Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

II AKa 145/23 - uzasadnienie Sąd Apelacyjny w Poznaniu z 2025-06-12

UZASADNIENIE

Formularz UK 2

Sygnatura akt

II AKa 145/23

Załącznik dołącza się w każdym przypadku. Podać liczbę załączników:

2

1.  CZĘŚĆ WSTĘPNA

0.11.1. Oznaczenie wyroku sądu pierwszej instancji

Wyrok Sądu Okręgowego w P. z dnia (...) ((...))

0.11.2. Podmiot wnoszący apelację

☒ oskarżyciel publiczny albo prokurator w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ oskarżyciel posiłkowy

☐ oskarżyciel prywatny

☒ obrońca

☐ oskarżony albo skazany w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ inny

0.11.3. Granice zaskarżenia

0.11.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☒ na korzyść

☒ na niekorzyść

☒ w całości

☐ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

0.11.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

0.11.4. Wnioski

uchylenie

zmiana

2.  Ustalenie faktów w związku z dowodami przeprowadzonymi przez sąd odwoławczy

0.12.1. Ustalenie faktów

0.12.1.1. Fakty uznane za udowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

1.

2.

3.

4.

5.

G. L.

Karalność oskarżonego

Karalność B. G.

Karalność K. S. (1)

Zachowanie B. G. w ZK

Zachowanie oskarżonego w trakcie pobytu w AŚ P-ń

Dane o karalności z K.

Opinia z ZK C.

Zeznania świadka B. G.

(...),

(...),

(...)-1610,

(...),

(...)- (...), (...), (...)- (...)

0.12.1.2. Fakty uznane za nieudowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

0.12.2. Ocena dowodów

0.12.2.1. Dowody będące podstawą ustalenia faktów

Lp. faktu z pkt 2.1.1

Dowód

Zwięźle o powodach uznania dowodu

1-4.

5.

Dane o karalności z K.

Opinia z ZK C.

Zeznania świadka B. G.

ad 1-4)

dokumenty urzędowe, których wiarygodność
i przydatność nie budziła wątpliwości sądu oraz zastrzeżeń stron postępowania

Ad 5)

Zeznania świadka B. G. sąd uznał – co do zasady – za wiarygodne.

Świadek ten sam zgłosił się do organów ścigania.
W wyniku tego został przesłuchany przez funkcjonariusza policji w dniu (...) do sprawy (...) (...) a następnie w trybie określonym
w art.177 § 1a kpk przez Sąd Apelacyjny w P.. Nie był on bezpośrednim świadkiem istotnych dla sprawy wydarzeń, tak więc wiedzę na ten temat czerpał wyłącznie z relacji oskarżonego, z którym przebywał
w celi nr (...), w pawilonie(...), Aresztu Śledczego
w P. w okresie od (...) do 2.02.2023r. Fakty te sąd odwoławczy zweryfikował za pośrednictwem stosownego wywiadu (vide: k.1530). Twierdzenia te Sąd Apelacyjny traktował ze szczególną ostrożnością. Z tego też powodu uwzględnił m.in. wniosek oskarżonego
o przeprowadzenie dowodu z danych o karalności świadka (vide: k.1547). Wiedzę tę uzupełnił pozyskując opinię o ww. od Dyrektora Zakładu Karnego w C. (vide: k.1573). Ocena zeznań ww. uwzględniała więc informacje na temat świadka. Brak było podstaw do kwestionowania motywów działania świadka i informacji, które przekazał. Związek świadka z innymi postępowaniami, w których ww. występował nie dyskredytuje jego zeznań w rozpoznawanej sprawie. Odmienny pogląd obrońcy nie wytrzymuje krytyki. Sąd Apelacyjny rzecz jasna miał przy tym na względzie różnice pomiędzy zeznaniami z dnia (...) oraz
z tymi z dnia (...) Świadek wyjaśnił to racjonalnie upływem czasu i naturalnym procesem zapominania. Zapewniał przy tym, że nie traktował sprawy oskarżonego jako szczególnie dla siebie istotnej, stąd też nie pamiętał szczegółów o charakterze drugorzędnym. Jego twierdzenia – zwłaszcza te pierwotne, składane bezpośrednie po kontakcie z oskarżonym – zawierają szereg szczegółów zdarzenia oraz wiedzy na temat postępowania (np. wykonanego badania poligraficznego i jego wyniku) lub samego G. L., o których świadek nie mógł dowiedzieć się z przekazu medialnego, a wyłącznie od oskarżonego. Dotyczy to także innych osób związanych ze sprawą, np. świadka S. z rodziną, czy też prokuratora prowadzącego postępowanie przygotowawcze. Mając powyższe na względzie Sąd Apelacyjny uznał ww. zeznania za przydatne w niniejszej sprawie.

0.12.2.2. Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów
(dowody, które sąd uznał za niewiarygodne oraz niemające znaczenia dla ustalenia faktów)

Lp. faktu z pkt 2.1.1 albo 2.1.2

Dowód

Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu

STANOWISKO SĄDU ODWOŁAWCZEGO WOBEC ZGŁOSZONYCH ZARZUTÓW i wniosków

Lp.

Zarzut

Apelacja prokuratora :

1.  obraza przepisów postępowania poprzez naruszenie zasady swobodnej oceny dowodów – art.7 kpk – poprzez dowolną, a nie swobodna ocenę całokształtu materiału dowodowego zebranego w sprawie, a będącą podstawą rozstrzygnięcia w postaci uznania oskarżonego G. L. winnego popełnienia przestępstwa z art.155 kk przyjmując iż brak jest dowodów na to, że oskarżony działał z zamiarem bezpośrednim pozbawienia życia W. L., podczas gdy swobodna ocena zebranego w sprawie materiału dowodowego – przede wszystkim zeznania świadków, treść zapisków w „pamiętniku”, opinie biegłych oraz przesłuchanie biegłych przed sądem jednoznacznie wskazuje, iż oskarżony w dniu 26.05.2015r. działał z zamiarem bezpośrednim W. L.,

2.  w części dot. orzeczenia o karze na niekorzyść oskarżonego wyrażającą się w orzeczeniu wobec niego za przestępstwo określone w przepisie art.155 kk kary 2 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności, podczas gdy znaczny stopień szkodliwości społecznej przypisanego mu czynu, a także rola jaką oskarżony odegrał przy popełnieniu przestępstwa przemawiają za orzeczeniem wobec niego kary w najwyższym wymiarze za przypisane przestępstwo, tj. 5 lat pozbawienia wolności,

Apelacja obrońcy oskarżonego:

błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia a mający wpływ na jego treść, polegający na przyjęciu, iż G. L., opowiadał świadkom i napisał w notatniku o faktycznie popełnionym czynie, podczas gdy nie ma żadnego dowodu bezpośredniego pozwalającego na poparcie tezy, że G. L. zabił pokrzywdzonego.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

☒ zasadny

☐ częściowo zasadny

☐ niezasadny

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Apelacja prokuratora :

Apelacja ta okazała się zasadna jedynie w części w jakiej kwestionowała wysokość wymierzonej oskarżonemu kary pozbawienia wolności za czyn z art.155 kk. W pozostałym zakresie jej zarzuty nie podlegały rozpoznaniu.

W pierwszej kolejności wyrazić należy zdziwienie, że w cyt. środku odwoławczym zawarty został zarzut nr 1, który dot. obrazy przepisów postępowania poprzez naruszenie zasady swobodnej oceny dowodów – art.7 kpk – poprzez dowolną, a nie swobodna ocenę całokształtu materiału dowodowego zebranego w sprawie, a będącą podstawą rozstrzygnięcia w postaci uznania oskarżonego G. L. winnego popełnienia przestępstwa z art.155 kk. Zdaniem jego autora swobodna ocena zebranego w sprawie materiału dowodowego jednoznacznie wskazuje, iż oskarżony w dniu (...) działał z zamiarem bezpośrednim pozbawienia życia W. L.. Skarżący zdaje się zapominać, że możliwości podniesienia tego zarzutu pozbawił się sam, na etapie składania wniosku o uzasadnienie zaskarżonego wyroku. Tytułem przypomnienia, przepis art.422 § 1 i 2 kpk stanowi jednoznacznie, że w terminie zawitym 7 dni od daty ogłoszenia wyroku, strona, a w wypadku wyroku warunkowo umarzającego postępowanie, wydanego na posiedzeniu, także pokrzywdzony, mogą złożyć wniosek o sporządzenie na piśmie i doręczenie uzasadnienia wyroku. Sporządzenie uzasadnienia z urzędu nie zwalnia strony oraz pokrzywdzonego od złożenia wniosku o doręczenie uzasadnienia. Wniosek składa się na piśmie. We wniosku należy wskazać, czy dotyczy całości wyroku czy też niektórych czynów, których popełnienie oskarżyciel zarzucił oskarżonemu, bądź też jedynie rozstrzygnięcia o karze
i o innych konsekwencjach prawnych czynu
. Wniosek niepochodzący od oskarżonego powinien również wskazywać tego z oskarżonych, którego dotyczy. W realiach niniejszej sprawy zaskarżony wyrok ogłoszono w dniu (...) (vide: k.1360). Wniosek o jego uzasadnienie w zakresie orzeczenia o karze prokurator złożył w dniu (...)(vide: k.1367). W dniu 16.02.2023r. prokurator złożył oświadczenie „o sprostowaniu oczywistej omyłki pisarskiej wniosku o sporządzenie uzasadnienia wyroku” domagając się uzasadnienia całości wyroku (vide: k.1377). Trafnie sąd meriti uznał, że wniosek ten stanowi w istocie wniosek o uzasadnienie wyroku w całości (a więc także co do winy i kwalifikacji prawnej). W konsekwencji zarządzeniem z dnia (...) odmówiono przyjęcia ww. wniosku prokuratora z dnia (...) jako złożonego 8 dni po terminie z art.422 § 1 kpk (vide: k.1380). Decyzja ta została zaskarżona przez oskarżyciela publicznego (vide: k.1396), jednakże zażalenie to nie znalazło akceptacji sądu odwoławczego. Postanowieniem z dnia (...) Sąd Apelacyjny w P. ((...) – k.1416-1417) utrzymał w mocy ww. zarządzenie z dnia (...) Decyzja w tym zakresie była i jest nadal prawomocna. Nie podlega dalszemu zaskarżeniu na etapie apelacji. Oczywistym zatem było dla sądu odwoławczego, że prokurator mógł wyłącznie wnieść apelację w zakresie jaki sam wskazał we wniosku z dnia (...) a więc wyłącznie co do kary. Podnoszenie zarzutów co do winy, kwalifikacji prawnej na niekorzyść oskarżonego było więc prawnie niedopuszczalne i nieskuteczne. Nie sposób przy tym zgodzić się z poglądem prokuratora wyrażonym na rozprawie apelacyjnej w dniu (...) że skoro Sąd Okręgowy nie odmówił przyjęcia takiej wadliwej apelacji to może być ona przedmiotem rozpoznania sądu odwoławczego także w zakresie zarzutu, który jest prawnie niedopuszczalny (vide: k.1611v).
W tym zakresie uwadze prokuratora umknęło najwyraźniej, że sąd I instancji nie miał możliwości odmowy przyjęcia apelacji „w części”, albowiem przepis art.429 kpk takiej możliwości nie daje. Analogicznie Sąd Apelacyjny także nie mógł pozostawić „w części” ww. apelacji, tylko z tego powodu, że zawiera ona zarzut nr 1, który jest bezskuteczny. Sprzeciwia się temu z kolei treść art.430 kpk. Nie oznacza to jeszcze, że tego rodzaju manewr sanuje błędy prokuratora popełnione na etapie składania wniosku o uzasadnienie zaskarżonego wyroku. W tym zakresie Sąd Apelacyjny w pełni podziela stanowisko prezentowane jednolicie w doktrynie

0.1(vide: Świecki D. (red.), Kodeks postępowania karnego. Tom I. Komentarz

0.2aktualizowany. Opublikowano: LEX/el. 2025) i orzecznictwie.

Sąd Najwyższy wyraził pogląd, iż w sprawach z oskarżenia publicznego nie tylko zakres podmiotowy wniosku, ale także jego zakres przedmiotowy otwiera drogę do wniesienia apelacji w zakresie nie szerszym niż zakres wniosku o sporządzenie uzasadnienia wyroku. Poza zakresem wniosku strona nie może zaskarżyć wyroku. Jeżeli inna strona złożyła wniosek
o sporządzenie uzasadnienia, to dla pozostałych stron, które nie złożyły wniosku lub złożyły go w węższym zakresie, droga do wniesienia apelacji jest zamknięta lub ograniczona zakresem ich wniosku, choć wyrok nie jest prawomocny z uwagi na złożenie wniosku przez inną stronę. Jednak w takim układzie procesowym strona nie ma możliwości zaskarżenia wyroku z uwagi na brak wniosku lub poza jego zakresem, skoro ustawa wymaga od każdej strony uprzedniego złożenia wniosku o uzasadnienie wskazującego zakres jego sporządzenia. Zakres przedmiotowy wniosku został określony w komentowanym przepisie zwrotami „całość wyroku", „niektórych czynów, których popełnienie oskarżyciel zarzucił oskarżonemu" oraz „jedynie rozstrzygnięcia o karze i innych konsekwencjach prawnych czynu". Użyty tu zwrot „całość wyroku" należy postrzegać w dwóch płaszczyznach: wertykalnej i horyzontalnej. Wskazanie zakresu wertykalnego wniosku wymagane jest w sprawach złożonych przedmiotowo (więcej niż jeden czyn). Wówczas we wniosku o sporządzenie uzasadnienia należy wskazać, czy wniosek dotyczy wszystkich zarzucanych czynów, czy tylko niektórych z nich. Wskazanie zakresu horyzontalnego odnosi się do rozstrzygnięć zawartych w wyroku co do zarzucanego czynu.
W wypadku wyroku skazującego i warunkowo umarzającego postępowanie rozstrzygnięcia
w nim zawarte zawsze są co najmniej dwa, tj. co do winy i co do konsekwencji prawnych związanych z jej przypisaniem. Wobec możliwości zaskarżenia tych rodzajów wyroków tylko
w części dotyczącej konsekwencji prawnych czynu (art.447 § 2 i 3 kpk) i niepodzielności rozstrzygnięć w wypadku kwestionowania winy (art.447 § 1 kpk), wymagane jest wskazanie we wniosku o uzasadnienie, czy dotyczy on całości wyroku, tj. co do winy w rozumieniu art.447 § 1 kpk, czy też innych rozstrzygnięć niż wina, a więc w części dotyczącej konsekwencji prawnych czynu. W tym ostatnim przypadku we wniosku należy punktowo wskazać, o jakie rozstrzygnięcie (rozstrzygnięcia) chodzi, np. co do kary czy co do środka karnego. W konsekwencji sąd sporządza uzasadnienie w zakresie wskazanym przez składającego wniosek i tylko w takim zakresie otwiera się dla niego droga do wniesienia apelacji. W wypadku złożenia dwóch lub więcej wniosków przez różne strony, sąd pierwszej instancji sporządza jedno uzasadnienie, które jest doręczane stronom, ale w związku z tym nie uzyskują one uprawnienia do zaskarżenia wyroku w zakresie szerszym niż złożony przez daną stronę wniosek o uzasadnienie.
W orzecznictwie zasadnie podnosi się, że w sytuacji gdy wniosek o sporządzenie pisemnych motywów wyroku dotyczy tylko niektórych oskarżonych lub co do niektórych zarzucanych im czynów bądź tylko rozstrzygnięcia o karze i o innych konsekwencjach prawnych czynu, to wówczas za niedopuszczalne i niepodlegające rozpoznaniu uznać należy zarzuty apelacji skierowane przeciwko rozstrzygnięciom pozostającym poza zakresem wniosku
o uzasadnienie
(vide: postanowienie Sądu Najwyższego z 13.06.2017r., V KK 480/16).
Jak wynika z powyższego sprawozdania sytuacja taka miała miejsce w rozpoznawanej sprawie. Oskarżyciel skutecznie złożył w terminie zawitym wyłącznie wniosek o uzasadnienie zaskarżonego wyroku co do kary, na niekorzyść oskarżonego. Nie mógł zatem podnosić przed sądem odwoławczym zarzutów dalej idących, tzn. co do ustaleń faktycznych, czy też kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu na niekorzyść G. L.. W tej sytuacji Sąd Apelacyjny ww. niedopuszczalny zarzut oznaczony w apelacji nr 1 uznał na niepodlegający rozpoznaniu.

Przechodząc do dalszej części ww. środka odwoławczego należy zauważyć, iż zawarty
w apelacji prokuratora zarzut rażącej niewspółmierności kary 2 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności ( nr 2 – wskazany przez prokuratora na rozprawie apelacyjnej w dniu 4.06.2025r., jako alternatywny ) nie sprowadził się tylko do polemiki z ustaleniami Sądu Okręgowego w P.. Doprowadził on bowiem do zaostrzenie ww. kary. Zarzut ten jest wówczas słuszny, gdyby na podstawie ujawnionych okoliczności, które powinny mieć zasadniczy wpływ na wymiar kary, można było przyjąć, że zachodziłaby wyraźna różnica pomiędzy karą wymierzoną przez sąd I instancji a karą, jaką należałoby wymierzyć w instancji odwoławczej w następstwie prawidłowego zastosowania w sprawie dyrektyw wymiaru kary. Zarzut rażącej niewspółmierności kary, jako zarzut w kategorii ocen, można podnieść jedynie wówczas, gdy kara nie uwzględnia w sposób właściwy zarówno okoliczności popełnienia przestępstwa, jak i osobowości sprawcy, stając się w społecznym odczuciu karą niesprawiedliwą. Nie każda bowiem różnica w ocenie wymiaru kary może uzasadniać zarzut rażącej niewspółmierności kary, ale tylko taka, która jest natury zasadniczej, to znaczy jest niewspółmierna w stopniu nie dającym się zaakceptować. O rażącej niewspółmierności kary w rozumieniu art.438 pkt 4 kpk nie można bowiem mówić jedynie
w sytuacji, gdy Sąd wymierzając karę uwzględnił wszystkie okoliczności wiążące się
z poszczególnymi ustawowymi dyrektywami i wskaźnikami jej wymiaru. Nie można zasadnie dowodzić rażącej niewspółmierności kary także wówczas, gdy granice swobodnego uznania sędziowskiego będące wyrazem zasady sądowego wymiaru kary nie zostały przekroczone
( vide: wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z 10.04.1996r. II AKa 85/96, publ. KZS 1996/4/42; wyroki Sądu Apelacyjnego w P. z dnia 18.01.1996r. II AKr 463/95, publ. OSA 1996/7-8/27 i z dnia 22.06.1995r. II AKr 178/95, publ. Prok. i Pr. 1996/2-3/25 oraz wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14.11.1973r. III KR 254/73, publ. OSNPG 1974/3-4/51 ). W niniejszej sprawie Sąd Okręgowy w P. w sposób nie dość wnikliwy rozważył szereg przesłanek wpływających na zaostrzenie represji karnej wobec oskarżonego. Niezasadnie uznał natomiast, że opinia oskarżonego z miejsca zamieszkania (vide: k.358) pozwala na złagodzenie mu kary. Rozważając apelację prokuratora, Sąd Apelacyjny nie mógł nie podzielić zawartego w jej uzasadnieniu poglądu (s.7) o rażącej niewspółmierności (łagodności) wymierzonej G. L. kary pozbawienia wolności. Dla wymiaru kary niewątpliwie istotny był fakt dotychczasowej wielokrotnej karalności oskarżonego. Trudno bowiem pominąć, że nie licząc 3 wyroków łącznych był on aż 19 razy karany sądownie za różne przestępstwa (vide: k.1544-1546). Nie wyciągnął z tego żadnej nauczki. Tak jak napisał prokurator w apelacji jego przestępcze zachowania eskalują w niebezpieczny sposób. Zarówno w areszcie śledczym, jak
i na wolności jego zachowanie dalekie było od ideału. Dowodem tego są opinie osobopoznawcze załączone do akt sprawy. Z opinii dyrektora Aresztu Śledczego w P. z dnia (...)wynikało (vide: k.1067), że w trakcie odbywania kary i pobytu w ww. jednostce jego zachowanie było zmienne. Dowodzi tego fakt siedmiokrotnej karalności dyscyplinarnej i jedynie 3 tzw. wnioski nagrodowe. W stosunku do swojego zachowania oskarżony był bezkrytyczny. Trafnie do okoliczności wpływających na zaostrzenie represji karnej zaliczyć należy nie tylko sposób działania oskarżonego tempore criminis, ale i zachowania w trakcie niniejszego postępowania, gdy podejmował działania mające postać matactwa procesowego, tj. w celu podważenia wiarygodności obciążających go dowodów poprzez tworzenia fikcyjnego alibi, czy też nakłaniania do fałszywych zeznań lub nawet groźby (vide: k.120, 326-327, 400, 403). Zgodzić się także wypadało z prokuratorem z poglądem o braku istotnych okoliczności łagodzących. Sąd odwoławczy w pełni podziela i akceptuje dotyczącą tych okoliczności przekonywującą argumentację zawartą na s.7 apelacji. Należy podkreślić, iż Sąd Okręgowy nie do końca uwzględnił istniejące okoliczności podmiotowe i przedmiotowe. Stopień winy oskarżonego był niewątpliwie wysoki i znacznie wyższy niż uznał to sąd meriti. Nie można przy tym pomijać postawy oskarżonego, który w zabezpieczonym pamiętniku sam zaznaczał, że „ nawet nie miał wyrzutów sumienia ”. O jego charakterze i postawie świadczą też słowa G. L. z okresu śledztwa. Negując swoją winę powiedział prokuratorowi, że „… gdybym ja miał to zrobić to bym zrobił tak żeby cierpiał jak najdłużej, utonięcie nie było żadnym cierpieniem. Śmierć dla niego nie była żadną karą, karą dla niego powinno być cierpienie …” (vide: k.200b). Mając taką postawę oskarżonego nie sposób znaleźć istotnych okoliczności łagodzących. Jak już wskazano powyżej waloru takiego nie ma bynajmniej wywiad kuratora przywołany przez sąd meriti na s.6 uzasadnienia zaskarżonego wyroku. Także i ten dowód wskazuje bowiem na naganność zachowania oskarżonego w przeszłości, w tym nadużywanie środków odurzających, czy też agresję wobec adopcyjnej matki (vide: k.91, 358v). Nie może więc być podstawą do obniżenia kary poniżej tej, która została prawomocnie orzeczona w II instancji. W dniu (...) (vide: k.925) oskarżony sam napisał zresztą do Sądu Okręgowego, że: „… jak sąd uzna, że jestem winny, to poproszę o najwyższy wymiar kary…”. Sąd Apelacyjny w pełni z tym wnioskiem się zgodził i postanowił spełnić prośbę oskarżonego zaostrzając ją do 5 lat pozbawienia wolności. Kara uwzględniać musi bowiem dyrektywy jej wymiaru zawarte w art.53 § 1 i 2 kk a nie jedynie partykularne interesy stron postępowania. Reasumując należy kategorycznie stwierdzić, że Sąd Okręgowy nienależycie wyważył okoliczności wpływające na zaostrzenie represji karnej, ustalając wymiar kary na poziomie nieadekwatnym do stopnia społecznej szkodliwości czynu oskarżonego oraz stopnia jego zawinienia. Dopiero kara surowsza - w wymiarze maksymalnym z art.155 kk, postulowanym przez oskarżyciela publicznego w pkt 2 apelacji - prawidłowo spełniać będzie zasady prewencji ogólnej jak i szczególnej. Argumentacja przytoczona w uzasadnieniu apelacji prokuratora (co do zarzutu nr 2) jest przekonująca i znalazła w pełni akceptację sądu odwoławczego. Uwaga ta nie odnosi się jednak do wniosku apelacyjnego, który w przeważającym zakresie dot. zarzutu nr 1, który nie podlegał rozpoznaniu.

Apelacja obrońcy oskarżonego :

Środek odwoławczy pochodzących od obrońcy okazał się bezzasadny w stopniu oczywistym. Uwaga ta odnosi się także do wspierającego ją pisma G. L., nazwanego przez niego „apelacją” (vide: k.1445). Jednak z uwagi na treść art.446 § 1 kpk Sąd Apelacyjny pismo to potraktował wyłącznie jako załącznik do apelacji obrońcy. Jak wynikało z jego treści oskarżony wnosił o zmianę wyroku poprzez uniewinnienie, ewentualnie o jego uchylenie
i przekazanie sprawy sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.

Mając na uwadze, że w pierwszej instancji orzekał Sąd Okręgowy, to stosownie do treści art.446 § 1 kpk implikowało sporządzenie środka odwoławczego przez adwokata. Tym samym pismo oskarżonego nazwane „apelacją” nie mogło wywołać żadnych skutków w zakresie zgłoszonych
w nim zarzutów pod adresem orzeczenia sądu a quo (a zwłaszcza zmieniać granic zaskarżenia). Zostało ono ujawnione na rozprawie apelacyjnej w oparciu o przepis art.453 § 2 kpk w zw.
z art.394 kpk, jako zawierające wyjaśnienia, wnioski i oświadczenia stron. Argumenty zawarte
w piśmie oskarżonego nazwanym „apelacja” mogą więc stanowić dodatkowe uzasadnienie apelacji adwokata, ale tylko w zakresie przez adwokata zaskarżonym ( vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5.03.2008r., III K 446/07, postanowienia Sądu Apelacyjnego w Krakowie
z dnia 20.12.2007r., II AKz 649/07 oraz z dnia 25.01.2007r. II AKz 2/07 ). W realiach niniejszej sprawy oskarżony po raz kolejny powielił swoje twierdzenia, nie odnosząc się jednak do istoty sprawy a zwłaszcza do treści wyroku sądu I instancji i jego uzasadnienia. Oskarżony przedstawił argumenty, które jego zdaniem przemawiały za zmianą wyroku i uniewinnieniem. Reasumując kwestie podnoszone przez oskarżonego Sąd Apelacyjny omówił poniżej, ustosunkowując się do zarzutów zawartych w apelacji obrońcy ww.

W pierwszej kolejności Sąd Apelacyjny odniesie się do zarzutu naruszenia art.5 § 2 kpk , który wynika wyłącznie z treści uzasadnienia ww. apelacji (vide: s.5). Zdaniem jego autora w sprawie mają występować wątpliwości, które winne być interpretowane na korzyść oskarżonego. Stanowisko to jest całkowicie chybione. Jak zauważył Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku
z dnia (...) ( vide: RW 107/91, publ. OSNKW 1992/1-2/14 ), wszelkie wątpliwości
w zakresie ustaleń faktycznych powinny być wyjaśnione i usunięte przez wszechstronną
i gruntowną analizę całego dostępnego materiału dowodowego. Dopiero wtedy, gdy po wykorzystaniu wszelkich istniejących możliwości wątpliwości nie zostaną usunięte, należy je wytłumaczyć w sposób korzystny dla oskarżonego. Kategorycznie należy podkreślić, że ocena materiału dowodowego zaprezentowana przez sąd I instancji w niniejszej sprawie doprowadziła do wyjaśnienia wszystkich okoliczności sprawy, usuwając przy tym ewentualne wątpliwości co do sprawstwa oraz winy oskarżonego. Sąd odwoławczy stanowczo stwierdza, że Sąd Okręgowy orzekając w tym zakresie uwzględnił zarówno okoliczności przemawiające na korzyść, jak i na niekorzyść oskarżonego. Wypada nadto zauważyć, że rażąco nietrafny i niefortunny jest zarzut złamania zakazu rozstrzygania na niekorzyść oskarżonego wątpliwości nie dających się usunąć, gdy rzecz sprowadza się do odmówienia wiary niektórym dowodom, służącym obronie oskarżonego. Nie ma to nic wspólnego ze stanem owych wątpliwości, a polega na wybraniu przez sąd wiarygodnych informacji dowodowych. Stan owych wątpliwości zachodziłby, gdyby dowodów nie było lub nie dało się rozstrzygnąć, którym z nich należy uwierzyć ( vide: wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie w sprawie II AKa 90/97, publ. Prok. i Pr. 1998/1/24 ). Sąd Najwyższy wskazuje też, że stwierdzenie istnienia stanu „nie dających się usunąć wątpliwości” zależy od rezultatów analizy dowodów, prowadzonej z respektowaniem kryteriów ocen wskazanych w art.4 kpk oraz art.7 kpk, i w tym znaczeniu stan ten daje się zobiektywizować. Nie jest natomiast możliwe ustalenie jego istnienia ( i stwierdzanie naruszenia art.5 § 2 kpk ) wyłącznie w oparciu o oceny i subiektywne przekonania wyrażane w polemice z ustaleniami faktycznymi sądu, w istotnej mierze w celu wprowadzenia tej polemiki do postępowania odwoławczego. Nawet istnienie różnych wersji zdarzenia nie jest równoznaczne z możliwością automatycznego stwierdzenia takiego stanu i zobowiązuje sąd do dokonania ustaleń
w granicach swobodnej oceny dowodów ( vide: wyrok Sądu Najwyższego w sprawie V KKN 292/96, publ. Prok. i Pr. 1997/9/7 ). Ponadto stwierdza, że stan określany przez ustawodawcę jako „nie dające się usunąć wątpliwości” powstaje – jeśli pominąć wątpliwości natury nie faktycznej, lecz prawnej – dopiero w następstwie oceny dowodów ( vide: art.7 kpk ). Dopiero wówczas bowiem można stwierdzić, czy wątpliwości w ogóle wystąpiły, czy były rozsądne, a nie wydumane, czy i jakie miały znaczenie dla kwestii odpowiedzialności prawnej oskarżonego, czy udało się je przezwyciężyć w sposób dopuszczalny przez prawo procesowe itp. O naruszeniu zasady in dubio pro reo nie można zatem mówić wówczas, gdy sąd w wyniku pełnej
i poprawnie dokonanej swobodnej oceny dowodów uznał, że brak jest w wątpliwości albo że nie mają one znaczenia dla odpowiedzialności prawnej oskarżonego. Jest jednocześnie dobrym prawem obrony oskarżonego mnożenie, a nawet wyolbrzymianie na każdym etapie postępowania takich faktów i ich ocen, które pozwalają na powątpiewanie w jego winę, pod warunkiem wszakże nieprzeinaczania faktów ( tzw. lojalności wobec faktów ) ( vide: wyrok Sądu Najwyższego w sprawie IV KKN 714/98, publ. Prok. i Pr. 2000/4/8 ). W niniejszej sprawie sąd I instancji, dokonując oceny materiału dowodowego i ustalając okoliczności czynu, przede wszystkim nie popadł w takie wątpliwości, które nie mogłyby być usunięte, a zatem nie naruszył zasady in dubio pro reo. Apelujący nie zauważył, że sąd I instancji nie mógł naruszyć treści art.5 § 2 kpk poprzez rozstrzygnięcie niedających się usunąć wątpliwości na niekorzyść oskarżonego w sytuacji gdy takich wątpliwości w przedmiotowej sprawie po prostu nie było. Waloru tego nie mają bynajmniej rozbieżne twierdzenia samego G. L. co do tego, że „… wskazał dwa miejsca, w których mógł w owym czasie pracować…”. Pomijając oczywistą oczywistość, że oskarżony nie mógł jednocześnie pracować w dwóch różnych miejscach to obrońca nie dostrzega należycie, że ww. okoliczności zostały sprawdzone na etapie postępowania sądowego, gdy oskarżony przypomniał sobie w dniu (...) (niemal 7 lat po zdarzeniu – vide: k.1020) o swoim „alibi” na krytyczny dzień. Wbrew twierdzeniom skarżącego prowadzone w tym zakresie postępowanie nie potwierdziło ww. sugestii. W tym zakresie sąd odwoławczy odsyła do pism Komendanta (...), Komendanta 14 (...) i Szefa (...) na k.1071, 1099 i 1110 oraz zeznań świadka K. S. (2) zarówno składanych w śledztwie (vide: k.108), jak i na rozprawie w dniu (...) (vide: k.783-783). Powoływanie się na tego świadka nie jest szczególnie fortunne, zważywszy, że w ostatnich zeznaniach ujawnił on, że oskarżony prosił w listach o załatwienie alibi. Twierdzenie apelującego (vide: s.5 apelacji z dnia (...)), że „ nie można też przekreślić wersji takiej, w której pokrzywdzony w wyniku problemów zdrowotnych, czy też utraty równowagi, wpadł do jeziora bez ingerencji osób trzecich” nie wytrzymuje krytyki, albowiem przeczy mu nie tylko treść zabezpieczonego
w sprawie pamiętnika oskarżonego, ale i treść zeznań 6 osób, którym G. L. przyznał się do wrzucenia ojczyma do jeziora. Nie można przy tym pomijać opinii biegłych z dziedziny medycyny sądowej, psychologii oraz negatywnego dla oskarżonego wyniku badania poligraficznego.

Argumentacja zawarta w przedmiotowej apelacji obrońcy G. L. sprowadza się w pierwszym rzędzie do nieuzasadnionej, bezpodstawnej polemiki z ustaleniami Sądu Okręgowego w P.. Zasadza się ona na innej, niż przyjęta przez sąd I instancji ocenie materiału dowodowego. Podkreślić przy tym należy, że zaproponowana przez obrońcę ocena materiału dowodowego jest całkowicie dowolna i nie znajduje żadnego uzasadnienia
w prawidłowo zebranym materiale dowodowym. Zarzut błędu w ustaleniach faktycznych dokonanych przez sąd I instancji, jak i zarzut naruszenia przepisu art.7 kpk – wynikający wyłącznie z treści uzasadnienia – należało rozpoznać wspólnie, albowiem są one ze sobą ściśle związane. Zarzut ten może być tylko wówczas słuszny, gdy zasadność ocen i wniosków, wyprowadzonych przez sąd meriti z okoliczności ujawnionych, w toku postępowania sądowego, nie odpowiada prawidłowości logicznego rozumowania. Ustalenia faktyczne wyroku nie wykraczają jednak poza ramy swobodnej oceny dowodów, gdy poczynione zostały na podstawie wszechstronnej analizy przeprowadzonych dowodów, których ocena nie wykazuje błędów natury faktycznej czy logicznej, zgodna jest ze wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego oraz prowadzi do sędziowskiego przekonania, odzwierciedleniem którego powinno być uzasadnienie orzeczenia. Reasumując należy więc przyjąć, że przekonanie sądu o wiarygodności jednych dowodów i niewiarygodności innych pozostaje pod ochroną zawartą w treści przepisu art.7 kpk wówczas gdy jest poprzedzone ujawnieniem w toku rozprawy całokształtu okoliczności sprawy
i to w sposób podyktowany obowiązkiem dochodzenia prawdy, stanowi wynik rozważenia wszystkich okoliczności przemawiających zarówno na korzyść jak i niekorzyść oskarżonego, jest wyczerpujące i logiczne z uwzględnieniem wskazań wiedzy i zasad doświadczenia życiowego (vide: wyroki Sądu Najwyższego z 20.02.1975r., II KR 355/74, publ. OSNKW 1975/9/84;
z 22.01.1975r, I KR 197/74, publ. OSNKW 1975/5/58; z 5.09.1974r., II KR 114/74, publ. OSNKW 1975/2/28; z 22.02.1996r., II KRN 199/95, publ. PiPr. 1996/10/10; z 16.12.1974r., Rw 618/74, publ. OSNKW 1975/3-4/47 ). Przypomnieć w tym miejscu należy, że zgodnie z art.7 kpk organy postępowania, a więc także i sąd, kształtują swe przekonanie na podstawie wszystkich przeprowadzonych dowodów, ocenianych swobodnie z uwzględnieniem zasad prawidłowego rozumowania oraz wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego. Zgodnie z panującym
w orzecznictwie poglądem ( vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9.11.1990r., publ. OSNKW 1991/9/41 ), przekonanie sądu o wiarygodności jednych dowodów i niewiarygodności innych pozostaje pod ochroną art.7 kpk wtedy m. in. gdy:

jest poprzedzone ujawnieniem w toku rozprawy głównej całokształtu okoliczności sprawy
( art.410 kpk ) i to w sposób podyktowany obowiązkiem dochodzenia prawdy ( art.2 § 2 kpk),

stanowi wynik rozważenia wszystkich tych okoliczności przemawiających zarówno na korzyść, jak i na niekorzyść oskarżonego ( art.4 kpk ),

jest wyczerpująco i logicznie – z uwzględnieniem wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego – uargumentowane w uzasadnieniu wyroku ( art.424 § 1 pkt 1 i 2 kpk ).

Mając powyższe uwagi na względzie, uznać obiektywnie należy, że ocena zebranego w sprawie materiału dowodowego została dokonana przez sąd I instancji z uwzględnieniem zasad sformułowanych w przepisie art.7 kpk i nie daje podstaw do uwzględnienia zarzutu apelacji obrońcy, podobnie jaki i wniosku o uniewinnienie oskarżonego. Uwaga ta odnosi się także do związanych z tymi kwestiami rozważaniami samego oskarżonego, stanowiącymi istotę uzupełnienia apelacji obrońcy. Nie można więc zgodzić się ze stanowiskiem skarżącego co do oceny wyjaśnień oskarżonego, twierdzeń biegłych i zeznań przesłuchanych świadków. Wywody te są nie tylko przekonywująco przez sąd I instancji uzasadnione ale i obszerne, tak więc nie ma powodu by je powielać ponownie w tym miejscu. Należy jedynie podkreślić, że uwadze skarżącego uszło i to, że twierdzenie ww. osób Sąd Okręgowy w P. weryfikował
z należytą ostrożnością, natomiast sugestie apelującego, że ocena ta nosi znamiona dowolnej, jest całkowicie bezpodstawna. Skarżący koncentrował swoją uwagę na ocenie wyjaśnień oskarżonego i zeznaniach osób obciążających go swoimi zeznaniami, wywodząc w konkluzji,
iż te ostatnie nie zasługują na wiarygodność. Ten sposób argumentacji, z oczywistych wprost powodów nie może być skuteczny, albowiem dowodem w postępowaniu karnym może być wszystko co służy do wyrobienia przez sąd orzekający przekonania o winie lub niewinności oskarżonego, jeżeli zostanie przeprowadzone w trybie przewidzianym przez prawo procesowe. Dowodem są więc także twierdzenia dla oskarżonego niekorzystne pod warunkiem, że sąd dokona wszechstronnej analizy i w uwzględnieniu innych dowodów, zaś swoje stanowisko rzeczowo i logicznie uzasadni. W sprawie tej wymóg te został spełniony a pogląd sądu I instancji w kwestii wiarygodności dowodów pozostaje pod ochroną art.7 kpk ( vide: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 17.11.2004r., V KK 158/04, publ. OSNKW 2004/11-12/107 ). Nie można więc zgodzić się z tezą obrońcy na s.2 apelacji, że pamiętnik oskarżonego nie opisuje przypisanego mu czynu. Fakt, że oskarżony nie opisał w nim innych swoich przestępstw nie ma przy tym żadnego znaczenia. Przedmiotem postępowania jest wyłącznie czyn zarzucany w akcie oskarżenia. Sąd odwoławczy ma w pełni świadomość, że pamiętnik zawiera opis zdarzeń autentycznych, jak i fikcję. Istniejący materiał dowodowy pozwolił jednak potwierdzić, że opis wydarzeń z 26.05.2015r. należy niewątpliwie do tych pierwszych. Świadczy o tym zapis na s.152-153, gdzie znajduje się rozdział zatytułowany „Zemsta po latach”. Znamienny jest zwłaszcza fragment, który wymaga przytoczenia: „… postanowił w ten dzień pojechać do L. by się na niego zasadzić. Długo nie musiał siedzieć i czekać za W., który wszedł na pomost, M. dobrze się rozejrzał i upewnił się, że poza nimi nie ma w okolicy nikogo innego, M. postanowił to wykorzystać, był tak bardzo zaślepiony nienawiścią do W.,
że poszedł w kierunku ojczyma, wszedł na pomost, doszedł do W. i spojrzał mu w oczy
i mówiąc do W. „to za mnie i Mamę” popchnął W. spychając go z pomostu prosto do wody. Po czym W. zniknął pod taflą wody
…”. Nie budzi wątpliwości, że opis ten zawiera szczegóły, które mógł znać wyłącznie sprawca. Sytuacji tej nie zmienia bynajmniej fakt,
że oskarżony pisze o sobie w trzeciej osobie używając imienia (...), co sam potwierdził
w pierwszych wyjaśnianiach z dnia (...) (vide: k.200). Fakt ten oskarżony potwierdził relacjonując zdarzenie sześciu osobom w różnych sytuacjach. Dywagacje obrońcy, że czynił to li tylko z potrzeby zaistnienia w środowisku przestępczym nie wytrzymują krytyki, choćby dlatego, że część z osób które słyszały relacje G. L. do niego nie należy
(np. J. S. (1) czy J. W.). Powoływanie na ww. okoliczność biegłego postulowanego na s.4 apelacji było bezprzedmiotowe. Dowód taki były nieprzydatny do stwierdzenia „ zjawiska polegającego na tym, przestępcy opowiadają w swoim środowisku
o niepopełnionych czynach przestępczych celem podniesienia swojego statusu w sprawie
”. Skarżący popada w sprzeczność. Z jednej strony pyta retorycznie dlaczego świadkowie nie zawiadomili o relacji oskarżonego organów ścigania, by jednocześnie atakować świadka K. S. (1), który to uczynił. Jedynie na marginesie należy zaznaczyć, że za takim a nie innym zachowaniem świadków stało ich przeświadczenie, że oskarżony nie byłby zdolny do popełnienia zarzucanego mu czynu. Nie znaczy to jeszcze, że ich wyobrażenie było prawdziwe, zwłaszcza, że nie znali oni pełnego spektrum materiału dowodowego zawartego
w aktach sprawy. Apelacja jest ułomna także z tego powodu, że jej autor odnosi się wybiórczo wyłącznie do zeznań dwóch osób (K. S. (1) i A. S.), pomijając milczeniem pozostałe dowody. Uwaga ta dot. niewątpliwie twierdzeń J. W. (vide: k.94, 914), Ł. K. (vide: k.98, 782, 1243), J. S. (2) (vide: k.115, 1160), D. K. (vide: k.325, 785) oraz opinii J. B. (vide: k.447, 553, 911), A. H. i E. W. (vide: k.552), czy A. M. (vide: k.25, 134, 909). Zważywszy na negatywny dla oskarżonego wynik badania poligraficznego, czy też treść opinii Instytutu Ekspertyz Sądowych z dnia (...) nie jest to zaskoczeniem, albowiem są to dowody potwierdzające tezę zawartą w akcie oskarżenia co do prawdziwości opisu z pamiętnika G. L.. W tym miejscu sąd odwoławczy pragnie zaznaczyć, że wynik badania poligraficznego traktować należy jedynie jako dowód pomocniczy. Ma on charakter selekcyjny na początkowym etapie śledztwa. Nie stanowi bynajmniej dowodu przesądzającego winę i sprawstwo oskarżonego, ale należy go traktować jako wsparcie i uzupełnienie pozostałego materiału dowodowego, który o tym świadczył. Brak jest przy tym podstaw do powielania tego badania zgodnie z życzeniem oskarżonego w nieskończoność, aż do osiągnięcia pożądanego przez niego efektu. Nie ma bowiem realnych przesłanek potwierdzających tezę ww., że było ono przeprowadzone w sposób nieprawidłowy. Nie zachodzą przy tym przesłanki z art.201 kpk, które pozwalałyby uwzględnić wniosek oskarżonego. Wracając do zeznań świadków K. S. (1) i A. S. to ich ocena zawarta w apelacji na s.2-3 nie jest trafna. Niewątpliwie pierwszy z nich nie jest osobą, którą można uznać za wzór obywatela i cnót wszelakich. Faktycznie był on wielokrotnie karany (vide: k.1605-1610), jednakże to samo dotyczy także G. L., który 19 razy był skazywany za różne przestępstwa. Okoliczność ta a priori nie przekreśla jeszcze, że taka osoba mija się z prawdą. Ujawniając organom ścigania fakt popełnienia przestępstwa miał niewątpliwie swój interes procesowy związany z postępowaniem, w którym został zatrzymany. Należy jednak pamiętać, że oskarżony także kierował się własnym subiektywnym interesem, który posiada rzecz jasna każdy uczestnik postępowania. Nie znaczy to jeszcze, że K. S. (1) celowo pomawiał oskarżonego
o czyn, którego ten nie popełnił. Podważanie twierdzeń ww. poprzez jego zachowanie wobec małżonki jest nieprzekonywujące, albowiem te kwestie nie mają ze sobą żadnego związku. Uwaga ta odnosi się rzecz jasna także do kwestii dot. realizacji obowiązku alimentacyjnego przez ww. Wręcz przeciwnie, J. S. (1) nie tylko potwierdziła relacje ww. na temat tego co mówił oskarżony, ale przeczytała nawet pamiętnik G. L.. Jej wypowiedzi są nawet bogatsze, albowiem niezależnie od męża opisywała w nich również to co na temat zdarzenia dowiedziała się od K. L.. Niezrozumiałe są również uwagi obrońcy na s.3 apelacji dot. braku przesłuchania K. S. (1) przed sądem. Autor apelacji zdaje się zapominać, że Sąd Okręgowy podjął szereg prób przesłuchania ww. Polecił nawet doprowadzić świadka przez policję. Z przyczyn obiektywnych okazało się to niemożliwe. Znamienne, że w trakcie procesu było to oczywiste także dla skarżącego, który na rozprawie
w dniu (...) wyraźnie oświadczył, że w zaistniałej sytuacji procesowej zgadza się na ujawnienie bez odczytywania zeznań świadka K. S. (1). Zapis protokołu rozprawy na k.1354 jest jednoznaczny i świadczy, że aktualne obiekcje ww. mają wyłącznie charakter koniunkturalny i są obliczone na potrzeby postępowania odwoławczego. Uwaga ta dot. także notatki z dnia (...) na którą powołuje się obrońca. Została ona sporządzona przez pracownika sekretariatu Sądu Okręgowego w P. a nie organy ścigania. Nie dot. przedmiotu zeznań a wyłącznie kwestii związanych z miejscem pobytu K. S. (1). W tej sytuacji twierdzenia skarżącego – że zeznania osób obciążających oskarżonego, są nieszczere a nadto warunkowane osobistym interesem – są jedynie instrumentalnym nadużyciem, a zatem pozbawione są racji bytu. Sąd I instancji poddał stosownej analizie i interpretacji jasne oraz logiczne wypowiedzi tych osób a następnie skonfrontował je z wypowiedziami samego oskarżonego. Trafnie przy tym te drugie zdyskwalifikował jako wiarygodny materiał dowodowy. Miał przy tym na uwadze kontekst w jakim świadkowie zeznawali. Także Sąd Apelacyjny uwzględnił sytuacje procesowe w jakich znajdowali się ww., czy też ich tryb życia oraz opinie zgromadzone na temat ww. Należy podkreślić, że w dniach 8 i (...) świadek A. S. także jednoznacznie i kategorycznie obciążył oskarżonego (vide: k.399 i 402). Dodatkowo wskazywał, że oskarżony podejmował niezgodne z prawem próby dyskredytacji materiału dowodowego, który go pogrążał. Dopiero na rozprawie w dniu 24.11.2021r. zmienił zdanie w tym zakresie, jednakże nie potrafił logicznie i przekonywująco wyjaśnić przyczyn zmiany swojego stanowiska (vide: k.789). Jego wersja przedstawiona sądowi meriti nie wytrzymała zderzenia z weryfikującym ją negatywnie materiałem dowodowym w postaci zeznań świadków T. N. i R. K. (vide: k.1315 i 1316). W tym miejscu wypada więc powtórzyć za Sądem Apelacyjnym
w K. ( vide: uzasadnienie wyroku z dnia (...) ), że jest oczywistym, iż w razie sprzeczności w zeznaniach ( analogicznie wyjaśnieniach ) osób występujących w procesie karnym wartość dowodowa zeznań złożonych w toku postępowania przygotowawczego jest taka sama jak zeznań, które zostały złożone na rozprawie. Decyzja, którą ze sprzecznych wersji uznać za wiarygodną, należy do sądu orzekającego. Sąd Apelacyjny w pełni aprobuje także stanowisko wyrażone w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku co do znikomej wartości dowodów mających w zamiarze G. L. zapewnić mu alibi. Sąd Okręgowy należycie i przystępnie wyjaśnił dlaczego wersję tę uznał jedynie za wybieg mający umożliwić oskarżonemu uniknięcie odpowiedzialności. Wypada przy tym zwrócić uwagę, że twierdzeniom tym przeczą nie tylko opinie biegłych, ale i korespondujące z wypowiedziami świadków zapisy w tzw. „pamiętniku” oskarżonego. Charakterystyczną ich cechą jest zgodność opisu wielu okoliczności śmierci W. L. z rzeczywistością. Słusznie zatem sąd meriti uznał, że „pamiętnik” ten nie jest li tylko fikcją literacką, ale co do faktu pozbawienia życia pokrzywdzonego oparty jest na faktach. Apelujący nieprzypadkowo pomija np. opinię Instytutu Ekspertyz Sądowych z dnia (...)w której to psychologowie dr A. H. i mgr E. W. psycholog wskazują (vide: k.568v), że treść i forma małego notatnika
i pamiętnika odpowiadają właściwościom psychicznym i intelektualnym autora. Z kolei drugi pamiętnik powstał zdaniem biegłych po to by zakwestionować pewne treści pierwszego. Biegłe podkreślały (vide: k.570v), że G. L. odczuwał wobec ojca wrogość oraz nasilone poczucie krzywdy i żalu. Znamienne jest też stwierdzenie na k.571 dot. spójności cech osobowości podejrzanego ze sposobem zadania śmierci ojcu, formą wypowiedzi jakie kierował na ten temat do innych osób, jak i z treścią jego pamiętnika. Sąd podziela także wnioskowanie na k.572, że obecna strategia procesowa ww. zmierza do uniknięcia odpowiedzialności za śmierć ojca i zanegowania swojego związku z tym zdarzeniem. Równie krytyczna wobec oskarżonego jest też także ekspertyza autorstwa J. B. z dnia (...) (vide: k.447-454) oraz uzupełniające je wypowiedzi ustne ww. (vide: k.533, 911). Wynika z nich wprost,
że oskarżony przecząc na tzw. pytania krytyczne reagował jak osoba wprowadzająca w błąd
(tj. reagująca nieszczerze). Omawiając poigram na k.906 ww. ekspert wskazywał, że wynik przedmiotowego badania wskazuje, że G. L. „bardzo wysoko mijał się
z prawdą”. Podejmował przy tym celowe działania mające zakłócić badanie i wypaczyć jego wynik. Sąd Okręgowy nie zaniechał także weryfikacji linii obrony przyjętej przez oskarżonego
w trakcie procesu. Dopiero na etapie postępowania sądowego oskarżony „przypomniał sobie”, że tempore criminis wykonywał prace porządkowe na terenie jednostki wojskowej w garnizonie (...). Wywiady skierowane w tym zakresie do komendantów i dowódców ww. formacji faktu tego bynajmniej nie potwierdziły (vide: k.1071, 1099, 1110). Nie znalazły potwierdzenia kolejne zapewnienia oskarżonego by o śmierci ojczyma dowiedział się od K. L. (vide: k.90), czy też z lokalnej gazety (vide: k.333).

Należy przy tym zaznaczyć, że teza zawarta w zaskarżonym wyroku została dodatkowo wzmocniona na etapie postępowania odwoławczego przy pomocy zeznania świadka B. G.. Powyżej Sąd Apelacyjny wyczerpująco uzasadnił dlaczego – co do zasady – twierdzeniom tym przydał walor wiarygodności. Świadek ten był dla oskarżonego osobą obcą. Jak potwierdzono w administracji Aresztu Śledczego w P. przebywał z G. L. w jednej celi w okresie id (...) do (...) Nie miał z ww. żadnego konfliktu lub sprzecznych interesów, które mogłyby podważać prawdziwość jego relacji. Sam zgłosił się do organów ścigania a za złożenie zeznań nie uzyskał żadnej korzyści. Mimo to potwierdził związek oskarżonego ze śmiercią jego ojczyma. Zaprzeczył by wcześniej zetknął się – np. za pośrednictwem mediów – z niniejszą sprawę. Wiedzę na jej temat posiadał wyłącznie od oskarżonego, z którym oglądał relację z ogłoszenia zaskarżonego wyroku. Jest więc kolejną osobą, która obciążyła oskarżonego.

Reasumując należy zaznaczyć, że oparcie przez sąd ustaleń faktycznych na określonej
i wyraźnie wskazanej w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku grupie dowodów i jednoczesne nieuznanie dowodów przeciwnych, nie stanowi uchybienia, które mogłoby powodować zmianę lub uchylenie wyroku, w sytuacji gdy zgodnie z treścią art.424 § 1 pkt 1 kpk, Sąd Okręgowy wskazał jakimi w tej kwestii kierował się względami. Jak wynika z motywów zaskarżonego wyroku sąd I instancji uczynił zadość wymaganiom wskazanego wyżej przepisu, dokonując analizy materiału dowodowego oraz wskazując precyzyjnie jakie fakty uznał za udowodnione
i na jakich w tej mierze oparł się dowodach. Sąd ten odpowiednio wskazał w jakich częściach uznał ww. dowody za wiarygodne, a w jakich za nie zasługujące na wiarę ( lub są nieistotne ), przy czym stanowisko swoje logicznie i przekonywująco uzasadnił. Dowody te pozwoliły przypisać oskarżonemu winę i sprawstwo w zakresie czynu z art.155 kk. Co do jego kwalifikacji prawnej sąd odwoławczy nie mógł wypowiadać się w sposób podważający tę przyjętą wobec oskarżonego na jego niekorzyść, albowiem zarzut nr 1 apelacji prokuratora nie podlegał rozpoznaniu z przyczyn wskazanych powyżej. Rozważanie co do możliwości zastosowania art.148 kk byłyby sprzeczne z zakresem zaskarżenia oskarżyciela publicznego – na niekorzyść, ale wyłącznie co do kary.

Wniosek

Apelacja prokuratora:

o zmianę zaskarżonego wyroku i orzeczenie wobec oskarżonego za przestępstwo z art.148 § 2 pkt 3 kk kary 25 lat pozbawienia wolności.

Apelacja obrońcy oskarżonego:

o zmianę wyroku poprzez uniewinnienie oskarżonego od zarzucanego mu czynu

☐ zasadny

☒ częściowo zasadny

☐ niezasadny

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Wnioski apelacji prokuratora okazały się zasadne w części. Dot. to zarzutu nr 2 dot. rażącej niewspółmierności kary pozbawienia wolności wymierzonej oskarżonemu. W pozostałym zakresie wnioski te były bezzasadne, albowiem zarzut nr 1 nie podlegał rozpoznaniu.

Wnioski apelacji obrońcy nie zasługiwały na uwzględnienie. Był to wynik bezskuteczności zarzutu apelacji i braku okoliczności podlegających uwzględnieniu z urzędu. Uwaga ta odnosi się także do pisma samego oskarżonego, stanowiącego załącznik do apelacji obrońcy.

4.  OKOLICZNOŚCI PODLEGAJĄCE UWZGLĘDNIENIU Z URZĘDU

1.

Zwięźle o powodach uwzględnienia okoliczności

5.  ROZSTRZYGNIĘCIE SĄDU ODWOŁAWCZEGO

0.15.1. Utrzymanie w mocy wyroku sądu pierwszej instancji

0.11.

Przedmiot utrzymania w mocy

0.1Wyrok Sądu Okręgowego z wyłączeniem orzeczenia o karze.

Zwięźle o powodach utrzymania w mocy

We wskazanym zakresie brak skutecznych zarzutów apelacji i okoliczności podlegających uwzględnieniu z urzędu.

0.15.2. Zmiana wyroku sądu pierwszej instancji

0.0.11.

Przedmiot i zakres zmiany

0.0.1Wyrok Sądu Okręgowego w zakresie orzeczenia o karze. Sąd Apelacyjny podwyższył wymierzoną oskarżonemu karę do 5 lat pozbawienia wolności.

Zwięźle o powodach zmiany

Okoliczności podniesione przez prokuratora w uzasadnieniu zarzutu nr 2 apelacji oskarżyciela publicznego.

0.15.3. Uchylenie wyroku sądu pierwszej instancji

0.15.3.1. Przyczyna, zakres i podstawa prawna uchylenia

1.1.

art. 439 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

2.1.

Konieczność przeprowadzenia na nowo przewodu w całości

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

3.1.

Konieczność umorzenia postępowania

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia i umorzenia ze wskazaniem szczególnej podstawy prawnej umorzenia

4.1.

art. 454 § 1 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

0.15.3.2. Zapatrywania prawne i wskazania co do dalszego postępowania

0.15.4. Inne rozstrzygnięcia zawarte w wyroku

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

6.  Koszty Procesu

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

3.

4.

O kosztach obrony z urzędu za postępowanie odwoławcze Sąd Apelacyjny orzekł na podstawie art.29 ust.2 ustawy z dnia 26 maja 1982r. prawo o adwokaturze
(tj. Dz.U. 2022.1184) i § 1, § 2 pkt 1 i 2, § 4 ust.1-3, § 17 ust.2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 14 maja 2024r . w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa albo jednostki samorządu terytorialnego kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu ( Dz.U.2024.763 ). Z tego też tytułu sąd zasądził na rzecz adw. J. K. kwotę 1.476 zł; (w tym 23 % podatek VAT).

Na podstawie art.624 § 1 kpk sąd odwoławczy zwolnił oskarżonego z obowiązku uiszczenia na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze, mając na uwadze jego aktualną sytuację materialną i brak realnych widoków na jej zmianę w dającej się przewidzieć przyszłości.

7.  PODPIS

P. M. M. Ś. M. K.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Milenia Brdęk
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Poznaniu
Data wytworzenia informacji: