, której dotyczy postępowanie utraciła możliwość wykorzystania jej w dotychczasowy sposób lub w sposób zgodny z jej przeznaczeniem, co skutkowało poniesieniem przez nią szkody.

Sąd Okręgowy w Poznaniu po ponownym rozpoznaniu sprawy wyrokiem z dnia 30 czerwca 2014r. oddalił powództwo, obciążył powódkę kosztami procesu szczegółowe wyliczenie pozostawiając referendarzowi sądowemu przy przyjęciu, że koszty zastępstwa procesowego pozwanego odpowiadają stawce minimalnej.

Sąd pierwszej instancji ustalił, że w dniu 3 stycznia 2007r. powódka nabyła własność nieruchomości położonej w P. przy ul. (...), stanowiącej działkę nr (...) dla której prowadzona była księga wieczysta (...). W dacie nabycia przez powódkę prawa własności nieruchomości nie obowiązywał dla niej miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego. Poprzedni plan uchwalony uchwałą Rady Miejskiej P. nr (...) z dnia 6 grudnia 1994r., obowiązujący do końca 2003r., przeznaczał tę nieruchomość pod zabudowę śródmiejską - usługową i usługową ogólnomiejską w rejonie osiedli mieszkaniowych wielorodzinnych. Uchwałą z dnia 7 lipca 2009r. ( (...)) Rada Miasta P. ustaliła miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego. Nieruchomość powódki została objęta częścią (...) (...) planu i została przeznaczona pod teren zabudowy mieszkaniowej wielorodzinnej, teren dróg klasy zbiorczej, teren zieleni urządzonej, teren dróg klasy dojazdowej i teren dróg klasy lokalnej. Przedmiotowa uchwała weszła w życie z dniem 26 października 2009r. Decyzją z dnia 16 października 2009r. dokonano podziału działki nr (...) na działki o numerach ewidencyjnych: (...)Natomiast decyzją z dnia 28 stycznia 2011r. działka nr (...) została podzielona na działki o numerach ewidencyjnych:(...)Teren obejmujący działkę nr (...) w obowiązującym obecnie planie zagospodarowania przestrzennego przeznaczony został pod tereny zieleni urządzonej. Powódka pismem z dnia 12 maja 2010r. wezwała pozwanego do zapłaty odszkodowania w związku z utratą wartości należącej do niej nieruchomości i zamiany gruntów. Pozwany pismem z dnia 16 lipca 2010r. odmówił zadośćuczynienia żądaniu powódki.

Sąd pierwszej instancji ustalił, że umową z dnia 3 listopada 2011r. zawartą w formie aktu notarialnego powódka przeniosła na (...) Spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w P. aportem swoje przedsiębiorstwo. W jego skład wchodziła m.in. nieruchomość obejmująca działkę nr (...). Obecnie jej właścicielem jest (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w P.. Dla nieruchomości położonych przy ul. (...) w P. działki nr (...) w okresie od dnia 1 stycznia 2009r. do dnia 25 grudnia 2009r. nie została wydana decyzja o warunkach zabudowy. Przed Sądem Okręgowym w Poznaniu prowadzona była między tymi samymi stronami sprawa z powództwa (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w P. o zapłatę odszkodowania za utratę wartości m.in. działek nr (...) powstałych na skutek podziału działki (...). Powództwo w tejże sprawie zostało prawomocnie oddalone.

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd pierwszej instancji uznał, że powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie.

Sąd pierwszej instancji podkreślił, że jako podstawę prawną dochodzonego roszczenia powódka wskazała art. 36 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 27 marca 2003r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (j.t. Dz. U. z 2012.647). Zgodnie z tym przepisem jeżeli w związku z uchwaleniem planu miejscowego albo jego zmianą korzystanie z nieruchomości lub jej części w dotychczasowy sposób lub zgodny z dotychczasowym przeznaczeniem stało się niemożliwe bądź istotnie ograniczone, właściciel albo użytkownik wieczysty nieruchomości może, z zastrzeżeniem ust.2, żądać od gminy odszkodowania za poniesioną rzeczywistą szkodę. Stosownie zaś do ust. 2 tego przepisu realizacja roszczeń, o których mowa w ust. 1, może nastąpić również w drodze zaoferowanego przez gminę właścicielowi lub użytkownikowi wieczystemu nieruchomości zamiennej. Z dniem zawarcia umowy zamiany roszczenia wygasają. Powódka w niniejszej sprawie domaga się odszkodowania w związku z obniżeniem wartości nieruchomości na skutek wejścia w życie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Żądanie pozwu dotyczyło wyłącznie działki nr (...), która powstała na skutek podziału działki nr (...) wyodrębnionej wcześniej z działki nr (...).

Sąd pierwszej instancji za niesporne między stronami uznał, że działka nr (...) nie stanowi już własności powódki, gdyż jej własność w dniu 3 listopada 2011r. ( a więc po doręczeniu pozwanemu odpisu pozwu) została przeniesiona na (...) Spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w P.. Odpierając zarzut pozwanego, że w tej sytuacji powódce nie przysługuje już roszczenie z art. 36 ust. 1 pkt 1 w/w ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, powódka powoływała się na przepis art. 192 pkt 3 k.p.c. Sąd pierwszej instancji uznał, że nie znajdował on w niniejszej sprawie zastosowania. Nieruchomość obejmująca działkę (...) nie była objęta sporem w rozumieniu art. 192 pkt 3 k.p.c. Sytuacja taka miałby miejsce wówczas, gdyby bezpośrednio żądanie pozwu, a w konsekwencji tego również rozstrzygnięcie Sądu, obejmowało tą rzecz (nieruchomość). W szczególności dotyczyłoby to sytuacji dochodzenia przez powódkę wydania nieruchomości, zobowiązania do złożenia oświadczenia przenoszącego własność nieruchomości na powódkę. Tylko w takicj bowiem przypadkach realizuje się cel art. 192 pkt 3 k.p.c. Zmierza on do utrzymania legitymacji procesowej powoda, który zbył rzecz, gdyż powaga rzeczy osądzonej wyroku zapadłego w sytuacji opisanej w przepisie art. 192 pkt 3 k.p.c., obejmuje swoimi granicami podmiotowymi również i nabywcę. W niniejszej sprawie, choć niewątpliwie w toku procesu doszło do zbycia rzeczy, to rzecz ta nie jest objęta sporem. Spór nie ogniskował się bowiem bezpośrednio na nieruchomości obejmującej działkę (...), lecz na prawie do odszkodowania w związku z obniżeniem wartości tej działki gruntu wobec wejścia w życie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. To właśnie prawo do tego odszkodowania było objęte sporem w niniejszej sprawie, a nie działka nr (...). W toku procesu żadna ze stron nie podnosiła, ani tym bardziej nie wykazała, by po doręczeniu pozwu doszło również do zbycia tego prawa, co uzasadniałoby sięgnięcie do dyspozycji powołanego przepisu ustawy procesowej. W konsekwencji Sąd pierwszej instancji uznał, że art. 192 pkt 3 k.p.c. nie znajdował zastosowania w niniejszej sprawie.

Sąd pierwszej instancji mając powyższe na uwadze uznał, że powódce nie przysługuje roszczenie z art. 36 ust. 1 pkt 1 cyt. ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, który to przepis został powołany przez fachowego pełnomocnika powódki. Do jego dochodzenia uprawniony jest bowiem właściciel albo użytkownik wieczysty nieruchomości, zaś na datę zamknięcia rozprawy (art. 316 § 1 k.p.c.) działka (...) nie była już własnością powódki. Co więcej roszczenie oparte na tej podstawie prawnej wymaga dla swej skuteczności, by właściciela lub użytkownika wieczystego nieruchomości dotknęły ograniczenia w związku z korzystaniem z nieruchomości lub jej części w dotychczasowy sposób lub zgodny z dotychczasowym przeznaczeniem, bądź też, by właściciel lub użytkownik wieczysty nieruchomości pozbawiony został możliwości korzystania z tej nieruchomości. Na datę zamknięcia rozprawy powódka, wobec faktu, że nie jest już właścicielem działki nr (...), nie doznaje jakichkolwiek ograniczeń w korzystaniu z niej, co dodatkowo sprawia, że przesłanki odszkodowawcze z powołanego przez nią przepisu ustawy nie zostały spełnione. Powódka nie podnosiła, by poniosła szkodę zbywając działkę nr (...) na rzecz (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w P., upatrując źródła szkody w pozbawieniu jej możliwości korzystania z tej działki zgodnie z dotychczasowym przeznaczeniem.

Sąd pierwszej instancji wskazał, że zgodnie z art. 36 ust. 3 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym jeżeli w związku z uchwaleniem planu miejscowego albo jego zmianą, wartość nieruchomości uległa obniżeniu, a właściciel albo użytkownik wieczysty zbywa tę nieruchomość i nie skorzystał z praw, o których mowa w ust. 1 i 2, może żądać od gminy odszkodowania równego obniżeniu wartości nieruchomości. Powódka reprezentowana w sprawie przez fachowych pełnomocników nie uczyniła podstawą prawną dochodzonego roszczenia przepisu art. 36 ust. 3 w/w ustawy. Zdaje się, że powódka zrobiła to dopiero w piśmie z dnia 17 czerwca 2014r., jednak wobec faktu, że zostało ono złożone do sądu dopiero po zamknięciu rozprawy, pozostawało ono bez znaczenia dla biegu niniejszego postępowania. Zdaniem Sądu w konsekwencji rozpoznanie sprawy ograniczyć należało do subsumcji ustalonego stanu faktycznego wyłącznie pod powołany przez pełnomocnika powódki przepis ustawy. Kwalifikacja prawna dochodzonego roszczenia stanowi wyłączną kompetencję Sądu, to jednak wskazanie przez powoda reprezentowanego przez profesjonalnego pełnomocnika przepisów prawa materialnego, mających stanowić podstawę prawną rozstrzygnięcia, wiąże Sąd w tym sensie, że stanowi uzupełnienie okoliczności faktycznych określających żądanie pozwu. Nadto Sąd podkreślił, że przesłanki roszczeń przewidzianych w ust. 1 i 3 art. 36 cyt. ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym różnią się od siebie. Dochodzenie roszczenia odszkodowawczego opartego na przepisie powołanym przez powódkę jako podstawa prawna żądania pozwu wymaga dla swej skuteczności wykazania m.in., że w związku z uchwaleniem planu miejscowego albo jego zmianą, korzystanie z nieruchomości lub jej części w dotychczasowy sposób lub zgodny z dotychczasowym przeznaczeniem stało się niemożliwe bądź istotnie ograniczone. W przypadku natomiast drugiego z roszczeń koniecznym jest wykazanie obniżenia wartości nieruchomości. Powódka, prezentując podstawę faktyczną żądania pozwu, wyraźnie tymczasem wskazywała, że spadek wartości działki nr (...), którego naprawienia się domaga wynika z niemożności korzystania z niej z dotychczasowym przeznaczeniem tj. pod zabudowę mieszkaniową wielorodzinną, co czyniło podstawą żądania przepis art. 36 ust. 1 pkt 1 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym

W ocenie Sądu pierwszej instancji nawet gdyby uznać, iż podstawę prawną żądania pozwu stanowił przepis art. 36 ust. 3 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, to i tak wywiedzione powództwo nie zasługiwałoby na uwzględnienie. Powódka w toku procesu nie wykazała bowiem czy, a jeśli tak – w jakim zakresie - ewentualny spadek wartości działki (...) wpłynął na wartość transakcji przeniesienia aportem przedsiębiorstwa na (...) Spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w P.. Zdaniem Sądu nie sposób jest bowiem wykluczyć, że ewentualna strata wartości tej nieruchomości nie została w ogóle wzięta pod uwagę przy tej transakcji, albo że została ona powódce zrekompensowana. Powódka nie przedstawiła w toku postępowania szczegółów umowy, której przedmiotem było m.in. zbycie działki nr (...). Zgodnie z art. 36 ust. 6 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, w przypadku o którym mowa w ust. 3, w razie stwierdzenia nieważności uchwały rady gminy w sprawie planu miejscowego w części lub w całości gmina może żądać od aktualnego właściciela albo użytkownika wieczystego nieruchomości zwrotu kwoty stanowiącej równowartość wypłaconego odszkodowania. Treść powołanego przepisu ustawy wskazuje, że ustawodawca zakłada, iż utrata wartości nieruchomości została uwzględniona przy zbywaniu nieruchomości, a w konsekwencji dochodzenie zwrotu wypłaconego odszkodowania następuje od nabywcy, który w przeciwnym wypadku pozostawałby bezpodstawnie wzbogacony. Nie sposób jest jednak wykluczyć sytuacji, w której przy zbywaniu nieruchomości, spadek jej wartości w ogólnie nie został wzięty pod uwagę i nie uwzględniano go przy ustalaniu ceny. Powódka nie podnosiła jednak, by poniosła szkodę zbywając nieruchomość na rzecz (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w P..

Sąd pierwszej instancji za bez znaczenia uznał akcentowaną przez powódkę okoliczność spadku powierzchni użytkowej mieszkań, jakie mogły powstać na nieruchomości stanowiącej niegdyś działkę (...) z 29.000 do 18.000 m 2. Powódka nie dochodziła w niniejszym postępowaniu odszkodowania odpowiadającego wartości utraconych korzyści w związku z potencjalnie mniejszą sprzedażą lokali mieszkalnych, lecz odpowiadającego różnicy wartości działki nr (...) przed i po wejściu w życie nowego planu zagospodarowania przestrzennego.

Sąd pierwszej instancji dalej wskazał, że nawet jednak gdyby nie podzielić argumentacji przedstawionej powyżej, to i tak powództwo podlegało oddaleniu z następujących przyczyn. Działka nr (...), której dotyczy postępowanie nie istniała w czasie obowiązywania poprzedniego planu zagospodarowania przestrzennego tj. do dnia 31 grudnia 2003r., ani w dacie nabycia nieruchomości przez powódkę (3 stycznia 2007r.), ani w dniu, kiedy zaczął obowiązywać nowy plan zagospodarowania przestrzennego (26 października 2009r.), ponieważ powstała dopiero na mocy decyzji z dnia 28 stycznia 2011r. o podziale nieruchomości, zostając wyodrębniona z działki nr (...), która natomiast powstała na skutek wcześniejszego podziału działki (...) nabytej przez powódkę w dniu 3 stycznia 2007r. Poprzedni plan zagospodarowania przestrzennego przewidywał dla działki nr (...) zabudowę śródmiejską mieszkalno - usługową i usługową ogólnomiejską. Obecnie obowiązujący plan miejscowy przewiduje zabudowę mieszkaniową wielorodzinną. Co istotne zarówno w poprzednim planie, jak i tym obecnie obowiązującym przewidziane są (były) tereny przeznaczone na zieleń, bądź drogi publiczne. Powódka w niniejszym postępowaniu nie wykazała, że teren obejmujący aktualnie działkę nr (...) wcześniej miał inne przeznaczenie w szczególności pod zabudowę. Z pism powódki oraz oświadczeń złożonych na rozprawie wynika, że dochodzone pozwem odszkodowanie dotyczy działki nr (...), a zatem niewielkiej jedynie części nieruchomości stanowiącej uprzednio działkę nr (...). Poprzedni plan zagospodarowania przestrzennego obejmował całą nieruchomość stanowiącą działkę nr (...), która została podzielona na kilkanaście działek, przy czym postępowanie niniejsze dotyczy tylko działki nr (...). Powódka w toku procesu nie wykazała, by teren obejmujący działkę nr (...) był w planie zagospodarowania przestrzennego przeznaczony na cele budownictwa wielorodzinnego. Powódka podnosiła, że na działce nr (...) możliwa była realizacja zabudowy mieszkaniowej wielorodzinnej w oparciu o decyzję o warunkach zabudowy i zagospodarowania przestrzennego. Zgodnie z art. 4 ust. 2 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym w przypadku braku miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego określenie sposobów zagospodarowania i warunków zabudowy terenu następuje w drodze decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowaniu terenu. Przepis art. 61 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym wskazuje przy tym warunki, których spełnienie nakazuje wydanie decyzji o warunkach zabudowy. Po utracie mocy poprzedniego planu miejscowego, a przed wejściem w życie nowego, powódka nie występowała o wydanie decyzji o warunkach zabudowy, jak również w toku procesu nie udowodniła, by taką decyzję pozytywną otrzymała lub mogła otrzymać. Faktu tego nie potwierdziły dokumenty złożone przez powódkę w szczególności mapy i decyzje administracyjne dotyczące innych nieruchomości, jak również zeznania Prezesa Zarządu powodowej Spółki przesłuchanego w charakterze strony. W oparciu o te dowody, bez posiadania wiadomości specjalnych, nie jest możliwe ustalenie, że w odniesieniu do działki nr (...) spełnione zostały przesłani z art. 61 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. Dowód z opinii biegłego sądowego z dziedziny urbanistyki, który okoliczność tę mógł wykazać, został przez powódkę w toku procesu cofnięty. Nadto pismo Urzędu Miasta P. z 25 listopada 2013r. pozwoliło ustalić, że – wbrew twierdzeniom powódki – dla działek o nr (...) w P., przy ul. (...) w okresie od dnia 1 stycznia 2004r. do dnia 25 grudnia 2009r. nie zostały wydane decyzje o warunkach zabudowy. Zdaniem powódki wydanie dla tych działek decyzji o warunkach zabudowy prowadzi do wniosku, że również co do działki (...) możliwe było, przed wejściem w życie obecnie obowiązującego planu miejscowego, wydanie takiej decyzji. Poprzedni plan zagospodarowania przestrzennego przewidywał dla całej działki (...) zabudowę śródmiejską mieszkalno - usługową i usługową ogólnomiejską. Obecnie obowiązujący plan natomiast, uchwalony przed podziałem tej nieruchomości, także przewiduje zabudowę mieszkaniową dla nieruchomości, która jeszcze w dacie jego uchwalenia obejmowała tylko działkę nr (...). W konsekwencji Sąd pierwszej instancji uznał, że nowy plan nie zmienił przeznaczenia nieruchomości podzielając w tym zakresie argumentację przedstawioną przez Sąd Apelacyjny w Poznaniu w uzasadnieniu do wyroku z dnia 29 listopada 2011r.

Sąd pierwszej instancji podkreślił, że powódka w piśmie procesowym z dnia 10 października 2013r. złożonym w wykonaniu zobowiązania nałożonego w trybie art. 207 § 3 k.p.c. w jego brzmieniu sprzed ostatniej nowelizacji - dla wykazania wysokości należnego powódce odszkodowania - wniosła o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego sądowego z dziedziny szacowania nieruchomości na okoliczność wysokości szkody poniesionej przez powódkę w wyniku przeznaczenia działki o numerze ewidencyjnym (...) w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego (...) część B w P. przyjętym uchwałą (...) Rady Miasta P. z dnia 7 lipca 2009r. na tereny zieleni urządzonej. Na rozprawie w dniu 14 maja 2014r. pełnomocnik powódki oświadczyła, że strona powodowa domaga się przeprowadzenia dowodu z opinii biegłego sądowego wyłącznie we wskazanym wyżej zakresie, co Sąd uznał za cofnięcie wcześniej zgłoszonych wniosków o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego. Zgłoszona jednak przez pełnomocnika powódki teza dowodowa co do dowodu z opinii w zakresie w jakim był on podtrzymywany, ma charakter wysoce ogólny i nie precyzuje w istocie co dokładnie miałby zbadać i wyliczyć biegły. Szkoda powódki może przecież wynikać nie tylko z obniżenia wartości nieruchomości, ale i z innych przyczyn. Wniosek dowodowy powódki nie precyzuje zaś jakich dokładnie ustaleń dokonać ma biegły sądowy. Teza dowodowa dla tego wniosku została przez pełnomocnika powódki doprecyzowana dopiero w dniu 14 maja 2014r., a więc już po upływie terminu zakreślonego pełnomocnikowi powódki w trybie art. 207 § 3 k.p.c. w brzmieniu znajdującym zastosowanie w niniejszej sprawie. Ostatecznie, na posiedzeniu we wskazanej wyżej dacie, pełnomocnik powódki podała, że dowód z opinii biegłego sądowego ma zostać przeprowadzony na okoliczność różnicy w wartości nieruchomości, której dotyczy postępowanie w okresie przed wejściem w życie obecnego planu zagospodarowania przestrzennego a wartością wynikającą z faktu, że w nowym planie działka nr (...) została przeznaczona na cele zieleni urządzonej. Pełnomocnik powódki oświadczyła, że biegły winien oszacować wartość całej nieruchomości stanowiącej pierwotnie działkę nr (...) jako przeznaczonej na zabudową mieszkaniową i porównać ją do wartości terenu odpowiadającego tej działce w chwili obecnej z uwzględnieniem, że jej część tj. działka (...) została wyłączona z zabudowy. Sąd uznał, że przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego sądowego na wskazaną przez pełnomocnika powódki okoliczność nie skutkowałoby dokonaniem ustaleń mających w sprawie istotne znaczenie. Zmierzałoby ono bowiem do ustalenia jak kształtuje się spadek wartości całego terenu stanowiącego uprzednio działkę nr (...). Określenie zaś tej wartości i tak nie pozwoliłoby na ustalenie jaka część tak uzyskanej sumy odpowiada ewentualnemu spadkowi wartości działki nr (...). Zdaniem Sądu nie bez znaczenia ma okoliczność, że powództwo w sprawie o zapłatę na rzecz powódki odszkodowania za utratę wartości działek nr (...) (stanowiących wcześniej część działki nr (...)) zostało prawomocnie oddalone w sprawie prowadzonej przed Sądem Okręgowym w Poznaniu pod sygn. akt: I C 1778/12.

Sąd pierwszej instancji uznał, że gdyby dokonać oceny żądania powódki pod kątem przepisu art. 36 ust. 3 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym to i tak powództwo nie zasługiwałoby na uwzględnienie, gdyż dowód z opinii biegłego sądowego w kształcie zawnioskowanym przez pełnomocnika powódki nie pozwoliłby na prawidłowe ustalenie obniżenia wartości działki nr (...). W przypadku tego roszczenia wartość tę należałoby ustalać na dzień zbycia nieruchomości przez powódkę (czyli 3 listopada 2009r.), tymczasem w piśmie z dnia 10 października 2013r. pełnomocnik powódki domagała się ustalenia tej wartości na dzień orzekania. Wniosek o przeprowadzenie dowodu na okoliczność różnicy wartości działki nr (...) na dzień 3 listopada 2011r. został zgłoszony dopiero w piśmie z dnia 17 czerwca 2014r. złożonym do sądu już po zamknięciu rozprawy i po upływie terminu zakreślonego w trybie art. 207 § 3 k.p.c., nie mógł zatem zostać uwzględniony.

Apelację od powyższego wyroku wniosła powódka G. Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w P. zaskarżając wyrok w całości. Powódka zarzuciła naruszenie przepisów:

1) art. 36 ust. l oraz art. 36 ust. 3 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym poprzez ich błędną wykładnię,

2) § 9 ust. 1 uchwały (...) Rady Miasta P. z dnia 7 lipca 2009r. - miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego (...) część (...) i załącznika nr (...) do tejże uchwały oraz art. 233 § 1 k.p.c. poprzez ustalenie, iż nowy miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego nie zmienił przeznaczenia nieruchomości oraz poprzez ustalenie, iż powódka nie wykazała, że działka nr (...) była w poprzednio obowiązującym miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego przeznaczona pod zabudowę,

3) art. 217 § 1 oraz art. 227 k.p.c. poprzez oddalenie wniosku strony powodowej o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego sądowego na okoliczność wysokości szkody poniesionej przez powódkę w wyniku przeznaczenia działki nr (...) na tereny zieleni urządzonej.

Powódka wskazując na powyższe zarzuty wniosła o uchylenie zaskarżonego wyroku oraz przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania, a także zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki kosztów postępowania apelacyjnego według norm przepisanych w tym kosztów zastępstwa procesowego.

Pozwany w odpowiedzi na apelację wniósł o oddalenie apelacji i zwrot kosztów postępowania w tym kosztów zastępstwa sądowego przed Sądem drugiej instancji.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.

Apelacja powódki nie zasługiwała na uwzględnienie.

Bezzasadny okazał się zarzut naruszenia przez Sąd pierwszej instancji art. 36 ust. 1 oraz art. 36 ust. 3 ustawy z dnia 27 marca 2003r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (j.t. Dz.U. 2012.647). Sąd Apelacyjny podziela uznanie Sądu pierwszej instancji, że powodowa Spółka, która w dacie zamknięcia rozprawy (art. 316 § 1 k.p.c.) bezspornie nie była już właścicielem działki nr (...), nie posiada legitymacji do zgłoszenia roszczenia w oparciu o art. 36 ust. 1 w/w ustawy. Prawidłowo także Sąd Okręgowy uznał, że skoro powódka zgłosiła w toku procesu roszczenie z art. 36 ust. 1 cyt. ustawy, które zresztą konsekwentnie popierała w postępowaniu apelacyjnym i które wymaga udowodnienia innych przesłanek, aniżeli roszczenie określone w art. 36 ust. 3 ustawy, to nie ma podstaw, aby przyjąć, że powódka wykazała roszczenie z art. 36 ust. 3 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym.

Sąd Apelacyjny podziela stanowisko Sądu pierwszej instancji, że w niniejszej sprawie nie znajdował zastosowania art. 192 pkt 3 k.p.c. Dyspozycja art. 192 pkt 3 k.p.c. odnosi się do zbycia rzeczy lub prawa objętego sporem. W rozstrzyganej sprawie przedmiotem sporu nie jest nieruchomość, stąd zbycie nieruchomości w toku przedmiotowego procesu nie znajduje się w zakresie normy przewidzianej w art. 192 pkt 3 k.p.c. Spór bowiem nie dotyczy nieruchomości, prawa własności, czy innych praw związanych z nieruchomością. Dotyczy zasadności roszczenia o odszkodowanie od gminy związanego ze zdarzeniem – uchwaleniem lub zmianą planu zagospodarowania przestrzennego. Zbycie nieruchomości nie tworzy sytuacji w której na jej nabywcę zostaje przeniesione prawo do odszkodowania przewidziane w art. 36 ust. 1 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. Prawo do odszkodowania nie ma charakteru obligacji realnej. Stwierdzić należy, że gdyby było tak, jak to wywodzi powódka, ustawodawca nie przewidziałby dwóch roszczeń dla obecnego i byłego właściciela, które mają swoje źródło w tym samym zdarzeniu, to jest uchwaleniu bądź zmianie planu miejscowego. Wtedy prawo do odszkodowania przysługiwałoby tylko każdoczesnemu właścicielowi nieruchomości, tak jak w przypadku obligacji realnych.

Legitymowanym do wniesienia powództwa na podstawie art. 36 ust. 1 ustawy jest obecny właściciel lub użytkownik wieczysty. Byłemu właścicielowi nieruchomości przysługuje odszkodowanie na podstawie art. 36 ust. 3 ustawy, który legitymował się prawem własności nieruchomości w dacie uchwalenia lub zmiany planu miejscowego (vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 kwietnia 2009r. IV CSK 508/08, LEX nr 520034). Powyższe roszczenia mają więc charakter rozłączny. Jeśliby przyjąć za powódką, że w rozstrzyganej sprawie zastosowanie może znaleźć art. 192 pkt 3 k.p.c. prowadziłoby to do sytuacji, gdy z tego samego zdarzenia faktycznego tj. uchwalenia lub zmiany planu miejscowego powódce przysługiwałyby dwa roszczenia – jedno z art. 36 ust. 1, drugie z art. 36 ust. 3 ustawy, co jest kolejnym argumentem przemawiającym za nieuwzględnieniem podniesionych w apelacji zarzutów. Sąd Apelacyjny w Lublinie w wyroku z dnia 26 września 2013r. I ACa 381/13 (LEX nr 1378759) stwierdził, który to pogląd Sąd Apelacyjny aprobuje, że celem art. 36 ust. 3 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym jest ochrona właściciela albo użytkownika wieczystego nieruchomości przed negatywnymi skutkami zmian planistycznych powodujących obniżenie jej wartości; przepis wiąże określony w nim skutek z niemożnością uzyskania przez właściciela albo użytkownika wieczystego dodatkowych korzyści w razie zbycia (poprzednio sprzedaży) przysługującego im prawa do nieruchomości, której wartość na skutek zmian planistycznych uległa obniżeniu; legitymowanym do wniesienia powództwa o odszkodowanie na tej podstawie, jest więc były właściciel albo użytkownik wieczysty, który w warunkach wcześniej wskazanych zbył nieruchomość jeśli przy tym nie skorzystał uprzednio z uprawień określonych w art. 36 ust. 1 i 2 ustawy.

Roszczenia, o których mowa w art. 36 ust. 1-3 ustawy mają charakter cywilnoprawny. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 30 czerwca 2010r. V CSK 452/09 (LEX nr 852597) wskazał, że przy wspólnej podstawie faktycznej roszczeń określonych w przepisach art. 36 ust. 1-3, jaką jest uchwalenie lub zmiana planu miejscowego, dla każdego z tych roszczeń różne są pozostałe przesłanki warunkujące ich powstanie. W przypadku ust. 1 i 2 przesłankę stanowi, będąca następstwem uchwalenia lub zmiany planu miejscowego, niemożność korzystania z nieruchomości lub jej części w dotychczasowy sposób lub zgodny z dotychczasowym przeznaczeniem, natomiast powstanie roszczeń określonych w ust. 3 jest zależne nie tylko od obniżenia wartości nieruchomości, ale także od dokonania jej sprzedaży.

Zdaniem Sądu skorzystanie z uprawnienia przewidzianego w art. 36 ust. 1 ustawy wyklucza skorzystanie z uprawnienia określonego w art. 36 ust. 3 tej ustawy. Roszczenia określone przepisem art. 36 ust. 1 ustawy (podobnie zresztą jak i przewidziane w art. 36 ust. 2 i 3 tej ustawy) przysługują osobie, która była właścicielem (względnie użytkownikiem wieczystym) nieruchomości w chwili uchwalenia lub zmiany planu zagospodarowania przestrzennego (tak również np. Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroków: z 5 lipca 2012r. IV CSK 619/11, LEX nr 1228453 i z 23 kwietnia 2009r. IV CSK 508/08, LEX nr 520034 ). Roszczenia z ust 1-2 art. 36 ustawy przysługują jej jednak tak długo, jak ta osoba jest właścicielem, zaś z ust. 3 – w razie zbycia nieruchomości i nieskorzystania wcześniej z praw, o których mowa w ust. 1-2. Przepis art. 36 ust. 1 ustawy zakłada więc tożsamość osoby właściciela, zarówno w chwili uchwalenia lub zmiany planu, jak i w dacie żądania odszkodowania (vide: wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z 15 kwietnia 2008r. II OSK 408/07). Powyższe wynika już z samej wykładni gramatycznej przepisu art. 36 ust. 3 ustawy, której dyrektywy mają pierwszeństwo w procesie dekodowania każdej normy prawnej i której priorytet oznacza, iż odwoływanie się do sensu, celu, funkcji interpretowanych przepisów dopuszczalne jest dopiero wtedy, gdy wykładnia ta nie daje jasnego i jednoznacznego wyniku, to jest wtedy, gdy z językowego punktu widzenia możliwe jest różne rozumienie treści normy prawnej (vide: uchwała Sądu Najwyższego z 15 marca 2006r. I KZP 53/99, OSNKW 2000/3-4/21). Ustawodawca w przepisie art. 36 ust. 3 ustawy stanowi, że jeżeli, w związku z uchwaleniem planu miejscowego albo jego zmianą, wartość nieruchomości uległa obniżeniu, a właściciel albo użytkownik wieczysty zbywa tę nieruchomość i nie skorzystał z praw, o których mowa w ust. 1 i 2, może żądać od gminy odszkodowania równego obniżeniu wartości nieruchomości. Posłużenie się przez ustawodawcę koniunkcją „zbywa tę nieruchomość i nie skorzystał z praw, o których mowa w ust. 1 i 2” oznacza, że skorzystanie z uprawień określonych art. 36 ust. 1 i 2 ustawy jest możliwe wyłącznie do momentu zbycia nieruchomości. W momencie zbywania nieruchomości dezaktualizuje się roszczenie właściciela wynikające z art. 36 ust. 1 ustawy, gdyż w zamian za przeniesienie własności uzyskuje on ekwiwalent w wysokości adekwatnej do wartości nieruchomości po wejściu w życie planu zagospodarowania i przysługuje mu od gminy zwrot różnicy wartości nieruchomości przed wprowadzeniem planu i po jego wprowadzeniu.

Sąd Apelacyjny podziela więc stanowisko Sądu pierwszej instancji, że skoro powódka zgłosiła w toku procesu roszczenie z art. 36 ust. 1 ustawy, które wymaga udowodnienia innych przesłanek aniżeli roszczenie z art. 36 ust. 3 tej ustawy, to brak jest podstaw do przyjęcia, że wykazała roszczenie z art. 36 ust. 3 ustawy. Powódka nie przedstawiła bowiem dowodu jaka była wartość nieruchomości nr (...)wchodzącej w skład przedsiębiorstwa, wniesionego aportem do innej spółki oraz o ile wartość nieruchomości uległa obniżeniu na skutek wejścia w życie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Podkreślić dodatkowo należy, że w przypadku roszczenia z art. 36 ust. 3 ustawy chodzi o odpłatne zbycie nieruchomości. Powódka nie zaprezentowała nawet twierdzeń na okoliczność wniesienia aportem przedsiębiorstwa w tym nieruchomości nr(...) do innej spółki w szczególności nie wykazała, że wniesienie aportem nieruchomości nr (...) nastąpiło odpłatnie.

Należy zgodzić się ze skarżącą, że co do zasady właściciel może dokonać cesji wierzytelności przysługującej jemu z art. 36 ust. 1 ustawy. W realiach niniejszej sprawy argumentacja ta nie ma jednak znaczenia. Powódka nie twierdziła nawet (nie mówiąc już o wykazaniu takiego twierdzenia), że zawarła jakąkolwiek umowę przelewu wierzytelności uprawnień określonych w art. 36 ust. 1 ustawy, a dotyczących działki nr (...). Jedyną umową na jaką powódka powoływała się była umowa zawarta między powódką a (...) Spółką z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w P. w dniu 3 listopada 2011r., na podstawie której powódka przeniosła na swojego kontrahenta aportem przedsiębiorstwo w skład którego wchodziła m.in. nieruchomość obejmująca działkę nr (...).

W powołanym przez skarżącą a cytowanym już powyżej wyroku z dnia 30 czerwca 2010r. V CSK 452/09 Sąd Najwyższy nie stwierdził, że jedyną i zarazem konieczną przesłanką powstania roszczeń z art. 36 ust. 1 i ust. 3 jest jedynie posiadanie statusu właściciela nieruchomości w dacie uchwalenia albo zmiany planu miejscowego, nie zaś w dacie orzekania przez sąd powszechny o tym roszczeniu. Jest to jedynie dowolne założenie skarżącego.

Okoliczność, że z powołanego przez skarżącą wyroku Sądu Najwyższego z dnia 17 grudnia 2008r. I CSK 191/08 (LEX nr 484726) wynika, że użyte w art. 36 ust. 1 pkt 1 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym pojęcie rzeczywista szkoda obejmuje także obiektywny spadek wartości nieruchomości nie zmienia ustalenia, że powódka wobec utraty własności nieruchomości utraciła legitymację czynną do zgłoszenia powództwa z art. 36 ust. 1 ustawy.

Podkreślić należy, że w dacie uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, co nastąpiło uchwałą z dnia 7 lipca 2009r. która weszła w życie z dniem 26 października 2009r. nieruchomość nr (...) jeszcze nie była wydzielona, gdyż działka nr (...) podzielona została decyzją z dnia 28 stycznia 2011r. Dopiero w dacie 28 stycznia 2011r. nieruchomość nr (...) została wydzielona. Nastąpiło to więc po uchwaleniu planu miejscowego, co miało miejsce uchwałą z dnia 7 lipca 2009r., a nie przed jego uchwaleniem. Zdaniem Sądu przepis art. 36 ust. 1 i 3 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym znajduje zastosowanie, gdy uchwalenie lub zmiana planu miejscowego ma miejsce w sytuacji, gdy nieruchomość już istnieje i jest (została) wydzielona przed datą uchwalenia lub zmiany tego planu. W niniejszej sprawie sytuacja jest odwrotna, najpierw nastąpiło uchwalenie planu, a potem dopiero wyodrębnienie nieruchomość nr (...). Nadto miejscowy plan uchwalony uchwałą z dnia 6 grudnia 1994r. obowiązywał do końca 2003r. W dacie nabycia przez powódkę działki nr (...) tj. w dniu 3 stycznia 2007r. nie obowiązywał żaden plan miejscowy. Powódka więc z planu uchwalonego uchwałą z dnia 6 grudnia 1994r. nie może wyprowadzać wniosku, że nabyta przez nią w dniu 3 stycznia 2007r. nieruchomość przeznaczona była w planie pod zabudowę śródmiejską - usługową i usługową ogólnomiejską, jeżeli w dacie nabycia nieruchomości tj. 3 stycznia 2007r. plan ten nie obowiązywał. Zarzut więc naruszenia § 9 ust. 1 uchwały (...) Rady Miasta P. z dnia 7 lipca 2009r., załącznika nr 1 do tej uchwały i art. 233 § 1 k.p.c. nie był trafny.

Jeśli chodzi o oddalenie wniosku o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego Sąd Apelacyjny podziela w całości rozważania Sądu pierwszej instancji, przy uwzględnieniu dyspozycji art. 207 § 3 k.p.c. Powódka w tym zakresie nie kwestionuje zresztą zaskarżonego wyroku.

Ustalenia poczynione przez Sąd pierwszej instancji, jako znajdujące uzasadnienie w materiale zgromadzonym w aktach sprawy, Sąd Apelacyjny przyjmuje za własne, a wnioski z nich płynące aprobuje. Biorąc powyższe pod rozwagę apelację powódki, na podstawie art. 385 k.p.c., oddalono.

O należnych stronie pozwanej kosztach zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym orzeczono stosownie do art. 98 § 1 k.p.c., art. 99 k.p.c. przy uwzględnieniu § 12 ust. 1 pkt 2 w zw. z § 6 pkt 7 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (j.t. Dz. U. 2013.490) obciążając nimi powódkę.

/-/SSA K. Ratajczak /-/SSA M. Głowacka /-/SSAM. Tomaszewski

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Danuta Wągrowska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Poznaniu
Osoba, która wytworzyła informację:  Mariola Głowacka,  Mikołaj Tomaszewski ,  Karol Ratajczak
Data wytworzenia informacji: