I AGa 24/19 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Poznaniu z 2019-10-17
Sygn. akt I AGa 24/19
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 17 października 2019 r.
Sąd Apelacyjny w Poznaniu I Wydział Cywilny
w składzie:
Przewodniczący: Sędzia Bogdan Wysocki
Sędziowie: Małgorzata Kaźmierczak (spr.)
Ewa Staniszewska
Protokolant: prot. Halszka Mróz
po rozpoznaniu w dniu 17 października 2019 r. w Poznaniu
na rozprawie
sprawy z powództwa Przedsiębiorstwo (...) w O.
przeciwko G. (...) w P.
o zapłatę
na skutek apelacji pozwanego
od wyroku Sądu Okręgowego w Poznaniu
z dnia 24 października 2018 r. sygn. akt IX GC 1050/15
1. oddala apelację;
2. zasądza od pozwanego na rzecz powoda 8.100 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.
Małgorzata Kaźmierczak Bogdan Wysocki Ewa Staniszewska
UZASADNIENIE
Pozwem z dnia 29 września 2015 r. powód Przedsiębiorstwo (...)w O. wniósł
o zasądzenie od pozwanego G. (...)
z siedzibą w P. kwoty 100.000,00 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od kwot i dat wskazanych w pozwie oraz o zasądzenie kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.
W piśmie z dnia 26 kwietnia 2017r. powód rozszerzył powództwo o kwotę 374.755.64 zł, domagając się łącznie 474.755,64 zł z odsetkami ustawowymi, przy czym od dnia 1 stycznia 2016r. z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w transakcjach handlowych.
Na rozprawie w dniu 14 sierpnia 2018 r. pełnomocnik powoda wskazał, że kwota 474.755,64 zł objęta pozwem obejmuje kwotę 325.829,34 zł brutto z tytułu wynagrodzenia objętego dwiema umowami dotychczas niezafakturowanego i kwota 148.926,30 zł z tytułu nadwyżki tonażu, czyli prace dodatkowe ..
Zaskarżonym wyrokiem z 24.10.2018r Sąd Okręgowy w Poznaniu zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 325.829,34 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 4 stycznia 2014r. do dnia 31 grudnia 2015r. i z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w transakcjach handlowych od dnia 1 stycznia 2016r. do dnia zapłaty, w pozostałym zakresie powództwo oddalił, kosztami procesu obciążył strony stosunkowo.
Podstawę tego rozstrzygnięcia stanowiły następujące ustalenia i rozważania Sądu Okręgowego.
W dnia 17 grudnia 2010 r. M. P. prowadzący działalność gospodarczą pod firmą P. P.H.U. (...) z siedzibą w O. zawarł z pozwanym G. (...) w P. umowę o wykonanie prac budowlanych. M. P. jako wykonawca zobowiązał się do wykonania na rzecz pozwanego konstrukcji stalowej z elementami spawanymi na budowie w trakcie montażu zgodnie z zestawieniem dokumentacji i ciężaru elementów (etap I) oraz do uprzątnięcia placu budowy i pomieszczeń (etap II). W zestawieniu dokumentacji i ciężaru elementów wskazano, iż łącznie waga konstrukcji wynosi 55.968,07 kg. W umowie wskazano, iż pierwszy etap prac rozpocznie się w grudniu 2010 r. zgodnie z harmonogramem rzeczowo-finansowym, zaś drugi etap prac rozpocznie się w ciągu 7 dni od zakończenia prac objętych etapem pierwszym. Zakończenie zadania strony uzgodniły na czerwiec 2011r.
Strony umowy ustaliły wynagrodzenie na kwotę 428.155,00 zł netto przyjmując wagę konstrukcji 55.968,07 kg x cenę netto 7,65 zł za kg. Zgodnie z § 7 pkt. 3 umowy wypłata wynagrodzenia za zadanie następować miała na podstawie podpisanych przez strony bez zastrzeżeń częściowych protokołów odbioru i doręczeniu przez wykonawcę faktury VAT z 14-dniowym terminem płatności. Zgodnie zaś z § 5 pkt. 3 umowy faktury miały być przyjmowane na budowie i podpisywane przez upoważnionego do tego kierownika budowy, którym był H. O.. Natomiast w § 7 ust. 4 umowy wskazano, iż wypłata wynagrodzenia będzie uzależniona od faktycznej ilości materiału wbudowanego, przyjmując jednostkę obliczeniową w postaci 1 kg gotowej i zmontowanej konstrukcji. W § 7 pkt 6 postanowiono, że wszelkie prace dodatkowe nieobjęte zakresem zadania wykonawca wykona po uzgodnieniu ich zakresu z zamawiającym po pisemnym potwierdzeniu przez zamawiającego.
Strony umowy zastrzegły również kary umowne. Za każdy dzień opóźnienia zakończenia robót będących przedmiotem umowy kara umowna miała wynieść 0,25% wartości wynagrodzenia umownego (§ 8 pkt 3 lit. b). W dniu 1 marca 2011 r. został sporządzony częściowy protokół odbioru robót za okres od dnia 17 października 2010 r. do dnia 1 marca 2011 r., w którym wskazano zakres wykonanych prac do zafakturowania na kwotę 94.345,10 zł.
W trakcie realizacji w/w prac w dniu 12 października 2011 r. pozwany zawarł z M. P. prowadzącym działalność gospodarczą pod firmą P. P.H.U. (...) z siedzibą w O. kolejną umowę o wykonanie prac budowlanych. Podobnie jak w przypadku poprzedniej umowy zlecono zrealizowanie prac budowlanych w dwóch etapach. W pierwszej fazie robót wykonawca miał wykonać konstrukcję stalową skręcaną na budowie i dokonać jej montażu przy użyciu dźwigu wieżowego zgodnie z załączonym zestawieniem dokumentacji i ciężaru elementów, a następnie uprzątnąć plac budowy ze zbędnych materiałów. Umowa dotyczyła wykonania kratownicy dla fasady kamiennej o wadze 9479,85 kg oraz konstrukcji stalowej przestrzennej dla świetlika stalowego o wadze 32.318,3 kg zgodnie z zestawieniem materiałów dla pozycji SD1. Dokumentacja warsztatowa i wykonawcza miała być przekazana wykonawcy dwa dni po podpisaniu umowy, zaś każdy etap prac miał zakończyć się w terminie 5 tygodni od momentu przekazania tej dokumentacji.
Wynagrodzenie zostało ustalone na kwotę 371.832,00 zł netto (1 kg x uzgodniona stawka) z zaznaczeniem, że kwota ta ulegnie podwyższeniu o koszt dostawy i montażu poszycia z blachy trapezowej, wykonania obróbek blacharskich, dostawy pomostów z krat (...) rozliczonych zgodnie z cenami jednostkowymi zawartymi w ofercie. Cena stanowiła sumę kwot cząstkowych z załącznika, tj. za wykonanie kratownicy i świetlika. Zgodnie z § 2 pkt. 1 a przekazanie dokumentacji miało nastąpić do dnia 14 października 2011 r., a zakończenie zadania w styczniu 2012 r. (§ 2 pkt 1 i umowy). W § 7 pkt 1 umowy wskazano, że z tytułu realizacji zadania pozwany zapłaci wykonawcy wynagrodzenie w kwocie 420.000 zł netto. Ustalono, że podstawą dokonywania płatności będą wykonane roboty budowlane. Zgodnie z § 7 pkt. 3 umowy wypłata wynagrodzenia za zadanie następować miała na podstawie podpisanych przez strony bez zastrzeżeń częściowych protokołów odbioru i doręczeniu przez wykonawcę faktury VAT z 21-dniowym terminem płatności. Zgodnie zaś z § 5 pkt. 3 umowy faktury miały być przyjmowane na budowie i podpisywane przez upoważnionego do tego kierownika budowy, którym był H. O.. Natomiast w § 7 ust. 4 umowy postanowiono, iż wypłata wynagrodzenia będzie uzależniona od faktycznej ilości materiału wbudowanego, przyjmując jednostkę obliczeniową w postaci 1 kg gotowej i zmontowanej konstrukcji. W ustępie 7 tego paragrafu wskazano, iż wszelkie prace dodatkowe nieobjęte zakresem umowy wykonawca wykona po ich uzgodnieniu i pisemnym zatwierdzeniu przez pozwanego (zamawiającego).
W umowie zastrzeżono kary umowne. Za każdy dzień opóźnienia zakończenia robót będących przedmiotem umowy kara umowna miała wynieść 0,25% wartości wynagrodzenia umownego (§ 8 pkt 3 lit. c).
W dniu 18 listopada 2011r. wykonawca i pozwany omówili uwarunkowania dotyczące wykonania świetli SD1 oraz wspornika kratowego. W dniu 13 grudnia 2011 r. wykonawca i pozwany dokonywali uzgodnień technicznych i wykonawczych w zakresie realizowanych prac. W dniu 14 grudnia 2011 r. przekazano fasadę aluminiowo szklaną na budowie. Dokumentacja techniczna niezbędna do wykonywania prac była przez pozwanego wysyłana jeszcze do 25 stycznia 2012 r.
W dniu 14 lutego 2012 r. wykonawca oraz pozwany sporządzili protokół odbioru wykonanych prac z tytułu pierwszej umowy wskazując zakres wykonanych prac na kwotę 102.000 zł, która została wskazana do zapłaty przez pozwanego. W dniu 12 marca 2012 r. wykonawca i pozwany sporządzili częściowy protokół odbioru robót z tytułu pierwszej umowy wskazując zakres wykonanych prac na kwotę 69.740 zł jako kwotę do zapłaty. Wykonawca i pozwany sporządzili również protokół odbioru wykonanych robót w ramach drugiej umowy z dnia 12 października 2011 r. wskazując jako kwotę do zapłaty 50.000 zł. W protokole tym wskazano również na wcześniej zafakturowane kwoty w ramach tej umowy, tj. 150.000 zł i 69.000 zł.
Wykonawca P.P.H.U. (...) zrealizował zlecone prace w całości. W ramach pierwszej umowy z dnia 17 grudnia 2010 r. S. wykonał cały zakres prac objęty umową. Również w ramach drugiej umowy z dnia 12 października 2011 r. S. wykonał cały zakres prac, tj. kratownicę dla fasady kamiennej, konstrukcję stalową przestrzenną dla świetlika stalowego, montaż krat (...) i montaż blachy trapezowej oraz obróbki blacharskie. Wykonaniem konstrukcji stalowej i jej montażem na inwestycji G. (...) poza zakresem prac firmy (...) zajmowały się również inne firmy na zlecenie pozwanego. Ostatecznie dnia 4 czerwca 2012 r. firma (...) przekazała pozwanemu dokumentację powykonawczą.
Po wykonaniu robót inwestor w dniu 17 lipca 2012 r. dokonał pomiaru grubości powłok malarskich, w tym świetlika i słupów. Stwierdzone zostały usterki powłok malarskich odnośnie słupów i pozwany zwrócił się do firmy (...) o poprawienie powłok malarskich zabezpieczenia p.poż. Usterki te zostały usunięte przez wykonawcę w ramach umowy z dnia 17 grudnia 2010 r. i w dniu 19 września 2012 r. nastąpił ponowny pomiar grubości powłok malarskich na słupach, który nie wykazał nieprawidłowości.
Za wykonanie prac objętych pierwszą umową o roboty budowlane z dnia 17 grudnia 2010 r. pozwany wypłacił wykonawcy – S. wynagrodzenie w kwocie 266.085,10 zł netto, która obejmuje należności z tytułu trzech faktur VAT:
- -
-
(...) z dnia 1 marca 2011 r. na kwotę 94.345,10 zł,
- -
-
(...) z dnia 14 lutego 2012 r. na kwotę 102.000,00 zł,
- -
-
(...) z dnia 12 marca 2012 r. na kwotę 69.740,00 zł.
Natomiast za wykonanie prac związanych w drugą umową z dnia 12 października 2011 r. pozwany wypłacił wykonawcy – S. wynagrodzenie w kwocie 269.000,00 zł netto, na którą składają się należności z tytułu trzech faktur VAT:
- -
-
(...) z dnia 22 grudnia 2011 r. na kwotę 150.000,00 zł,
- -
-
(...) z dnia 26 stycznia 2012 r. na kwotę 69.000,00 zł,
- -
-
(...) z dnia 12 marca 2012 r. na kwotę 50.000,00 zł.
Wystawienie faktur było poprzedzone sporządzeniem częściowego protokołu odbioru wykonanych robót. Ze strony pozwanego protokoły podpisywał kierownik budowy H. O., zaś za wykonawcę podpisywał je M. P., z wyjątkiem ostatniego protokołu, pod którym w imieniu wykonawcy podpisał się B. P.. Faktury zostały przez powoda dostarczone pozwanemu po wykonaniu poszczególnych prac. Faktury zostały podpisane przez M. P. oraz kierownika budowy H. O., który nie kwestionował tych faktur, w szczególności nie podważał zakresu prac wykonanych przez powoda, jak również wysokości żądanego przez powoda wynagrodzenia.
Prace wykonane przez firmę (...) w ramach obu umów nie zostały w całości rozliczone zgodnie z wynagrodzeniem określonym w umowach. Do zapłaty pozostała kwota 264.901,90 zł netto. W związku z tym wykonawca – S. wystawił fakturę końcową VAT nr 12/M/13 z dnia 13 grudnia 2013 r. na kwotę 325.829,34 zł brutto (264.901,90 zł netto). W dniu 21 stycznia 2014r. M. P. zawarł z powodem Przedsiębiorstwo (...). w O. umowę cesji wierzytelności w kwocie 325.829,34 zł wraz z ustawowymi odsetkami wobec pozwanego z tytułu w/w faktury Vat. Pismem z dnia 22 stycznia 2014 r. powód wezwał pozwanego do zapłaty w/w kwoty informując o umowie cesji. Pozwany nie przyjął przesłanej mu wraz z wezwaniem do zapłaty faktury VAT nr (...) oraz odmówił dokonania zapłaty. Budynek G. (...), na której wykonawca S. wykonywał prace został oddany do użytku.
W dniu 1 czerwca 2015 r. M. P. zawarł z T. P. umowę cesji wierzytelności, na podstawie której sprzedał T. P. wierzytelność w kwocie 148.926,30 zł brutto wraz z ustawowymi odsetkami wobec dłużnika G. (...) w P. wynikająca z niezafakturowanych dotychczas dodatkowych robót budowlanych wykonanych w oparciu o umowę z dnia 12 października 2011 r.
W dniu 1 czerwca 2015 r. M. P. zawarł z powodem Przedsiębiorstwo (...) O. umowę cesji wierzytelności, na podstawie której sprzedał T. P. wierzytelność w kwocie 148.926,30 zł brutto wraz z ustawowymi odsetkami wobec dłużnika Galeria (...) spółka w P. wynikająca z niezafakturowanych dotychczas dodatkowych robót budowlanych wykonanych w oparciu o umowę z dnia 12 października 2011 r.
W piśmie z dnia 17 listopada 2015 r. pełnomocnik pozwanego oświadczył, że w związku ze zwłoką w wykonaniu umowy z dnia 12 października 2011r., której termin upłynął w dniu 31 stycznia 2012r. obciąża powoda karą umowną w wysokości 622.818,60 zł, która została wyliczona jako 0,5 % od kwoty 371.832 zł i została pomnożona przez 335 dni zwłoki licząc od 1 lutego 2012 r. do dnia 31 grudnia 2012 r. Z ostrożności procesowej pełnomocnik pozwanego wskazał, że wobec sporu w sprawie IX GC 1050/15 o zapłatę kwoty 100.000 zł dokonuje potrącenia dochodzonej pozwem kwoty z kwotą należną pozwanemu z tytułu kary umownej. W piśmie z dnia 6 września 2016 r. pełnomocnik pozwanego doprecyzował oświadczenie o potrąceniu wskazując, że w związku ze zwłoką w wykonaniu obu umów nalicza kary umowne:
- z tytułu umowy z dnia 17 grudnia 2010r. w wysokości 281.410,00 zł (za okres od 1 stycznia 2012 r. do dnia 19 września 2012 r.
- z tytułu umowy z dnia 12 października 2011 r. w kwocie 232.375,00 zł (za okres od dnia 1 lutego 2012 r. do dnia 4 czerwca 2012 r.
Z ostrożności procesowej pełnomocnik pozwanego wskazał, że wobec sporu w sprawie (...) o zapłatę kwoty 100.000 zł dokonuje potrącenia dochodzonej pozwem kwoty z kwotą należną pozwanemu z tytułu kary umownej. Pismem z dnia 22 marca 2012 r. komornik sądowy przy Sądzie Rejonowym w Chodzieży (sprawa (...) zawiadomił pozwanego o zajęciu wierzytelności M. P. wobec pozwanego. Postanowieniem z dnia 7 grudnia 2016r. komornik sądowy na podstawie art. 825 pkt.1 k.p.c. umorzył postępowanie w sprawie (...)
W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Okręgowy uznał, że roszczenie powoda okazało się zasadne w części. Bezspornym w sprawie było to, iż poprzednika prawnego powoda, tj. firmę (...) i pozwanego łączyły umowy o roboty budowlane z dnia 17 grudnia 2010 r. oraz z dnia 12 października 2011 r. Umowy te zakwalifikować należy jako umowy o roboty budowlane w rozumieniu art. 647 k.c. Na podstawie tychże umów firma (...) zobowiązała się wykonać na rzecz pozwanego konstrukcję stalową w zakresie elementów i o wadze wskazanej w umowach. W niniejszej sprawie powód na podstawie umowy cesji zawartej z firmą (...) domagał się zapłaty pozostałej części wynagrodzenia należnego na podstawie obu umów, a niewypłaconego wykonawcy przez pozwanego oraz wynagrodzenia za roboty dodatkowe wynikające ze zwiększonego tonażu konstrukcji niż tonaż przewidziany w projekcie i umowie.
Roszczenie powoda okazało się uzasadnione w części dotyczącej pozostałej części wynagrodzenia określonego w obu umowach a niewypłaconej przez pozwanego w pełnej wysokości, tj. w kwocie 325.829,34 zł brutto. Legitymację czynną powoda w odniesieniu do tej części roszczenia uzasadnia treść art. 509 k.c., albowiem powód na podstawie umowy cesji nabył od wykonawcy - firmy (...) wierzytelność w tym zakresie. Podkreślić przy tym należy, iż początkowo w pozwie oraz po rozszerzeniu powództwa powód domagał się zapłaty tej kwoty na podstawie umowy z dnia 12 października 2011 r. uznając za rozliczoną w całości pierwszą umowę z dnia 17 grudnia 2010 r. Tymczasem w toku postępowania dowodowego, a w szczególności z dowodów przedstawionych przez pozwanego i twierdzeń pozwanego okazało się, że również pierwsza umowa nie została rozliczona w całości, gdyż pozwany nie zapłacił w całości wynagrodzenia należnego na podstawie tejże umowy, choć nie kwestionował jej wykonania w całości. W tym stanie rzeczy pełnomocnik powoda na rozprawie w dniu 14 sierpnia 2018 r. wskazał, że kwota 325.829,34 zł brutto dotyczy wynagrodzenia objętego dwiema umowami dotychczas niezapłaconego. Powyższa zamiana nie wymagała przy tym zmiany podstawy faktycznej powództwa, gdyż od samego początku podstawę tą stanowiły obie umowy i na okoliczność obu umów, a w szczególności ich zakresu i wykonania prac z nich wynikających strony zgłaszały wnioski dowodowe. Twierdzenia pełnomocnika powoda precyzujące podstawę umową roszczenia o wynagrodzenie stanowiły natomiast jedynie reakcję na dowody i twierdzenia przedstawione przez pozwanego, że również pierwsza umowa z dnia 17 grudnia 2010 r. nie została rozliczona, a wynagrodzenie z niej nie zostało zapłacone w całości pomimo wykonania całego zakresu prac.
W świetle zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego oraz twierdzeń stron nie budziło wątpliwości, że poprzednik prawny powoda - firma (...) wykonała cały zakres robót wskazany w obu umowach, a w szczególności w zakresie wskazanej w umowie wagi konstrukcji. O wykonaniu prac objętych umową przez poprzednika prawnego powoda świadczą twierdzenia strony pozwanej odnośnie tego, do kiedy pozwany naliczył karę umowną zawarte w „doprecyzowaniu oświadczenia o potrąceniu” z dnia 6 września 2016 r. i „oświadczeniu o potrąceniu” z dnia 17 maja 2017 r., gdzie pozwany wskazał, iż prace budowlane zostały faktycznie zakończone dnia 4 czerwca 2012 r. i 19 września 2012 r. Pozwany uznawał zatem prace za zakończone i wykonane w całości.
Istotne znaczenie ma również fakt, że w odpowiedzi na pozew pozwany podniósł bardzo ogólnikowy zarzut niewykonania umowy z dnia 12 października 2011 r., przy czym uzasadniając stanowisko o oddaleniu powództwa koncentrował się na twierdzeniach o niezgłoszeniu przez wykonawcę gotowości robót do odbioru końcowego i nie przedstawieniu przez wykonawcę protokołu odbioru. Jednakże w sytuacji, gdy wszyscy przesłuchani w sprawie świadkowie zgodnie zeznali, że wszystkie prace zlecone wykonawcy - S. zostały wykonane, co potwierdził również biegły sądowy, a G. (...), na której wykonawca wykonywał przedmiotowe prace, została oddana o użytku, a tym samym zamawiający skorzystał z prac wykonanych przez firmę (...), to pozwany nie może odmawiać zapłaty należnego wynagrodzenia za wykonane prace argumentując to brakiem końcowego odbioru prac. W sprawie nie budziło bowiem sporu, że w dniu 4 czerwca 2012 r. wykonawca przekazał pozwanemu dokumentację powykonawczą, co potwierdziło zakończenie robót. Zatem protokół z odbioru tejże dokumentacji uznać należy za dorozumiany protokół odbioru robót, tym bardziej, że po wykonaniu prac budynek został oddany do użytkowania. Podkreślić przy tym należy, iż po dniu 4 czerwca 2012 r. pozwany zgłaszał już tylko usterki w zakresie powłoki przeciwpożarowej, które były usuwane przez wykonawcę.
W tej sytuacji stwierdzić należy, że wystawienie faktury VAT nr (...) pomimo braku protokołu odbioru, znajduje pełne uzasadnienie. Trudno bowiem zaakceptować sytuację, w której poprzednik prawny powoda, pomimo wykonania prac w całości, nie mógłby uzyskać zapłaty, tylko z tej przyczyny, iż nie sporządzono odrębnego protokołu odbioru w sytuacji, kiedy wykonał wszystkie zlecone mu prace, zgodnie z umową, której strony nie wypowiedziały, a w której określona została wysokość tego wynagrodzenia.
Podsumowując dotychczasowe rozważania Sąd Okręgowy wskazał, iż wysokość wynagrodzenia powoda za zamontowanie konstrukcji stalowej przy przyjęciu określonej w obu umowach wagi została określona łącznie na kwotę 799.987,00 zł netto (428.155 zł + 371.832 zł). Pozwany natomiast na poczet obu umów zapłacił łącznie wynagrodzenie w kwocie 535.085,10 zł wynikającą z sześciu faktur VAT. Do zapłaty pozostała zatem kwota 264.901,90 zł netto plus podatek Vat, co daje kwotę 325.829,34 zł brutto. Na taką właśnie kwotę została wystawiona faktura VAT nr (...), której pozwany odmówił zapłaty. Roszczenie powoda w tym zakresie uznać należy zatem za zasadne.
Jak wynika z § 7 pkt 1 umowy z dnia 12 października 2011 r. z tytułu realizacji zadania pozwany miał zapłacić wykonawcy wynagrodzenie w kwocie 420.000 zł netto. Kwota ta miała zatem obejmować zarówno wynagrodzenie za konstrukcję stalową świetlika i kratownicy dla fasady kamiennej (371.832 zł), jak i pozostałe nieokreślone ilościowo elementy, tj. kratki wema, obróbki blacharskie świetlika i montaż blachy. Powód jednakże w ramach wynagrodzenia umownego nie domagał się wynagrodzenia za te prace i nie były one objęte fakturą Vat nr (...), która obejmowała zgodnie z twierdzeniami powoda, w tym zgodnie z pismem z dnia 11 maja 2018 r. jedynie wynagrodzenie według wagi konstrukcji stalowej, a ustalone w umowie z dnia 12 października 2011r. na kwotę 371.832 zł. Wynika to wyraźnie z wyliczeń pełnomocnika powoda wskazanych w piśmie z dnia 11 maja 2018r. Powód w ramach wynagrodzenia umownego mógł domagać się większej kwoty, jednakże tego zaniechał i nie objął fakturą. Sąd zatem związany był w myśl art. 321 k.p.c. żądaniem powoda w tym zakresie i nie mógł wyrokować ponad żądanie, tym bardziej, iż umową cesji z dnia 21 stycznia 2014 r. objęte było tylko wynagrodzenie umowne w kwocie 325.829,34 zł z tytułu w/w faktury. Dlatego też w punkcie 1 wyroku Sąd I instancji zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 325.829,34 zł.
Za bezzasadne Sąd Okręgowy uznał natomiast roszczenie powoda w pozostałym zakresie, tj. co do kwoty 148.926,30 zł wynikającej z obciążenia pozwanego kosztami robót dodatkowych, tj. zwiększonego tonażu, które wykonawca określił pracami dodatkowymi i to z dwóch przyczyn. Powód nie wykazał, że w tym zakresie przysługuje mu legitymacja procesowa czynna, czyli że roszczenie w kwocie 148.926,30 zł mu przysługuje, a zatem że skutecznie nabył je w drodze umowy cesji. Powód Przedsiębiorstwo (...) dołączył do pozwu umowę cesji wierzytelności z dnia 1 czerwca 2015 r. zawartej pomiędzy M. P. prowadzącym działalność gospodarczą pod firmą (...) z siedzibą w O. a T. P., z której wynika, iż cedent M. P. sprzedał na rzecz cesjonariusza T. P. wierzytelność w takiej właśnie kwocie, tj. 148.926,30 zł z tytułu prac dodatkowych. Z umowy tej nie wynika, aby wierzytelność ta została następnie scedowana na powoda. Co prawda w aktach sprawy o sygn. (...) dotyczącej zawezwania do próby ugodowej znajduje się umowa cesji wierzytelności z dnia 1 czerwca 2015 r. zawarta pomiędzy M. P. prowadzącym działalność gospodarczą pod firmą (...) z siedzibą w O. a powodem Przedsiębiorstwem (...). z siedzibą w O., z której wynika, iż cedent M. P. sprzedał na rzecz powoda (cesjonariusza) wierzytelność w tej samej wysokości, jednak na tę umowę powód nigdy się nie powołał w pozwie i w toku procesu. Co więcej obie umowy są z tej samej daty, wobec czego nie wiadomo, która z nich była pierwsza, tzn. czy wcześniej M. P. sprzedał wierzytelność T. P. i wówczas umowa cesji pomiędzy M. P. a powodem byłaby bezskuteczna, bo cedentowi nie przysługiwałaby już wierzytelność, a zatem nie mógłby jej sprzedać. W tym stanie rzeczy Sąd Okręgowy uznał, iż powód nie wykazał, aby została na niego przelana wierzytelność w kwocie 148.926,30 zł. Bezpośrednią konsekwencją tego stanu rzeczy jest okoliczność, iż powód nie jest legitymowany czynnie do występowania w sprawie jako strona powodowa w zakresie tej właśnie wierzytelności.
Z uwagi na powyższe, Sąd Okręgowy uznał roszczenie powoda w zakresie kwoty 148.926,30 zł za bezzasadne i w punkcie 2 wyroku oddalił powództwo w tym zakresie.
Za bezzasadny Sąd I instancji uznał podniesiony przez pozwanego zarzut potrącenia.
Zgodnie z art. 498 § 1 i 2 k.c. gdy dwie osoby są jednocześnie względem siebie dłużnikami i wierzycielami, każda z nich może potrącić swoją wierzytelność z wierzytelności drugiej strony, jeżeli przedmiotem obu wierzytelności są pieniądze lub rzeczy tej samej jakości oznaczone tylko co do gatunku, a obie wierzytelności są wymagalne i mogą być dochodzone przed sądem lub przed innym organem państwowym. Wskutek potrącenia obie wierzytelności umarzają się nawzajem do wysokości wierzytelności niższej. Istota potrącenia polega na dokonaniu kompensacji, w sytuacji gdy dwie osoby są wzajemnie w stosunku do siebie dłużnikami i wierzycielami. Oświadczenie pozwanego o potrąceniu złożone zarówno w piśmie z dnia 17 listopada 2015 r., jak i w piśmie z dnia 6 września 2016r. było bezskuteczne, bowiem wierzytelność z tytułu kar umownych, które pozwany przedstawił do potrącenia nie były wymagalne.
Wymagalność roszczenia oznacza możność żądania zaspokojenia roszczenia po nadejściu terminu płatności lub po spełnieniu się warunku rozwiązującego. Roszczenia terminowe stają się wymagalne z dniem, w którym upływa termin płatności.
Zgodnie z art. 455 k.c., jeżeli termin spełnienia świadczenia nie jest oznaczony ani nie wynika z właściwości zobowiązania, świadczenie powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania. W wyroku Sądu Najwyższego z dnia 3 lutego 2006r. (I CSK 17/05, LEX nr 183057, LEX nr 192241), Sąd ten stwierdził: „Wymagalność roszczenia należy łączyć z nadejściem ostatniego dnia pozwalającego dłużnikowi spełnić świadczenie zgodnie z treścią zobowiązania, a dzień tak rozumianej wymagalności może być utożsamiany z terminem spełnienia świadczenia także w zakresie zobowiązań bezterminowych. Wezwanie dłużnika przez wierzyciela do wykonania zobowiązania bezterminowego nie jest przejawem możliwości żądania świadczenia, lecz postawieniem tego świadczenia w stan wymagalności. Zarówno zatem wymagalność roszczeń wynikających ze zobowiązań bezterminowych, jak i początek biegu przedawnienia tych roszczeń należy określać przy uwzględnieniu art. 455 k.c.”. „Wymagalność świadczenia bezterminowego nie może powstać przed terminem jego spełnienia, jaki określa dzień, w którym świadczenie powinno być spełnione, gdyby wierzyciel wezwał dłużnika do jego wykonania w najwcześniej możliwym terminie”.
Powyższe orzeczenie Sądu Najwyższego zostało wydane na gruncie stanu faktycznego, gdzie wierzytelnością przedstawioną do potrącenia była wierzytelność wynikająca z kar umownych z umowy o wykonanie inwestycji. W uzasadnieniu wskazanego orzeczenia Sąd Najwyższy, uchylając wyrok Sądu Apelacyjnego na skutek skargi kasacyjnej, wyjaśnił: „Stanowisko Sądu Apelacyjnego oparte jest na wyrażanym w części piśmiennictwa i w niektórych orzeczeniach Sądu Najwyższego (por. uchwałę z dnia 6 marca 1991r., III CZP 2/91, wyrok z dnia 22 marca 2001 r., V CKN 769/00, OSNC 2001, nr 11, poz. 22) poglądzie, że roszczenia wynikające z zobowiązań bezterminowych stają się wymagalne już z chwilą powstania tych zobowiązań i od tej chwili zaczyna się bieg ich przedawnienia. Według tego poglądu, należy rozróżniać wymagalność roszczenia, rozumianą jako najwcześniejsza chwila, w której wierzyciel może żądać od dłużnika świadczenia, oraz termin spełnienia świadczenia, rozumiany jako najpóźniejsza chwila, w której dłużnik powinien zgodnie z treścią zobowiązania spełnić świadczenie. Ponadto, pogląd ten wyklucza zbieżność obu pojęć w zobowiązaniu bezterminowym. W piśmiennictwie oraz w orzecznictwie Sądu Najwyższego (por. wyroki SN z dnia 29 listopada 1999r., III CKN 474/98, Wokanda 2000, nr 2, s. 1, z dnia 17 maja 2000r., I CKN 302/00, niepubl., z dnia 21 lutego 2002 r., IV CKN 793/00, OSNC 2003, nr 2, poz. 22, z dnia 24 kwietnia 2003 r., I CKN 316/01, OSNC 2004, nr 7-8, poz. 117) prezentowane jest jednak także inne stanowisko. Zgodnie z tym stanowiskiem, wymagalność roszczenia należy łączyć z nadejściem ostatniego dnia pozwalającego dłużnikowi spełnić świadczenie zgodnie z treścią zobowiązania, a dzień tak rozumianej wymagalności może być utożsamiany z terminem spełnienia świadczenia także w zakresie zobowiązań bezterminowych. Wezwanie dłużnika przez wierzyciela do wykonania zobowiązania bezterminowego nie jest przejawem możliwości żądania świadczenia, lecz postawieniem tego świadczenia w stan wymagalności. Zarówno zatem wymagalność roszczeń wynikających z zobowiązań bezterminowych, jak i początek biegu przedawnienia tych roszczeń należy określać przy uwzględnieniu art. 455 k.c. To stanowisko Sąd Najwyższy w obecnym składzie podziela, brak bowiem podstaw do twierdzenia, że wymagalność świadczenia bezterminowego może nastąpić przed terminem jego spełnienia, jaki określa dzień, w którym świadczenie powinno być spełnione, gdyby wierzyciel wezwał dłużnika do jego wykonania w najwcześniej możliwym terminie”(…).
Mając to na uwadze stwierdzić należy, że pozwany nie wykazał, aby naliczył powodowi kary umowne i wezwał go do ich zapłaty w określonym terminie przed złożeniem oświadczenia o potrąceniu. W takiej sytuacji wobec braku wezwania do zapłaty i wyznaczenia terminu zapłaty, wierzytelności te nie stały się wymagalne, a zatem nie miały przymiotu potrącalności i w związku z tym oświadczenie pozwanego o potrąceniu uznać należy za nieskuteczne. Nie doprowadziło ono zatem do wygaśnięcia w tym zakresie wierzytelności powoda, a tym samym kwestia przyczyn opóźnienia wykonania prac przez powoda niemiała znaczenia w niniejszej sprawie.
Bez znaczenia pozostawał natomiast zarzut powoda, że wierzytelności przedstawione do potrącenia były przedawnione w momencie złożenia oświadczenia o potrąceniu. Zgodnie bowiem z art. 502 k.c. wierzytelność, która jest przedawniona, może mimo wszystko zostać przedstawiona do potrącenia, jeżeli w chwili, gdy potrącenie stało się możliwe, przedawnienie jeszcze nie nastąpiło. Mimo zatem upływu terminu przedawnienia, potrącenie nadal jest dopuszczalne, jeżeli stan potrącalności powstał przed upływem terminu przedawnienia. Innymi słowy, jeżeli w pewnej chwili w przeszłości obie wierzytelności były potrącalne w rozumieniu art. 498 k.c. Wierzytelność powoda z tytułu wynagrodzenia o zapłatę kwoty 325.829,34 zł z faktury (...) stała się wymagalna w dniu 3 stycznia 2014r., a zatem w tym dniu powstał stał potrącalności. W tym dniu wierzytelności pozwanego z tytułu kar umownych nie uległy natomiast przedawnieniu.
Za bezzasadny Sąd I instancji uznał również zarzut pozwanego w zakresie braku legitymacji czynnej powoda z uwagi na zajęcie wierzytelności w toku postępowania egzekucyjnego prowadzonego przez komornika sądowego przy Sądzie Rejonowym w Obornikach w sprawie KM 1127/12 (k. 82). Jak wynika bowiem z dowodów przedstawionych przez powoda Komornik sądowy przy Sądzie Rejonowym w Obornikach postanowieniem z dnia 7 grudnia 2016r. umorzył postępowanie w sprawie KM 1127/12 na podstawie art. 825 pkt 1 k.p.c. W dacie orzekania art. 896 k.p.c. nie znajdował zatem zastosowania.
O odsetkach ustawowych Sąd orzekł na podstawie art. 481 § 1 k.c. w brzmieniu obowiązującym do dnia 1 stycznia 2016 r., zgodnie z którym jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Powód prawidłowo domagał się odsetek ustawowych od dnia wymagalności kwoty wskazanej w fakturze VAT (...), tj. od dnia 4 stycznia 2014 r. do dnia 31 grudnia 2015 r. Natomiast z uwagi na to, iż z dniem 1 stycznia 2016 r. ustawodawca wprowadził nowe zasady ustalania wysokości odsetek ustawowych kapitałowych, odsetek ustawowych za opóźnienie oraz odsetek ustawowych za opóźnienie w transakcjach handlowych Sąd wskazał, że od daty 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty należne są odsetki ustawowe za opóźnienie w transakcjach handlowych na podstawie art. 7 ustawy z dnia 8 marca 2013r. o terminach zapłaty w transakcjach handlowych.
O kosztach procesu Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 100 k.p.c.
Apelację od powyższego rozstrzygnięcia wniósł pozwany, który zaskarżył wyrok w całości zarzucając: nierozpoznanie istoty sprawy poprzez niezbadanie legitymacji czynnej powoda, w kontekście skuteczności umowy cesji wierzytelności z dnia 21,01.2014, naruszenie prawa materialnego a mianowicie art. 509 § 1 kc w związku z art. 6 kc poprzez błędną ich wykładnię i niewłaściwe zastosowanie, co skutkowało uznaniem, iż powód był osobą posiadającą legitymację czynną w zakresie przedmiotu niniejszego postępowania, bowiem skutecznie nabył wierzytelność wobec pozwanego, potwierdzoną rachunkowo fakturą vat nr (...) z dnia 13.12.2013, na podstawie umowy cesji wierzytelności z dnia 21.01.2014, co do umowy wykonanie prac budowlanych z dnia 17.12.2010 oraz umowy o wykonanie prac budowlanych z dnia 12.11,2011; podczas gdy z § 11 umowy o wykonanie prac budowlanych z dnia 17.12.2010 roku wynika, iż,, Wykonawca-Zleceniobiorca nie jest uprawniony do przeniesienia swoich praw i zobowiązań z tytułu niniejszej umowy na osoby trzecie bez uzyskania pisemnej zgody drugiej strony" a zasądzona w kwota obejmowała również wynagrodzenie z tej umowy, naruszenie art. 491 § 1 k.c. poprzez nieuwzględnienie skutków materialnoprawnych jak i procesowych zgłoszonego przez pozwanego zarzutu potrącenia należności dochodzonej pozwem z należnością przysługującą pozwanemu z tytułu naliczonej kary umownej.
W konkluzji apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego powództwa przez oddalenie powództwa w całości i zasądzenie na rzecz pozwanego kosztów postępowania w tym kosztów zastępstwa procesowego za obie instancje, ewentualnie o uchylenie wyroku w całości i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania odwoławczego.
Powód domagał się oddalenia apelacji i zasądzenia od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania apelacyjnego wg. norm przepisanych.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:
Apelacja okazała się nieuzasadniona.
Sąd Okręgowy na podstawie zebranego w sprawie materiału dowodowego, ocenionego bez przekroczenia granic określonych treścią art. 233§1 k.p.c. dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych oraz trafnie określił ich prawne konsekwencje. Ustalenia te oraz ich prawną ocenę Sąd Apelacyjny podziela, przyjmując je jako własne i uznając zarzuty apelacji za pozbawione uzasadnionych podstaw.
Nieuzasadniony okazał się zarzut nierozpoznania istoty sprawy. Nierozpoznanie istoty sprawy ma miejsce wówczas, gdy Sąd I instancji nie orzekł merytorycznie o żądaniu strony, zaniechał zbadania materialnej podstawy żądania albo pominął merytoryczne zarzuty pozwanego i w swoim rozstrzygnięciu w istocie nie odniósł się do tego co było przedmiotem sprawy (zob. m. in. postanowienie SN z 1 grudnia 2000 roku., V CKN 80/00, L.; wyrok SN z 24 marca 2004 roku, I CK 505/03, Monitor Spółdzielczy 2004, Nr 6, s. 45 oraz wyrok SN z 5 września 2008 roku, I CSK 51/08, L.). Tymczasem orzeczenie Sądu I instancji wraz z jego pisemnym uzasadnieniem zawiera wnikliwe wyjaśnienie rozstrzygnięcia , w tym także w zakresie legitymacji czynnej powoda oraz szczegółowe odniesienie się do zarzutów stawianych przez strony.
Nie ma także racji apelujący zarzucając naruszenia art.509§1k.c. w zw. z art. 6k.c. Przede wszystkim wskazać należy, że zarzut , iż wierzytelność z umowy z 17.12.2010 r nie została skutecznie nabyta przez powoda wobec zawartego w §11tej umowy zakazu cesji, został podniesiony przez pozwanego dopiero na etapie apelacji, zatem powód nie miał możliwości do odniesienia się do powyższego zarzutu w toku postępowania przed sądem I instancji, a swoje stanowisko przedstawił w odpowiedzi na apelację, co należy uznać w tych okolicznościach za dopuszczalne i nie spóźnione.
W myśl przepisu art. 514k.c. jeżeli wierzytelność jest stwierdzona pismem, zastrzeżenie umowne, iż przelew nie może nastąpić bez zgody dłużnika, jest skuteczne względem nabywcy tylko wtedy, gdy pismo zawiera wzmiankę o tym zastrzeżeniu, chyba ,że nabywca w chwili przelewu o zastrzeżeniu wiedział.
W rozpoznawanej sprawie powód nabył na podstawie umowy cesji wierzytelność od wykonawcy M. P. prowadzącego działalność pod firmą P. P.H.U (...) wynikającą z faktury VAT nr(...) z 13.12.2013r ( §1 umowy cesji z 21.01.2014r. ). Przedmiotowa faktura stanowi dokument pisemny stwierdzający istnienie objętej przelewem wierzytelności. Faktura ta nie zawierała wzmianki o umownym zastrzeżeniu niezbywalności. Nadto jak wynika z twierdzeń pełnomocnika powoda zawartych w odpowiedzi na apelację, cedent nie poinformował powoda o zakazie cesji w chwili zawierania umowy cesji. W świetle powyższego zastrzeżenie w §11 umowy z 17.12.2010 r zakazu dokonywania przelewu bez zgody dłużnika nie było skuteczne wobec powoda jako nabywcy wierzytelności, skoro istnienie wierzytelności cedent wykazał wobec powoda innym dokumentem pisemnym tj. fakturą VAT nie zawierająca wzmianki o zakazie dokonywania cesji bez zgody dłużnika. Pozwany zaś nie wykazał , że powód o zastrzeżeniu zakazu dokonania przelewu bez zgody dłużnika wiedział , a jego z mocy art. 6k.c. obciążał dowód w tym przedmiocie.
Jak trafnie bowiem wskazał Sąd Najwyższy w przypadku istnienia kilku dokumentów stwierdzających istnienie wierzytelności zbytej w drodze przelewu, z których tylko część zawiera informację o zakazie dokonywania przelewu bez zgody dłużnika, ocena skuteczności tego zastrzeżenia wymaga ustalenia, w oparciu o jaki dokument wierzyciel wykazał wobec nabywcy wierzytelności jej istnienie. Jeżeli dokument ten nie zawierał wzmianki o zakazie dokonywania przelewu to pactum de non cedendo będzie bezskuteczne wobec nabywcy wierzytelności, chyba że nabywca wierzytelności w chwili przelewu o zastrzeżeniu wiedział. ( por. wyrok SN z 05.04.2006 , I CSK 189/05).
Nieuzasadniony w okolicznościach sprawy okazał się także zarzut naruszenia art.498§1k.c. Trafnie bowiem Sąd I instancji uznał, że wierzytelność z tytułu kar umownych przedstawiona przez pozwanego do potrącenia nie była wymagalna, zatem oświadczenie pozwanego o potrąceniu zawarte w piśmie z 17.11.2015r i w piśmie z 06. 09.2016r było bezskuteczne.
Sąd Apelacyjny podziela w całości stanowisko Sądu Okręgowego oparte na poglądzie Sądu Najwyższego wyrażonym w wyroku z 03.02.2006r. , I CSK 17/05 , zacytowanym w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, co nie wymaga jego ponownego przytoczenia.
Skoro zatem w rozpoznawanej sprawie pozwany nie wezwał powoda przed złożeniem oświadczenia o potrąceniu do zapłaty kar umownych, to tym samym wierzytelność z tytułu kar umownych objęta oświadczeniem o potrąceniu jako bezterminowa nie stała się wymagalna ( art. 455k.c.), co jest niezbędne do jej potrącenia zgodnie z art. 498§1k.c. Potrącenie nie było zatem skuteczne. Wskazać także należy, że gdyby nawet podzielić pogląd apelującego, że dołączone do odpowiedzi na pozew oświadczenie o potrąceniu z 17.11.2015r stanowiło jednocześnie wezwanie do zapłaty kar umownych, to potrącenie także nie mogło odnieść skutku z art. 498§1k.c., a to w świetle treści art. 513§2k.c. W świetle powołanego przepisu dłużnik może z przelanej wierzytelności potrącić wierzytelność, która mu przysługuje względem zbywcy przy czym do chwili uzyskania informacji o cesji wierzytelność do tej chwili wymagalną, a także wierzytelność wymagalną po otrzymaniu informacji o cesji, ale wymagalną nie później niż wierzytelność będąca przedmiotem cesji. W rozpoznawanej sprawie wierzytelność będąca przedmiotem cesji była wymagalna 03.01.2014r ( k 52), zaś wierzytelność z tytułu kar umownych przy uznaniu oświadczenia o potrąceniu z 17.11.2015r jako wezwania do zapłaty stałaby się wymagalna najwcześniej 05.01.2016r.( k 94).
Z przedstawionych względów apelacja jako bezzasadna podlegała oddaleniu na podstawie art. 385k.p.c.
Konsekwencją oddalenia apelacji było obciążenie pozwanego, jako przegrywającego sprawę w myśl art. 98§1i3 k.p.c. w zw. z art. 391§1k.p.c.kosztami zastępstwa procesowego powoda w postępowaniu apelacyjnym, obliczonymi stosownie do §2pkt.7 w zw. z a§10ust.1 pkt.2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 10.2015r w sprawie opłat za czynności radców prawnych ( Dz.U. 2015 .1804).
Małgorzata Kaźmierczak Bogdan Wysocki Ewa Staniszewska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Poznaniu
Osoba, która wytworzyła informację: Sędzia Bogdan Wysocki
Data wytworzenia informacji: