II AKz 839/23 - uzasadnienie Sąd Apelacyjny w Poznaniu z 2024-01-31
1.P o s t a n o w i e n i e
dnia 31 stycznia 2024 r.
Sąd Apelacyjny w Poznaniu w II Wydziale Karnym w składzie:
1.a.Przewodniczący: Sędzia Piotr Michalski
Protokolant: st.sekr.sąd. Małgorzata Zwierzchlewska
bez udziału Prokuratora, po rozpoznaniu w sprawie B. G. (1) ( (...)) ściganego na podstawie europejskiego nakazu aresztowania zażalenia adw. P. S. (1) obrońcy ściganego B. G. (1) na postanowienie Sądu Okręgowego w P. z dnia (...) r. (sygn. akt (...)) o nieuwzględnieniu wniosku obrońcy o zasądzenie dodatkowych kosztów udzielonej pomocy prawnej
p o s t a n o w i ł
na podst. art. 437 § 1 k.p.k. zaskarżone postanowienie utrzymać w mocy
1.a.i.U z a s a d n i e n i e
Postanowieniem z dnia (...) r. Sąd Okręgowy w P. (sygn. akt (...)) nie uwzględnił wniosku adw. P. S. (1) o zasądzenie od Skarbu Państwa na rzecz ściganego B. G. (1) dodatkowych kosztów związanych z ustanowieniem obrońcy – łącznie do kwoty 5.000,- zł.
Postanowienie to zaskarżył adw. P. S. (1) zarzucając temuż orzeczeniu:
1. „błąd w ustaleniach faktycznych, mający istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy poprzez uznanie, że sąd określił wysokość kosztów ustanowienia obrońcy, nie uzależniając ich wysokości wyłącznie od stawek minimalnych,
2. obrazę przepisów postępowania, mająca wpływ na treść orzeczenia, tj. naruszenie art. 626 § 2 k.p.k. poprzez niezasadne przyjęcie, że w realiach niniejszej sprawy nie istnieje przesłanka do przedmiocie dodatkowego rozstrzygnięcia o kosztach postępowania poniesionych w związku z ustanowieniem obrońcy z wyboru,
3. obrazę przepisów postępowania, mającą wpływ na treść orzeczenia, tj. naruszenie art. 635 pkt 2 k.p.k. w zw. z art. 616 § 1 pkt 2 k.p.k. poprzez jego niezastosowanie, a tym samym nieobciążenie Skarbu Państwa pełnymi kosztami obrony poniesionymi przez ściganego”.
Formułując powyższe zarzuty obrońca wniósł zatem „zmianę zaskarżonego postanowienia i zwrot poniesionych przez B. G. (1) kosztów w wysokości 5.000,- zł w związku z ustanowieniem obrońcy z wyboru” a ewentualnie o jego uchylenie i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania.
Sąd Apelacyjny zważył co następuje.
Zażalenie adw. P. S. (1) okazało się być nieuzasadnionym i jako takie na uwzględnienie nie zasługiwało.
Odnosząc się w pierwszej kolejności do zawartego w pkt II części motywacyjnej zażalenia szerokiego wywodu Sąd Apelacyjny pragnie jedynie wskazać, iż – całkowicie zgadzając się z tezami w nim zawartymi – nie znajduje w zaskarżonym postanowieniu treści, które stanowisku obrońcy było przeciwne. Treść uzasadnienia zaskarżonego postanowienia wskazuje bowiem, że powodem nieuwzględnienia wniosku obrońcy wcale nie było niewłaściwe zdekodowanie normy wynikającej z art. 626 § 2 k.p.k. przez Sąd Okręgowy o czym za moment. Ów wywód zatem, jakkolwiek trafny, pozostaje całkowicie bez wpływu na rozstrzygnięcie niniejszej sprawy albowiem nie dotyka w ogóle istoty zaskarżonego rozstrzygnięcia.
Idąc dalej Sąd Apelacyjny pragnie podkreślić, że nie podziela całkowicie zarzutu wskazanego w pkt 1 zażalenia a mianowicie, iż Sąd a quo dopuścił się błędnych ustaleń faktycznych w sprawie. Wręcz przeciwnie, to autor zażalenia – w sposób ewidentnie sprzeczny z treścią uzasadnienia postanowienia Sądu Okręgowego w P. z dnia (...) r., którym zasądzono na rzecz B. G. (1) kwotę 1.680,- zł tytułem zwrotu kosztów związanych z ustanowieniem obrońcy – stara się wykazywać, iż powodem określenia owej kwoty na tym poziomie było tylko i wyłącznie odwołanie się do kwoty minimalnej określonej przez ustawodawcę w rozporządzeniu Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r., w sprawie opłat za czynności adwokackie (dalej: rozporządzenie) w myśl obowiązującego wówczas § 15 ust. 2 tegoż rozporządzenia, który wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z dnia 4 października 2023 r. w sprawie o sygn. SK 105/20 uznany został za niekonstytucyjny. Tak zaś wcale nie jest. Odkładając zatem na bok kwestie związane z „wartością” owego judykatu w związku z kwestionowaniem legalności statusu przynajmniej części z członków Trybunału Konstytucyjnego, który owo orzeczenie wydał, Sąd Apelacyjny pragnie wskazać, iż argumentacja żalącego nie odpowiada prawdzie. Zarówno bowiem wynikająca z treści postanowienia Sądu Okręgowego z dnia (...) r. podstawa jego wydania, jak i uzasadnienie tegoż orzeczenia wskazują ewidentnie, iż Sąd wydając to postanowienie kierował się nie tylko treścią § 15 ust. 2 rozporządzenia. Tak więc w linii pierwszej twej części rubrum postanowienia, która tyczy się podstawy prawnej zawartego w nim rozstrzygnięcia wskazano, iż podstawę wydanej decyzji procesowej stanowiła nie tylko norma zawarta w § 15 ust. 2 lecz zawarte w całym § 15 rozporządzenia. Wynika to jednoznacznie z faktu, iż przywołano tam cały § 15 bez bliższego dookreślania części redakcyjnych, tj. poszczególnych punktów. Po wtóre, zawarte w przedostatnim akapicie sformułowanie „biorąc pod uwagę stopień skomplikowania sprawy (…) ilość posiedzeń, w jakich uczestniczył obrońca (…), jak również nakład pracy obrońcy (…) oraz zakres jego przyczynienia się do rozpoznania sprawy i wydania merytorycznego rozstrzygnięcia w kwestii wniosku o przekazanie (…) Sąd Okręgowy uwzględnił częściowo złożony (…) wniosek o zwrot kosztów i zasądził” wskazuje w sposób nie pozostawiający żadnych wątpliwości, iż ustalając wysokość kwoty, jaką zasądził od Skarbu Państwa na rzecz B. G. z tytułu ustanowionego obrońcy Sąd ten kierował się nie tylko wysokością stawki minimalnej lecz szeregiem innych okoliczności pod kątem możliwości zasądzenia kwoty wyższej niż minimalna w zgodzie z § 15 ust. 3 rozporządzenia lecz nie znalazł ku temu podstaw. Tak więc oczywiście Sąd wydając to postanowienie miał na uwadze stawki minimalne ale jedynie w tym sensie, że nie kształtował owej kwoty na poziomie niższym niż przewidziano w rozporządzeniu ale równocześnie badał tą kwestię również pod kątem możliwości zastosowania stawki wyższej niż minimalna jednak nie znalazł podstaw po temu. jest to jednak jakościowo całkowicie inny tok rozumowania niż zarzucił to P. S. w swym zażaleniu.
Wreszcie odnosząc się do zarzutu zawartego w pkt 3 zażalenia Sąd Apelacyjny nie mógł się do niego ustosunkować albowiem jest on całkowicie nieczytelny i nie sposób poznać intencji skarżącego. Adw. P. S. zarzucił bowiem Sądowi I instancji, że ten nie zastosował art. 635 pkt 2 k.p.k. podczas gdy takiego przepisu nie ma gdyż art. 635 nie jest podzielony na mniejsze jednostki redakcyjne.
Ze swej strony, odnosząc się do wywodu zawartego w pkt III zażalenia (wnioskując, iż żalącemu mogło chodzić o art. 632 pkt 2 k.p.k.), Sąd Apelacyjny dodaje jedynie, iż nie podziela przedstawionej tam linii orzeczniczej tyczącej się kształtowania wysokości kwoty należnej za ustanowienie obrońcy w przypadku wydania wyroku uniewinniającego. Sąd Apelacyjny orzekający w sprawie niniejszej wskazuje bowiem, iż w orzecznictwie i piśmiennictwie ukształtował się również drugi nurt, w myśl którego sam fakt złożenia stosownego oświadczenia przez adwokata oraz przedłożenie odpowiednich rachunków nie wystarcza by – jeśli mieści się ona w sześciokrotności stawki – Sąd zasądził taką kwotę wnioskowaną przez stronę. Podkreślić bowiem należy, iż określone w przywołanym rozporządzeniu stawki wynagrodzenia za czynności adwokackie oraz stawki minimalne mają charakter względnie obowiązujący, ponieważ strony umowy o świadczenie pomocy prawnej dysponują swobodą w kształtowaniu zapisów tej umowy, w tym również odnośnie wysokości wynagrodzenie adwokata za prowadzenie danej sprawy. W ocenie Sądu Apelacyjnego jednak nie oznacza to wcale całkowitej dowolności stron w kształtowaniu wynagrodzenia pełnomocnika bowiem swoistym ograniczeniem tej kwestii są chociażby zasady etyczne. Ponadto w sytuacji kiedy strona domaga się zasądzenia na jej rzecz zwrotu kosztów poniesionych z tytułu ustanowienia pełnomocnika w kwocie stanowiącej wielokrotność stawki minimalnej sąd ma możliwość miarkowania wynagrodzenia adwokata (A. P., T. P., Rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności adwokackie. Komentarz, 2016, Lex). Powyższe wynika z tego, że umowa pełnomocnika z jego klientem jest wiążąca dla stron, ale nie dla sądu. Nie można z niej wywodzić obowiązku sądu zasądzania kosztów zastępstwa procesowego w wysokości ustalonej przez strony umowy, ani zabraniać sądowi badania takiej umowy. Treść łączącej adwokata ze stroną umowy oznacza tylko, że pełnomocnik może żądać od swojego klienta całości wynagrodzenia określonego w umowie, ale żaden z nich nie może skutecznie domagać się, by treść tej umowy była podstawą orzeczenia o kosztach zastępstwa procesowego (por. postanowienie Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 17 sierpnia 2016 r. w sprawie o sygn. II AKz 283/16, opubl. w Lex nr 2179387, wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w G. z dnia 5 maja 2016 r. w sprawie o sygn. akt II SAB/Go 36/16, opubl. w Lex nr 2039631).
W tym kontekście zatem zarówno wniosek o zasądzenie dodatkowych kosztów jak i samo zażalenie adw. P. S. (1) jawim się jako swoista „trzecia instancja” od postanowienia Sądu Okręgowego w P. z dnia (...) r., którym zasądzono na rzecz B. G. (1) kwotę 1.680,- zł tytułem zwrotu kosztów związanych z ustanowieniem obrońcy co nie mogło znaleźć uznania Sądu Apelacyjnego.
Mając na uwadze powyższe, nie znajdując podstaw do uwzględnienia argumentacji zawartej w uzasadnieniu zażalenia Sąd Apelacyjny zaskarżone postanowienie utrzymał w mocy czemu dał wyraz w części rozstrzygającej niniejszego postanowienia.
P. M.
Pouczenie
Niniejsze postanowienie jest prawomocne i nie podlega zaskarżeniu
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Poznaniu
Data wytworzenia informacji: