II AKa 269/24 - uzasadnienie Sąd Apelacyjny w Poznaniu z 2025-05-28
UZASADNIENIE |
||||||||||||||||||||
Formularz UK 2 |
Sygnatura akt |
II AKa 269/24 |
||||||||||||||||||
Załącznik dołącza się w każdym przypadku. Podać liczbę załączników: |
2 |
|||||||||||||||||||
1. CZĘŚĆ WSTĘPNA |
||||||||||||||||||||
0.11.1. Oznaczenie wyroku sądu pierwszej instancji |
||||||||||||||||||||
Wyrok Sądu Okręgowego w P. z dnia (...) r., sygn. akt (...) |
||||||||||||||||||||
0.11.2. Podmiot wnoszący apelację |
||||||||||||||||||||
☒ oskarżyciel publiczny albo prokurator w sprawie o wydanie wyroku łącznego |
||||||||||||||||||||
☐ oskarżyciel posiłkowy |
||||||||||||||||||||
☐ oskarżyciel prywatny |
||||||||||||||||||||
☐ obrońca |
||||||||||||||||||||
☐ oskarżony albo skazany w sprawie o wydanie wyroku łącznego |
||||||||||||||||||||
☒ inny – pełnomocnik wnioskodawców |
||||||||||||||||||||
0.11.3. Granice zaskarżenia |
||||||||||||||||||||
0.11.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia |
||||||||||||||||||||
☒ na korzyść ☒ na niekorzyść |
☒ w całości |
|||||||||||||||||||
☐ w części |
☐ |
co do winy |
||||||||||||||||||
☐ |
co do kary |
|||||||||||||||||||
☐ |
co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia |
|||||||||||||||||||
0.11.3.2. Podniesione zarzuty |
||||||||||||||||||||
Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji |
||||||||||||||||||||
☐ |
art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu |
|||||||||||||||||||
☒ |
art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany |
|||||||||||||||||||
☒ |
art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia |
|||||||||||||||||||
☒ |
art. 438 pkt 3 k.p.k.
– błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, |
|||||||||||||||||||
☐ |
art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka |
|||||||||||||||||||
☐ |
||||||||||||||||||||
☐ |
brak zarzutów |
|||||||||||||||||||
0.11.4. Wnioski |
||||||||||||||||||||
☒ |
uchylenie |
☒ |
zmiana |
|||||||||||||||||
2. Ustalenie faktów w związku z dowodami przeprowadzonymi przez sąd odwoławczy |
||||||||||||||||||||
0.22.1. Ustalenie faktów |
||||||||||||||||||||
0.12.1.1. Fakty uznane za udowodnione |
||||||||||||||||||||
Lp. |
Oskarżony |
Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi |
Dowód |
Numer karty |
||||||||||||||||
XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX |
||||||||||||||||||||
0.12.1.2. Fakty uznane za nieudowodnione |
||||||||||||||||||||
Lp. |
Oskarżony |
Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi |
Dowód |
Numer karty |
||||||||||||||||
XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX |
||||||||||||||||||||
0.12.2. Ocena dowodów |
||||||||||||||||||||
0.12.2.1. Dowody będące podstawą ustalenia faktów |
||||||||||||||||||||
Lp. faktu z pkt 2.1.1 |
Dowód |
Zwięźle o powodach uznania dowodu |
||||||||||||||||||
XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX |
||||||||||||||||||||
0.12.2.2. Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów |
||||||||||||||||||||
Lp. faktu z pkt 2.1.1 albo 2.1.2 |
Dowód |
Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu |
||||||||||||||||||
XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX |
||||||||||||||||||||
. STANOWISKO SĄDU ODWOŁAWCZEGO WOBEC ZGŁOSZONYCH ZARZUTÓW i wniosków |
||||||||||||||||||||
Lp. |
Zarzut |
|||||||||||||||||||
1 |
Obraza przepisu prawa materialnego, tj. art. 445§1 i 2 k.c. w zw. z art. 8 ust. 3 ustawy z dnia 23 lutego 1991 r. o uznaniu za nieważne orzeczeń wydanych wobec osób represjonowanych za działalność na rzecz niepodległego bytu P. (ustawy lutowej) i w zw. z art. 558 k.p.k., polegająca na zasądzeniu od Skarbu Państwa na rzecz wnioskodawców M. K., Z. J. (1) i S. J. (1), tytułem zadośćuczynienia za krzywdy doznane przez ich ojca F. J. (1) kwot, po odliczeniu zrewaloryzowanej wysokości uprzednio zasądzonej należności pieniężnej tytułem zadośćuczynienia i odszkodowania postanowieniem Sądu Wojewódzkiego w P. z dnia (...) r. o sygn. (...), po 28.163,41 zł stanowiących łącznie kwotę 84.490,23 zł, którą to kwotę należy uznać za rażąco zawyżoną i przy uwzględnieniu wszystkich okoliczności sprawy za nieodpowiednią w rozumieniu art. 445§1 k.c. do rozmiaru krzywdy doznanej przez F. J. (1), w związku z jego niesłusznym pozbawieniem wolności w sprawie b. (...) o sygn. akt (...) ( apelacja prokuratora) |
☐ zasadny ☐ częściowo zasadny ☒ niezasadny |
||||||||||||||||||
Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny |
||||||||||||||||||||
Apelacja prokuratora odwołując się do treści postanowienia Sądu Wojewódzkiego w P. z (...) r., zdaje się opierać na oczywiście błędnym założeniu. Trzeba zauważyć i podkreślić, iż postępowanie zainicjowane wnioskiem z (...) r. zostało wprawdzie pierwotnie zakończone prawomocnie postanowieniem z dnia (...) r., wydanym przez Sąd Okręgowy w P. w sprawie (...), a przyznane tam świadczenia zostały wypłacone, jednakże następnie wskutek wznowienia dokonanego postanowieniem Sądu Apelacyjnego w P. z dnia (...) r., sygn. akt (...) orzeczenie to zostało w całości uchylone i tym samym wyeliminowane z obrotu prawnego; postanowienie z (...) r. ma zatem znaczenie historyczne, natomiast znaczenie merytoryczne dla dalszego procedowania mają wyłącznie wywołane nim skutki, tj. dokonane przez Skarb Państwa wypłaty na rzecz wnioskodawców. Nie ma przy tym żadnego znaczenia okoliczność, z jakiego powodu upadło poprzednie orzeczenie w tej sprawie, a w szczególności – czy były to przyczyny wyłącznie procesowe (formalne). Uchylenie orzeczenia z (...) r. i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przez Sąd Okręgowy oznacza, że sprawa wraca do etapu początkowego i podlega rozpoznaniu od początku według zasad ogólnych. W takiej zaś sytuacji obowiązkiem Sądu, kiedy ustali, że roszczenia wnioskodawców są co do zasady trafne, jest ukształtowanie wysokości tych świadczeń według stanu na datę zamknięcia rozprawy (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 listopada 2014 r., III PK 24/14), a nie według stanu na datę pierwszego postanowienia w tej materii. Zadośćuczynienie zgodnie z utrwalonymi poglądami judykatury odnosi się zawsze do aktualnych stosunków majątkowych społeczeństwa (m. in. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 marca 1978 r., IV CR 79/78, wyrok SN z 3 czerwca 2011 r., (...) 279/10), do aktualnych stosunków społeczno-gospodarczych, w tym inflacji (wyrok SN z 18 stycznia 1984 r., I CR 407/83). Jest faktem powszechnie znanym i tym samym nie wymaga dowodu okoliczność, że obecne realia społeczno-gospodarcze są zupełnie inne, niż te z lat 90-tych XX w. – wystarczy choćby porównać przeciętne miesięczne wynagrodzenie z (...) r. (532,80 zł w kwocie zdenominowanej) z wynagrodzeniem w chwili orzekania w I instancji (przekraczającym 8.000 zł), czy zmiany (...) w ostatnich 30 latach, by unaocznić nieadekwatność kryteriów z roku (...) r. do szacowania adekwatnego zadośćuczynienia w roku (...)r. – tym samym całkowicie chybiony jest argument apelacji o braku uzasadnienia po stronie Sądu Okręgowego, że poprzednio przyznana suma zadośćuczynienia była za niska – Sąd Okręgowy nie przyznawał bowiem żadnego dodatkowego zadośćuczynienia ponad wcześniej zasądzone, lecz musiał ukształtować je na nowo – według takich kryteriów, jakby orzekał po raz pierwszy. Całkowicie chybione jest więc sugerowanie, że jest to jakaś forma nieuzasadnionego premiowania wnioskodawców – tym bardziej, iż przecież w żadnym stopniu nie ponoszą oni odpowiedzialności za to, że pierwotne orzeczenie w tej materii było obarczone bezwzględną przyczyną odwoławczą i jako takie nie mogło się ostać (jest to błąd leżący wyłącznie po stronie organów wymiaru sprawiedliwości, którego skutkiem jest powrót do stanu, w którym roszczenie wnioskodawców nie jest prawomocnie osądzone pomimo upływu ponad 30 lat od zgłoszenia żądania). O tym, czy zasądzone zadośćuczynienie stanowi odpowiednią sumę w rozumieniu art. 445§1 k.c., Sąd Apelacyjny wypowie się szerzej pod lp. 2 uzasadnienia, odnosząc się do apelacji pełnomocnika wnioskodawców, w której sformułowano szersze zarzuty w tej materii – w środku odwoławczym pochodzącym od prokuratora nie zostały one wyodrębnione. |
||||||||||||||||||||
Wniosek |
||||||||||||||||||||
Zmiana wyroku poprzez zasądzenie od Skarbu Państwa na rzecz M. K., Z. J. (1) i S. J. (1) kwot po 71.836,59 zł – łącznie kwoty 215.509,77 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę w związku z niesłusznym pozbawieniem wolności F. J. (1), z zaliczeniem na poczet tej kwoty wypłaconej już wnioskodawcom na podstawie postanowienia Sądu Wojewódzkiego w P. z dnia (...) r. sygn. (...) kwoty 142.912.170 st. zł, stanowiącej równowartość 215.509,77 zł. |
☐ zasadny ☐ częściowo zasadny ☒ niezasadny |
|||||||||||||||||||
Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny. |
||||||||||||||||||||
Z przyczyn wyżej wskazanych zarzut apelacji prokuratora był niezasadny w zakresie dotyczącym braku podstaw do przyznania świadczenia przekraczającego zasądzone w (...) r., natomiast wywód co do adekwatności zasądzonego zadośćuczynienia przedstawiono szerzej pod lp. 2. |
||||||||||||||||||||
Lp. |
Zarzut |
|||||||||||||||||||
2 |
1) obraza przepisów postępowania, która mogła mieć wpływ na treść orzeczenia, tj. art. 7 k.p.k. poprzez dowolną ocenę dowodów i wyciągnięcie z materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie wniosków sprzecznych z zasadami prawidłowego rozumowania, doświadczenia życiowego i wskazaniami wiedzy, tj. uznanie, że ponad 19,5 miesiąca więzienia nie powoduje wystąpienia choroby więziennej oraz przyjęcie, że symptomy utraty zdrowia przez pokrzywdzonego nie mają wpływu na ocenę trwałego uszczerbku, co powodowało by konieczność zwiększenia zadośćuczynienia ponad kwotę 300.000 PLN oraz wskazanie, że zadośćuczynienie w kwocie 300.000 PLN spełnia cel i wymogi określone w art. 8 ust. 1 ustawy lutowej, podczas gdyby Sąd I instancji ustalił prawidłowy zakres krzywd i szkód wyrządzonych, to uznałby, że suma ta jest niemal symboliczna, a zakres represji doznanych na skutek zatrzymania, aresztowania i uwięzienia w więzieniu winien prowadzić Sąd I instancji do zwiększenia sumy zadośćuczynienia i odszkodowania z uwzględnieniem krzywd wywołanych również po powrocie z więzienia ojca wnioskodawców, tj. zgodnie z przesłankami wskazanymi przez ustawodawcę, przy czym Sąd I instancji winien zasądzić pokrzywdzonemu odpowiednią sumę zadośćuczynienia w oparciu o reguły znane orzecznictwu, z uwzględnieniem skali wyrządzonych szkód i krzywd, które winny prowadzić Sąd I instancji do zasądzenia co najmniej kwoty 1.170.000 zł, natomiast w zakresie odszkodowania prowadzić do zasądzenia odszkodowania uwzględniającego ustalenia Sądu Wojewódzkiego w P. z dnia (...) r. sygn. (...), 2) obraza przepisów postępowania, która mogła mieć wpływ na treść orzeczenia, tj. art. 410 k.p.k. i art. 167 k.p.k. oraz art. 191 k.p.k. poprzez pominięcie części okoliczności ujawnionych w toku rozprawy głównej, które miały wpływ na wymiar krzywd doznanych przez pokrzywdzonego, wynikających z niedostrzeżonych przez Sąd I instancji dowodów w postaci dokumentów historycznych oraz dokumentów z leczenia pokrzywdzonego, a w konsekwencji mających wpływ na wysokość zadośćuczynienia poprzedzających zwolnienie z więzienia, okoliczności warunków bytowych panujących w więzieniu, stosowania wobec represjonowanego znęcania się psychicznego i poniżających metod przesłuchań w sytuacji, gdy F. J. (1) doznał w ich wyniku wyjątkowych cierpień na skutek stosowanego terroru psychicznego, co nie zostało prawidłowo dostrzeżone przez Sąd I instancji i pomimo faktycznej skali maltretowania psychicznego represjonowanej, wskutek czego doszło do trwałego uszczerbku na zdrowiu, co nie zostało poddane ekspertyzie przez biegłego, którego Sąd winien powołać z urzędu, a także niedostrzeżenia oczywistej niesłuszności pozbawienia represjonowanej wolności, co prowadziło Sąd do wydania orzeczenia z rażącym naruszeniem prawa, o którym mowa w art. 440 k.p.k., 3) obraza przepisów postępowania, która mogła mieć wpływ na treść orzeczenia, tj. art. 167 k.p.k. i art. 170 k.p.k. poprzez jego niezastosowanie i niedopuszczenie dowodu z urzędu w zakresie uzupełniającego przesłuchania świadka w obecności biegłego z zakresu medycyny sądowej na okoliczność zachowania F. J. (1) w relacjach z wnioskodawcami oraz podczas inwigilowania go w ramach represji stosowanych po powrocie z więzienia, co miało wpływ na ustalenie wyższej skali pokrzywdzenia i choroby psychicznej mającej wpływ na wyższa skalę represji, której nieuwzględnienie prowadziło Sąd I instancji do oddalenia wniosku o zadośćuczynienie i odszkodowanie w pozostałym zakresie, 4) obraza art. 424§1 k.p.k. poprzez brak wskazania uzasadnienia dla nieuwzględnienia dowodów przeciwnych występujących w sprawie i oparcie ustaleń faktycznych tylko o niekorzystne okoliczności oraz spekulacje i przypuszczenia, a nadto pominięcie w ogóle przy ocenie dowodów dowodu z dokumentów archiwalnych w zakresie represji stosowanych w więzieniach, które winny być oceniane w zderzeniu z zeznaniami wnioskodawców, co wiąże się z naruszeniem art. 170 k.p.k. w zw. z art. 167 k.p.k. poprzez jego niezastosowanie i niedopuszczenie dowodu z urzędu w postaci uzupełniającego przesłuchania w charakterze świadka wnioskodawców w obecności biegłego z zakresu medycyny oraz zezwolenie na okazanie dokumentów i zadawanie świadkom pytań przez biegłego, co prowadziło Sąd do wydania orzeczenia z rażącym naruszeniem prawa, o którym mowa w art. 440 k.p.k., 5) błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, który miał wpływ na jego treść i skutkował bezpodstawnym uznaniem, iż w okolicznościach sprawy brak jest podstaw do przyjęcia trwałego uszczerbku na zdrowiu i przyjęciu, że suma 300.000 PLN zadośćuczynienia zasądzona za krzywdy doznane przez F. J. (1) na skutek aresztowania i uwięzienia go w więzieniu w P. i W. oraz w okresie po uwolnieniu go jest kwotą adekwatną i słuszną, podczas gdy kwota ta jest symboliczna i obliczona wbrew postanowieniu Sądu Wojewódzkiego w P. z dnia (...) r., sygn. (...), podczas gdy symptomy choroby depresji, utraty sprawności umysłowej i fizycznej zostały przedstawione przez wnioskodawców i winny być z zastosowaniem wiedzy medycznej określone przez biegłego, co nie zostało zauważone przez Sąd i prowadziło Sąd I instancji do nieprawidłowego zmiarkowania kwoty zadośćuczynienia należnej wnioskodawcom bez uwzględnienia rozmiaru krzywd i cierpień oraz szkód, ich intensywności i nieodwracalnego charakteru, a także utraty zdrowia o charakterze trwałym wywołanym u F. J. (1) oraz przyjęcia, że brak jest ustawowych przesłanek do zasądzenia odpowiedniego zadośćuczynienia i odszkodowania ( apelacja pełnomocnika wnioskodawców) |
☐ zasadny ☐ częściowo zasadny ☒ niezasadny |
||||||||||||||||||
Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny |
||||||||||||||||||||
Na wstępie trzeba zauważyć, iż pełnomocnik wnioskodawców multiplikuje tożsame uchybienia przez pryzmat różnych podstaw odwoławczych. Taka konstrukcja apelacji jest nieprawidłowa, stanowi bowiem naruszenie zasad konstrukcji tego środka odwoławczego w postaci zasady pierwotnego ogniwa i zasady pojedynczego zarzutu – zob. W. W., Z. formułowania zarzutów apelacyjnych w obowiązującej procedurze karnej, „ Prokuratura i Prawo”, nr 6, 2010. W realiach rozpatrywanej sprawy zarzut błędu w ustaleniach faktycznych ma charakter wtórny wobec zarzutu obrazy przepisów postępowania (błędne ustalenia faktyczne mają być następstwem obrazy przepisów przywołanych przez apelującą), przy czym zawarto w nim też niedopuszczalne odwołania do wcześniejszego postanowienia z (...) r., pomimo jego uchylenia w całości (por. szerzej uwagi sformułowane pod lp. 1). Odnosząc się do zarzutów obrazy przepisów postępowania, w pierwszym rzędzie wskazać należy, iż uzasadnienie zaskarżonego wyroku wbrew twierdzeniom apelującej umożliwia kontrolę odwoławczą zaskarżonego orzeczenia, zawiera bowiem wszystkie elementy określone w art. 424 k.p.k., pozwalając odtworzyć sposób rozumowania Sądu I instancji. Apelująca myli warunki formalne uzasadnienia z kwestią merytorycznej poprawności ocen w nim zawartych, tymczasem te ostatnie zwalczać należy w oparciu o inne podstawy odwoławcze (co zresztą pełnomocnik wnioskodawców też próbuje czynić). Trzeba zresztą podkreślić, iż podnoszenie zarzutu obrazy art. 424 k.p.k. jako samodzielnej podstawy odwoławczej z istoty rzeczy jest skazane na niepowodzenie, a to z następujących względów: - obraza przepisów postępowania, a do takiej kategorii należy obraza art. 424 k.p.k., może być podstawą odwoławczą, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia (art. 438 pkt 2 k.p.k.), tymczasem z istoty uzasadnienia wynika, że jest ono sporządzone już po wydaniu orzeczenia, zatem logicznie nie sposób co od zasady skutecznie wywodzić, że obraza art. 424 może mieć wpływ na treść wyroku (z zastrzeżeniem, o którym będzie mowa dalej), - przepis art. 455a k.p.k. zakazuje uchylenia wyroku z tego powodu, że jego uzasadnienie nie spełnia wymogów określonych w art. 424 k.p.k.; podkreślić zresztą trzeba, iż zgodnie z art. 437§2 k.p.k. uchylenie orzeczenia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania może nastąpić wyłącznie w wypadkach wskazanych w art. 439§1 k.p.k., art. 454 lub jeżeli konieczne jest przeprowadzenie na nowo przewodu w całości, a oczywistym jest, że nawet wadliwie sporządzone uzasadnienie nie uzasadnia jeszcze ponowienia procesu w całości, - treść uzasadnienia może uzasadniać uchylenie orzeczenia, gdy nie poddaje się ono w ogóle kontroli odwoławczej (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 29 maja 2023 r., I KK 94/23), tymczasem uzasadnienie sporządzone przez Sąd Okręgowy nie należy do tej kategorii; w szczególności trzeba zauważyć, iż apelująca sformułowała konkretne zarzuty procesowe, zatem nie miała problemu z ustaleniem, jakie było stanowisko Sądu I instancji, jak też z przedstawieniem argumentów, które stanowisko to miałyby zwalczać; także Sąd odwoławczy nie miał problemów z odtworzeniem sposobu rozumowania Sądu I instancji na podstawie sporządzonego uzasadnienia zaskarżonego wyroku, - uzasadnienie mogłoby też uzasadniać uchylenie orzeczenia lub jego zmianę, gdyby zawierało tak rażące błędy, że mogłoby to prowadzić do wniosku, iż Sąd nie rozpoznał w ogóle istoty sprawy, pominął ważne dowody bądź też dopuścił się naruszenia prawa na etapie wyrokowania – tak naprawdę więc nie chodziłoby tu o naruszenie art. 424 k.p.k., lecz uzasadnienie wskazywałoby na popełnienie innych rażących uchybień jeszcze na etapie wyrokowania. Tak byłoby np. w razie istotnej sprzeczności między treścią wyroku a uzasadnieniem (tj. uzasadnienia zupełnie innych rozstrzygnięć, niż zawarte w wyroku), pominięcia części wniosku, w razie przyznania się przez sam Sąd do popełnienia błędów proceduralnych lub merytorycznych (o ile nie dałoby się ich skorygować orzeczeniem reformatoryjnym), ewentualnie wówczas, gdyby z uzasadnienia wynikało, że Sąd zaniechał w ogóle oceny ważnych dla rozstrzygnięcia dowodów. Apelacja nie wskazuje jednak na tego typu poważne uchybienia, nie dostrzega ich też Sąd Apelacyjny. Pozostałe zarzuty procesowe sprowadzają się do dwóch sfer: - etapu gromadzenia dowodów istotnych dla rozstrzygnięcia, - prawidłowości oceny tak zgromadzonego materiału dowodowego. Jeśli chodzi o pierwszą z tych sfer, to przede wszystkim stwierdzić trzeba, iż wnioskodawca zdaje się zapominać, na czym polega specyfika postępowania odszkodowawczego. Wprawdzie przepisy rozdziału 58 umieszczono w Kodeksie postępowania karnego i w postępowaniu o zadośćuczynienie lub odszkodowanie stosuje się wszystkie przepisy KPK, jednakże z uwagi na treść art. 558 zastosowanie mają także przepisy cywilne. Przepisy KPK stosuje się więc przede wszystkim wtedy, gdy możliwe jest ich dostosowanie do specyfiki i odmienności postępowania odszkodowawczego (por. szerzej Komentarz do KPK pod red. D. Świeckiego, LEX/el. 2025). W postępowaniu odszkodowawczym mają wprawdzie odpowiednie zastosowanie zasady procesowe wynikające z art. 2§2, 4 czy 7 k.p.k., jednak nie można czynić analogii między obowiązkami organów procesowych w „ klasycznym” procesie karnym, gdzie to oskarżonemu trzeba udowodnić winę, a on sam może pozostać całkowicie biernym, a obowiązkami wnioskodawcy w procesie odszkodowawczym. Jak się podkreśla jednolicie w judykaturze, „ mając na względzie regulację art. 6 k.c. w zw. z art. 558 k.p.k., to wnioskodawca powinien udowodnić nie tylko podstawę faktyczną, ale również wysokość dochodzonego roszczenia” (wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 20 listopada 2013 r., II AKa 372/13). W szczególności podkreślić trzeba, iż wprawdzie art. 167 k.p.k. nakłada na sąd obowiązek przeprowadzenia dowodów z urzędu, ale tylko w takim zakresie, w jakim jest to niezbędne dla wyjaśnienia wszystkich istotnych okoliczności sprawy; sąd ma obowiązek własnej aktywności w dochodzeniu do prawdy wówczas, gdy dokonując oceny dowodów już przeprowadzonych uzna, że materiał dowodowy jest niepełny i nasuwa wątpliwości co do stanu faktycznego sprawy i tym samym wymaga uzupełnienia (por. postanowienie Sądu Najwyższego z 25 listopada 2024 r., II KK 447/24, LEX nr 3782933). Obowiązek aktywności sądu nie może natomiast wyprzedzać obowiązku aktywności samych stron, które nie mogą pasywnie oczekiwać, że sąd wykaże inicjatywę w ustalaniu okoliczności sprawy – i to w interesie konkretnej strony postępowania. Nawet w przypadku obrońcy oskarżonego, czyli – jak już wspomniano – strony chronionej domniemaniem niewinności i z tej racji mogącej sobie pozwolić na bierność, wywodzi się, że „ realizacja obowiązku stron wymaga odpowiedniej aktywności w postępowaniu dowodowym, która przede wszystkim powinna mieć miejsce przed sądem pierwszej instancji. Brak aktywności obrońcy w kierunku wnioskowania o dopuszczenie dowodu nie może czynić zasadnym zarzutu nieprzeprowadzenia takiego dowodu z urzędu, tj. obrazy art. 167 k.p.k. Nie do zaakceptowania jest taki stan rzeczy, w którym obrońca, tak jak w warunkach przedmiotowej sprawy, zachowując się pasywnie, liczy na inicjatywę ze strony sądu, a następnie brak tej inicjatywy, czyni zarzutem apelacyjnym” (wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 30 grudnia 2022 r., sygn. II AKa 392/22, LEX nr 3510432). W dwójnasób dotyczy to pełnomocnika wnioskodawcy, a to z uwagi na przywołaną wyżej treść art. 6 k.c. W poddanej kontroli odwoławczej sprawie żadna ze stron nie formułowała wniosków dowodowych – ani w postępowaniu pierwotnym, ani ponownym – poza przesłuchaniem stron i dowodami z dokumentów. Wszystkie te dowody zostały przeprowadzone. W szczególności zaś wnioskodawca nawet słowem nie wskazał na potrzebę przeprowadzenia dowodów wskazanych dopiero w punktach 3-6 wniosków pisemnej apelacji (k. 287v-288). Podkreślić w związku z tym trzeba, iż wszystkie te wnioski mogły być bez przeszkód złożone przed Sądem I instancji – nie ma mowy o żadnych nowych, nieznanych wcześniej faktach i dowodach, które miałyby być uzasadniać ich złożenie dopiero na etapie sporządzania środka odwoławczego. Treść art. 452§2 pkt 2 k.p.k. wskazuje w takiej sytuacji wyraźnie, co powinien był zrobić Sąd Apelacyjny (por. też art. 427§3 k.p.k.). Nie sposób uznać, iż pomimo braku zgłoszenia ww. wniosków dowodowych przez pełnomocnika wnioskodawców w toku postępowania przed Sądem I instancji, organ ten winien był z urzędu dopuścić te dowody. Po pierwsze, uzasadnienie orzeczenia w żaden sposób nie uprawnia przyjęcia tezy, iż Sąd Okręgowy uznał materiał dowodowy za niepełny i tym samym – wymagający uzupełnienia. Po wtóre, z samych podstaw żądania nie wynikało, by wymagały one dodatkowej weryfikacji poprzez przeprowadzenie dalszych dowodów ponad już przeprowadzone. Rozmiar represji i krzywd, jakie spotkały F. J. (1) ze strony komunistycznego systemu bezpieczeństwa, ustalono przecież dowodami już przeprowadzonymi i apelująca nie wykazała, by były to ustalenia błędne czy niepełne; zresztą w tym zakresie sąd dysponuje przecież z urzędu bogatą wiedzą historyczną, z uwagi nie tyko na ogólną znajomość historii współczesnej, ale i doświadczenie z szeregu podobnych spraw – tym bardziej, iż represje, które dotknęły F. J., mieściły się niestety w „ standardowym” wachlarzu środków stosowanych przez aparat bezpieczeństwa (co oczywiście nie oznacza w żaden sposób ich bagatelizowania, a dowodzi jedynie braku podstaw pogłębionego poszerzania wiedzy w tym zakresie – zresztą proponowany przez apelującego dowód nie może z istoty rzeczy wprost wskazywać na represje i krzywdy wyrządzane konkretnie wnioskodawcy, a jedynie mógłby dotyczyć ogólnej wiedzy o praktykach stosowanych w ówczesnych placówkach penitencjarnych, zaś wiedzę w tym zakresie sądy (...) od lat posiadają). Jeśli zaś chodzi o kwestię rozmiaru uszczerbku na zdrowiu pokrzywdzonego, to trzeba podkreślić, co następuje: - we wniosku z (...) r., inicjującym pierwotne postępowanie odszkodowawcze przed Sądem I instancji, sformułowano żądanie zapłaty na rzecz wnioskodawców odszkodowania (petitum wniosku), zaś w uzasadnieniu – odszkodowania i zadośćuczynienia, przy czym w ogóle nie wskazano podstawy tych żądań, poza przytoczeniem okoliczności historycznych związanych z utratą wolności przez F. J. (1) – nie ma tam słowa uzasadnienia ani co do szkody, jaką miałby wyrządzić ten fakt, ani krzywdy, jaka z tego tytułu miałaby wynikać, - przy pierwszym rozpoznaniu sprawy przesłuchano wnioskodawczynię A. J. (1), która również w tym zakresie nie naprowadziła żadnych okoliczności – w szczególności zaś nie podała żadnych faktów, z których wynikałby np. uszczerbek na zdrowiu F. J. (1) – wręcz przeciwnie, wyraźnie wskazała, że mąż w ogóle jej się nie skarżył po wyjściu z aresztu, a o jego złym traktowaniu wnioskowała wyłącznie z jego wyglądu – wychudzenia; wyraźnie przy tym zaznaczyła, że pokrzywdzony nie miał żadnych śladów na ciele, które wskazywałyby na poważne okaleczenia. Zaznaczyć należy, iż poza tym nie przeprowadzono żadnych dowodów na okoliczność charakteru i rozmiaru szkody bądź krzywdy doznanych wskutek bezprawnego pozbawienia wolności F. J., - po wznowieniu postępowania stanowisko wnioskodawców sformułowane zostało w piśmie z dnia (...) r., którym domagano się zasądzenia na rzecz każdego z wnioskodawców 1.466.364,20 zł zadośćuczynienia oraz 47.383,15 zł odszkodowania. Żądanie zadośćuczynienia powiązano z cierpieniami psychicznymi i fizycznymi doznanymi przez F. J. w więzieniu, natomiast żądanie odszkodowania oparto na zwrocie utraconych dochodów wskutek pozbawienia F. J. wolności – i tylko na tym fakcie. Tym samym w ogóle nie powołano się na uszczerbek na zdrowiu represjonowanego, nie wskazano też żadnych podstaw dowodowych, które pozwalałyby go ustalić, jak również nie sformułowano żadnych wniosków dowodowych w tym zakresie, - żadnych nowych okoliczności w tym zakresie wnioskodawca nie przedstawił także w piśmie procesowym z dnia(...) r., stanowiącym odpowiedź na pisemne stanowisko prokuratora z (...) r., - wreszcie żadnych dodatkowych wniosków dowodowych, jak też doprecyzowania podstawy żądania wniosku, pełnomocnik wnioskodawców nie przedstawił na kolejnych terminach rozpraw aż do zamknięcia przewodu sądowego. W takiej sytuacji oczywiste jest, że Sąd Okręgowy z urzędu nie miał żadnych podstaw do badania i wyjaśniania, czy u represjonowanego wystąpiły choroba psychiczna bądź uszczerbek na zdrowiu – przeciwnie, dowody osobowe ani dokumentarne nie tylko na powyższe nie wskazywały, ale wręcz – jak przywołane wcześniej depozycje żony F. J. –wykluczały możliwość poczynienia w tym zakresie jakichkolwiek pewnych, dalszych ustaleń. Co więcej, trzeba z urzędu podkreślić, iż wiarygodne informacje w tym zakresie mogli mieć co najwyżej – sam represjonowany, który jednak zmarł w (...)r. oraz jego żona, która jednak w trakcie przesłuchania w dniu (...) r. wyraźnie wskazała na brak wiedzy w tym zakresie. Podkreślić trzeba, iż dzieci represjonowanego, przesłuchane (...) r., nie miały żadnych własnych spostrzeżeń w tym zakresie (co jest zresztą oczywiste z uwagi na ich daty urodzenia), bazując jedynie na wspomnieniach rodziców, przy czym sam represjonowany miał im się zwierzać dopiero kilkadziesiąt lat po badanych zdarzeniach, zaś z tych relacji, które przytoczyli, nie wynika żaden konkretny uszczerbek na zdrowiu psychicznym czy fizycznym represjonowanego. Wnioski dowodowe sformułowane w apelacji, a mające dotyczyć ustalenia stanu zdrowia represjonowanego, są więc nie tylko spóźnione, co bezpośrednio skutkowało ich oddaleniem, ale przede wszystkim jawią się one jako oczywiście bezcelowe, zaś przywołane dla ich poparcia założenia są wręcz niezrozumiałe (jak wskazanie na rzekome choroby wywołane izolacją więzienną, które doprowadziły do „ przedwczesnej śmierci pokrzywdzonego” – nie przedstawiono żadnej dokumentacji potwierdzającej takie choroby ani tym bardziej ich związek z pozbawieniem wolności, ale przede wszystkim teza o „ przedwczesnej śmierci” wydaje się całkowicie oderwana od okoliczności sprawy, a przede wszystkim realiów społecznych w P. – F. J. (1) przeżył 70 lat, a więc więcej, niż wynosiła przeciętna długość życia mężczyzn w latach 90-tych XX wieku; wystarczy zajrzeć do powszechnie dostępnych informacji publikowanych w tym zakresie przez Główny Urząd Statystyczny). Reasumując tę część rozważań, Sąd Okręgowy dysponował kompletnym materiałem dowodowym, częściowo uzupełnionym także z inicjatywy własnej (w postępowaniu pierwotnym) oraz prokuratora i nie ma żadnych podstaw, by materiał ten uznać za niepełny i uniemożliwiający prawidłowe wyrokowanie. Podstaw do orzekania w szerszym zakresie nie dostarczało w szczególności stanowisko samych wnioskodawców prezentowane w toku procesu – a przypomnieć należy, iż Sąd nie może wyrokować co do przedmiotu nieobjętego żądaniem ani zasądzać ponad żądanie (art. 321§1 k.p.c. w zw. z art. 558 k.p.k. w zw. z art. 8 ust. 3 ustawy lutowej). Nie sposób wymagać, by w postępowaniu w kwestii roszczeń cywilnoprawnych sąd przeprowadzał czynności z urzędu na okoliczności nie objęte żądaniem wnioskodawcy, zwłaszcza korzystającego z pomocy profesjonalnego pełnomocnika. Jeśli zaś chodzi o prawidłowość oceny tak zgromadzonego, kompletnego materiału dowodowego i poprawność poczynionych w jej rezultacie ustaleń, to przypomnieć należy, że przekonanie sądu o wiarygodności jednych dowodów i niewiarygodności innych pozostaje pod ochroną art. 7 k.p.k. wtedy, gdy: jest poprzedzone ujawnieniem w toku rozprawy głównej całokształtu okoliczności sprawy (art. 410 k.p.k.) i to w sposób podyktowany obowiązkiem dochodzenia prawdy (art. 2 § 2 k.p.k.), stanowi wyraz rozważenia wszystkich tych okoliczności przemawiających zarówno na korzyść, jak i na niekorzyść oskarżonego (art. 4 k.p.k.), jest wyczerpująco i logicznie – z uwzględnieniem wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego - uargumentowane w uzasadnieniu wyroku (art. 424 § 1 pkt 1 k.p.k.). Z kolei „zarzut odwoławczy błędu w ustaleniach faktycznych nie może polegać wyłącznie na polemice z ustaleniami faktycznymi poczynionymi przez sąd. Skarżący nie może więc ograniczyć się do wskazania rozbieżności pomiędzy stanem faktycznym ustalonym przez sąd a rzeczywistym przebiegiem zdarzenia, ale powinien wykazać, na czym polega błąd w ustaleniu stanu faktycznego (por. wyroki SN: z 24.03.1975 r., II KR 355/74, OSNPG 1975/9, poz. 84, s. 12; z 22.01.1975 r., I KR 197/74, OSNKW 1975/5, poz. 58; wyrok SA w Krakowie z 14.05.2008 r., II AKa 50/08, KZS 2008/7–8, poz. 64)”- Świecki, D.. Art. 438. W: Kodeks postępowania karnego. Tom II. Komentarz aktualizowany. (...) Prawnej LEX, 2018. Przenosząc te uwagi na okoliczności sprawy, stwierdzić kategorycznie trzeba, iż zarzuty apelującej w tym zakresie są kompletnie chybione. Sąd I instancji przeanalizował cały zgromadzony materiał dowodowy – pełnomocnik wnioskodawców nie wskazała żadnego dowodu, który zostałby przez ten organ pominięty – i ocenił go w pełni według kryteriów z art. 7 k.p.k. Przede wszystkim zaś trzeba tu podkreślić, iż Sąd meriti uznał przecież za w pełni wiarygodne wszystkie dowody naprowadzone przez wnioskodawców – zarówno zeznania S. J., Z. J., M. K., jak i A. J., a także wszystkie przedłożone dokumenty. Nie sposób również uznać, by Sąd Okręgowy poczynił nieprawidłowe – a więc albo błędne, albo niekompletne – ustalenia faktyczne, jeśli chodzi o sformułowane żądania zadośćuczynienia oraz odszkodowania. Jeśli chodzi o wysokość należnego zadośćuczynienia z powodu krzywdy doznanej przez wnioskodawcę wynikłej z pozbawienia go wolności, nie budzi wątpliwości konieczność posiłkowania się normami prawa cywilnego, z przede wszystkim art. 445§1 i 2 k.c. Zadośćuczynienie ma formę jednorazowego świadczenia pieniężnego zarówno na gruncie prawa cywilnego, jak i instytucji z art. 552 i ustawy lutowej, pełniąc funkcję kompensacyjną. W art. 445§1 k.c. ustawodawca wskazał, że suma zadośćuczynienia powinna być odpowiednia, co oznacza, że powinna odzwierciedlać w pełni rozmiar doznanej krzywdy, tj. stopień cierpień fizycznych i psychicznych, ich intensywność, czas trwania, nieodwracalność następstw i inne okoliczności, których nie sposób wymienić wyczerpująco (wyrok SN z 30.1.04, I CK 131/03, OSNC 2005/2/40, wyrok SN z 27.2.04, V CK 282/03, LEX nr 183777). Podnosi się, że wysokość zadośćuczynienia powinna być z jednej strony rozumiana szeroko, gdyż obejmuje cierpienia fizyczne, jak i psychiczne, a tym samym powinna być odczuwalna dla poszkodowanego i przynosić mu równowagę emocjonalną, naruszoną przez doznane cierpienia psychiczne, ale z drugiej strony powinna być utrzymana w rozsądnych granicach, dopowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa (wyrok SN z 14.2.08, II CKS 536/07, LEX nr 461725, wyrok z 10.3.06, IV CSK 80/05, OSNC 2006/10/175, wyrok z 26.11.09, III CSK 62/09, LEX 738354). O wysokości zadośćuczynienia powinien decydować rozmiar cierpień, jakich doznał pokrzywdzony – tak psychicznych, jak i fizycznych. Rozmiar ten należy każdorazowo określić na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego. Przyznana suma pieniężna ma stanowić ekwiwalent poniesionej szkody niemajątkowej wynagradzający doznane cierpienia oraz mający ułatwić przezwyciężenie ujemnych przeżyć. Oceniając rozmiar krzywdy, trzeba zatem wziąć pod uwagę całokształt okoliczności, a więc nie tylko procent uszczerbku, lecz także intensywność cierpień i czas ich trwania oraz nieodwracalność następstw zdarzeń, konieczność korzystania z pomocy innych osób oraz inne czynniki podobnej natury (wyrok SA Kraków z 28.3.17, I ACa 1481/16, LEX 2306324). Ustawodawca przy tym nigdzie nie sprecyzował sposobu ustalenia wysokości zadośćuczynienia, odwołując się do sędziowskiego uznania, opartego na całokształcie okoliczności sprawy. Decydującym kryterium jest rozmiar krzywdy, cierpienia fizyczne w postaci bólu i innych dolegliwości oraz cierpienia psychiczne polegające na ujemnych doznaniach przeżywanych w związku z cierpieniami i następstwami, zwłaszcza trwałym lub nieodwracalnym uszkodzeniem ciała lub rozstrojem zdrowia (wyrok SA (...) z 21.3.17, I ACa 1437/14, LEX 2282412). Nie ulega przy tym wątpliwości, iż każdy przypadek powinien być indywidualnie badany i oceniony wg kryterium obiektywnego z uwzględnieniem wszystkich okoliczności sprawy (wyrok SN z 3.7.13., V KK 464/12, LEX 1341290, wyrok z 16.4.15, I CSK 434/14, LEX 1712803). Przenosząc te rozważania na grunt niniejszej sprawy, stwierdzić kategorycznie należy, iż Sąd I instancji należycie ustalił i ocenił okoliczności rzutujące na rozmiar krzywdy doznanej przez F. J. (1). Sąd ten przecież w pełni zgodnie z żądaniem wnioskodawców ustalił, że F. J. (1) w trakcie pozbawienia wolności, mającego samo w sobie charakter bezprawny, poddawany był nieludzkiemu traktowaniu – spotkał się z agresją słowną i fizyczną, był bity, głodzony, wymuszano na nim zeznania, spał na podłodze w zimnej, nieogrzewanej celu, a do tego pozbawiono go kontaktu z bliskimi, zaś zakład karny opuścił skrajnie wychudzony i niedożywiony. Taki charakter i rozmiar krzywd uzasadniał w pełni finansowe zadośćuczynienie nim, jednak to wysokość zadośćuczynienia przyznana przez Sąd Okręgowy, należycie uzasadniona w pisemnym uzasadnieniu, uznana musi być za adekwatną do ustalonych krzywd. Wyliczenia prezentowane w tym zakresie przez wnioskodawcę po pierwsze odwołują się do podstaw i kryteriów, które w ogóle nie zostały sformułowane we wniosku i jego uzupełnieniach (w szczególności dotyczy to kwestii następstw zdrowotnych pozbawienia wolności przez pokrzywdzonego), a do tego odwołują się do przeliczników, które w ogóle nie zasługują na uznanie. Całkowicie chybione jest przywoływanie rzekomej odmiennej linii orzeczniczej w tym zakresie – po pierwsze, nie jest to żadne kryterium szacowania wysokości zadośćuczynień, czemu judykatura konsekwentnie i wielokrotnie dawała wyraz, po drugie zaś, w postępowaniu odszkodowawczym ma pełne zastosowanie art. 8§1 k.p.k., który wręcz wprost wyklucza taką praktykę – innymi słowy, Sąd w danej konkretnej sprawie, w jej niepowtarzalnych okolicznościach, ma sam ustalić rozmiar krzywdy i przyznać stosowne zadośćuczynienie, a nie bazować na jakichś domniemanych „ taryfikatorach” czy praktyce innych składów orzekających. W szczególności proponowany przez wnioskodawcę przelicznik krzywdy w postaci iloczynu dni pozbawienia wolności i przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia jest całkowicie dowolny – nie sposób dociec, dlaczego za dzień pozbawienia wolności miałoby przysługiwać zadośćuczynienie akurat według takiego kryterium, a w szczególności – jak tak ogólnikowe kryterium ma się do obowiązku uwzględnienia okoliczności danej, konkretnej sprawy i realnej krzywdy doznanej przez imiennie wskazaną osobę. Tym samym finalnie kwota zadośćuczynienia przyznana przez Sąd Okręgowy, osadzona w realiach społeczno-ekonomicznych obowiązujących w chwili zamknięcia rozprawy, musi być uznana za w pełni adekwatną do krzywdy doznanej przez pokrzywdzonego, zatem brak jest jakichkolwiek podstaw do jej podwyższania w ramach kontroli odwoławczej. Podkreślić zarazem trzeba, iż zasądzona kwota dla zdecydowanej większości społeczeństwa, ludzi obecnie pracujących i funkcjonujących w aktualnych realiach, jest wręcz nieosiągalna. Przesądza to, że jest to kwota nie tylko wysoka, ale i odpowiednia w rozumieniu art. 445. Tym samym brak podstaw do przyjęcia, że powinna to być kwota jeszcze wyższa. Jeśli zaś chodzi o kwestię odszkodowania, to także tutaj brak podstaw do podważenia prawidłowości ustalenia Sądu Okręgowego o braku podstaw do przyznania wnioskodawcom odszkodowania. Trzeba w związku z tym zauważyć, co następuje: - w przypadku odszkodowania pełne zastosowanie ma przywołana już wcześniej reguła ciężaru dowodu wynikająca z art. 6 k.c., - ani we wniosku, ani w toku pierwotnego rozpoznania sprawy wnioskodawca w żaden sposób nie wskazał, z czego miałaby wynikać żądana kwota odszkodowania (po 2.922.400 st. zł za każdy miesiąc pobytu w więzieniu), - w piśmie inicjującym postępowanie ponowne domagano się odszkodowania w kwocie 142.149,45 zł, wskazując na potrzebę wyrównania utraconych dochodów na skutek pozbawienia pokrzywdzonego wolności. W toku procesu w żaden sposób jednak nie wykazano, jaka była sytuacja pokrzywdzonego i jego rodziny przed pozbawieniem wolności, jakie osiągał dochody i z jakiego tytułu, a także – jak wyglądała sytuacja ta w czasie nieobecności represjonowanego spowodowanej pozbawieniem wolności. Teza, że osiągałby on średnie miesięczne wynagrodzenie, nie została w żaden sposób wykazana ani nawet uprawdopodobniona. Trzeba zauważyć, iż przy pierwszym rozpoznaniu sprawy ustalono, że robotnik rolny w latach 1945-1947 zarabiał 77,5% ówczesnych średnich miesięcznych zarobków i orzeczenie w tym zakresie nie było kwestionowane przez wnioskodawców, zatem twierdzenie uzupełnionego wniosku, że pokrzywdzony zarabiałby więcej (pełne wynagrodzenie), jest już zupełnie gołosłowne. Obowiązkiem wnioskodawcy było wykazanie szkody poniesionej wskutek pozbawienia wolności pokrzywdzonego – czy to rzeczywistej straty, czy utraconych korzyści. Wnioskodawca w żaden sposób nie uczynił zadość temu obowiązkowi. Nie przedstawiono żadnych dokumentów, innych dowodów czy nawet wyliczeń pozwalających na przyjęcie różnicy między stanem majątkowym pokrzywdzonego i jego rodziny, gdyby nie został pozbawiony wolności, a stanem, jaki zaistniał wskutek tego pozbawienia wolności. Oczywiście Sąd Apelacyjny nie neguje, że F. J. (1) był jedynym żywicielem rodziny, a jego żona wcześniej nie pracowała i pozostawała na jego utrzymaniu, co wynika przecież wprost i wyraźnie z zeznań A. J. (1), jednak zeznania te nie dają żadnego obrazu tego, jak zmieniła się sytuacja rodziny po osadzeniu pokrzywdzonego, co pozwoliłoby oszacować jakąkolwiek niesporną wysokość należnego odszkodowania. Na tym tle wręcz symptomatyczne jest, że kwestionując nieprzyznanie odszkodowania przez Sąd Okręgowy, wnioskodawca nie potrafi w środku odwoławczym sprecyzować, jakiego odszkodowania się domaga – konkretne żądanie dotyczy jedynie zadośćuczynienia. Potwierdza to jedynie słuszność stanowiska Sądu Okręgowego o niewykazaniu w żaden sposób przez wnioskodawcę szkody, którą poniósł i która miałaby być naprawiona. |
||||||||||||||||||||
Wniosek |
||||||||||||||||||||
Zmiana wyroku poprzez uwzględnienie żądań wnioskodawców i zasądzenie od Skarbu Państwa zadośćuczynienia w wysokości co najmniej 1.170.000 PLN za doznaną przez F. J. (1) krzywdę wynikającą z niewątpliwie niesłusznego pozbawienia wolności w więzieniu oraz odszkodowania w wysokości odpowiedniej z uwzględnieniem orzeczenia oraz reguł panujących w orzecznictwie oraz szkodę spowodowaną utraconymi korzyściami z tytułu pozbawienia możliwości wykonywania pracy przez F. J. (1) zgodnie ze stanowiskiem ustawodawcy, ewentualnie uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania. |
☐ zasadny ☐ częściowo zasadny ☒ niezasadny |
|||||||||||||||||||
Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny. |
||||||||||||||||||||
Materiał dowodowy jest kompletny, zatem brak podstaw do jego uzupełniania w postępowaniu odwoławczym, a tym bardziej – do prowadzenia przewodu sądowego w całości w rozumieniu art. 437§2 k.p.k. in fine. Przyznane zadośćuczynienie jest adekwatne w rozumieniu art. 445§1 i 2 k.c. i brak podstaw do jego zwiększania w kierunku postulowanym w apelacji pełnomocnika wnioskodawców, przy czym zarazem nie sposób uznać go za niewspółmierne czy wygórowane, co uzasadniałoby jego obniżenie do poziomu postulowanego przez prokuratora. Zasadnie też przyjęto, że nie wykazano szkody uzasadniającej zasądzenie dodatkowych świadczeń na rzecz wnioskodawców. Mimo to orzeczenie Sądu Okręgowego, słuszne co do zasady, należało jednak skorygować, jeśli chodzi o przyjęty mechanizm waloryzacji świadczenia wcześniej wypłaconego. Choć pełnomocnik wnioskodawców nie sformułował tu wyodrębnionego zarzutu, to jednak zakwestionował mechanizm waloryzacji na str. 10 uzasadnienia apelacji i tylko w tym zakresie twierdzenia te należało uwzględnić. Trzeba mianowicie zauważyć, iż Sąd Okręgowy na poczet przyznanego zadośćuczynienia w kwocie 300.000 zł zaliczył wypłaconą już wnioskodawcom na podstawie postanowienia z (...) r. kwotę 142.912.170 st. zł (po jej zwaloryzowaniu). Stanowisko to jest błędne. Wprawdzie rzeczywiście w postanowieniu z (...) r. wnioskodawcom przyznano łącznie 142.912.170,- zł (przed denominacją), jednakże kwota ta – co jednoznacznie wynika z tego orzeczenia – obejmowała dwie należności: odszkodowanie w wysokości 54.562.170,- st. zł i zadośćuczynienie w kwocie 88.350.000,- st. zł. Skoro więc przy ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd przyznał wnioskodawcom jedynie zadośćuczynienie, to na jego poczet powinien zaliczyć tylko tę część wcześniej przyznanej należności, która była zadośćuczynieniem. Odmienna praktyka, tj. zaliczenie całości wypłaconej kwoty, stanowiłaby w istocie odebranie wnioskodawcom wcześniej wypłaconego odszkodowania, co jest niedopuszczalne co najmniej z dwóch powodów: - z uwagi na stosowany odpowiednio przepis art. 542§5 k.p.k. – pozbawienie wcześniej przyznanego odszkodowania wskutek wznowienia oznaczałoby, że doszło do wznowienia na niekorzyść wnioskodawców mimo upływu terminu wskazanego w tym przepisie, - z uwagi na charakter uzyskanego wcześniej odszkodowania, które w dacie jego wypłacenia było świadczeniem należnym, opartym na ważnej – istniejącej podstawie prawnej (prawomocnym orzeczeniu Sądu z (...) r.), zostało więc nabyte przez wnioskodawców w dobrej wierze, a następnie zużyte (co potwierdzają ich zeznania). Mając to na uwadze, Sąd Apelacyjny uznał, iż na poczet przyznanego zadośćuczynienia trzeba zaliczyć jedynie kwotę 88.350.000 st. zł i tylko taką kwotę należy zwaloryzować. Metoda waloryzacji, osobno nie kwestionowana przez żadną ze stron, jest tożsama z przyjętą przez Sąd Okręgowy i odwołuje się do przeciętnego wynagrodzenia z (...) r., wynoszącego 5.328.000 st. zł, co oznacza, iż zadośćuczynienie w wysokości 88.350.000 st. zł stanowiło 1658% tej sumy. Na chwilę zamknięcia rozprawy byłaby to więc suma 133.276.84 zł (1658% przeciętnego wynagrodzenia, ustalonego przez Sąd Okręgowy prawidłowo na kwotę 8.038,41 zł). Różnica do wypłaty to kwota 300.000-133.276.84, co daje 166.723,16 zł, a po podzieleniu na trzech wnioskodawców: kwotę 55.574,39 zł. Taką kwotę należało zasądzić na rzecz wnioskodawców. |
||||||||||||||||||||
4. OKOLICZNOŚCI PODLEGAJĄCE UWZGLĘDNIENIU Z URZĘDU |
||||||||||||||||||||
1. |
XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX |
|||||||||||||||||||
Zwięźle o powodach uwzględnienia okoliczności |
||||||||||||||||||||
XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX |
||||||||||||||||||||
5. ROZSTRZYGNIĘCIE SĄDU ODWOŁAWCZEGO |
||||||||||||||||||||
0.15.1. Utrzymanie w mocy wyroku sądu pierwszej instancji |
||||||||||||||||||||
0.11. |
Przedmiot utrzymania w mocy |
|||||||||||||||||||
0.1Całość rozstrzygnięcia – z zastrzeżeniem zmiany kwoty podlegającej zaliczeniu na poczet zasądzonej należności, o czym mowa w pkt 5.2. |
||||||||||||||||||||
Zwięźle o powodach utrzymania w mocy |
||||||||||||||||||||
Z przyczyn wcześniej wskazanych zarzuty apelacji okazały się nietrafne. Wydane rozstrzygnięcie zostało prawidłowo umotywowane, należycie wykazano przyznane zadośćuczynienie oraz brak podstaw do przyznania odszkodowania. Brak podstaw z art. 433§1 k.p.k., uprawniających do orzekania poza granicami zarzutów apelacji. |
||||||||||||||||||||
0.15.2. Zmiana wyroku sądu pierwszej instancji |
||||||||||||||||||||
0.0.11. |
Przedmiot i zakres zmiany |
|||||||||||||||||||
0.0.1 Na poczet zasądzonego zadośćuczynienia zaliczono wcześniej wypłacone zadośćuczynienie w kwocie 88.350.000 st. zł, zwaloryzowane do kwoty 133.276,84 zł i uznano, że do wypłaty wnioskodawcom pozostaje w tej sytuacji kwota 55.574,39 zł. |
||||||||||||||||||||
Zwięźle o powodach zmiany |
||||||||||||||||||||
Przyczyny zmiany orzeczenia wyjaśniono wyżej w punkcie 3 lp. 2 uzasadnienia. |
||||||||||||||||||||
0.15.3. Uchylenie wyroku sądu pierwszej instancji |
||||||||||||||||||||
0.15.3.1. Przyczyna, zakres i podstawa prawna uchylenia |
||||||||||||||||||||
1.1. |
||||||||||||||||||||
Zwięźle o powodach uchylenia |
||||||||||||||||||||
XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX |
||||||||||||||||||||
2.1. |
Konieczność przeprowadzenia na nowo przewodu w całości |
|||||||||||||||||||
Zwięźle o powodach uchylenia |
||||||||||||||||||||
XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX |
||||||||||||||||||||
3.1. |
Konieczność umorzenia postępowania |
|||||||||||||||||||
Zwięźle o powodach uchylenia i umorzenia ze wskazaniem szczególnej podstawy prawnej umorzenia |
||||||||||||||||||||
XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX |
||||||||||||||||||||
4.1. |
||||||||||||||||||||
Zwięźle o powodach uchylenia |
||||||||||||||||||||
XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX |
||||||||||||||||||||
0.15.3.2. Zapatrywania prawne i wskazania co do dalszego postępowania |
||||||||||||||||||||
XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX |
||||||||||||||||||||
0.15.4. Inne rozstrzygnięcia zawarte w wyroku |
||||||||||||||||||||
Punkt rozstrzygnięcia z wyroku |
Przytoczyć okoliczności |
|||||||||||||||||||
XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX |
||||||||||||||||||||
6. Koszty Procesu |
||||||||||||||||||||
Punkt rozstrzygnięcia z wyroku |
Przytoczyć okoliczności |
|||||||||||||||||||
III, IV |
Zgodnie z art. 13 ustawy lutowej koszty postępowania w sprawach objętych ustawą, w tym z tytułu ustanowienia pełnomocnika, ponosi Skarb Państwa. Wysokość wynagrodzenia pełnomocnika wynika z §1 pkt 1, §11 pkt 6, §15 ust. 1, §16 i §17 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych. |
|||||||||||||||||||
7. PODPIS |
||||||||||||||||||||
P. G. H. K. G. N. |
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Poznaniu
Data wytworzenia informacji: