I AGa 273/19 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Poznaniu z 2021-12-28
Sygn. akt IA Ga 273/19
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 28 grudnia 2021 r.
Sąd Apelacyjny w Poznaniu I Wydział Cywilny i Własności Intelektualnej
w składzie:
Przewodniczący: Sędzia Krzysztof Józefowicz
Sędziowie: Ewa Staniszewska
Maciej Rozpędowski
Protokolant: starszy sekr. sąd. Katarzyna Kaczmarek
po rozpoznaniu w dniu 16 grudnia 2021 r. w Poznaniu
na rozprawie
sprawy z powództwa Z. S., M. S., J. H.-
I., P. W.
przeciwko M. Ś.
o zobowiązanie do złożenia oświadczenia woli
na skutek apelacji pozwanego
od wyroku Sądu Okręgowego w Poznaniu z dnia 2 października 2019 r. w sprawie IX GC 385/18
1. zmienia zaskarżony wyrok w punkcie III i IV w ten sposób, że kosztami procesu obciąża strony po połowie na tej podstawie zasądza od pozwanego na rzecz powoda:
a/ Z. S. kwotę 50.000 zł,
b/ M. S. kwotę 50.000 zł,
c/ J. I. kwotę 50.000 zł,
d/ P. W. kwotę 50.000 zł;
2. oddala apelację w pozostałym zakresie;
3. kosztami postępowania odwoławczego obciąża pozwanego i na tej podstawie – tytułem kosztów zastępstwa procesowego – zasądza od pozwanego na rzecz powoda:
a/ Z. S. kwotę 18.750 zł,
b/ M. S. kwotę 11.250 zł,
c/ J. I. kwotę 11.250 zł,
d/ P. W. kwotę 18.750 zł.
Ewa Staniszewska Krzysztof Józefowicz Maciej Rozpędowski
I AGa 273/19
UZASADNIENIE
Powodowie Z. S., M. S., J. I. i P. W. wnieśli przeciwko pozwanemu M. Ś. pozew, w którym skumulowali szereg roszczeń. Jako żądanie główne powodowie wnieśli o zapłatę: na rzecz Z. S. kwoty 21.688.718,70 zł, na rzecz M. S. kwoty 2.321.304,15 zł, na rzecz J. I. kwoty 3.949.699,05 zł i na rzecz P. W. kwoty 11.485.827,10 zł, w każdym przypadku z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 28 września 2017 r. do dnia zapłaty. Jako roszczenie ewentualne powodowie wnieśli o zobowiązanie pozwanego do złożenia oświadczenia woli, że kupuje od powodów akcje serii (...) na okaziciela spółki (...) S.A., to jest od Z. S. 839.022 akcji, od M. S. 89.799 akcji, od J. I. 152.793 akcji, od P. W. 444.326 akcji, za cenę 25,85 zł za jedną akcję, czyli odpowiednio za 11.485.827,10 zł, za 21.688.718,70 zł, za 2.321.304,15 zł i za 3.949.699,05 zł. Jako kolejne roszczenie ewentualne powodowie wnieśli o zapłatę kwot tożsamych jak w roszczeniu głównym, ale tytułem odszkodowania. Powodowie wnieśli również o zasądzenie na ich rzecz kosztów postępowania.
W odpowiedzi na pozew pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie na jego rzecz zwrotu kosztów postępowania.
Wyrokiem z dnia 2 października 2019 r., sygn. IX GC 385/18 Sąd Okręgowy w Poznaniu:
I. oddalił powództwa główne o zapłatę zawarte w punkcie I a, b, c, d pozwu;
II. zobowiązał pozwanego do złożenia oświadczenia woli następującej treści:
„M. Ś. oświadcza, że kupuje:
a) od Z. S. (...) akcje na okaziciela, serii (...), spółki (...) spółka akcyjna z siedzibą w P., wpisanej do rejestru przedsiębiorców Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem KRS (...), za zapłatą ceny 25,85 zł za jedną akcję, a więc łącznie ceny 21688718,70 zł,
b) od M. S. (...) akcji na okaziciela, serii (...), spółki (...) spółka akcyjna z siedzibą w P., wpisanej do rejestru przedsiębiorców Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem KRS (...), za zapłatą ceny 25,85 zł za jedną akcję, a więc łącznie ceny 2321304,15 zł,
c) od J. I. (...) akcje na okaziciela, serii (...), spółki (...) spółka akcyjna z siedzibą w P., wpisanej do rejestru przedsiębiorców Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem KRS (...), za zapłatą ceny 25,85 zł za jedną akcję, a więc łącznie ceny 3949699,05 zł,
d) od P. W. (...) akcji na okaziciela, serii (...), spółki (...) spółka akcyjna z siedzibą w P., wpisanej do rejestru przedsiębiorców Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem KRS (...), za zapłatą ceny 25,85 zł za jedną akcję, a więc łącznie ceny 11485827,10 zł.
M. Ś. zobowiązuje się do zapłaty powyższych cen za akcje w dniu uprawomocnienia się niniejszego orzeczenia, przelewem na rachunki bankowe sprzedających, a mianowicie: kwotę należną Z. S. na jego rachunek bankowy nr (...), kwotę należną M. S. na jego rachunek bankowy nr (...), kwotę należną J. I. na jego rachunek bankowy nr (...), kwotę należną P. W. na jego rachunek bankowy nr (...) lub też na inne rachunki bankowe powodów wskazane przez nich pisemnie przed dokonaniem płatności ceny. Za datę zapłaty uznaje się datę obciążenia rachunku bankowego M. Ś. odpowiednimi poleceniami zapłaty.
Przejście praw z akcji ze sprzedających na kupującego nastąpi w chwilą dokonania odpowiedniego zapisu na właściwych rachunkach papierów wartościowych, nie wcześniej jednak niż z chwilą zapłaty całości ceny za akcje”.
III. nakazał ściągnąć od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Poznaniu kwotę 400.000,00 zł tytułem nieuiszczonej opłaty od pozwu ewentualnego;
IV. koszty zastępstwa procesowego pomiędzy stronami zniósł wzajemnie.
Podstawę rozstrzygnięcia Sądu Okręgowego stanowiły następujące ustalenia faktyczne i wyciągnięte z tych ustaleń wnioski prawne.
Powodowie Z. S., M. S., J. I. i P. W. byli akcjonariuszami spółki (...) (...) spółka akcyjna. Od listopada 2009 roku Z. S. posiadał (...) akcji tej spółki, M. S. posiadał 900 akcji, J. I. posiadał (...) akcji, a P. W. (...) akcji. Były to wszystkie akcje wyemitowane przez spółkę.
Powodowie podjęli w 2010 roku decyzję o zaprzestaniu udziału w działalności spółki (...) (...) S.A. i sprzedaży wszystkich posiadanych akcji tej spółki. W wyniku prowadzonych negocjacji powodowie oraz spółka (...) (...) S.A. zawarli w dniu 8 lipca 2010 r. umowę inwestycyjną z (...) S.A. i (...) sp. z o.o. (...) sp. z o.o. był w tym czasie w trakcie podziału, który miał doprowadzić do powstania nowej spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, która miała zajmować się sprzedażą internetową. Powodowie mieli podwyższyć kapitał zakładowy spółki (...) (...)S.A. w drodze emisji 23.084 akcji, które miały zostać zaoferowane spółce Narodowy Fundusz Inwestycyjny (...) S.A. w zamian za wszystkie udziały, jakie przysługiwałyby Narodowy Fundusz Inwestycyjny (...) S.A. w nowopowstałej spółce z ograniczoną odpowiedzialnością. Powodowie mieli następnie sprzedać swoje akcje spółki (...) (...)S.A. w ramach pierwszej oferty publicznej.
Powodowie zobowiązali się w umowie inwestycyjnej, że do dnia 31 grudnia 2012 r. nie rozporządzą w żaden sposób akcjami spółki (...) (...) S.A., za wyjątkiem przeniesienia akcji na rzecz spółek zależnych od powodów. Powodowie zastrzegli również na rzecz spółki Narodowy Fundusz Inwestycyjny (...) S.A. prawo pierwokupu posiadanych przez siebie akcji M. (...) S.A. od dnia 31 grudnia 2012 r. do dnia 8 lipca 2020 r., za wyjątkiem pierwszej oferty publicznej.
P. W. wniósł we wrześniu 2010 r. własność wszystkich swoich (...) akcji spółki (...) (...) S.A. do spółki (...) z siedzibą w (...). Akcje zostały wniesione do spółki jako wkład niepieniężny w celu opłacenia nowowyemitowanych akcji spółki.
Z. S., M. S. i J. I. wnieśli w styczniu 2011 r. własność wszystkich swoich akcji spółki (...) (...) S.A. – odpowiednio (...) (...)i (...) akcji, łącznie (...) akcji - do spółki (...) (...) z siedzibą w (...). Akcje zostały wniesione do spółki jako wkład niepieniężny w celu opłacenia nowowyemitowanych akcji spółki.
Obie wyżej wymienione spółki były kontrolowane przez powodów i to powodowie podejmowali w rzeczywistości decyzje co do ich działalności.
Decyzją nr (...) z dnia 3 lutego 2011 r. Prezes Urzędu Ochrony (...) zakazał dokonania koncentracji polegającej na przejęcie przez Narodowy Fundusz Inwestycyjny (...) S.A. kontroli nad M. (...)S.A.
W związku z niemożnością realizacji umowy inwestycyjnej z dnia 8 lipca 2010 r. powodowie zlecili spółce (...) sp. z o.o. poszukiwania nowego nabywcy akcji M. (...) S.A. (...) sp. z o.o. z zamiarem kupna akcji zgłosił się pozwany M. Ś.. W tym czasie pozwany posiadał bezpośrednio lub pośrednio (przez kontrolowanie spółek będących posiadaczami akcji) (...) akcji spółki (...) S.A., co stanowiło 71% akcji tej spółki. Strony rozpoczęły negocjacje. Po stronie zbywców akcji M. (...) S.A. działali głównie Z. S., który prowadził negocjacje w imieniu powodów i spółki (...) (...) oraz P. W., który prowadził negocjacje w imieniu powodów i spółki (...) S.A.
Powodowie wycenili wartość akcji M. (...)S.A. na kwotę 30.000.000 zł i taką cenę przedstawili pozwanemu. Pozwany przystał na taką cenę, zaproponował jednak, by akcje nie zostały sprzedane bezpośrednio jemu, a wniesione do spółki (...) S.A., w zamian za akcje tej spółki, które następnie miały zostać zbyte na giełdzie papierów wartościowych. Dzięki temu transakcja zostałaby sfinansowana z ceny uzyskanej za akcje (...) S.A. na rynku, a pozwany nie musiałby bezpośrednio inwestować swoich środków pieniężnych. W zamian za to pozwany zaoferował, że cena akcji zostanie zwiększona do 40.000.000 zł. W trakcie rozmów pozwany był informowany o umowie inwestycyjnej z dnia 8 lipca 2010 r. i o możliwych jej interpretacjach, przy czym M. (...) S.A. i powodowie informowali pozwanego, że według nich umowa ta już nie wiąże stron. Opierali się przy tym na memorandum sporządzonym dla M. (...)S.A., a dotyczącym kwestii dalszego związania umową inwestycyjną z dnia 8 lipca 2010 r.
Powodowie przystali na propozycję pozwanego i w dniu 8 maja 2013 r. została zawarta umowa inwestycyjna pomiędzy M. (...)S.A., (...) S.a. (...) (...) S.A., Z. S., P. W. oraz (...) S.A., (...) sp. z o.o. i pozwanym.
W preambule strony umowy oświadczyły, że (...) S.A. zamierza zaoferować wszystkie nowowyemitowane przez siebie akcje w liczbie (...) spółkom (...) S.a. (...) i (...) S.A. w zamian za wkład niepieniężny w postaci posiadanych przez te spółki akcji spółki (...) (...) S.A. (...) umowy oświadczyły, że wyżej wskazane akcje (...) S.A. zostaną wprowadzone do obrotu na rynku regulowanym prowadzonym przez Giełdę (...) S.A., a zamiarem stron jest zagwarantowanie spółkom (...) S.a. (...) i (...) S.A. zbycia wskazanych akcji (...) S.A. na warunkach określonych w umowie inwestycyjnej.
Jako załączniki do umowy inwestycyjnej zostały dołączone zapewnienia i oświadczenia złożone przez M. (...)S.A., spółki (...) S.a. (...) i (...) S.A. oraz Z. S. i P. W.. Punkty 1, 2 i 3 oświadczenia złożonego jako załącznik nr (...) oraz punkty 1.1, 1.2, 1.3, 1.8, 2.1, 2.2. i 2.3 oświadczenia złożonego jako załącznik nr (...) zostały uznane przez strony umowy inwestycyjnej za kluczowe zapewnienia.
Zgodnie z pkt 2.1. umowy inwestycyjnej jej przedmiotem było uregulowanie zasad, warunków i trybu objęcia (...) akcji (...) S.A. przez (...) S.a. (...) i (...) S.A., uregulowanie zasad, warunków i trybu nabycia akcji M. (...) S.A. przez (...) S.A. oraz uregulowanie zasad, warunków i trybu zbywania przez (...) S.a. (...) i (...) S.A. (...) akcji (...) S.A. i ich ewentualnego odkupu przez pozwanego i (...) sp. z o.o. lub podmiot przez nich wskazany.
Zgodnie z pkt 3.3. umowy inwestycyjnej w dniu jej zawarcia (...) S.A. miała zawrzeć z (...) S.a. (...) i (...) S.A. umowy, na podstawie których (...) S.a. (...) obejmie (...) akcji (...) S.A. i przeniesie na (...) S.A. własność (...) akcji M. (...) S.A., a (...) S.A. obejmie (...) akcji (...) S.A. i przeniesie na (...) S.A. własność (...) akcji M. (...) S.A. (...) (...) zobowiązała się niezwłocznie po zarejestrowaniu w Krajowym Rejestrze Sądowym podwyższenia kapitału zakładowego wydać (...) S.a. (...) i (...) S.A. odcinki zbiorowe objętych przez nich akcji przez złożenie ich do depozytu prowadzonego przez nich domu maklerskiego i wprowadzić do obrotu na rynku regulowanym Giełdy Papierów Wartościowych w W. nowowyemitowane akcje (pkt 3.8 i 3.9 umowy inwestycyjnej).
Zgodnie z postanowieniami umowy inwestycyjnej po wprowadzeniu nowowyemitowanych akcji (...) S.A. do obrotu na rynku regulowanym, akcje objęte przez (...) S.a. (...) i (...) S.A. miały zostać zapisane na odrębnych rachunkach papierów wartościowych prowadzonych przez dom maklerski. Spółki (...) S.a. (...) i (...) S.A. zobowiązały się, że w ciągu 14 dni od pierwszego dnia notowań akcji (...) S.A. wystawią stałe zlecenia sprzedaży wszystkich objętych przez nich akcji (...) S.A. po cenie 25,85 zł za jedną akcję. zlecenia stałe miały obowiązywać do dnia 30 czerwca 2017 r. (pkt 4.1 i 4.4 umowy inwestycyjnej).
Strony umowy inwestycyjnej przewidziały rozwiązanie na wypadek, gdyby w wyniku stałych zleceń sprzedaży nie zostały sprzedane wszystkie akcje (...) S.A. Zgodnie z pkt 5.1 umowy inwestycyjnej jeżeli wszystkie akcje (...) S.A. nie zostaną sprzedane w ramach stałych zleceń sprzedaży, (...) S.a. (...) i (...) S.A. będą miały prawo żądania od pozwanego i spółki (...) sp. z o.o. odkupienia przez nich lub przez podmiot przez nich wskazanych akcji niesprzedanych zgodnie z warunkami umowy inwestycyjnej, co strony umowy nazwały opcją P.. W pkt 5.3 umowy inwestycyjnej przewidziano, że opcja P. wygaśnie wobec spółki (...) S.a. (...) lub (...) S.A., jeżeli spółka nie ustanowi stałego zlecenia sprzedaży zgodnie z postanowieniami umowy inwestycyjnej, stałe zlecenie sprzedaży wygaśnie, zostanie odwołane, przerwane lub zawieszone przez spółkę lub z przyczyn leżących po jej stronie przed dniem 30 czerwca 2017 r., jeżeli umowa o prowadzenie rachunku maklerskiego wygaśnie lub zostanie rozwiązana lub wypowiedziana przed dniem 30 czerwca 2017 r. z przyczyny leżącej po stronie spółki, jeżeli spółka nie wezwie do wykonania opcji P. w terminie do 31 lipca 2017 r. lub jeżeli spółka nie dokona ważnego i skutecznego przeniesienia akcji M. (...)S.A. lub gdy kluczowe zapewnienie okaże się nieprawdziwe, nierzetelne lub wprowadzające w błąd. W celu skorzystania z opcji P. spółka winna złożyć pozwanemu i spółce (...) sp. z o.o. w okresie od 1 lipca 2017 r. do 31 lipca 2017 r. w formie pisemnej wezwanie do wykonania opcji P. (pkt 5.4 umowy inwestycyjnej). Zgodnie z pkt 5.5 umowy inwestycyjnej w wypadku dokonania wezwania do wykonania opcji P. pozwany i spółka (...) sp. z o.o. lub podmiot przez nich wskazany zawrą umowę akcji objętych opcją P.. Strony umowy inwestycyjnej przewidziały, że spółka wzywająca oraz pozwany i (...) sp. z o.o. wspólnie ustalą termin i miejsce zawarcia umowy sprzedaży, a jeżeli do porozumienia w tym zakresie nie dojdzie, umowa sprzedaży zostanie zawarta w dniu 27 września 2017 r. o godzinie 12:30 w siedzibie (...) S.A. w P. lub innym miejscu na terenie miasta P. wskazanym przez pozwanego do dnia 20 września 2017 r. Cena za jedną akcję miała wynosić 25,85 zł. W punkcie 5.7 umowy inwestycyjnej pozwany i (...) sp. z o.o. zobowiązali się, że oni lub podmiot przez nich wskazany zawrą umowę sprzedaży w terminie i na warunkach wskazanych w umowie inwestycyjnej. Oświadczyli również, że w tym zakresie umowa inwestycyjna stanowi umowę przedwstępną dwustronnie zobowiązującą do zawarcia umowy sprzedaży akcji. W 5.8 umowy inwestycyjnej jej strony uzgodniły, że odpowiedzialność pozwanego i (...) sp. z o.o. ma charakter odpowiedzialności solidarnej.
W pkt 12.2 umowy inwestycyjnej jej strony wyraziły zgodę na to, by powodowie nabyli nowowyemitowane akcje (...) S.A. od (...) S.a. (...)i jednocześnie weszli w prawa i obowiązki tej spółki wynikające z umowy inwestycyjnej. W pkt 12.3 umowy inwestycyjnej jej strony wyraziły zgodę na to, by P. W. nabył nowowyemitowane akcje (...) S.A. od (...) S.A. i jednocześnie wszedł w prawa i obowiązki tej spółki wynikające z umowy inwestycyjnej. Po skorzystaniu z tej możliwości powodowie byli zobowiązani do wystawienia stałych zleceń sprzedaży akcji (...) S.A. na warunkach umowy inwestycyjnej.
W punkcie 13.8 umowy inwestycyjnej jej strony wskazały, że wszelkie pisma kierowane do pozwanego i do spółki (...) sp. z o.o. mają być doręczane na adres (...), (...)-(...) M.. Strony zobowiązały się do informowania się nawzajem o zmianach adresu. Do czasu właściwego powiadomienia pozostałych stron o zmianie adresu, wszelkie pisma kierowane na adres wskazany w umowie inwestycyjnej miały być uważane za prawidłowo doręczone.
W dniu 8 maja 2013 r. (...) S.a. (...) zawarł z (...) S.A. umowę, na podstawie której objął (...) akcji (...) S.A. w zamian za wkład niepieniężny w postaci (...) akcji M. (...) S.A. (...) (...) przeniósł na rzecz (...) S.A. prawo własności i posiadanie akcji M. (...)S.A., wydając odcinki zbiorowe akcji.
Analogiczną umowę zawarł z (...) S.A. w tym samym dniu (...) S.A., obejmując (...) akcji (...) S.A. w zamian za wkład niepieniężny w postaci (...) akcji M. (...) S.A. (...) własności i posiadanie akcji M. (...)S.A. zostały przeniesione na (...) S.A., która otrzymała odcinki zbiorowe akcji.
W dniu 12 sierpnia 2013 r. (...) S.a. (...). złożył zlecenie sprzedaży posiadanych akcji (...) S.A. w liczbie 1081614 sztuk za cenę 25,85 zł za jedną akcję. Spółka wskazała koniec ważności zlecenia na dzień 30 czerwca 2017 r. (...) S.A. złożył zlecenie sprzedaży akcji (...) S.A., w liczbie (...), w dniu 19 sierpnia 2013 r. Jako cenę sprzedaży jednej akcji wskazał 25,85 zł, a koniec ważności zlecenia na dzień 30 czerwca 2017 r.
W dniu 20 września 2013 r. (...) S.a. (...)złożył oświadczenie, że przenosi na rzecz Z. S., J. I. i M. S. wszystkie prawa i obowiązki wynikające z umowy inwestycyjnej z dnia 8 maja 2013 r. wskazane osoby złożyły wskazanej spółce oświadczenia o przyjęciu tych praw i obowiązków w tym samym dniu.
Tego samego dnia spółka sprzedała posiadane akcje (...) S.A. (...) S.A., który działał na rzecz Z. S., M. S. i J. I.. (...) Bank (...) S.A. sprzedał akcje(...) Z. S. (...) akcji, M. S. (...) akcji i J. I. (...) akcje.
Jeszcze w dniu 20 września 2013 r. Z. S., M. S. i J. I. złożyli polecenia stałych zleceń sprzedaży akcji (...) S.A. za cenę 25,85 zł za akcję, z terminem ważności ustalonym na dzień 30 czerwca 2017 r.
W dniu 13 grudnia 2013 r. (...) S.A. sprzedał P. W. 444.326 akcji (...) S.A. za cenę 25,85 zł za akcję, to jest za 11.485.827,10 zł.
W dniu 30 grudnia 2013 r. (...) S.A. złożył oświadczenie, że przenosi na rzecz P. W. wszystkie prawa i obowiązki wynikające z umowy inwestycyjnej z dnia 8 maja 2013 r. P. W. złożył wskazanej spółce oświadczenie o przyjęciu tych praw i obowiązków w dniu 9 stycznia 2014 r.
W dniu 9 stycznia 2014 r. P. W. wystawił stałe zlecenie sprzedaży posiadanych akcji (...) S.A. za cenę 28,85 zł z terminem ważności zlecenia ustalonym na dzień 30 czerwca 2017 r.
W okresie do dnia 30 czerwca 2017 r. włącznie, ceny akcji (...) S.A. nie osiągnęły poziomu 25,85 zł i żadna z objętych stałym zleceniem sprzedaży akcja należąca do powodów nie została sprzedana.
Obawiając się, że nie uda się sprzedać akcji (...) S.A. na rynku Giełdy (...) w W. powodowie już w 2016 r. postanowili negocjować z pozwanym, by wcześniej uzyskać środki pieniężne ze sprzedaży akcji. Z. S. spotykał się z pozwanym kilkukrotnie i proponował wcześniejszy wykup akcji (...) S.A. w zamian za obniżenie ich ceny. Pozwany nie przystał na propozycje powodów i strony nie zawarły żadnego porozumienia w tej kwestii. Powodowie prowadzili również rozmowy ze spółką (...) sp. z o.o., ale one również nie przyniosły żadnej zmiany umowy.
Pismami z dnia 11 lipca 2017 r. powodowie wezwali pozwanego do wykonania opcji P. przewidzianej w umowie inwestycyjnej: Z. S. co do (...) akcji (...) S.A., M. S. co do (...) akcji, J. I. co do (...) akcji, a P. W. co do (...) akcji. Oświadczenia te zostały doręczone pozwanemu w dniu 19 lipca 2017 r. przesyłkami kurierskimi, które zostały zwrócone dzień później, a także listami poleconymi doręczonymi przez Pocztę (...) w dniu 24 lipca 2017 r. Listy polecone odebrał pracownik pozwanego L. J..
W dniu 27 września 2017 r. przed notariuszem I. Z. w P. stawili się Z. S., J. I., M. S. i A. Z., jako pełnomocnik P. W. i następnie udali się wraz z notariuszem do siedziby spółki (...) S.A. w P. przy ul. (...), w celu zawarcia umów sprzedaży akcji (...) S.A. Pozwany nie stawił się w siedzibie spółki.
Dokonując oceny zeznań świadków: S. J., L. H. (1) i A. B., Sąd Okręgowy uznał je za wiarygodne w całości. Zeznania były spójne z treścią dokumentów zgromadzonych w sprawie, a ich treść znalazła potwierdzenie w zeznaniach pozostałych świadków.
Odnosząc się do zeznań powoda Z. S., Sąd I instancji uznał je za wiarygodne w całości. Powód w sposób spójny i logiczny przedstawił przebieg wydarzeń związanych ze sprzedażą akcji M. (...) S.A. oraz kontakty z pozwanym. Zeznania powodów P. W. i J. I., mniej zaangażowanych w negocjacje niż powód Z. S., Sąd Okręgowy również uznał za wiarygodne w całości. Powodowie w swoich zeznaniach przedstawili stan faktyczny sprawy zgodnie z zeznaniami Z. S., a także z zeznaniami świadków.
Sąd Okręgowy oddalił wnioski powoda o zobowiązanie spółki (...) S.A. w upadłości do przedłożenia oryginału lub odpisu księgi akcyjnej tej spółki oraz zobowiązanie spółki (...) Sp. z o.o. oraz (...) S.A. o przedłożenie oryginałów lub odpisów dokumentów, których kopie znajdują się w aktach sprawy. Pozwany nie żądał przedstawienia oryginałów tych dokumentów, a w toku sprawy nie powstały wątpliwości co do tego, że kopie odzwierciedlają treść oryginałów dokumentów. Co do księgi akcyjnej spółki (...) S.A., to przeprowadzenie dowodu z tego dokumentu nie było konieczne, w ocenie Sądu orzekającego, do ustalenia żadnych okoliczności, które byłyby między stronami sporne, zatem przeprowadzenie tego dowodu byłoby bezcelowe i prowadziłoby jedynie do przedłużenia postępowania.
Sąd I instancji oddalił również wnioski pozwanego: 1) o przeprowadzenie dowodu z zeznań świadków K. C. i I. K. oraz zeznań pozwanego na okoliczności towarzyszące zawarciu umowy inwestycyjnej i jej realizacji, w szczególności celu, w jakim umowa została zawarta, charakteru umowy, w tym braku zobowiązania pozwanego do zapłaty powodom za akcje spółki (...) (...)S.A., ekwiwalentności świadczeń stron na gruncie zawartej umowy, złożenia przez powodów nieprawdziwych, nierzetelnych i wprowadzających w błąd zapewnień znajdujących się w punkcie 3.10 Załącznika nr(...)do umowy i kluczowych zapewnień, o których mowa w punkcie 3.6 załącznika nr (...) do umowy, tego, że pozwany i spółka (...) sp. z o.o. przed zawarciem umowy nie posiadali stosownej wiedzy co do zapewnień powodów znajdujących się w punkcie 3.10 załącznika nr 20 do umowy i kluczowych zapewnień, o których mowa w punkcie 3.6 załącznika nr (...) do umowy, w tym na okoliczność przeszkód do zawarcia umowy wynikających z faktu zawarcia umowy inwestycyjnej z dnia 8 lipca 2010 r., tego, że umowa pozwalała swobodnie dysponować powodom akcjami, a nadto na okoliczność przewidzianych w umowie form skutecznego składania oświadczeń między stronami, w szczególności, iż umowa nie przewidywała skutecznego doręczenia takich oświadczeń drugiej stronie za pośrednictwem korespondencji mailowej i kurierem, a nadto, iż pozwany nie miał możliwości zapoznania się z treścią oświadczeń powodów o wykonaniu opcji (...), a w konsekwencji na okoliczność, iż powodowie nie złożyli skutecznie pozwanemu wspomnianych oświadczeń, w terminie wynikającym z umowy; 2) o przeprowadzenie dowodu z zeznań świadka L. J. na okoliczność tego, że nie doszło do skutecznego doręczenia pozwanemu przesyłek poleconych nadanych przez powodów, wobec czego pozwany nie miał możliwości zapoznania się z treścią oświadczeń powodów, że świadek nie był pracownikiem pozwanego, wobec czego nie był on umocowany do odbioru korespondencji adresowanej do pozwanego osobiście, a nadto na okoliczności związane z włamaniem do samochodu użytkowanego przez świadka i kradzieżą teczki z dokumentami, braku zasadności powództwa; 3) o zwrócenie się do Sądu Okręgowego o akta sprawy XXV C 1808/17 i przeprowadzenie dowodu z dokumentów znajdujących się w aktach sprawy na okoliczność ich treści, w tym okoliczności towarzyszących wygaśnięciu opcji (...) oraz uprzedniego dochodzenia roszczenia z tego tytułu.
Sąd Okręgowy, mając na uwadze treść art. 207 § 6 k.p.c. pominął zawnioskowane dowody jako spóźnione. Pozwany wszystkie okoliczności, które miałyby być przedmiotem zawnioskowanych przez niego dowodów podniósł już w odpowiedzi na pozew i to właśnie w odpowiedzi na pozew winien zgłosić wnioski dowodowe. Nadto na tamtym etapie postępowania reprezentowany był przez fachowego pełnomocnika a dowód można przeprowadzić z konkretnych dokumentów, a nie z dokumentów znajdujących się w aktach innej sprawy sądowej, które to dokumenty Sąd miałby uznać za dowody według swojego uznania.
Sąd Okręgowy, wskazał, że powodowie dochodzili od pozwanego zapłaty ceny sprzedaży należących do nich akcji spółki (...) S.A., ewentualnie o zobowiązanie pozwanego do złożenia oświadczenia woli o zakupie tych akcji od powodów, bądź też o zasądzenie od pozwanego kwoty odpowiadającej szkodzie, jaką powodowie ponieśli w wyniku nienależytego wykonania przez pozwanego umowy inwestycyjnej z dnia 8 maja 2013 r.
Roszczenie główne powodów o zapłatę ceny sprzedaży akcji (...) S.A. w ocenie Sądu Okręgowego okazały się niezasadne. W treści umowy inwestycyjnej brak jest jakiegokolwiek postanowienia, który stanowiłby umowę sprzedaży lub rodził po stronie pozwanego obowiązek zapłaty ceny akcji, czy też ustalonej przez strony wartości akcji. W treści umowy inwestycyjnej została przewidziana jedynie tak zwana opcja P., to jest zobowiązanie pozwanego i spółki (...) sp. z o.o. do zakupu tych akcji (...) S.A., których nie uda się sprzedać na rynku Giełdy (...) w W.. Postanowienia te obejmowały jednak jedynie uregulowanie obowiązku zawarcia umowy sprzedaży w przypadku zaistnienia określonych przesłanek. Dopiero zawarcie tej umowy rodziłoby obowiązek zapłaty ceny w niej przewidzianej. Zdaniem Sądu I instancji, nie można z celu umowy, za jaki powodowie wskazywali sprzedaż akcji M. (...) S.A., wywodzić obowiązków, których strony w umowie nie przewidziały. Strony nie przewidziały żadnego mechanizmu, który automatycznie powodowałby, że własność akcji przechodzi na pozwanego, a powodowie są uprawnieni do uzyskania ceny za te akcje. W przypadku gdyby pozwany zapłacił żądane przez powodów kwoty, nie istniałaby podstawa prawna, dzięki której mógłby żądać od powodów wydania akcji (...) S.A. Wbrew twierdzeniom strony powodowej nie można z samej „konstrukcji umowy inwestycyjnej” interpretować roszczenia pozwanego o wydanie akcji. Umowa inwestycyjna przewidywała sprzedaż akcji (...) S.A. na rynku Giełdy Papierów Wartościowych w W., a ewentualnie, w ramach opcji P., wykupienie tych akcji przez pozwanego i spółkę (...) sp. z o.o. Zatem gdyby pozwany zapłacił żądane przez powodów kwoty, byłyby to kwoty, których obowiązek zapłaty nie wynika z umowy inwestycyjnej. W konsekwencji pozwany mógłby żądać jedynie zwrotu bezpodstawnego wzbogacenia, a nie wydania akcji. Powodowie błędnie utożsamiają to, że strony umowy inwestycyjnej ustaliły wartość akcji (...) S.A. będących przedmiotem tej umowy, ze zgodą pozwanego, że kwotę tą zapłaci, również w przypadkach nieobjętych opcją P.. Zwrócić należy uwagę, że pozwany został wskazany w umowie inwestycyjnej, jako osoba, która zobowiązała się do realizacji opcji P.. To, że ostatecznym celem gospodarczym umowy inwestycyjnej było przeniesienie własności akcji M. (...)S.A. na podmioty, nad którymi kontrolę miał pozwany, nie oznaczało w ocenie Sądu orzekającego, że powodowie mogą żądać bezpośrednio od pozwanego zapłaty równowartości tych akcji.
Z tego względu powództwo główne, obejmujące roszczenia powodów o zapłatę cen akcji (...) S.A. Sąd Okręgowy oddalił (punkt I wyroku).
Sąd Okręgowy oddalił też roszczenie powodów o zobowiązanie pozwanego do złożenia oświadczenia woli o kupnie akcji spółki (...) S.A. Roszczenia te były oparte na konkretnych postanowieniach umownych. Celem umowy inwestycyjnej nie był cel nabycia akcji spółki (...) S.A. w zamian za wkład niepieniężny ani też sprzedaż akcji M. (...) S.A. na rzecz pozwanego. Z punktu 8 preambuły umowy inwestycyjnej wynika, że zamiarem stron umowy jest zagwarantowanie (...) (...). oraz (...) S.A. zbycia akcji (...) S.A. na warunkach określonych w umowie inwestycyjnej. Celem umowy inwestycyjnej nie było to, by pozwany został właścicielem akcji M. (...) S.A. (...) było to, by własność tych akcji przeszła na podmioty, nad którymi pozwany sprawuje kontrolę, co było zagwarantowane poprzez zobowiązanie do wniesienia akcji M. (...)S.A. jako wkład niepieniężny do spółki (...) S.A. Jako świadczenie ekwiwalentne dla drugiej strony umowy, którą stanowiły spółki (...) (...) i (...) S.A., a także M. (...)S.A., Z. S. i P. W., było uzyskanie zapłaty za wyzbyte akcje, przy czym w umowie inwestycyjnej nie przewidziano, by którykolwiek podmiot miał za akcję zapłacić. Osiągnięcie ekonomicznego celu przez wymienione wyżej podmioty miało nastąpić z chwilą, kiedy posiadane przez nich akcje M. (...)S.A. zamienią się w środki pieniężne. Środki te miały pojawić się w wyniku sprzedaży akcji (...) S.A., uzyskanych za akcje M. (...) S.A., na rynku Giełdy (...) w W.. Opcja P. stanowiła zabezpieczenie interesu ekonomicznego zbywających, gwarantując im, że jeżeli nie sprzedadzą akcji na rynku giełdowym, i tak będą mogli zamienić je na pieniądze poprzez sprzedaż w ramach opcji P.. Celem umowy inwestycyjnej nie było zatem, co stwierdzi Sad I instancji, uzyskanie akcji (...) S.A. – był to jedynie etap zaplanowanej akcji ekonomicznej.
Sąd ten nie podzielił stanowiska pozwanego, jakoby opcja P. przewidziana w punkcie 5 umowy inwestycyjnej wygasła. Zgodnie z pkt. 5.3 lit. e umowy inwestycyjnej opcja P. wygasa w przypadku, gdy kluczowe zapewnienie okaże się nieprawdziwe, nierzetelne lub wprowadzające w błąd. Zgodnie ze słownikiem definicji ujętym w punkcie 1 umowy inwestycyjnej, przez kluczowe zapewnienie strony rozumiały zapewnienie złożone w punktach 1, 2 i 3 załącznika nr 20 do umowy inwestycyjnej oraz zapewnienia złożone w punktach 1.1, 1.2, 1.3, 1.8, 2.1, 2.2, i 2.3 załącznika nr (...) do umowy. Istotne znaczenie dla niniejszej sprawy miały oświadczenia ujęte w punktach 3.6 i 3.10, będących częścią punktu 3 załącznika nr (...) Zgodnie z treścią oświadczeń akcje spółki (...) (...) S.A. były wolne od jakichkolwiek obciążeń lub praw osób trzecich i nie były przedmiotem jakichkolwiek praw, opcji lub roszczeń przysługujących jakimkolwiek osobom trzecim, a na dzień poprzedzający zawarcie umowy inwestycyjnej, za wyjątkiem porozumień zawartych w dniu 29 października 2011 r., nie istnieje żadna umowa ani porozumienie, które zobowiązywałoby spółkę (...) (...) S.A. w tamtym czasie lub w przyszłości do utworzenia, przydziału, emisji, sprzedaży, zbycia, umorzenia, lub spłaty jakichkolwiek akcji lub przyznawałoby albo wymagałoby przyznania jakiejkolwiek osobie prawa do żądania utworzenia, przydziału, emisji, sprzedaży, zbycia, umorzenia lub spłaty jakiejkolwiek akcji, ani żadnej osobie takie prawo nie przysługuje.
Sąd Okręgowy uznał, że pozwany wiedział o istnieniu umowy z dnia 8 lipca 2010 r. przed zawarciem umowy inwestycyjnej. Z zeznań świadków i zeznań strony powodowej wynika, że pozwany był informowany o umowie zawartej z grupą (...). W samej umowie inwestycyjnej, umowa z dnia 8 lipca 2010 r. jest wyraźnie przywołana. Zgodnie z punktem 7.7 umowy inwestycyjnej ewentualna odpowiedzialność co do wad oświadczeń w zakresie roszczeń zgłaszanych na podstawie umowy z dnia 8 lipca 2010 r. miała podlegać postanowieniom punktu 9 umowy inwestycyjnej. Oznacza to, że wszystkie strony umowy inwestycyjnej nie tylko wiedziały o istnieniu umowy z dnia 8 lipca 2010 r., ale przygotowały szczególne regulacje dotyczące tej umowy. Sąd I instancji stwierdził, że skoro pozwany i (...) S.A. wiedzieli o umowie z dnia 8 lipca 2010 r. oraz ewentualnych możliwych interpretacjach co do obowiązywania tej umowy, oczywistym jest, że kluczowe zapewnienie uwzględniało najlepszą wiedzę (...) S.a. (...), (...) S.A., Z. S. i P. W.. W ocenie tych podmiotów, opartej na uzyskanej opinii prawnej, w przeddzień podpisania umowy licencyjnej nie istniały żadne zobowiązania co do dyspozycji akcjami M. (...) S.A. (...) też musiał to oświadczenie interpretować pozwany, skoro wiedział o istnieniu umowy z dnia 8 lipca 2010 r. Nie można zatem, zdaniem Sądu I instancji, mówić o wprowadzeniu pozwanego w błąd, skoro znał on sytuację prawną akcji M. (...) S.A. Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wydał decyzję o zakazie koncentracji, postanowienia umowy z dnia 8 lipca 2010 r. dotyczące ograniczeń w dysponowaniu akcjami M. (...)S.A. a prawa pierwokupu nie wiązały już stron, ponieważ pełniły one jedynie funkcję służebną co do celu umowy, jakim było przeniesienie akcji spółki (...) (...) S.A. W konsekwencji Sąd I instancji uznał zapewnienia podnoszone przez pozwanego za niezasadne, co oznacza, że opcja P. nie mogła wygasnąć na tej podstawie.
Umowa inwestycyjna przewidywała wygaśnięcie opcji P. w przypadku, gdy wezwanie do wykonania opcji P. nie zostanie złożone w terminie do dnia 31 lipca 2017 r. (pkt 5.3 lit. d umowy inwestycyjnej). Punkt 5.4 umowy inwestycyjnej wskazuje, że wezwanie do wykonania opcji P. powinno nastąpić w formie pisemnej, a zgodnie z pkt 13.8 korespondencja stron miała być przekazywana między stronami w formie pisemnej osobiście lub listem poleconym. Korespondencja e-mail między stronami nie mogła być zatem rozpatrywana jako skuteczne wezwanie do wykonania opcji P..
W ocenie Sądu Okręgowego powodowie skutecznie wezwali pozwanego do wykonania opcji P., ponieważ na adres wskazany w umowie zostały mu doręczone wezwania w dniu 24 lipca 2017 r. Pozwany nie wykazał i nie przedstawił żadnych wniosków dowodowych, które podważałyby prawdziwość zapisów w elektronicznym systemie pocztowym, w którym odnotowano poszczególne czynności związane z wydaniem przesyłek, jak i okoliczności, które wskazywałyby na to, że osoba, która odebrała korespondencję nie była do tego uprawniona. Jeżeli pozwany godził się, by korespondencja była doręczana na adres, pod którym oprócz niego przyjmują korespondencję również inne podmioty, winien, zdaniem Sądu, wypracować procedury, które umożliwiałyby mu powzięcie informacji o napływającej korespondencji. Nie może być tak, że ze względu na wielość podmiotów występujących pod jednym adresem w praktyce niemożliwym byłoby dostarczenie korespondencji do konkretnego adresata. Zatem przesłanka wygaśnięcia opcji P. w postaci braku skutecznego doręczenia wezwania do jej wykonania również nie miała w ocenie Sądu Okręgowego miejsca.
Sąd I instancji ustalił, że powodowie zgodnie z postanowieniami umowy przyrzeczonej wezwali pozwanego do wykonania opcji P., to jest do zawarcia umów sprzedaży akcji (...) S.A. W punkcie 5.7 strony umowy inwestycyjnej przewidziały, że jej postanowienia dotyczące opcji P. stanowią umowę przedwstępną dwustronnie zobowiązującą do zawarcia umów sprzedaży akcji. Zgodnie z art. 390 § 2 k.c. jeżeli strona zobowiązana do zawarcia umowy przyrzeczonej uchyla się od jej zawarcia, a umowa przedwstępna czyni zadość wymaganiom, od których zależy ważność umowy przyrzeczonej, w szczególności wymaganiom co do formy, strona uprawniona może dochodzić zawarcia umowy przyrzeczonej. Roszczenia z umowy przedwstępnej przedawniają się z upływem roku od dnia, w którym umowa przyrzeczona miała być zawarta (art. 390 § 3 k.c.). Ze względu na fakt, iż nie istnieją obiektywne przesłanki, które mogłyby stanowić podstawę do odmowy zawarcia umowy przyrzeczonej przez pozwanego, Sąd uznał, że uchyla się on od jej zawarcia. Odnosząc się Sąd ten stwierdził, że we wskazanym przepisie chodzi o formę przewidzianą pod rygorem nieważności w przepisach prawa, a nie formę przewidzianą umową stron (por. E. Drozd, Umowa przedwstępna a umowa przyrzeczona, „Nowe Prawo” 1973, nr 11, s. 1569). Przepisy prawa nie przewidują szczególnej formy dla umowy sprzedaży akcji spółki akcyjnej, zatem forma pisemna, w jakiej została umowa inwestycyjna jest wystarczająca, by powodowie mogli żądać zawarcia umowy przyrzeczonej. W pkt 5.5 lit. a umowy inwestycyjnej strony przewidziały termin zawarcia umowy przyrzeczonej na dzień 27 września 2017 r. Pozew w niniejszej sprawie został wniesiony w kwietniu 2018 r., a zatem przed upływem rocznego terminu przedawnienia roszczeń. Powodowie zatem byli uprawnieni do żądania zawarcia umów przyrzeczonych. Umowa inwestycyjna przewidywała wszystkie elementy istotne przyrzeczonych umów sprzedaży: zarówno przedmiot sprzedaży, jak i cenę sprzedaży.
Nie znalazł w ocenie Sądu Okręgowego uzasadnienia zarzut pozwanego, że ze względu na treść umowy inwestycyjnej stroną przyrzeczonych umów sprzedaży nie może być jedynie sam pozwany, a pozwany i spółka (...) sp. z o.o. Zgodnie z treścią umowy inwestycyjnej pozwany i Ś. (...) byli w niej określani łącznie, jako Akcjonariusz. W pkt 5.7 umowy inwestycyjnej Akcjonariusz zobowiązał się, że on lub podmiot przez niego wskazany zawrze umowę sprzedaży przewidzianą w opcji P.. W powyższym zakresie umowa inwestycyjna stanowiła umowę przedwstępną. W pkt 5.8 umowy inwestycyjnej natomiast wskazano, że odpowiedzialność pozwanego i (...) sp. z o.o. ma charakter odpowiedzialności solidarnej. Uregulowanie odpowiedzialności w odrębnym punkcie świadczy o tym, na co wskazał Sad Okręgowy, że nie dotyczy ona jedynie warunków umowy przedwstępnej, ale ma szersze zastosowanie, co do całości opcji P.. Oznacza to, w ocenie Sądu I instancji, że stroną umowy przyrzeczonej mógł być pozwany, (...) sp. z o.o. bądź oba te podmioty. Solidarność dłużników oznacza bowiem, że wierzyciel może żądać całości lub części świadczenia od wszystkich dłużników łącznie, od kilku z nich lub od każdego z osobna (art. 366 § 1 k.c.). Sąd Okręgowy nie podzielił stanowiska pozwanego, że (...) sp. z o.o. była podmiotem, który musi koniecznie występować jako strona umowy sprzedaży akcji przy zastosowaniu akcji P.. Solidarność dłużników oznacza, że wierzyciel nie musi dochodzić roszczeń od wszystkich dłużników.
W konsekwencji Sąd Okręgowy doszedł do przekonania, że powodowie byli uprawnieni do żądania zawarcia umów przyrzeczonych sprzedaży akcji (...) S.A. Uprawnienie to realizuje się poprzez wniesienie powództwa do sądu. Zgodnie z art. 64 k.c. prawomocne orzeczenie sądu stwierdzające obowiązek danej osoby do złożenia oznaczonego oświadczenia woli, zastępuje to oświadczenie. Sąd Okręgowy zobowiązał zatem (w punkcie II wyroku) pozwanego do złożenia oświadczenia woli, którym pozwany oświadcza, że kupuje:
od Z. S. (...) akcje na okaziciela serii (...), spółki (...) S.A. za zapłatą ceny 25,85 zł za jedną akcję, a więc łącznie ceny 21688718,70 zł; od M. S. (...) akcji na okaziciela serii (...) spółki (...) S.A. za zapłatą ceny 25,85 zł za jedną akcję, a więc łącznie ceny 2321304,15 zł; od J. I. (...) akcje na okaziciela serii (...) spółki (...) S.A. za zapłatą ceny 25,85 zł za jedną akcję, a więc łącznie ceny 3949699,05 zł oraz od P. W. (...) akcji na okaziciela serii (...) spółki (...) S.A. za zapłatą ceny 25,85 zł za jedną akcję, a więc łącznie ceny 11485827,10 zł. W oświadczeniu pozwanego Sąd Okręgowy uwzględnił również wskazane w pozwie: sposób i termin zapłaty ceny, a więc dzień uprawomocnienia się wyroku i sposób zapłaty w postaci przelewu na rachunki bankowe wskazane przez powodów, a także uregulował zgodnie z żądaniem pozwu moment przejścia praw z akcji.
Ze względu na uwzględnienie powództwa ewentualnego Sąd nie rozpoznawał kolejnego powództwa ewentualnego o naprawę szkody przez zapłatę określonych kwot na rzecz powodów.
O kosztach postępowania Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 98 § 1 k.p.c. i art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych w punkcie III oraz na podstawie art. 100 k.p.c. (punkt IV).
Apelację własną od wyroku wniósł pozwany, zaskarżając wyrok w części, tj. w zakresie punktów II a), b), c), d) ( w całości ), III i IV wyroku.
Apelujący mając na uwadze powyższe zarzucił:
I. naruszenie przepisów postępowania, które miało istotny wpływ na wynik sprawy, tj.:
1) art. 214 § 1 k.p.c. w zw. z art. 214 1 § 1 k.p.c. poprzez ich niezastosowanie i nieodroczenie rozprawy, w sytuacji gdy niestawiennictwo pozwanego na rozprawie w dniu 10 czerwca 2019 r. spowodowane było chorobą pozwanego i zostało przez niego usprawiedliwione złożeniem zaświadczenia lekarskiego, wystawionego przez lekarza sądowego oraz było połączone z wnioskiem pozwanego o odroczenie rozprawy, który nie był reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika, zaś na ww. rozprawie Sąd I instancji przeprowadził dowód z wnioskowanych przez powodów zeznań świadków, na którym to dowodzie oparł również swoje rozstrzygnięcie w sprawie, pozbawiając tym samym pozwanego możności obrony swoich praw, co stanowi przyczynę nieważności postępowania określoną wart. 379 pkt 5 k.p.c.:
2) art. 214 § 1 k.p.c. w zw. z art. 214 1 § 1 k.p.c. poprzez ich niezastosowanie i nieodroczenie rozprawy, w sytuacji gdy niestawiennictwo pozwanego na rozprawie w dniu 18 września 2019 roku - bezpośrednio poprzedzającej wydanie wyroku, spowodowane było chorobą pozwanego i zostało przez niego usprawiedliwione złożeniem zaświadczenia lekarskiego, wystawionego przez lekarza sądowego oraz było połączone z wnioskiem pozwanego o odroczenie rozprawy, który nie był reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika, zaś na ww. rozprawie Sąd I instancji przeprowadził dowód z przesłuchania strony powodowej w osobach Z. S., J. I. i P. W., na którym to dowodzie oparł również swoje rozstrzygnięcie w sprawie, pozbawiając tym samym pozwanego możności obrony swoich praw, co stanowi przyczynę nieważności postępowania określona wart. 379 pkt 5 k.p.c.:
3) art. 227 k.p.c. w zw. art. 217 § 1 k.p.c. (w brzmieniu obowiązującym na dzień 11 marca 2019 r., tj. na dzień wydania postanowienia Sądu meriti; aktualnie: art. 205 12 § 2 k.p.c.) poprzez oddalenie wniosku dowodowego pozwanego o zwrócenie się z zapytaniem do Urzędu Pocztowego w M., który to dowód był zgłoszony w odpowiedzi na pozew, zaś jego przedmiotem miał być fakt mający dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie, a mianowicie, czy doszło do wygaśnięcia opcji P. w następstwie braku skutecznego złożenia przez powodów oświadczeń w przedmiocie wezwania pozwanego do wykonania opcji P., bowiem w razie ustalenia przez Sąd na podstawie ww. dowodu, że w placówce pocztowej nie znajduje się pełnomocnictwo do odbioru korespondencji, jakie miałoby zostać udzielone przez pozwanego L. J., a nadto wobec ustalenia przez Sąd, że (...) naruszyła ustawowy obowiązek podjęcia próby doręczenia listów poleconych zawierających ww. wezwanie pod adresem wskazanym na przesyłce, a w konsekwencji także obowiązek pozostawienia awiza w oddawczej skrzynce pocztowej adresata, winno to skutkować poczynieniem przez Sąd I instancji całkowicie odmiennych ustaleń w sprawie w przedmiocie braku skuteczności wezwania do wykonania opcji P., a co za tym idzie oddaleniem powództwa także w uwzględnionym przez Sąd zakresie;
4) art. 177 § 1 pkt 1 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie i oddalenie wniosku pozwanego o zawieszenie postępowania w sytuacji, gdy rozstrzygnięcie sprawy zależało od wyniku innego postępowania cywilnego, wszczętego wcześniej, na skutek pozwu złożonego przeciwko powodom w dniu 17 września 2017 r. o ustalenie, że w całości wygasło wynikające z punktu 5.1. umowy inwestycyjnej z dnia 8 maja 2013 r. uprawnienie powodów do żądania od spółki (...) sp. z o.o. i M. Ś. dokonania przez nich odkupu akcji spółki (...) SA, która to sprawa ma charakter prejudycjalny względem niniejszej;
5) art. 207 § 3 i § 6 k.p.c. w zw. z art. 217 § 1 k.p.c. (w brzmieniu obowiązującym na dzień 10 lipca 2019 r., tj. na dzień wydania postanowienia Sądu meriti; aktualnie: art. 205 3 §1 i 2 k.p.c. oraz art. 205 12 § 2 k.p.c.) poprzez oddalenie wniosku pozwanego z dnia 17 czerwca 2019 r. o wyrażenie zgody na złożenie pisma przygotowawczego w sprawie, w sytuacji, gdy jego złożenie uzasadnione było koniecznością odniesienia się do twierdzeń powodów podniesionych chociażby w piśmie z dnia 26 listopada 2018 r., na którego złożenie Sąd meriti wyraził zgodę powodom (zgodnie z ich wnioskiem), zaś pozwanemu odmówił takiej zgody, bez jednoczesnego wskazania przyczyn, dla których oddalił wniosek pozwanego, a pozwany na taką konieczność zwracał również uwagę wcześniej formułując wniosek w piśmie z dnia 3 grudnia 2018 r., co do którego Sąd I instancji w ogóle się nie wypowiedział;
6) art. 207 § 6 k.p.c., art. 217 § 1-3 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. (w brzmieniu obowiązującym na dzień 18 września 2019 roku, tj. na dzień wydania postanowienia Sądu meriti; aktualnie: art. 205 3 § 1 i 2 k.p.c. oraz art. 205 12 § 2 k.p.c.) poprzez oddalenie jako spóźnionych wniosków dowodowych pozwanego zawartych w piśmie z dnia 11 września 2019 r., które to dowody miały istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy, tj.:
- -
-
dowodu z zeznań świadków K. C., I. K., L. J.,
- -
-
dowodu z dokumentów znajdujących się w aktach sprawy prowadzonej przez Sąd Okręgowy w Warszawie XXV Wydział Cywilny, sygn. akt XXV C 1808/17 oraz
- -
-
dowodu z przesłuchania pozwanego w charakterze strony, w sytuacji gdy:
- -
-
ww. wnioski dowodowe nie były spóźnione, bowiem potrzeba ich powołania wynikła później aniżeli w odpowiedzi na pozew i stanowiła konsekwencję dalszych aniżeli w pozwie twierdzeń i wniosków powodów, a nadto
- -
-
uwzględnienie przedmiotowych wniosków dowodowych (wbrew twierdzeniem Sądu I instancji) nie spowodowałoby zwłoki w rozpoznaniu sprawy, zważywszy, iż od złożenia pozwu do wydania wyroku minął ponad rok, a w sprawie wyznaczono trzy terminy rozpraw, gdzie względem dwóch, pozwany nie będąc reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika, nie mógł w nich uczestniczyć na skutek choroby, usprawiedliwiając należycie swoje niestawiennictwo, Sąd zaś przeprowadził wówczas kluczowe w sprawie dowody i również na ich tle zaszła następcza potrzeba powołania przedmiotowych dowodów przez pozwanego, a w konsekwencji tym bardziej nie sposób uznać, ażeby konieczność wyznaczenia jednej dodatkowej rozprawy spowodowałaby zwłokę w rozpoznaniu sprawy,
- -
-
względem wniosku o przeprowadzenie dowodu z dokumentów znajdujących się w aktach sprawy prowadzonej przez Sąd Okręgowy w Warszawie XXV Wydział Cywilny, sygn. akt XXV C 1808/17, stanowił on również konsekwencję oddalenia przez Sąd 1 instancji zgłoszonego uprzednio w odpowiedzi na pozew wniosku pozwanego o zawieszenie postępowania z uwagi na toczące się ww. postępowanie cywilne mające prejudycjalny charakter dla przedmiotowej sprawy, a zatem potrzeba powołania tego dowodu również z tej przyczyny powstała później,
- -
-
względem wniosku o przeprowadzenie dowodu z dokumentów znajdujących się w aktach sprawy prowadzonej przez Sąd Okręgowy w Warszawie XXV Wydział Cywilny, sygn. akt XXV C 1808/17, Sąd I instancji bezzasadnie uznał, że niewskazanie przez pozwanego, tym bardziej w sytuacji, gdy nie był on reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika, konkretnych dokumentów w ramach zgłoszonego ww. wniosku dowodowego stanowi niedopuszczalną próbę przerzucenia przez stronę na Sąd swoich obowiązków procesowych i z tej przyczyny taki wniosek pozwanego nie mógł być uwzględniony, zważywszy, iż Sad nawet nie podjął próby zwrócenia się do pozwanego o skonkretyzowanie przez niego dokumentów. czy numerów kart z tych akt,
7) art. 233 § 1 k.p.c. poprzez błędną, sprzeczną z zasadami logiki i doświadczenia życiowego, ocenę zebranego w sprawie materiału dowodowego, tj. umowy inwestycyjnej z dnia 8 maja 2013 r. wraz z jej załącznikami (w tym pkt 1.1 umowy inwestycyjnej zawierający definicję Kluczowych Zapewnień i zapisów do nich odsyłających, w tym pkt 5.3 lit (e) umowy inwestycyjnej, pkt 3.10 Załącznika nr 20 do umowy inwestycyjnej, pkt 3.6 Załącznika nr 20 do umowy inwestycyjnej), memorandum z dnia 17 października 2012 roku, zeznań świadka L. H. (2) (termin rozprawy w dniu 10 czerwca 2019 roku, 00:39:28 - 00:49:34), zeznań świadka A. B. (termin rozprawy w dniu 10 czerwca 2019 roku, 01:04:12 - 01:07:43), zeznań świadka S. J. (termin rozprawy w dniu 10 czerwca 2019 roku, 00:07:56 - 00:22:14), zeznań powoda Z. S. (termin rozprawy w dniu 18 września 2019 roku, 00:18:47 - 00:37:05), zeznań powoda P. W. (termin rozprawy w dniu 18 września 2019 roku, 01:07:12 - 01:12:57), zeznań powoda J. I. (termin rozprawy w dniu 18 września 2019 roku, 01:15:57 - 01:18:13), w zakresie odnoszącym się do Kluczowych Zapewnień, w tym do umowy inwestycyjnej z dnia 8 lipca 2010 r. zawartej pomiędzy powodami, (...) sp. z o.o., M..pl S.A. i (...) S.A., w ramach której to oceny Sąd I instancji ustalił niezgodnie z rzeczywistym stanem rzeczy fakt, że Kluczowe Zapewnienia nie okazały się nieprawdziwe, nierzetelne lub wprowadzające w błąd, zaś naruszenie to miało istotny wpływ na wynik sprawy, skutkowało bowiem błędnym przyjęciem przez Sąd I instancji, że opcja P. przewidziana w punkcie 5 umowy inwestycyjnej wygasła (w tym zakresie również Sąd I instancji ustalił ten fakt niezgodnie z rzeczywistym stanem rzeczy),
podczas gdy:
- wbrew Kluczowym Zapewnieniom zawartym w pkt 3.10 Załącznika nr (...) do umowy inwestycyjnej, na dzień poprzedzający zawarcie umowy inwestycyjnej istniała umowa inwestycyjna z dnia 8 lipca 2010 r. zawarta pomiędzy powodami, (...) sp. z o.o., M..pl S.A. i (...) S.A., gdzie m.in.:
a) w literze D i E preambuły strony wskazały, że powodowie zamierzają podwyższyć kapitał zakładowy M. (...) S.A. w drodze emisji 23.084 akcji imiennych serie (...), które po ich emisji stanowić będą 60% kapitału zakładowego M. (...)S.A oraz, że zamierzają wraz z M. (...) S.A. zaoferować objęcie nowych akcji spółce (...) S.A. w zamian za wkład niepieniężny;
b) w literze G preambuły ww. umowy wskazano, że zamiarem stron jest również umożliwienie powodom sprzedaży ich akcji w M..pl S.A. w ramach pierwszej oferty publicznej akcji tejże spółki na Giełdzie(...)
c) w pkt 9.2. ww. umowy powodowie udzielili (...) S.A. skutecznego, w przypadku gdyby nie doszło do pierwszej publicznej oferty, prawa pierwokupu należących do nich akcji M. (...)S.A. po dniu 31 grudnia 2012 r. na okres do dnia 8 lipca 2020 r.;
- -
-
wbrew Kluczowym Zapewnieniom zawartym w pkt 3.6 Załącznika nr (...) do umowy
inwestycyjnej, na dzień zawarcia umowy inwestycyjnej akcje należące do powodów objęte były prawem pierwokupu na rzecz (...) S.A., co w konsekwencji winno skutkować wygaśnięciem opcji P.,
8) art. 233 § 1 k.p.c. poprzez błędną, sprzeczną z zasadami logiki i doświadczenia życiowego, ocenę zebranego w sprawie materiału dowodowego, tj. umowy inwestycyjnej z dnia 8 maja 2013 r. wraz z jej załącznikami (w tym pkt 1.1 umowy inwestycyjnej zawierający definicję Kluczowych Zapewnień i zapisów do nich odsyłających, w tym pkt 5.3 lit (e) umowy inwestycyjnej, pkt 3.10 Załącznika nr (...)do umowy inwestycyjnej, pkt 3.6 Załącznika nr (...) do umowy inwestycyjnej), umowy z dnia 8 lipca 2010 r., memorandum z dnia 17 października 2012 r., decyzji nr (...) Prezesa UOKiK z dnia 3 lutego 2011 r. oraz wydruku informacji dot. złożenia odwołania od ww. decyzji, zeznań świadka L. H. (2) (termin rozprawy w dniu 10 czerwca 2019 roku, 00:39:28 - 00:49:34), zeznań świadka A. B. (termin rozprawy w dniu 10 czerwca 2019 roku, 01:04:12 - 01:07:43), zeznań świadka S. J. (termin rozprawy w dniu 10 czerwca 2019 roku, 00:07:56 - 00:22:14), zeznań powoda Z. S. (termin rozprawy w dniu 18 września 2019 roku, 00:18:47 - 00:37:05), zeznań powoda P. W. (termin rozprawy w dniu 18 września 2019 roku, 01:07:12- 01:12:57), zeznań powoda J. I. (termin rozprawy w dniu 18 września 2019 roku, 01:15:57 - 01:18:13), w ramach której to oceny Sąd I instancji ustalił niezgodnie z rzeczywistym stanem rzeczy fakt, że:
- pozwany nie tylko wiedział o umowie z dnia 8 lipca 2010 r. przed zawarciem umowy inwestycyjnej, ale i przygotowywał szczególne regulacje dotyczące tej umowy i w świetle tych okoliczności należy interpretować Kluczowe Zapewnienia i nie można mówić o wprowadzeniu pozwanego w błąd, skoro znał on sytuację prawną akcji M. (...)S.A., podczas gdy pozwany dopiero po przejęciu w wykonaniu umowy inwestycyjnej akcji spółki (...) (...) S.A. przez (...) S.A. zapoznał się z treścią kopii zarchiwizowanej w spółce umowy inwestycyjnej z dnia 8 lipca 2010 r.. a w konsekwencji nie mógł on również przygotować szczególnych regulacji dotyczących tej umowy, jak również nie znał - wbrew twierdzeniom Sądu I instancji - sytuacji prawnej akcji M. (...) SA. a zatem na skutek Kluczowych Zapewnień został on wprowadzony w błąd;
- w przeddzień podpisania umowy inwestycyjnej z dnia 8 maja 2013 r. nie istniały żadne zobowiązania co do dyspozycji akcjami M. (...) S.A. oraz, że Kluczowe Zapewnienia nie były niezgodne ze stanem faktycznym, skoro Prezes UOKiK wydał decyzję o zakazie koncentracji, to postanowienia umowy z dnia 8 lipca 2010 r. dotyczące ograniczeń w dysponowaniu akcjami M. (...) S.A. oraz prawa pierwokupu nie wiązały już stron, podczas gdy:
a) decyzja Prezesa UOKiK na dzień 7 maja 2013 r. nie była prawomocna, a (...) S.A. dalej procedowało nad ww. transakcją składając do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów w W. odwołanie od ww. decyzji Prezesa UOKiK - którą to okoliczność całkowicie pominął Sąd I instancji w ramach poczynionych przez siebie ustaleń faktycznych;
b) jak wynika z memorandum z dnia 17 października 2012 r., którego treść - wbrew twierdzeniom Sądu I instancji - nie była znana pozwanemu przed zawarciem umowy inwestycyjnej, zarząd M. (...) S.A. miał uzasadnione i poważne wątpliwości co do mocy obowiązującej umowy inwestycyjnej z dnia 8 lipca 2010 r. i choć autorzy memorandum przychylali się raczej do tezy, iż umowa inwestycyjna już nie wiąże stron, to jednak wyraźnie wskazali, iż odmienne stanowisko również ma mocne podstawy prawne:
c) jak wynika z zeznań świadka L. H. (1) (który to dowód Sąd meriti uznał za wiarygodny w całości) spółka (...) S.A., pomimo próśb kierowanych ze strony powodów, nie potwierdziła wygaśnięcia umowy zawartej pomiędzy (...) a powodami, a w konsekwencji także braku swoich praw na akcjach stanowiących przedmiot umowy inwestycyjnej z dnia 8 maja 2013 roku (protokół z rozprawy z dnia 10 czerwca 2019 roku - 00:48:09-00:48:35);
9) art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 61 § 1 k.c. poprzez błędną, sprzeczną z zasadami logiki i doświadczenia życiowego, ocenę zebranego w sprawie materiału dowodowego, tj. umowy inwestycyjnej z dnia 8 maja 2013 r. wraz z jej załącznikami (w tym pkt 5.3 (d) umowy inwestycyjnej, pkt 5.4 umowy inwestycyjnej, pkt 5.5 umowy inwestycyjnej, 13.8 umowy inwestycyjnej), wydruków historii śledzenia przesyłek pobranych ze strony internetowej Poczty Polskiej załączonych do pozwu oraz odpowiedzi na pozew, w zakresie odnoszącym się do wezwania pozwanego do wykonania opcji P., w ramach której to oceny Sąd I instancji ustalił niezgodnie z rzeczywistym stanem rzeczy fakt, że powodowie skutecznie wezwali pozwanego do wykonania opcji P., ponieważ na adres wskazany w umowie zostały mu doręczone wezwania w dniu 24 lipca 2017 roku, które to listy polecone miał odebrać pracownik pozwanego L. J., podczas gdy:
- -
-
żadna z przesyłek poleconych nadanych przez powodów, a załączonych do pozwu wraz z potwierdzeniami nadania, nigdy nie została mu doręczona, a co za tym idzie, pozwany nie miał możliwości zapoznania się z ich treścią (zawartością);
- -
-
L. J. nigdy nie był pracownikiem pozwanego, bo ten nigdy nie prowadził działalności gospodarczej jako osoba fizyczna, zaś przedmiotowe przesyłki były adresowane do pozwanego bezpośrednio (jako do osoby prywatnej);
- -
-
pozwany nigdy nie udzielił L. J., którego podpis widnieje na potwierdzeniach odbioru przedmiotowych przesyłek, jakiegokolwiek pełnomocnictwa (ani pocztowego ani ogólnego) do odbioru korespondencji w imieniu pozwanego, która to korespondencja miała być przez niego odebrana w placówce pocztowej po jej awizacji;
10) art. 233 § 1 k.p.c. poprzez błędną, sprzeczną z zasadami logiki i doświadczenia życiowego, ocenę zebranego w sprawie materiału dowodowego zgromadzonego w niniejszej sprawie, tj. dowodu z przesłuchania powodów Z. S. (rozprawa w dniu 18 września 2019 roku, 00:16:41 - 00:55:07), P. W. (rozprawa w dniu 18 września 2019 roku, 01:06:40 - 01:12:57) oraz J. I. (rozprawa w dniu 18 września 2019 roku, 01:14:09 - 01:18:13), poprzez uznanie ich za wiarygodne w całości i przyjęcie twierdzenia, że strona pozwana nie przedstawiła okoliczności, które wiarygodność tę by podważały, podczas gdy:
- jak stwierdził sam Sąd meriti, odnośnie powodów P. W. oraz J. I., byli oni mniej zaangażowani w negocjacje niż powód Z. S., wobec czego nie mogli mieć szczegółowej wiedzy o sprawie, a w szczególności w zakresie przebiegu negocjacji prowadzących do zawarcia umowy inwestycyjnej z dnia 8 maja 2013 roku;
- powodowie jako strony przedmiotowego postępowania byli bezpośrednio zainteresowani wynikiem sprawy, a co za tym idzie, również ocena takiego dowodu winna być szczególnie wnikliwa i tym bardziej trudno przypisywać ich zeznaniom walor wiarygodności na tej podstawie, że zeznania powodów P. W. oraz J. I. były zgodne z zeznaniami powoda Z. S., zwłaszcza, że każdy z powodów jako strony postępowania były obecne przy swoim przesłuchaniu;
- Sąd meriti oddalił wszystkie wnioski dowodowe pozwanego, które pozwoliłby podważyć wiarygodność dowodu z przesłuchania powodów;
11) art. 195 § 1 i 2 k.p.c. w zw. z art. 233 § 1 k.p.c. poprzez oddalenie wniosku pozwanego o wezwanie przez Sąd I instancji do wzięcia udziału w sprawie w charakterze pozwanego spółki (...) sp. z o.o., której łączny udział w sprawie z pozwanym M. Ś. był konieczny, a w konsekwencji także poprzez błędną, sprzeczną z zasadami logiki i doświadczenia życiowego, ocenę zebranego w sprawie materiału dowodowego, tj. umowy inwestycyjnej z dnia 8 maja 2013 r., w zakresie w jakim Sąd Instancji stwierdził, że stroną przyrzeczonych umów sprzedaży mógł być pozwany, spółka (...) sp. z o.o., albo oba te podmioty, podczas gdy zarówno pozwany, jak i wskazania spółka zostali określeni w treści umowy inwestycyjnej łącznie jako strona tej umowy - Akcjonariusz, a w konsekwencji również łącznie winni być oni stroną umów przyrzeczonych i wbrew twierdzeniem Sądu meriti ich odpowiedzialność nie jest solidarna; a w konsekwencji naruszenie przepisu:
12) art. 72 § 2 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie w sytuacji, gdy w niniejszej sprawie pomiędzy pozwanym, a spółką (...) Sp. z o.o. zachodzi współuczestnictwo konieczne;
13) art. 232 k.p.c. w zw. z art. 6 k.c. oraz art. 233 § 1 k.p.c. poprzez błędne przyjęcie przez Sąd I instancji, że pozwany nic wykazał i nie przedstawił żadnych wniosków dowodowych, które podważałyby prawdziwość zapisów w elektronicznym systemie pocztowym, w którym odnotowano poszczególne czynności związane z wydaniem przesyłek, jak i okoliczności, które wskazywałyby na to, że osoba która odebrała korespondencję nie była do tego uprawniona, podczas gdy pozwany w odpowiedzi na pozew zawarł stosowny wniosek dowodowy (pkt 4 b petitum odpowiedzi na pozew) celem wykazania ww. okoliczności, a który to wniosek dowodowy został przez Sąd I instancji oddalony, a nadto poprzez brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego zgromadzonego w niniejszej sprawie, tj. z pominięciem zgłoszonych w odpowiedzi na pozew dowodów z dokumentów w postaci potwierdzenia złożenia zawiadomienia o przestępstwie z dnia 28 lipca 2018 r. postanowienia o wszczęciu dochodzenia z dnia 16 sierpnia 2017 r. oraz postanowienia o umorzeniu dochodzenia z dnia 29 września 2017 r. - w związku z kradzieżą teczki z dokumentacją oraz korespondencją z bieżącego tygodnia odebraną przez L. J. i poczynienie przez Sąd I instancji ustaleń faktycznych w sprawie z całkowitym pominięciem ww. okoliczności, która to - jako kolejna, potwierdza brak wiedzy pozwanego na temat nadanych do niego przez powodów listów poleconych oraz brak możliwości zapoznania się z ich treścią przez pozwanego, a co za tym idzie brak skutecznego złożenia przez powodów wezwania do wykonania opcji P., co skutkowało jej wygaśnięciem; a w konsekwencji naruszenie przepisu:
14) art. 328 § 2 k.p.c. (w brzmieniu obowiązującym na dzień 4 listopada 2019 roku, tj. na dzień sporządzenia uzasadnienia wyroku; aktualnie art. 327 1 § 1 pkt 1 k.p.c.) poprzez jego niewłaściwe zastosowanie polegające na braku wskazania pełnej podstawy faktycznej zaskarżonego rozstrzygnięcia, tj. przyczyn, dla których Sąd meriti odmówił wiarygodności i mocy dowodowej dokumentom w postaci potwierdzenia złożenia zawiadomienia o przestępstwie z dnia 28 lipca 2017 roku, postanowienia o wszczęciu dochodzenia z dnia 16 sierpnia 2017 roku oraz postanowienia o umorzeniu dochodzenia z dnia 29 września 2017 roku;
15) art. 98 § 1 k.p.c. w zw. z art. 21 k.p.c. w zw. z art. 113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, poprzez obciążenie pozwanego kosztami nieuiszczonej opłaty sądowej od pozwu ewentualnego w kwocie 400.000,00 zł i nakazanie jej ściągnięcia od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Okręgowego w Poznaniu, w sytuacji gdy żądanie ewentualne nie podlega dodatkowej opłacie sądowej, zaś powodowie uiścili opłaty sądowe od pozwu w zakresie roszczeń głównych w łącznej kwocie 400.000,00 zł, co prowadzi do sytuacji, że w ramach przedmiotowego postępowania Sąd I instancji ustalił łączny koszt opłat sądowych od pozwu w zakresie obu roszczeń na kwotę 800.000,00 zł;
a w konsekwencji powyższego, nadto:
II. sprzeczność istotnych ustaleń Sądu I instancji z treścią zebranego w sprawie materiału
dowodowego poprzez błędne uznanie, że:
1) Kluczowe Zapewnienia nie okazały się nieprawdziwe, nierzetelne lub wprowadzające w błąd, w tym, że pozwany przed zawarciem umowy inwestycyjnej wiedział o istnieniu umowy z dnia 8 lipca 2010 r., a nadto przygotowywał on szczególne regulacje dotyczące tej umowy, jak również, że Kluczowe Zapewnienia nie były niezgodne ze stanem faktycznym ponieważ skoro Prezes (...)wydał decyzję o zakazie koncentracji, to postanowienia umowy inwestycyjnej z dnia 8 lipca 2010 r. dotyczące ograniczeń w dysponowaniu akcjami M..pl S.A. oraz prawa pierwokupu nie wiązały już stron, a co za tym idzie, że opcja P. przewidziana w umowie inwestycyjnej na tej podstawie nie wygasła;
2) doszło do skutecznego doręczenia pozwanemu oświadczeń powodów wzywających do wykonania opcji P., które to oświadczenia musiałby być złożone w terminie do dnia 31 lipca 2017 r., a co za tym idzie, że opcja P. przewidziana w umowie inwestycyjnej na tej podstawie nie wygasła;
podczas gdy:
- -
-
opcja P. wygasła na skutek złożenia Kluczowych Zapewnień, które okazały się nieprawdziwe, nierzetelne lub wprowadzające w błąd, zaś powołana decyzja Prezesa (...)na dzień 7 maja 2013 r. nie była prawomocna, a (...) S.A. dalej procedowało nad ww. transakcją składając do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów w W. odwołanie od ww. decyzji Prezesa (...)
- -
-
żadna z przesyłek poleconych nadanych do pozwanego przez powodów, a załączonych do pozwu, zawierających wezwanie do wykonania opcji P., nigdy nie została mu skutecznie doręczona, a co za tym idzie, nie miał on możliwości zapoznania się z ich treścią, zaś L. J. - wbrew twierdzeniem Sądu I instancji, nigdy nie był pracownikiem pozwanego i w konsekwencji czego opcja P. również z tej przyczyny wygasła, tym bardziej, że do odbioru przedmiotowej korespondencji adresowanej do pozwanego jako osoby prywatnej a nie przedsiębiorcy, miało dojść w Urzędzie(...) w M., a nie pod adresem wskazanym w korespondencji i tym bardziej jej wydanie osobom trzecim musiało nastąpić w oparciu o pełnomocnictwo pocztowe, zaś Sąd I instancji oddalając wniosek dowodowy pozwanego na ww. okoliczność, nie ustalił tym samym, czy takie pełnomocnictwo było w ogóle złożone w ww. urzędzie pocztowym, który to fakt miał istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy;
- -
-
a w konsekwencji również:
III. nierozpoznanie istoty sprawy;
IV. naruszenie przepisu prawa materialnego - tj. art. 390 § 1 i 2 k.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i uznanie przez Sąd I instancji, że w okolicznościach niniejszej sprawy powodowie mogą dochodzić od pozwanego zawarcia umowy przyrzeczonej podczas gdy:
a) opcja P. wygasła, a w konsekwencji odpadła również możliwość dochodzenia przez powodów złożenia zastępczego oświadczenia woli w przedmiocie odkupu akcji przez pozwanego;
b) pomiędzy pozwanym i spółką (...) sp. z o.o., którzy zostali określeni w umowie inwestycyjnej jako strona umowy przyrzeczonej sprzedaży akcji, zachodzi współuczestnictwo konieczne, zaś zaskarżony wyrok został wydany wyłącznie względem pozwanego;
c) pozwany nie uchylał się od zawarcia umowy przyrzeczonej bowiem wobec niedoręczenia mu wezwania powodów do wykonania opcji P. nie miał on wiedzy, iż powodowie zgłosili takie żądanie.
Nadto, apelujący na podstawie art. 380 k.p.c. wniósł o rozpoznanie przez Sąd II instancji wydanych postanowień Sądu I instancji, które nie podlegały zaskarżeniu w drodze zażalenia a miały wpływ na rozstrzygnięcie sprawy, tj.:
1. postanowienia z dnia 11 marca 2019 r. w przedmiocie oddalenia wniosku pozwanego o zawieszenie postępowania;
2. postanowienia z dnia 11 marca 2019 r. w przedmiocie oddalenia wniosku pozwanego o wezwanie do udziału w sprawie w charakterze pozwanego spółki (...) sp. z o.o.;
3. postanowienia z dnia 11 marca 2019 r. w przedmiocie oddalenia wniosku pozwanego o zwrócenie się z zapytaniem do Urzędu (...) w M.;
4. postanowienia z dnia 10 czerwca 2019 r. w przedmiocie oddalenia wniosku pozwanego z dnia 6 czerwca 2019 r. o odroczenie rozprawy;
5. postanowienia z dnia 10 lipca 2019 r. w przedmiocie oddalenia wniosku pozwanego z dnia 17 czerwca 2019 r. o wyrażenie zgody na złożenie pisma przygotowawczego w sprawie;
6. postanowienia z dnia 18 września 2019 r. w przedmiocie oddalenia wniosku pozwanego z dnia 16 września 2019 r. o odroczenie rozprawy;
7. postanowienia z dnia 18 września 2019 r. w przedmiocie oddalenia wniosków dowodowych pozwanego zawartych w piśmie z dnia 11 września 2019 roku, tj. dowodu z zeznań świadków K. C., I. K., L. J., dowodu z przesłuchania pozwanego, a nadto wniosku o zwrócenie się przez Sąd do Sądu Okręgowego w Warszawie XXV Wydział Cywilny, z prośbą o przesłanie akt sprawy o sygnaturze akt XXV C 1808/17, a następnie przeprowadzenie dowodu z dokumentów znajdujących się w aktach sprawy.
Mając na uwadze powyższe, apelujący wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku w zaskarżonej części, zniesienie postępowania przed Sądem I instancji i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach dotychczasowego postępowania, w tym postępowania apelacyjnego, według norm przepisanych; ewentualnie wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku w zaskarżonej części i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach dotychczasowego postępowania, w tym postępowania apelacyjnego, według norm przepisanych, zmianę zaskarżonego wyroku poprzez: oddalenie również powództwa ewentualnego (o którym mowa w pkt II wyroku), zasądzenie od powodów na rzecz pozwanego kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu przed Sądem I instancji, według norm przepisanych i zasądzenie od powodów na rzecz pozwanego kosztów postępowania w postępowaniu apelacyjnym, według norm przepisanych.
Powodowi wnieśli o oddalenia apelacji i zasądzenie od pozwanego solidarnie na ich rzecz kosztów postępowania w postępowaniu apelacyjnym, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.
W toku postępowania apelacyjnego pozwany, reprezentowany już przez fachowego pełnomocnika, zarzucił nadto:
(i) naruszenie art. 390 § 2 k.c. w zw. z art. 76 k.c. poprzez przyznanie umowie przedwstępnej zobowiązującej do zawarcia sprzedaży akcji, zawartej w pkt 5 umowy inwestycyjnej, tzw. skutku silniejszego, w sytuacji, gdy umowa przedwstępna nie spełniała wymogów, od których uzależniona była ważność umowy przyrzeczonej, bowiem z mocy woli stron (pactum de forma), umowa przyrzeczona wymagała dla swojej ważności zachowania formy pisemnej z podpisami notarialnie poświadczonymi;
(ii) naruszenie art. 390 § 2 k.c. w zw. z art. 64 k.c. i w zw. art. 56 k.c. poprzez zobowiązanie powoda do złożenia oświadczenia woli, mającego stanowić składnik przyrzeczonej umowy sprzedaży akcji, o treści innej niż uzgodniły strony w umowie przedwstępnej, przy czym treść umowy sprzedaży, która zostałaby zawarta wskutek uprawomocnienia się orzeczenia w niniejszej sprawie, różni się od treści przewidzianej w umowie przedwstępnej zarówno w ten sposób, że nie zawiera szeregu uzgodnionych przez strony postanowień, jak i zawiera dodatkowe postanowienie (zastrzeżenie prawa własności akcji do czasu zapłaty ceny), którego strony w ogóle nie przewidziały w umowie przedwstępnej.
W oparciu o zarzut nieważności postępowania oraz powyższe zarzuty, wniósł o:
a) uchylenie zaskarżonego wyroku na posiedzeniu niejawnym z uwagi na nieważność postępowania, zniesienie postępowania począwszy od dnia 10 czerwca 2019 r. (termin drugiej rozprawy) do dnia wydania wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania i orzeczenia o kosztach postępowania apelacyjnego;
a w razie nieuwzględnienia zarzutu nieważności postępowania o:
b) rozpoznanie apelacji na rozprawie;
c) zmianę zaskarżonego wyroku w pkt II poprzez oddalenie powództwa zobowiązanie do złożenia oświadczenia woli zgłoszonego w pkt II petitum pozwu; oraz uchylenie zaskarżonego wyroku w pozostałym niezaskarżonym zakresie i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania celem rozpoznania roszczenia ewentualnego zgłoszonego w pkt III petitum pozwu.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje;
Apelacja pozwanego okazała się zasadna jedynie w zakresie dotyczącym rozstrzygnięcia o kosztach procesu, o czym w dalszej części uzasadnienia.
Co do meritum apelacja pozwanego okazała się bezzasadna.
Nietrafny okazał się zarzut naruszenia art. 328 § 2 k.p.c. Zgodnie z tym przepisem ( w brzmieniu obowiązującym w dniu sporządzania uzasadnienia wyroku ) uzasadnienie wyroku powinno zawierać wskazanie podstawy faktycznej rozstrzygnięcia, a mianowicie: ustalenie faktów, które sąd uznał za udowodnione, dowodów, na których się oparł, i przyczyn, dla których innym dowodom odmówił wiarygodności i mocy dowodowej, oraz wyjaśnienie podstawy prawnej wyroku z przytoczeniem przepisów prawa . Przepis ten nakładał na sąd obowiązek ujawnienia w uzasadnieniu wyroku i wyodrębnienia ustaleń faktycznych, przeprowadzonych dowodów, oceny tych dowodów oraz wyjaśnienia zastosowanych przepisów, stanowiących podstawę rozstrzygnięcia. Uzasadnienie wyroku sądu pierwszej instancji spełnia te wszystkie wymogi. Zarzut naruszenia tego przepisu może okazać się zasadny tylko wtedy, jeśli sąd nie zawarł w uzasadnieniu wyroku danych pozwalających na weryfikację motywów i stanowiska sądu, jendak uzasadnienie zaskarżonego wyroku takich mankamentów nie zawiera. Nie jest zaś trafny ten zarzut z tego powodu, że strona prowadzi polemikę z ustaleniami dokonanymi przez sąd, oceną dowodów czy zastosowaniem lub wykładnią przepisów prawa materialnego.
Niezasadny okazał się zarzut nieważności postępowania. Zgodnie z art. 379 pkt 5 k.p.c. nieważność postępowania zachodzi, jeżeli strona została pozbawiona możności obrony swych praw. Pozwany upatrywał nieważność postepowania w tym, że nie została odroczona rozprawa wyznaczona na dzień 10 czerwca 2019 r. oraz ostania rozprawa wyznaczona na dzień 28 września 2019, mimo że pozwany wniósł o odroczenie rozprawy i przedłożył zwolnienie lekarskie sygnowane przez lekarza sądowego, a na tych posiedzeniach przeprowadzone zostało postępowanie dowodowe.
Zgodnie z art. 214 § 1 k.p.c. rozprawa ulega odroczeniu, jeżeli sąd stwierdzi nieprawidłowość w doręczeniu wezwania albo jeżeli nieobecność strony jest wywołana nadzwyczajnym wydarzeniem lub inną znaną sądowi przeszkodą, której nie można przezwyciężyć.
Zasadnie Sąd Okręgowy nie odroczył rozprawy wyznaczonej na dzień 10 czerwca 2019 r. Takie postępowanie sądu było tym bardziej trafne, że nie był to pierwszy wniosek strony pozwanej o odroczenie rozprawy. Mianowice na 4 dni przed rozprawą wyznaczoną na dzień 11 marca 2019 r. wpłynął wniosek pełnomocnika pozwanego o odroczenie sprawy z informacją, że pełnomocnictwo zostało wypowiedziane. Sąd postanowił jednak przeprowadzić rozprawę, a w jej trakcie pełnomocnik pozwanego cofnął wniosek o odroczenie rozprawy. Na tej rozprawie sąd postanowił przeprowadzić dowód z przesłuchania świadków: S. J. (na wniosek powodów), L. B. (na wniosek powodów i pozwanego) oraz A. B. (na wniosek powodów i pozwanego). Jednocześnie w celu przeprowadzenia tych dowodów został wyznaczony nowy termin rozprawy na dzień 10 czerwca 2019 r. i na ten termin zostali wezwani w/w świadkowie. Zawiadomienie o terminie zostało pozwanemu doręczone w dniu 25 marca 2019 r. – zgodnie z pismem z dnia 11 marca 2019 r. ( k. 1277 ) - na adres dotychczasowego pełnomocnika wraz z pouczeniem o możliwości ustanowienia pełnomocnika, w tym i możliwości oraz przesłankach ustanowienia pełnomocnika z urzędu ( k. 1279 i k. 1318). W dniu 7 czerwca 2019 r., a więc na 3 dni przed wyznaczonym terminem rozprawy, wpłynął do sądu wniosek pozwanego o odroczenie rozprawy wraz z zaświadczeniem lekarza sądowego z dnia 5 czerwca 2019 r., który stwierdził, że pozwany nie może stawić się w dniu 6 czerwca 2019 r. w sądzie, a będzie to możliwe po dniu 18 czerwca 2019 r. ( k.1341-1342 ). Z uwagi na sekwencję czasową nie byłoby już możliwe zawiadomienie świadków o tym, że rozprawa została wyznaczona na termin późniejszy. Na rozprawę stawili się wezwani świadkowie. Przyjechali do P. z miejscowości oddalonych o około 300 km. Racjonalnie więc sąd przeprowadził dowód z przesłuchania tych świadków, nie odraczając terminu rozprawy. Rozprawa została odroczona w celu przesłuchania powodów. Pozwany mógł więc wnieść o przeprowadzenia uzupełniającego przesłuchania świadków lub świadka i sformułować pytania, wskazując ważkie okoliczności czy fakty, co do których świadkowie nie wypowiedzieli się (świadek nie wypowiedział się ). Nie można więc twierdzić, że nastąpiła nieważność postępowania, skoro pozwany w prosty sposób mógł zniwelować skutki nieodroczenia rozprawy. Gdyby pozwany wniósł o uzupełniające przesłuchanie świadków lub świadka ( z uwagi na treść art. 207 § 3 k.p.c. w ówczesnym brzmieniu złożenie takiego pisma nie wymagało zgody sądu ), gdyby przedstawił stosowane pytania do świadków ( świadka ) to rzeczą sądu pierwszej instancji byłoby rozpoznać ten wniosek, co w konsekwencji mogłoby doprowadzić do uzupełniającego przesłuchania świadków ( świadka ) na kolejnym terminie rozprawy. Pozwany zaś nie zwrócił się do sądu o przesłanie odpisu protokołu rozprawy z dnia 6 czerwca 2019 r. w wersji papierowej czy elektronicznej, aby zapoznać się z zeznaniami tych świadków. Zważyć zaś trzeba, że również w apelacji pozwany nie wskazał okoliczność i faktów, co do których winni wypowiedzieć się w/w świadkowie, w wyniku jego pytań To oznacza, że takiej potrzeby nie dostrzegł. Gdyby je wskazał w apelacji, to Sąd Apelacyjny – jako sąd meriti – zobowiązany byłby rozważyć potrzebą uzupełniającego przesłuchania tych świadków w postępowaniu apelacyjnym.
Zawiadomienie o terminie rozprawy wyznaczonej na dzień 18 września 2019 r. zostało pozwanemu doręczone w dniu 17 czerwca 2019 r. ( k. 1363 ). W zawiadomieniu sąd pouczył pozwanego, że może wyznaczyć pełnomocnika – w szczególności w razie np. choroby czy innego utrudnienia w osobistym stawieniem się na rozprawę oraz, że nieobecność pozwanego na rozprawie nie jest konieczna ( k. 1350 ). Pozwany nie poinformował sądu czy ustanowił lub zamierza ustanowić pełnomocnika. Skoro zaś nie wniósł o ustanowienie pełnomocnika z urzędu to przyjąć należy, że uznał, iż nie spełnia ku temu przesłanek, o których został poinformowany w pouczeniu przy zawiadomieniu o terminie rozprawy. W dniu 16 września 2019 r. ( podobnie jak to miało miejsce przed rozprawą wyznaczona na dzień 18 czerwca 2019 r. ) a więc na 2 dni przed wyznaczonym terminem rozprawy, wpłynął do sądu wniosek pozwanego o odroczenie rozprawy wraz z zaświadczeniem lekarza sądowego z dnia 16 września 2019 r., który stwierdził, że pozwany nie może stawić się w dniu 18 września 2019 r. w sądzie, a będzie to możliwe po dniu 20 września 2019 r. ( k. 1381-1382 ). Jednocześnie w tym samym dniu wpłynęło pismo procesowe pozwanego zawierające nowe wnioski dowodowe ( k. 1383-1385 ). Na rozprawie w dniu 16 września 2019 r. sąd przesłuchał powodów. Nie planował przesłuchać pozwanego ( o czym w dalszej części uzasadnienia ). Nadto – trafnie – oddalił nowe wnioski dowodowe zgłoszone przez pozwanego ( o czym w dalszej części uzasadnienia ). Pozwany więc, gdyby stawił się na to posiedzenie albo gdyby zostało ono odroczone, mógłby zadawać powodom pytania. Mógłby też przedstawiać nowe twierdzenia. Jednakże w apelacji pozwany w pozwany nie wskazał okoliczność i faktów, co do których winni wypowiedzieć się powodowie w wyniku jego pytań. To oznacza, że takich nie dostrzegł. Gdyby je wskazał w apelacji, to Sąd Apelacyjny – jako sąd meriti – zobowiązany byłby rozważyć potrzebą uzupełniającego przesłuchania powodów w postępowaniu apelacyjnym. Nadto – poza zarzutem nieważności postępowania – pozwany w apelacji nie przedstawił twierdzeń, które nie zostały powołane już wcześniej w odpowiedzi na pozew. W toku postępowania apelacyjnego ustanowiony pełnomocnik pozwanego powołał dwa nowe zarzuty naruszenia prawa materialnego. Ale skoro pozwany nie powołał ich w apelacji to trudno przyjąć, że powołałby je przed sądem pierwszej instancji, gdyby ostatnia rozprawa została odroczona. Zresztą zarzuty te okazały się niezasadne, o czym w dalszej części uzasadnienia.
W takiej sytuacji żądanie odroczenia rozprawy przez stronę powołującą się na okoliczności usprawiedliwiające niestawiennictwo może być wyrazem nadużycia jej uprawnień procesowych i podważać jej twierdzenia, że zmierza ona do ochrony jej praw w procesie. To oznacza, że Sąd Okręgowy słusznie nie odroczył rozprawy, trafnie przyjmując, że pozwany zmierzał do przedłużania postępowania. Świadczy o tym również fakt, że pozwany wnosząc o odroczenie rozprawy jednocześnie złożył wniosek o przeprowadzenie nowych (spóźnionych) dowodów.
Niezależnie jednak od powyższego podnieść należy, że nieodroczenie rozprawy nawet jeśli stanowiłoby uchybienie procesowe, nie zawsze musi powodować nieważność postępowania. Zagadnienie pozbawienia strony możliwości obrony jej praw należy oceniać zawsze w świetle konkretnych okoliczności sprawy. W tym kontekście podkreślić należy, że treść zeznań powodów oraz świadków przesłuchanych na rozprawie w dniu 17 czerwca 2019 r., a także zeznań pozwanego oraz świadków K. C. i I. K., co do których wniosek dowodowy pozwanego był spóźniony, miałyby aktualnie istotne znacznie, gdyby Sąd Okręgowy uwzględnił żądanie główne albo gdyby powodowie zaskarżyli wyrok w części oddalającej żądanie główne. Zasadność żądania głównego musiałaby bowiem, wbrew warstwie językowej umowy inwestycyjnej z dnia 8 maja 2013 r., wynikać z zamiaru stron, który dałoby się wyprowadzić jedynie w wyniku wnikliwej oceny zeznań w/w osób. Taka jednak sytuacja w sprawie nie miała miejsca.
Uwzględnienie żądania ewentualnego w zakresie dotyczącym opcji put sprzedaży akcji z umowy inwestycyjnej z dnia 8 maja 2013 r. i zaskarżenie wyroku jedynie przez pozwanego skutkuje tym, że zeznania w/w świadków oraz powodów nie miały wpływu na rozstrzygniecie sprawy. Na ich podstawie sąd pierwszej instancji dokonał ustalań związanym z przebiegiem negocjacji prowadzonych w związku z zawarciem przez powodów umowy inwestycyjnej z dnia 8 lipca 2010 r. z grupą (...) oraz w związku z zawarciem przez strony (poprzedników prawnych powodów) umowy inwestycyjnej z dnia 8 maja 2013 r. Kwestie te jednak nie miały znaczenia dla oceny zasadności żądania ewentualnego. Z treści umowy inwestycyjnej z dnia 8 maja 2013 r. wynika jednoznacznie w jakich okolicznościach powodowie mogli skorzystać z opcji put sprzedaży akcji i jakie obowiązki zostały nałożone na strony przed spełnieniem i po spełnieniu się tych przesłanek. Zasadność omówionych poniżej zarzutów mogła zostać zaś rozstrzygnięcia w oparciu o treść załączonych do akt sprawy i przywołanych przez sąd pierwszej instancji dokumentów oraz w oparciu o zgodne twierdzenia stron zawarte w pismach procesowych. Zeznania powodów oraz przesłuchanych świadków miały w tym zakresie charakter potwierdzający.
Dodać trzeba, że w apelacji jak również w późniejszych pismach procesowych złożonych w postępowaniu odwoławczym strona pozwana nie tylko nie wykazała, ale nawet nie podniosła żadnych konkretnych okoliczności, które mogłyby wpłynąć na rozstrzygnięcie sądu pierwszej instancji w zakresie uwzględnionego żądania ewentualnego, gdyby sąd uwzględnił wniosek o odroczenie rozprawy.
Z powyższych względów zarzut nieważności postępowania okazał się niezasadny.
Chybiony okazał się zarzut pozwanego, że Sąd Okręgowy nie rozpoznał istoty sprawy. Nierozpoznanie istoty sprawy zachodzi wówczas, gdy sąd pierwszej instancji rozstrzygnął nie o tym, co było przedmiotem sprawy lub zaniechał w ogóle zbadania materialnej podstawy żądania, pominął całkowicie merytoryczne zarzuty zgłoszone przez stronę, rozstrzygnął o żądaniu powoda na innej podstawie faktycznej niż zgłoszona w pozwie, nie rozważył wszystkich zarzutów pozwanego dotyczących kwestii faktycznych czy prawnych rzutujących na zasadność roszczenia powoda. Żadna z tych okoliczności w sprawie nie zachodzi. Nie stanowi natomiast nierozpoznania istoty sprawy niekorzystna dla strony interpretacja faktów i ich subsumpcja, która została dokonana przez sąd pierwszej instancji. W szczególności zaś ten zarzut nie okazał się zasadny w świetle dyspozycji art. 195 § 1 i § 2 k.p.c., o czym w dalszej części uzasadnienia.
Co do oddalenia wniosku pozwanego z dnia 17 czerwca 2019 r. o wyrażenie zgody na złożenie pisma przygotowawczego to stwierdzić należy, że pozwany nie wskazał w apelacji jakie konkretne nowe okoliczności chciałby podnieś w tym piśmie procesowym, które miałyby jednocześnie wpływ na rozstrzygnięcie sprawy. W uzasadnieniu apelacji pozwany ten wątek myli z oddalonym przez Sąd Okręgowy wnioskiem pozwanego o przeprowadzenie wywiadu w Urzędzie (...) w M. na okoliczność czy pozwany udzielił L. J. pełnomocnictwa Pocztowego, o czym w dalszej części uzasadnienia.
- -
-
Sąd Okręgowy trafnie, na podstawie ówcześnie obowiązującego przepisu art. 207 § 6 k.p.c., uznał za spóźnione wnioski dowodowe złożone dopiero w piśmie procesowym pozwanego z dnia 11 września 2019 r., po odbyciu już dwóch posiedzeń i wydaniu przez sąd pierwszej instancji postanowienia dowodowego. Dowód z zeznań świadków K. C., I. K., L. J. winien być zgłoszony najpóźniej w odpowiedzi na pozew. Wątki, których dotyczyć miałyby ich zeznania podniesione zostały bowiem już zarówno w uzasadnieniu pozwu jak i w uzasadnieniu odpowiedzi na pozew.
- -
-
Co do zeznań pozwanego to taki wniosek nie tylko nie został zawarty w odpowiedzi na pozew, lecz na rozprawie w dniu 11 marca 2019 roku pełnomocnik pozwanego jednoznaczne stwierdził że pozwany nie będzie w tej sprawie składał zeznań. Ponadto – jak wskazano przy omówieniu zarzutu nieważności postępowania – w związku z oddaleniem żądania głównego treść zeznań powodów, a więc i również pozwanego nie miał wpływu na ocenę zasadności żądania ewentualnego.
Zawarty w tym piśmie procesowym wniosek pozwanego o przeprowadzenie dowodu z dokumentów znajdujących się w aktach sprawy prowadzonej przez Sąd Okręgowy w Warszawie z powództwo spółki (...) sp. z o.o. opcja put sprzedaży akcji z umowy inwestycyjnej z dnia 8 maja 2013 r. wygasła zasadnie nie został uwzględniony. Nawet w apelacji pozwany nie wymienił znajdujących się w tych aktach dokumentów, które miałyby znaczenia dla rozstrzygnięcia tej sprawy. Trudno dociec dlaczego pozwany nie załączył tych dokumentów do akt niniejszej sprawy, skoro miał dostęp - jako udziałowiec powodowej spółki w tamtej sprawie – do akt tamtej sprawy. Dodać trzeba, że Sąd Okręgowy w Warszawie prawomocnym wyrokiem z dnia 7 września 2020 r. Sąd Okręgowy w Warszawie oddalił powództwo w omawianej sprawie ( k. 1778 ). Nie uwzględnił więc stanowiska spółki (...) sp. z o.o., że opcja put sprzedaży akcji z umowy inwestycyjnej z dnia 8 maja 2013 r. wygasła, mając zapewne na względzie również dokumenty, które zdaniem pozwanego miały znaczenie dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy.
Zgodzić się należy z pozwanym, że sąd pierwszej instancji wadliwie stwierdził, że L. J. był pracownikiem pozwanego, bowiem pozwany nie prowadził, jako osoba fizyczna, działalności gospodarczej. W istocie jednak był to skrót myślowy, bowiem – co wynika z uzasadnienia wyroku i znajduje potwierdzenie w materiale dowodowym – L. J. był pracownikiem jednej ze spółek zależnych od pozwanego, która funkcjonowała pod adresem wskazanym przez pozwanego do korespondencji w umowie inwestycyjnej z dnia 8 maja 2013 r. tj. (...).
W pozostałem zakresie Sąd Okręgowy prawidłowo ustalił stan faktyczny i dlatego Sąd Apelacyjny przyjmuje ustalenia sądu pierwszej instancji za własne.
W żadnym razie nie jest trafny zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. Dokonując oceny dowodów Sąd Okręgowy nie przekroczył granicy swobodnej ich oceny. Wyprowadził bowiem z zebranego w sprawie materiału dowodowego wnioski logicznie prawidłowe. Poza tym ocena dowodów odpowiada warunkom określonym przez prawo procesowe. I tak po pierwsze sąd pierwszej instancji oparł swoje przekonanie wyłącznie na dowodach prawidłowo przeprowadzonych, z zachowaniem zasady bezpośredniości. Po drugie Sąd Okręgowy dokonał oceny na podstawie wszechstronnego i bardzo wnikliwego rozważenia zebranego w sprawie materiału. Nie ma więc potrzeby powtarzania w tym miejscu rozważań sądu pierwszej instancji. Po trzecie Sąd Okręgowy dokonał prawidłowej selekcji dowodów przekonywująco argumentując, na których dowodach i w jakim zakresie się oparł.
Wykazanie, że sąd pierwszej instancji naruszył art. 233 § 1 k.p.c., co mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy, nie może być ograniczone do odmiennej interpretacji dowodów zebranych w sprawie, przy jednoczesnym zaniechaniu wykazania, iż ocena przyjęta za podstawę rozstrzygnięcia przekracza granicę swobodnej oceny dowodów, którą wyznaczają czynniki logiczny i ustawowy, zasady doświadczenia życiowego i aktualny stan wiedzy. Jeżeli z określonego materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów (art. 233 § 1 k.p.c.) i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne. Tylko w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub, gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo-skutkowych, to przeprowadzona przez sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona. Apelacja tak wymaganych zarzutów skutecznie nie przedstawia i nie wykazuje, aby ocena dowodów była dotknięta powyższymi uchybieniami.
Przede wszystkim jednak podnieść trzeba, że – jak wyżej wskazano przy ocenie zarzutu nieważności postępowania - istotne fakty dla rozstrzygnięcia żądania ewentualnego Sąd Okręgowy ustalił na podstawie załączonych do akt sprawy dokumentów, których wiarogodność nie została zakwestionowana oraz na podstawie zgodnych twierdzeń stron zawartych w pismach procesowych. Zeznania powodów oraz przesłuchanych świadków miały w tym zakresie charakter potwierdzający.
Trafnie Sąd Okręgowy uznał, że w sprawie brak było podstaw do wezwania do udziału w sprawie w charakterze pozwanego spółki (...) sp. z o.o. na podstawie art. 195 § 1 i § 2 k.p.c., bowiem pomiędzy pozwanym a wskazaną spółką nie zachodzi współuczestnictwo konieczne w rozumieniu art. 72 § 2 k.p.c.
Współuczestnictwo konieczne po stronie pozwanej występuje wówczas, gdy z uwagi na łączną legitymację procesową sprawa może toczyć się tylko przeciwko kilku osobom łącznie w charakterze pozwanych. Może ono wynikać bądź z istoty stosunku prawnego, bądź z przepisu ustawy. W każdym przypadku współuczestnictwa koniecznego wychodzi się z założenia łącznej legitymacji materialnej przysługującej podmiotom objętym spornym stosunkiem prawnym lub wynikającej z przepisu ustawy. Legitymacja procesowa przysługuje w tym wypadku nie każdemu z pozwanych oddzielnie, ale wszystkim łącznie, tak, że każdemu działającemu oddzielnie można postawić zarzut braku pełnej legitymacji procesowej.
Strony umowy inwestycyjnej z 8 maja 2013 r. przewidziały, że gdyby w wyniku stałych zleceń sprzedaży nie zostały sprzedane wszystkie akcje (...) S.A. (...) S.a. (...). i (...) S.A. będą miały prawo żądania od pozwanego i spółki (...) sp. z o.o. odkupienia przez nich wskazanych akcji, co strony umowy nazwały opcją put. Pozwany i spółka (...) sp. z o.o. zostali określeni w tej umowie jako akcjonariusz. Taka formuła nie wyczerpuje dyspozycji żadnej normy prawnej, która kreuje współuczestnictwo konieczne. Również w takiej sytuacji nie sposób przyjąć, że współuczestnictwo konieczne wynika z istoty stosunku prawnego. Ta przesłanka decyduje o występowaniu współuczestnictwa koniecznego, jeżeli w ramach stosunków prawnych więź między ich podmiotami jest tak silna, że istnieje konieczność jednolitego i równoczesnego rozstrzygnięcia wobec wszystkich jego podmiotów i niemożliwe byłoby przyznać poszczególnym podmiotom uprawnienia do samodzielnego działania. Nie sposób jednak stwierdzić, że pozwany czy wskazana spółka przy realizacji opcji put sprzedaży akcji nie mogliby działać samodzielnie.
Przede wszystkim jednak – jak trafnie zauważyli powodowie – w punkcie 5 umowy inwestycyjnej z 8 maja 2013 r. stwierdzono jednoznacznie, że odpowiedzialność pozwanego i spółki (...) sp. z o.o. ma charakter odpowiedzialności solidarnej. Zgodnie zaś z art. 366 § 1 k.c. w przypadku solidarności dłużników wierzyciel może żądać całości lub części świadczenia od wszystkich dłużników łącznie, od kilku z nich lub od każdego z osobna, a zaspokojenie wierzyciela przez któregokolwiek z dłużników zwalnia pozostałych. Odpowiedzialność solidarna to współuczestnictwo materialne w rozumieniu art. 72 § 1 pkt 1 k.p.c. Wskazana spółka mogła w toku procesu zostać wezwana do sprawy w charterze pozwanego, ale jedynie na wniosek powodów, a to zgodnie z art. 194 § 3 k.p.c.
Nietrafny okazał się zarzut naruszenia art. 177 § 1 pkt 1 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie i oddalenie wniosku pozwanego o zawieszenie postępowania. Zgodnie z tym przepisem Sąd może zawiesić postępowanie z urzędu, jeżeli rozstrzygnięcie sprawy zależy od wyniku innego toczącego się postępowania cywilnego.
Po pierwsze - jak wynika z przywołanego przepisu – sąd nie ma obowiązku zawieszenia postępowania, a jedynie może postępowanie zawiesić.
Po drugie z prejudycjalnością w rozumieniu powołanego przepisu mamy do czynienia wtedy, gdy wynik postępowania cywilnego zależy od wyniku innego postępowania, co oznacza, że nie jest możliwe rozstrzygnięcie sprawy w toczącym się postępowaniu cywilnym bez wcześniejszego rozstrzygnięcia kwestii prejudycjalnych w innym postępowaniu cywilnym.
Oznacza to, że orzeczenie które ma zapaść w innej sprawie powinno stanowić przedsąd dla rozpoznawanej sprawy, a jego treść, pośrednio poprzez powagę rzeczy osądzonej, kształtować treść rozstrzygnięcia. Nie miała takiego charakteru tocząca się przed Sądem Okręgowym w Warszawie sprawa z powództwa spółki (...) sp. z o.o. przeciwko powodom z niniejszej sprawy o ustalenie, że w całości wygasło wynikające z umowy inwestycyjnej z dnia 8 maja 2013 r. uprawnienie powodów do żądania dokonania odkupu akcji spółki (...) SA. Pozwany nie był stroną w tamtym procesie i dlatego sąd w niniejszej sprawie obowiązany był do dokonania własnych ustaleń i własnej oceny czy opcja put sprzedaży akcji wygasła. Podkreślić zaś trzeba, że prawomocnym wyrokiem z dnia 7 września 2020 r. Sąd Okręgowy w Warszawie oddalił powództwo w omawianej sprawie ( k. 1778 ). Nie uwzględnił więc stanowiska spółki (...) sp. z o.o., że opcja put sprzedaży akcji z umowy inwestycyjnej z dnia 8 maja 2013 r. wygasła.
Trafnie Sąd pierwszej instancji uznał, że opcja put sprzedaży akcji z umowy inwestycyjnej z dnia 8 maja 2013 r. nie wygasła. Nie sposób bowiem przyjąć, że kluczowe zapewnienia powodów okazały się nieprawdziwe, nierzetelne lub wprowadzające w błąd. Powodowie bowiem nie zataili faktu, że w dniu 8 lipca 2010 r. zawarli umowę inwestycyjną z grupą (...). Przecież umowa ta została powołana wprost w punkcie 7.7. umowy inwestycyjnej z dnia 8 maja 2013 r., co oznacza, że nie sposób uznać, iż pozwany nie wiedział o zawarciu tej umowy. Nadto przed zwarciem umowy inwestycyjnej z dnia 8 maja 2013 r. na zlecenie spółki (...) S.A. przeprowadzona została analiza sytuacja (...) spółki (...) (...)S.A., w tym i umowy inwestycyjnej zawartej w dniu 8 lipca 2010 r. z grupą (...) ( k. 900-987 ). Potencjalne ewentualne możliwości podjęcia kroków prawnych przez grupą (...) dopatrywano się jedynie w możliwości skierowania roszczenia odszkodowawczego na podstawie art. 471 k.c. ( to roszczenie mogłoby zostać jednak skierowane wyłącznie w stosunku do powodów, a nie do pozwanego ) lub skorzystania z konstrukcji art. 59 k.c. ( uprawnienie to jednak wygasło na długo przed koniecznością realizacji przez pozwanego opcji put sprzedaży akcji, bowiem z uwagi na treść powołanego przepisu uznania umowy za bezskuteczną nie można żądać po upływie roku od jej zawarcia ). Nie sposób przyjąć, że pozwany nie znał tej analizy, skoro był kreatorem umowy inwestycyjnej z dnia 8 maja 2013 r. Nie dostrzegał jednak istotnych zagrożeń, skoro zawarł przywołaną umowę. Analiza pozwanego okazała się zresztą bardzo trafna, bowiem po zawarciu umowy inwestycyjnej z dnia 8 maja 2013 r. nie wydarzało się nic, co mogłoby pozwolić przyjąć, że grupie (...) przysługują jakiekolwiek roszczenia wynikające z umowy inwestycyjnej zawartej w dniu 8 lipca 2010 r. Wprost przeciwnie, bowiem cofnięte zostało przez grupę (...) odwołanie od decyzji decyzją nr (...) z dnia 3 lutego 2011 r. Prezesa Urzędu(...) zakazującej dokonania koncentracji polegającej na przejęciu przez Narodowy Fundusz Inwestycyjny (...) S.A. kontroli nad M. (...) S.A., co uczyniło we wszystkich aspektach bezprzedmiotową umowę inwestycyjną zawartą pomiędzy powodami a grupą (...).
Ponadto z dokumentacji mailowej wynika, że w trakcie negocjacji związanej z nadchodzącym terminem realizacji opcji put sprzedaży akcji pozwany ( jego przedstawiciele ) nie powoływał się w ogóle na wygaśnięcie opcji. Ten argument pojawił się dopiero w odpowiedzi na pozew na użytek niniejszego procesu.
Wskazane wyżej okoliczności, świadczące o tym, że opcja put sprzedaży akcji nie wygasła, wynikają wprost z przywołanych dokumentów. Dlatego też bezprzedmiotowy okazał się zarzut wadliwej oceny dowodów w zakresie zagadnień związanych z wygaśnięciem opcji z przyczyn związanych z zawartą pomiędzy powodami a grupą (...) umową inwestycyjną.
Umowa inwestycyjna przewidywała wygaśnięcie opcji put w przypadku, gdy wezwanie do wykonania opcji put nie zostanie złożone w terminie do dnia 31 lipca 2017 r. (pkt 5.3 lit. d umowy inwestycyjnej). Sąd Okręgowy – wbrew twierdzeniu pozwanego – trafnie uznał, że powodowie uczynili zadość temu obowiązkowi w umówionym terminie.
Zgodnie z art. 61 § 1 k.c. oświadczenie woli, które ma być złożone innej osobie, jest złożone z chwilą, gdy doszło do niej w taki sposób, że mogła zapoznać się z jego treścią. Dojście oświadczenia woli do adresata w taki sposób, by mógł on zapoznać się z jego treścią, polega na stworzeniu przez składającego takiej sytuacji, w której adresat oświadczenia może zapoznać się z nim w zwykłym toku czynności . Rzeczywiste zapoznanie się nie ma natomiast znaczenia.
Wpływ na możliwość zapoznania się adresata z treścią oświadczenia mają przede wszystkim kryteria obiektywne. Określenie „w zwykłym toku czynności’ nakazuje przy ocenie chwili złożenia oświadczenia woli uwzględniać przede wszystkim ogólne zasady doświadczenia życiowego. Oczywiście przy ocenie momentu złożenia oświadczenia woli należy niekiedy również uwzględniać indywidualne okoliczności leżące po stronie adresata oświadczenia. Zakres tych okoliczności uzależniony powinien być od dobrej wiary adresata oświadczenia woli, zwłaszcza gdy nadawca o tych okolicznościach wiedział lub z łatwością mógł się dowiedzieć ( choroba, pobyt w szpitalu lub sanatorium, dłuższy wyjazd w okresie, gdy adresat nie mógł się spodziewać, że oświadczenie woli zostanie w tym okresie do niego skierowane ). W pozostałych przypadkach należy kłaść nacisk na ochronę zaufania nadawcy oczekującego, że wysłane przez niego oświadczenie woli zostanie odebrane przez nadawcę w zwykłym toku czynności. Nigdy zaś nie może podlegać ochronie takie postępowanie adresata oświadczenia woli, jeśli świadomie unika on złożenia mu oświadczenia woli.
Powodowie stworzyli pozwanemu sytuację, w której jako adresat oświadczenia mógł w zwykłym toku czynności zapoznać się ze skierowanymi do niego oświadczeniami woli wzywającymi go do wykonania opcji put sprzedaży akcji. Zgodnie bowiem z umową inwestycyjną przesłali do niego oświadczenie woli na adres wskazany przez pozwanego w umowie inwestycyjnej ( (...) ) w formie pisemnej listem poleconym. Nadto powodowie przesłali pozwanemu oświadczenia przesyłkami kurierskimi na adres (...) oraz za pośrednictwem poczty elektronicznej na adres mailowy wskazany w umowie inwestycyjnej .
W świetle powyższych uwag uznać trzeba, że Sąd Okręgowy prawidłowo przyjął, iż powodowie skutecznie złożyli pozwanemu oświadczenia woli wzywające go do wykonania opcji put sprzedaży akcji. Listy polecone zawierające oświadczenia zostały doręczone w dniu 24 lipca 2017 r. pod wskazanym przez pozwanego adresem zamieszkania. Przesyłki odebrał L. J. pracownik jednej ze spółek zależnych od pozwanego i potwierdził ich odbiór. Wbrew twierdzeniu pozwanego nie musiał on legitymować się tzw. pełnomocnictwem pocztowym, bowiem jest ono niezbędne przy odbiorze przesyłki w urzędzie pocztowym, gdy uprzednio była ona awizowaną ( stąd też niezasadny był wniosek o przeprowadzenie wywiadu w Urzędzie Pocztowym w M. na powyższą okoliczność ). Jeżeli nawet adresat nie jest obecny w domu, ale listonosz zastanie osobę dorosłą, to osoba ta ma możliwość odebrania przesyłki. Pod adresem (...) korespondencję odbierał L. J., tak więc listonosz nie miała podstaw, aby awizować przesyłkę skierowaną do pozwanego. Zapewne tak by się jednak stało, gdyby L. J. odmówił odbioru przesyłki. Skoro w miejscu zamieszkania pozwanego zarejestrowane były inne podmioty, to rzeczą pozwanego było odpowiednio zorganizować system odbioru korespondencji albo zawiadomić powodów o zmianie adresu do korespondencji. Tym bardziej, że pozwany winien się spodziewać, że wspomniane oświadczenie woli powodowie zechcą mu doręczyć, skoro upływał termin wezwania do wykonania opcji put sprzedaży akcji, a strony – w wyniku prowadzonych pertraktacji - nie doszły do porozumienia. Pozwany zaś nie tylko nie współpracował z powodami przy wykonaniu w tym zakresie umowy, lecz utrudniał im złożenie oświadczenia woli. Po pierwsze wyłączył pocztę elektroniczną. Po drugie doręczone oświadczenia w dniu 19 lipca 2017 r. przesyłkami kurierskimi zostały zwrócone kurierowi w dniu 20 lipca 2017 r. Pozwany bowiem nie chciał zrealizować opcji put sprzedaży akcji, mimo że przesłanki jej realizacji zostały spełnione. Pozwany nie chciał wykupić od powodów akcji spółki (...) S.A., mimo że ta – zależna od niego – spółka przejęła akcje powodów ( poprzedników prawnych ) w spółce (...) (...) S.A.
Nie miało w tej kwestii znaczenia złożone przez L. J. zawiadomienie o kradzieży dokumentów. Po pierwsze w zawiadomieniu wskazano, że skradzione zostały dokumenty spółki, a nie dokumenty skierowane do pozwanego. Po drugie kradzież miała nastąpić w dniu 27 lipca 2017 r., zaś L. J. odebrał korespondencję skierowaną do pozwanego w dniu 24 lipca 2017 r. Dlatego nieistotne okazało się to, że sąd pierwszej instancji w uzasadnieniu wyroku nie omówił tego dokumentu.
Stwierdzić nadto trzeba, że bezprzedmiotowy okazał się w tym zakresie zarzut wadliwej oceny dowodów. Bezsporne było, że wezwania do wykonani opcji przesłane pozwanemu przez powodów odebrał L. J.. Natomiast pozostałe przywołane fakty wynikają wprost z załączonych do akt sprawy dokumentów.
Tak więc przesłanka wygaśnięcia opcji put sprzedaży akcji w postaci braku skutecznego doręczenia wezwania do jej wykonania również nie miała miejsca.
W związku z powyższym stwierdzić trzeba, że niezasadny okazał się zarzut naruszenia art. 390 § 1 i § 2 k.c. Zgodnie z tym przepisem jeżeli strona zobowiązana do zawarcia umowy przyrzeczonej uchyla się od jej zawarcia, druga strona może dochodzić zawarcia umowy przyrzeczonej, gdy umowa przedwstępna czyni zadość wymaganiom, od których zależy ważność umowy przyrzeczonej, w szczególności wymaganiom co do formy. Jak wyżej stwierdzono opcja put sprzedaży akcji spółki (...) S.A. nie wygasła, zaś pozwany bezpodstawnie uchylał się od zawarcia umowy, gdyż powodowie skutecznie złożyli oświadczenia woli o skorzystaniu z uprawnienia określonego w umowie inwestycyjnej z dnia 8 maja 2013 r. wzywając pozwanego w ustalonym czasie i formie do wykonania opcji put sprzedaży akcji spółki (...) S.A. Stąd też powodowie na podstawie art. 390 § 1 i § 2 k.c., korzystając z konstrukcji prawnej przewidzianej w art. 64 k.c., uprawnieni byli do domagania się od pozwanego złożenia stosownego oświadczeni woli.
Nie okazał się trafny zarzut naruszenia art. 390 § 2 k.c. w zw. z art. 76 k.c. Pozwany upatrywał naruszenie tych przepisów w tym, że – sporządzona w formie pisemnej zwykłej - umowa przedwstępna zobowiązująca do zawarcia sprzedaży akcji tj. umowa inwestycyjna z dnia 8 maja 2013 r. nie spełniała wymogów, od których uzależniona była ważność umowy przyrzeczonej, bowiem z mocy woli stron, umowa przyrzeczona wymagała dla swojej ważności zachowania formy pisemnej z podpisami notarialnie poświadczonymi.
Podnieść trzeba, że zgodnie z art. 60 k.c. z zastrzeżeniem wyjątków w ustawie przewidzianych, wola osoby dokonującej czynności prawnej może być wyrażona przez każde zachowanie się tej osoby, które ujawnia jej wolę w sposób dostateczny, w tym również przez ujawnienie tej woli w postaci elektronicznej (oświadczenie woli). Przepis ten wyraża ogólną zasadę swobody formy oświadczeń woli. Powołany przepis wskazuje na istnienie wyjątków od wskazanej reguły ogólnej. Polegają one na tym, że w odniesieniu do wyróżnionych w ustawie rodzajów czynności prawnych przewidziane zostały określone formy szczególne dla wyrażenia treści oświadczenia woli. Również strony – na podstawie art. 76 k.c. – mogą zastrzec formę szczególną dla dokonania czynności prawnej. Wymóg zachowania szczególnej formy czynności prawnej musi wynikać z wyraźnego przepisu ustawy i nie można kreować takiego wymagania w drodze analogicznego stosowania przepisu odnoszącego się do innych czynności prawnych. W konsekwencji nie można w sposób rozszerzający interpretować skutków i rygorów niezachowania formy czynności prawnej. Z treści przepisu art. 73 § 1 i § 2 k.c. wynika jednoznacznie, że jeżeli ustawa zastrzega dla czynności prawnej formę szczególną ( inną niż forma pisemna, dokumentowa albo elektroniczna ) czynność prawna dokonana bez zachowania zastrzeżonej formy jest nieważna. Natomiast zgodnie z art. 76 k.c. jeżeli strony zastrzegły w umowie, że określona czynność prawna między nimi ma być dokonana w szczególnej formie, czynność ta dochodzi do skutku tylko przy zachowaniu zastrzeżonej formy. Jednakże gdy strony zastrzegły dokonanie czynności w formie pisemnej, dokumentowej albo elektronicznej, nie określając skutków niezachowania tej formy, w razie wątpliwości poczytuje się, że była ona zastrzeżona wyłącznie dla celów dowodowych. Artykuł 76 k.c. nie stwierdza więc, że jeżeli strony zastrzegły w umowie, że określona czynność prawna między nimi ma być dokonana w szczególnej formie szczególną ( inną niż forma pisemna, dokumentowa albo elektroniczna ), to czynność prawna dokonana bez zachowania zastrzeżonej formy jest nieważna. Wskazuje ten przepis bowiem, że taka czynność nie dochodzi do skutku. Tak więc inaczej niż w przypadku niedochowania formy szczególnej, której źródłem jest ustawa ( cytowany art. 73 k.c. ) reguluje skutki niedochowania formy czynności prawnej. Nie sposób zaś przyjąć, że ustawodawca w tym samym dziale przepisów Kodeksu cywilnego nadał tożsamą treść dwóm różnym pojęciom (nieważna - dochodzi do skutku tylko przy zachowaniu zastrzeżonej formy). Zamiar ustawodawcy przekonywująco wyjaśnił Profesor Z. R. stwierdzając, że jeśli umowa o formie zastrzega sporządzenie umowy w formie szczególnej ( innej niż forma pisemna, dokumentowa albo elektroniczna ), to wówczas umowa sporządzona bez zachowania wskazanej formy nie dochodzi do skutku. Sankcja nieważności nie jest w tym przypadku przewidziana, ponieważ nie pojawia się wówczas niezgodność formy z norma prawną, lecz z uprzednio zawartą umową o formie (System Prawa Prywatnego, Tom 2, wydanie 2, 2008 rok, strona 146).
Zgodnie z powołanym już art. 390 § 2 k.c. gdy umowa przedwstępna czyni zadość wymaganiom, od których zależy ważność umowy przyrzeczonej, w szczególności wymaganiom co do formy, strona uprawniona może dochodzić zawarcia umowy przyrzeczonej. Przepis ten wprost powołuje się jedynie na sankcję nieważności, o której mowa w art. 73 k.c., a nie na sankcję braku dojścia skutku czynności prawnej, o której mowa w art. 76 k.c. Nie ma zaś znaczenia to, że zbliżone są konsekwencje nieważności czynności prawnej oraz niedojścia czynności prawnej do skutku. Istotne jest to, że nie można w sposób rozszerzający interpretować skutków i rygorów niezachowania formy czynności prawnej.
Niezależnie od powyższego stwierdzić należy, że umowa inwestycyjna z dnia 8 maja 2013 r. jest umową wielowątkową, która reguluje wiele zagadnień. Opcja put sprzedaży akcji jest tylko jednym z nich. Strony w tej umowie uzgodniły, że kwalifikowana forma szczególna czynności prawnej znajdzie zastosowanie jedynie w przypadku realizacji opcji put sprzedaży akcji. O niedochowaniu formy czynności prawnej umowy inwestycyjnej z dnia 8 maja 2013 r. można byłoby mówić tylko wtedy, gdyby strony umowy inwestycyjnej przedtem zawarły umowę, która kreowałaby obowiązek zawarcia umowy inwestycyjnej w kwalifikowanej formie szczególnej czynności prawnej. Jednakże taka sytuacja nie miała miejsca.
Niezasadny okazał się zarzut naruszenia art. 390 § 2 k.c. w zw. z art. 64 k.c. i w zw. art. 56 k.c. Pozwany upatrywał naruszenia tych przepisów tym, że zawarte w zaskarżonym wyroku zobowiązanie powoda do złożenia oświadczenia woli, mającego stanowić składnik przyrzeczonej umowy sprzedaży akcji ma inną treść niż to strony uzgodniły w umowie przedwstępnej, gdyż nie zawiera szeregu uzgodnionych przez strony postanowień, jak i zawiera dodatkowe postanowienie (zastrzeżenie prawa własności akcji do czasu zapłaty ceny), którego strony w ogóle nie przewidziały w umowie przedwstępnej.
Zgodnie z art. 64 k.c. prawomocne orzeczenie sądu stwierdzające obowiązek danej osoby do złożenia oznaczonego oświadczenia woli, zastępuje to oświadczenie. Ponieważ Sąd Okręgowy w zaskarżonym wyroku oznaczył oświadczenie woli pozwanego zgodnie z żądaniem pozwu, to ocena prawidłowości formuły sentencji musi być oceniania poprzez pryzmat treści żądania pozwu. W tym ujęciu w ocenie Sądu Apelacyjnego żądanie pozwu (a w konsekwencji treść oświadczenia woli pozwanego zawarta w sentencji wyroku) zostało sformułowane prawidłowo.
Pozwany podniósł, że w sentencji wyroku nie zostały zawarte oświadczenia powodów, iż akcje spółki (...) S.A nie są w żaden sposób obciążone i nie występują żądne ograniczenia związane z ich obrotem. Przede wszystkim podnieść należy, że sentencja orzeczenia wydanego na podstawie art. 64 k.c. powinna precyzyjnie określać treść oświadczenia woli w tym znaczeniu, że musi zawierać wszystkie elementy przedmiotowo istotne konkretnej umowy. Ten zaś wymóg niewątpliwie treść zaskarżonego wyroku spełnia. Postulat, aby w sentencji wyroku zawrzeć wszystkie elementy umowy byłyby nie tylko zbędny, lecz przede wszystkim często niewykonalny. Wszak w myśl art. 56 k.c. czynność prawna wywołuje nie tylko skutki w niej wyrażone, lecz również te, które wynikają z ustawy, z zasad współżycia społecznego i z ustalonych zwyczajów. Ubocznie więc tylko podać trzeba, że w przypadku zatajenia przez powodów w toku niniejszego procesu tego rodzaju informacji ich odpowiedzialność w stosunku do pozwanego lub osób trzecich byłaby w skutkach taka sama, bez względu na to czy oświadczenia takie zawarte zostałyby w sentencji czy też – jak też się stało – w wyroku nie byłyby ujęte.
Pozwany nadto podniósł, że w sentencji wyroku zawarte zostało dodatkowe postanowienie, którego strony w ogóle nie przewidziały w umowie przedwstępnej, a mianowicie zastrzeżenie prawa własności akcji do czasu zapłaty ceny. Żądanie pozwu, jak i sentencja wyroku muszą formułować treść oświadczenia woli, które powinien złożyć pozwany. Nie oznacza to jednak konieczności dosłownego powtórzenia treści oświadczenia woli wynikającego z norm prawa materialnego albo postanowień czynności prawnej nakładających ten obowiązek z treścią, jakiej żąda powód. Tylko istotna niezgodność winna skutkować oddaleniem powództwa. O istnieniu istotnej niezgodności nie przesądza jednak sama niezgodność treści zawartej w pozwie z treścią zawartą w przepisie czy czynności prawnej zobowiązujących do złożenia oświadczenia woli. O istotnej niezgodności można mówić tylko wówczas, gdy zmierza ono do wywołania innych skutków prawnych niż te, które miały być przez oświadczenie woli zrealizowane w myśl normy prawnej czy czynności prawnej nakładającej obowiązek jego złożenia. Skutkiem opcji put sprzedaży akcji z umowy inwestycyjnej z dnia 8 maja 2013 r. miało zaś być nabycie przez pozwanego od powodów (poprzedników prawnych) akcji spółki (...) S.A, jeśli określone w umowie inwestycyjnej warunki zostaną spełnione. Jak wyżej stwierdzono wszystkie warunki spełnione zostały. Niewątpliwe zaś skutkiem zaskarżonego wyroku będzie nabycie przez pozwanego od powodów akcji spółki (...) S.A, za uzgodnioną cenę.
Poza tym podkreślić należy, że celem rozstrzygnięcia w trybie art. 64 k.c. jest eliminacja sporu między stronami, a nie kreacja ewentualnych nowych sporów. Takie spory niewątpliwie mogłyby się pojawić wtedy, gdy pozwany stał właścicielem akcji spółki (...) S.A., nie płacąc ceny za te akcje.
Z powyższych względów apelacja, jako bezzasadna co do meritum, podlegała oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c.
Trafnie jednak pozwany zakwestionował rozstrzygnięcie sądu pierwszej instancji w zakresie jakim sąd nakazał ściągnąć od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa opłatę od apelacji od uwzględnionego żądania ewentualnego w łącznej kwocie 400.000 zł. ( 4 x 100.000 zł ). Mianowicie w przypadku zgłoszenia przez powoda, obok materialnego żądania głównego, również materialnego żądanie ewentualnego lub materialnych żądań ewentualnych opłata od pozwu pobierana jest tylko od jednego żądania, żądania o najwyższej wartości.
Powodowie uiścili opłaty od pozwu w kwocie po 100.000 zł. Nadto ponieśli koszty zastępstwa procesowego. Pozwany przed sądem pierwszej instancji poniósł koszty zastępstwa procesowego. Ponieważ powodowie przegrali proces co do żądania głównego, a wygrali proces co do żądania ewentualnego, zaś pozwany wygrał proces co do żądania głównego, a przegrał proces co do żądania ewentualnego, to na podstawie art. 100 k.p.c. należało kosztami procesu obciążyć strony po połowie.
Dlatego więc Sąd Apelacyjny na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok w punkcie III i IV w ten sposób, że zasądził od pozwanego na rzecz każdego z powodów kwotę po 50.000 zł. – łącznie 200.000 zł, zamiast określonej w punkcie III wyroku kwoty 400.000 zł.
Z uwagi na wynik postępowania odwoławczego Sąd Apelacyjny na podstawie art. 100 k.p.c. kosztami tego etapu procesu obciążył pozwanego i na tej zasądził od niego na rzecz powoda Z. S. i P. W. po 18.750 zł na podstawie § 2 pkt 9 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie, a na rzecz powoda M. S. i J. I. kwotę po 11.250 zł na podstawię § 2 pkt 8 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie.
Nie był zasadny wniosek powodów, aby solidarnie zasądzić na ich rzecz koszty od pozwanego. Z tytułu opcji put sprzedaży akcji pozwany i spółka (...) sp. z o.o. odpowiadają solidarnie, ale w stosunku do każdego z powodów z osobna, w ramach indywidulanie przysługującego im prawa podmiotowego. Współuczestnictwo powodów to współuczestnictwo formalne w rozumieniu art. 72 § 1 pkt 2 k.p.c., co wyklucza solidarne zasądzanie kosztów procesu.
Ewa Staniszewska Krzysztof Józefowicz Maciej Rozpędowski
(...)
sekr. sąd. H. M.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Poznaniu
Osoba, która wytworzyła informację: Sędzia Krzysztof Józefowicz, Ewa Staniszewska
Data wytworzenia informacji: