III AUa 713/20 - zarządzenie, wyrok, uzasadnienie Sąd Apelacyjny w Poznaniu z 2023-02-28
Sygn. akt III AUa 713/20
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 28 lutego 2023 r.
Sąd Apelacyjny w Poznaniu III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
w składzie:
Przewodniczący: sędzia Sylwia Dembska
Protokolant: Nina Bekalarek-Bruź
po rozpoznaniu w dniu 22 lutego 2023 r. w P.
sprawy K. C.
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O.
przy udziale zainteresowanej: (...) sp. z o.o. komandytowo-akcyjna
o podleganie ubezpieczeniom społecznym
na skutek apelacji K. C.
od wyroku Sądu Okręgowego w Poznaniu
z dnia 21 lutego 2020 r. sygn. akt VII U 996/19
1. oddala apelację;
2. zasądza od odwołującej na rzecz pozwanego 24 0 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.
sędzia Sylwia Dembska
UZASADNIENIE
Decyzją z 9 września 2016 r., nr (...), Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O.. stwierdził, że K. C. jako pracownik u płatnika składek (...) sp. z o.o. S.K.A. w K. nie podlega obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu od 1 grudnia 2015 r. W uzasadnieniu organ rentowy wskazał, że ww. podmioty zawarły w dniu 1 grudnia 2015 r. umowę o pracę na czas nieokreślony na stanowisko „prokurent” z wynagrodzeniem 17 000 zł brutto w pełnym wymiarze czasu pracy. Przy czym zgłoszenie do ubezpieczeń społecznych nastąpiło po ustawowym terminie 7 dni. Od 19 czerwca 2016 r. został złożony przez K. C. wniosek o wypłatę zasiłku macierzyńskiego. W ocenie organu rentowego nie zostały w toku postępowania wyjaśniającego przedłożone żadne dokumenty potwierdzające fakt wykonywania pracy przez K. C., nie przedłożono również list obecności, zaś całość istniejących okoliczności towarzyszących zgłoszeniu ww. do ubezpieczeń społecznych dają podstawy do stwierdzenia, że umowa o pracę została zawarta dla pozoru. ZUS wskazał m.in., że K. C. obowiązki prokurenta w spornej spółce wykonywała wcześniej nie pozostając w stosunku pracy. Ponadto ubezpieczona jest zatrudniona na 1/2 etatu w innej spółce powiązanej z (...) sp. z o.o. sp. k.a., w której to również pełni funkcję prokurenta z wynagrodzeniem znacznie niższym niż w spornej umowie o pracę, albowiem wynosi ono jedynie 2 300 zł brutto. Dalej Zakład wskazał, że na miejsce ubezpieczonej nie zatrudniono nikogo, zaś wcześniej (przed 1.12.2015 r.) spółka nie zgłaszała nigdzie zapotrzebowania na pracownika. Nie bez znaczenia, zdaniem organu, pozostaje również to, że K. C. w dniu podpisywania umowy o pracę była już w ciąży. W ocenie ZUS pracodawca nie wykazał gospodarczej potrzeby zatrudnienia K. C. na stanowisku prokurenta z tak wysokim wynagrodzeniem.
Odwołanie od ww. decyzji wniosła K. C., zaskarżając ją w całości i wnosząc o jej zmianę poprzez ustalenie, że odwołująca podlega jako pracownik u płatnika składek (...) sp. z o.o. sp. k.a. z siedzibą w K. obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym od dnia 1 grudnia 2015 r. W uzasadnieniu odwołująca wskazała, że wbrew twierdzeniom organu rentowego umowa o pracę z 1 grudnia 2015 r. była zawarta wyłącznie w celu świadczenia pracy, a ubezpieczona przez cały okres zatrudnienia świadczyła pracę na jej podstawie aż do 19 czerwca 2016 r. (tj. aż do dnia rozwiązania ciąży). Odwołująca wskazała, że w okresie poprzedzającym zatrudnienie pracownicze funkcję prokurenta u płatnika składek również pełniła odwołująca i sprawdzała się w tej roli, przy czym funkcja ta była świadczona bez zatrudnienia i bez wynagrodzenia, albowiem do grudnia 2015 r. nie była znana sytuacja finansowa spółki (...). Sytuacja ta wyjaśniła się dopiero z końcem listopada 2015 r., po sporządzeniu sprawozdania finansowego za pierwszy rok obrotowy spółki, który kończył się z dniem 31 października 2015 r. Odwołująca wskazała ponadto, że na jej miejsce zostały zatrudnione dwie nowe osoby – D. W. i S. B., którzy przejęli jej obowiązki. Dalej odwołująca podniosła, że wynagrodzenie za pracę w wymiarze połowy etatu w spółce (...) (w wys. 2 300 zł brutto) otrzymywała za pracę na stanowisku specjalisty ds. współpracy za granicą, a nie z tytułu pełnienia funkcji prokurenta. Bez znaczenia dla sprawy pozostają również – w ocenie odwołującej – stosunek pokrewieństwa pomiędzy nią a prezesem zarządu J. Ś..
Wyrokiem z 21 lutego 2020 r. (sygn. VII U 996/19) Sąd Okręgowy w Poznaniu oddalił odwołanie oraz zasądził od odwołującej na rzecz organu rentowego kwotę 180 zł tytułem kosztów zastępstwa prawnego.
Powyższy wyrok zapadł w oparciu o następujące ustalenia faktyczne i rozważania prawne:
Płatnik składek (...) sp. z o.o. sp. k.a. (nr KRS (...)) jest wpisana do rejestru przedsiębiorców KRS od 6 listopada 2013 r. Aktualnie siedzibą spółki jest miasto K. ul. (...) (do 2016 r. – P. ul. (...)). Przedmiotem przeważającej działalności płatnika składek jest instalowanie maszyn przemysłowych, sprzętu i wyposażenia (np. filtrów powietrza) w branży ochrony środowiska. Spółka zajmuje się budowaniem instalacji ochrony powietrza (m.in. projektowaniem i realizacją danego projektu).
Od 2014 r. jedynym komplementariuszem płatnika składek jest (...) sp. z o.o. (KRS (...)), której siedziba również znajduje się od 2016 r. w K. przy ul. (...) (poprzednio P., ul. (...)). Wspólnikami ww. spółki (...) sp. z o.o. są: matka odwołującej A. G. (99%) oraz odwołująca (1%) (por. zeznania J. Ś. – 481v; lista obecności akcjonariuszy na Nadzwyczajnym Walnym Zgromadzeniu Akcjonariuszy spółki (...) sp. z o.o. sp. k.a. z 9 lutego 2016r. – k. 186).
Trzecim podmiotem powiązanym z płatnikiem składek jest (...) sp. z o.o., wpisana do rejestru KRS pod numerem (...) od 14 grudnia 2006 r. Siedzibą tej spółki był do 2018 r. P., ul (...) (obecnie P., ul. (...)). Od 2012 r. większościowym udziałowcem ww. spółki jest odwołująca.
Od 3 lutego 2014 r. K. C. jest prokurentem samoistnym u płatnika składek (...) sp. z o.o. sp. k.a. Funkcję tę do 30 listopada 2015 r. odwołująca wykonywała nieodpłatnie (na podstawie pełnomocnictwa).
Od lutego 2014 r. odwołująca jest również prokurentem u komplementariusza płatnika składek, tj. w (...) sp. z o.o. Funkcję tę pełni nieodpłatnie (na podstawie pełnomocnictwa).
W okresie od 24 lutego 2012 r. do 30 marca 2018 r. odwołująca była także prokurentem w spółce (...). Funkcję tę pełniła nieodpłatnie (na podstawie pełnomocnictwa). W spółce (...) odwołująca jest ponadto zatrudniona w ramach umowy o pracę na 1/2 etatu, na stanowisku specjalisty ds. współpracy za granicą z wynagrodzeniem 2 300 zł brutto.
K. C. urodziła się (...), z zawodu jest socjologiem oraz anglistą. Przed zatrudnieniem w (...) sp. z o.o. odwołująca pracowała w branży meblarskiej (tj. w Fabryce (...) sp. z o.o.). Zajmowała się wówczas pozyskiwaniem i obsługą zamówień.
W dniu 25 listopada 2015 r. odwołująca uzyskała zaświadczenie lekarskie o braku przeciwwskazań zdrowotnych do pracy na stanowisku prokurenta. Przeszła także szkolenie wstępne z zakresu BHP.
W dniu 1 grudnia 2015 r. (...) sp. z o.o. sp. k.a. oraz K. C. podpisały dwie wersje umowy o pracę zatrudniające odwołującą na stanowisku prokurenta, różniące się określeniem wymiaru czasu pracy. W obu wersjach umów wskazano, że pracodawca zatrudnia pracownika na czas nieokreślony począwszy od 1 grudnia 2015 r. w pełnym wymiarze czasu pracy (paragraf 1 umowy). W paragrafie 2) umowy ustalono, że na żądanie bezpośrednich przełożonych oraz zarządu pracodawcy, pracownik będzie zdawał sprawozdanie i przygotowywał raporty ze swojej działalności oraz przedstawiał wyniki swojej pracy. Pracownik będzie wykonywał swoje obowiązki zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa polskiego i zgodnie ze wskazówkami i dyrektywami pracodawcy.
W paragrafie 3) ustalono, że pracownik będzie otrzymywał wynagrodzenie w wysokości brutto 17 000 zł na miesiąc. Wynagrodzenie będzie płatne z dołu, do 10 dnia kolejnego miesiąca następującego po miesiącu, którego wynagrodzenie dotyczy. Wynagrodzenie płatne będzie przelewem bankowym na osobiste konto pracownika.
W paragrafie 4) pierwszej wersji umowy wskazano, że normalny czas pracy pracownika wynosi przeciętnie 6 godzin na dobę pracowniczą i przeciętnie 30 godzin tygodniowo w miesięcznym okresie rozliczeniowym. Istnieje możliwość wydłużenia normy dobowej do 12 godzin z równoczesnym skróceniem normy w innej dobie pracowniczej lub udzielaniem dnia wolnego. Natomiast w paragrafie 4) drugiej wersji umowy wskazano, że odwołującą obowiązuje nienormowany czas pracy.
Obie wersje umów zostały przez obie strony stosunku pracy podpisane. Po stronie pracodawcy spółkę reprezentował ówczesny prezes zarządu J. Ś..
Zgłoszenie odwołującej do obowiązków ubezpieczeń społecznych nastąpiło w dniu 23 grudnia 2015 r., a zatem po obowiązującym 7-dniowym terminie.
Odwołująca jako prokurent u płatnika składek (zarówno przed 1 grudnia 2015 r., jak i po tej dacie) zajmowała się m.in. przygotowaniem dokumentacji przetargowej, negocjowaniem umów z kontrahentami i przygotowywaniem tych umów, reprezentowała zarząd spółki. Umowy te dotyczyły realizacji zleceń spółki. Odwołująca współpracowała m.in. z J. G. – prezesem zarządu (...) sp. z o.o. w zakresie realizacji projektów systemów odpylania emisji gazów, a także uczestniczyła w realizacji kontraktów m.in. z Ciepło K., (...) K., Zakłady (...) w G.. Odwołująca przygotowywała materiały dla prezesa przed jego wyjazdami do klientów, miała kontakt z biurem rachunkowym oraz z kancelarią obsługującą płatnika składek. Swoje decyzje konsultowała z zarządem spółki. Odwołująca posiadała samochód służbowy, telefon i laptop. Wyjeżdżając „w teren” nie wypełniała kart delegacji (w przeciwieństwie do innych pracowników, np. K. N. – k. 466v).
K. C. jako prokurent wykonywała podobny zakres obowiązków także na rzecz pozostałych dwóch spółek.
Płatnik składek (...) sp. z o.o. sp. k.a. odnotowała na dzień 31 października 2015r. zysk w sumie 1 234 683,60 zł. Jednak zysk ten w całości został przeznaczony na kapitał zapasowy spółki (płatnika składek) (por. uchwała nr 6 Zwyczajnego Walnego Zgromadzenia Akcjonariuszy (...) sp. z o.o. s.k.a. z 3 sierpnia 2016 r. w sprawie podziału zysku – koperta k. 488).
Kolejny rok obrachunkowy (tj. 1.11.2015-31.10.2016) zakończył się stratą w wysokości (-) 373 256,55 zł.
Sytuacja finansowa (...) sp. z o.o. sp. k.a., począwszy od 2014 r. nie była dobra Płatnik składek cyklicznie posiada zadłużenia wobec Zakładu Ubezpieczeń Społecznych oraz Urzędu Skarbowego, i tak:
a) w chwili zawarcia spornej umowy o pracę, płatnik składek posiadał zadłużenie wobec ZUS w kwocie 79 128,35 zł,
b) na dzień 1 czerwca 2016 r. zadłużenie wobec ZUS wyniosło 18 177,45 zł,
c) na dzień 19 lipca 2016 r. zadłużenie spółki wobec Urzędu Skarbowego wyniosło 108 748,42 zł,
d) na dzień 1 stycznia 2017 r. zadłużenie wobec ZUS wyniosło 114 299,52 zł, natomiast wobec US wyniosło 148 654,45 zł.
Płatnik składek trzykrotnie (bezskutecznie) ubiegał się o układ ratalny w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych. Z kolei w Urzędzie Skarbowym spółka uzyskała układ ratalny, jednak zaprzestała jego regulowania.
W deklaracji za miesiąc 12/2015 płatnik składek wykazał dwunastu ubezpieczonych, zaś w miesiącu 02/2017 już tylko siedmiu.
Również komplementariusz płatnika składek, tj. (...) sp. z o.o. posiada znaczne zadłużenie wobec organu rentowego. Na dzień 1 grudnia 2015 r. zadłużenie ww. spółki wobec organu rentowego wyniosło 1 650 791,81 zł.
W chwili zawarcia umowy o pracę ubezpieczona była w ciąży i wiedziała o tym fakcie. Odwołująca urodziła córkę 19 czerwca 2016 r. (jest to jej drugie dziecko). Od dnia porodu do chwili obecnej nie powróciła do pracy u płatnika składek.
Obowiązki odwołującej zostały rozdzielone pomiędzy D. W. i S. B.. Płatnik składek złożył w organie rentowym następujące dokumenty rozliczeniowe za S. B. (zatrudnionego w okresie od 1 lutego 2015 r. do 16 kwietnia 2015r. oraz ponownie od 16 maja 2016 r.):
a) od 02/2015 do 05/2015 – podstawa 0,00 zł,
b) 06/2015 – podstawa 592,49 zł,
c) 05/2016 – podstawa 8 508,23 zł,
d) 06/2016 – podstawa 9 105,71 zł,
e) 07/2016 – brak raportu,
f) 08/2016 - podstawa 4 344,46 zł,
g) 11-12/2016 – podstawa zerowa, skorygowana następnie w marcu 2017 r. przez płatnika składek do kwoty 9 955,24 zł,
h) 01/2017 – podstawa 2.767,31 zł, skorygowana następnie w marcu 2017 r. przez płatnika składek do kwoty 7 084,77 zł.
Z kolei D. W. jest zatrudniony w (...) sp. z o.o. od 1 lutego 2016 r. (zadeklarowana podstawa wymiaru to 1 850 zł – por. pismo ZUS z 23 maja 2017 r. – k. 384). Jednocześnie 1 lutego 2016 r. D. W. jako osoba prowadząca działalność gospodarczą pod firmą (...) oraz zainteresowana spółka zawarli umowę o świadczenie usług doradczych z wynagrodzeniem 18 000 zł netto.
Wynagrodzenie odwołującej było najwyższe ze wszystkich wynagrodzeń pracowników zatrudnionych w ramach stosunków pracy w zainteresowanej spółce. Między innymi wynagrodzenie K. N. (kierownika projektu, z którym współpracowała odwołująca) w latach 2014-2017 pozostawało bez zmian, utrzymując się w wysokości 5 593 zł. Od 2018 r. wynagrodzenie K. N. wyniosło 1 530 zł.
W dniu 18 lipca 2016 r. ZUS wszczął postępowanie w przedmiocie zasadności podlegania i podstaw wymiaru K. C. u płatnika składek (...) sp. z o.o. sp. k.a.
Na podstawie tak ustalonego stanu faktycznego Sąd I instancji wydał zaskarżony wyrok, w którym oddalił odwołanie i zasądził odwołującej na rzecz pozwanego Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O. kwotę 180 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego.
Na wstępie rozważań prawnych Sąd Okręgowy wskazał, że zgodnie z art. 6 ust. 1 pkt 1, art. 11 ust. 1 i art. 12 ust. 1 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnym, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu podlegają pracownicy. Następnie zacytował art. 8 ust. 1 i art. 13 pkt 1 ustawy systemowej.
Sąd Okręgowy podkreśli nadto, że zgodnie z art. 58 § 1 k.c. czynność prawna sprzeczne z ustawą albo mająca na celu obejście ustawy jest nieważna, chyba że właściwy przepis przewiduje inny skutek, w szczególności ten, iż na miejsce nieważnych postanowień czynności prawnej wchodzą odpowiednie przepisy ustawy. Stosownie do art. 58 § 2 k.c. nieważna jest czynność prawna sprzeczna z zasadami współżycia społecznego. Natomiast w myśl art. 83 § 1 i 2 k.c. nieważne jest oświadczenie woli złożone drugiej stronie za jej zgodą dla pozoru. Jeżeli oświadczenie takie zostało złożone dla ukrycia innej czynności prawnej, ważność oświadczenia ocenia się według właściwości tej czynności. Pozorność oświadczenia woli nie ma wpływu na skuteczność odpłatnej czynności prawnej, dokonanej na podstawie pozornego oświadczenia, jeżeli wskutek tej czynności osoba trzecia nabywa prawo lub zostaje zwolniona od obowiązku, chyba że działała w złej wierze.
Sąd I instancji podał, że w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji organ rentowy powołał się na art. 83 § 1 k.c., podnosząc, iż w jego ocenie umowa o pracę z dnia 1 grudnia 2015 r. była pozorna. Jak wskazuje się w orzecznictwie umowa o pracę jest zawarta dla pozoru, a przez to nie stanowi tytułu do podlegania ubezpieczeniom społecznym, jeżeli przy składaniu oświadczeń woli obie strony mają świadomość, że osoba określona w umowie jako pracownik nie będzie świadczyć pracy, a osoba wskazana jako pracodawca nie będzie korzystać z jej pracy (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 4 sierpnia 2005 r., II UK 321/04; i z dnia 19 października 2007 r., II UK 56/07).
W ocenie Sądu Okręgowego materiał dowodowy zebrany w sprawie (a zwłaszcza zeznania świadków) przekonuje, że umowa o pracę z 1 grudnia 2015 r. nie była pozorna w ww. rozumieniu, gdyż ubezpieczona – w okresie od 1 grudnia 2015 r. do 18 czerwca 2016 r. (przeddzień porodu) – świadczyła pracę na jej podstawie i to w warunkach zatrudnienia pracowniczego. Następnie Sąd Okręgowy przytoczył orzecznictwo Sądu Najwyższego (m.in. sygn. I UK 333/16, II UZP 1/05).
Sąd Okręgowy podał, że w jego ocenie w rozpoznawanej sprawie nie wystąpiła sprzeczność spornej umowy o pracę z ustawą. Organ rentowy sprzeczności takiej nie zarzucał, a i Sąd Okręgowy nie dopatrzył się jej wystąpienia. Jednak zdaniem Sądu Okręgowego, umowa o pracę z 1 grudnia 2015 r. jest przede wszystkim sprzeczna z zasadami współżycia społecznego, nadto można uznać, że zmierzała do obejścia prawa. Przy założeniu, że nie można przyjąć pozorności oświadczeń woli o zawarciu umowy o pracę, gdy pracownik podjął pracę i ją wykonywał, a pracodawca świadczenie to przyjmował, w orzecznictwie dopuszczano jednak możliwość rozważania, czy w konkretnym przypadku zawarcie umowy zmierzało do obejścia prawa, zwłaszcza jeżeli jedynym celem umowy byłoby umożliwienie pracownikowi skorzystania ze świadczeń z ubezpieczeń społecznych (por. wyroki Sądu Najwyższego z 14 marca 2001 r., II UKN 258/00; z 23 lutego 2005r., III UK 200/04; z 18 października 2005 r., II UK 43/05). Sąd Okręgowy zaznaczył, że w uzasadnieniu wyroku z 27 czerwca 2013 r., I UK 10/13, w sprawie dotyczącej podlegania ubezpieczeniom społecznym z tytułu umowy zlecenia, Sąd Najwyższy wskazał, że choć czym innym jest sprzeczność czynności prawnej z ustawą i czym innym jest czynność mająca na celu obejście ustawy, to umowa może formalnie nie być sprzeczna z prawem, a mimo to mieć na celu obejście ustawy i z tej przyczyny jest nieważna. Nawet bowiem formalnie poprawna realizacja umowy w efekcie może zmierzać do obejścia prawa. Zastosowanie klauzuli nieważności z art. 58 § 1 k.c. jest szczególne (wyjątkowe), a zarazem szerokie, gdyż ocenie podaje się skutki różnych zdarzeń i czynności prawnych. Badaniu podlega więc causa umowy, w szczególności, czy umowa była konieczna w przypadku ubezpieczonego jako źródło utrzymania, czy też chodziło tylko o przedmiotowe wykorzystanie przepisów o ubezpieczeniu społecznym i stworzenie formalnej podstawy ubezpieczenia (np. do skorzystania ze świadczeń z ubezpieczeń społecznych – uwaga Sądu Okręgowego).
Sąd I instancji wskazał, że z materiału dowodowego zebranego w sprawie wynika, w jego ocenie, że zainteresowana (...) sp. z o.o. sp. k.a. nie miała gospodarczej potrzeby zatrudniania K. C.. W ocenie Sądu Okręgowego, odwołująca nie zdołała wykazać, że po stronie zainteresowanej spółki zaszły gospodarcze możliwości zatrudnienia odwołującej na podstawie umowy o pracę z wynagrodzeniem 17 tys. zł brutto. Zwłaszcza, gdy zważy się, że przed 1 grudnia 2015 r. odwołująca przez półtora roku wykonywała tę samą pracę nieodpłatnie. Zdaniem Sądu Okręgowego, gdyby odwołująca nie była w ciąży, strony nie zawarłyby spornej umowy, a praca na stanowisku prokurenta świadczona byłaby w dotychczasowych warunkach. Na marginesie Sąd I instancji podał, iż jego zdaniem, nic nie stało na przeszkodzie, by odwołująca przed 1 grudnia 2015 r. świadczyła pracę prokurenta w zainteresowanej spółce choćby z symbolicznym wynagrodzeniem. Nie zaszła bowiem po stronie spółki zmiana gospodarcza, która uzasadniałaby zawarciu spornej umowy z tak wysokim wynagrodzeniem. Co więcej, gdyby strony nie ustaliły w umowie wynagrodzenia znacznie przewyższającego zarobki pozostałych pracowników, co miało skutkować wysokim zasiłkiem macierzyńskim, nie doszłoby w ogóle do nawiązania spornego stosunku pracy.
Sądu Okręgowego podkreślił, że w jego ocenie, zebrany w sprawie materiał dowodowy nie daje jednoznacznych podstaw do stwierdzenia, że praca świadczona przez odwołującą, o której zeznawali świadkowie, była w rzeczywistości pracą świadczoną – na pełen etat – na rzecz zainteresowanej spółki. Nadto Sąd I instancji zaakcentował, że odwołująca tylko w zainteresowanej spółce podjęła pracę jako prokurent na podstawie umowy o pracę i to z tak rażąco wysokim wynagrodzeniem, przy czym nastąpiło to po kilku miesiącach nieodpłatnego wykonywania przez nią obowiązków prokurenta i po uzyskaniu informacji o ciąży. Biorąc także pod uwagę fakt nieodpłatnego wcześniej wykonywania pracy przez odwołującą na rzecz zainteresowanej (od lutego 2014 r. do listopada 2015 r.), brak gospodarczej potrzeby zatrudnienia odwołującej po stronie spółki (w kontekście sytuacji finansowej spółki) zdaniem Sądu I instancji stwierdzić należy, że przyczyną (causą) zawarcia spornej umowy było stworzenie formalnej podstawy ubezpieczenia celem skorzystania przez K. C. ze świadczeń z ubezpieczeń społecznych (zasiłku macierzyńskiego) związanych z zatrudnieniem. Sąd Okręgowy zaznaczył przy tym, że co prawda nie ma na celu obejścia prawa dokonanie czynności prawnej dla osiągnięcia skutków, jakie ustawa wiąże z tą czynnością prawną, a z zawarciem i wykonywaniem umowy o pracę wiąże się objęcie ubezpieczeniami społecznymi i nabycie prawa do świadczeń z tych ubezpieczeń, jednakże celem sprzecznym z prawem jest już dążenie do zapewnienia wysokich świadczeń z ubezpieczeń społecznych osobie, która – gdyby nie stan ciąży – nie zawarłaby umowy o pracę, a dalej świadczyła ją nieodpłatnie na podstawie udzielonego wcześniej pełnomocnictwa. Następnie Sąd Okręgowy zauważył, że do chwili obecnej odwołująca nie powróciła do pracy u płatnika składek (prawie 4 lata). W ocenie Sądu I instancji działania stron ocenić należy jako sprzeczne z zasadami współżycia społecznego (art. 58 § 2 k.c.), a mianowicie zasadą równego traktowania wszystkich ubezpieczonych, zasadą ochrony interesów i niepokrzywdzenia innych ubezpieczonych oraz elementarną zasadą uczciwego obrotu prawnego. Działanie odwołującej i płatnika składek było motywowane chęcią doprowadzenia do uzyskania wysokiego zasiłku macierzyńskiego.
Zawarcie umowy o pracę w przedstawionych wyżej okolicznościach (świadomość ciąży, poprzednie wykonywanie tych samych obowiązków bez wynagrodzenia przez okres półtora roku, niekorzystna sytuacja finansowa spółki, w tym nieregulowanie zobowiązań publicznoprawnych, strata w kolejnym roku obrachunkowym, przeznaczenie wcześniejszego zysku spółki na kapitał zapasowy spółki, jak również ustalenie odwołującej wysokiego wynagrodzenia za pracę, dużo niższe wynagrodzenia innych pracowników, brak widocznego rozdzielenia obowiązków, wątpliwości co do wymiaru czasu pracy, powiązania osobowo – kapitałowe w spółkach), można uznać – w ocenie Sądu Okręgowego - za sprzeczne z zasadami współżycia społecznego.
Reasumując, dla celów oceny podlegania ubezpieczeniom społecznym sporną umowę o pracę – w ocenie Sądu Okręgowego - uznać należało za nieważną. W tym stanie rzeczy Sąd I instancji - na podstawie art. 477 14 § 1 k.p.c. i ww. przepisów - oddalił odwołanie (punkt 1) wyroku).
O kosztach procesu orzeczono zgodnie z art. 98 § 1, 3 i 4 k.p.c. i art. 99 k.p.c. w zw. z § 9 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych, w brzmieniu obowiązującym na dzień wyrokowania. Odwołującą obciążają własne koszty procesu (w zakresie poniesionym) oraz koszty zastępstwa procesowego ZUS.
Apelację od powyższego wyroku wywiodła odwołująca K. C., zaskarżając go w całości.
Zaskarżonemu wyrokowi zarzuciła:
I. naruszenie przepisów postępowania, które miało istotny wpływ na wynik sprawy, tj.
art. 233 § 1 k.p.c. poprzez:
1. dokonanie sprzecznych ustaleń z zebranym w sprawie materiałem dowodowym, polegające na przyjęciu, że:
- ⚫
-
odwołująca się w tym samym czasie i w takim samym zakresie świadczyła pracę na rzecz trzech różnych podmiotów, tj. (...) Sp. z o.o. S.K.A., (...) Sp. z o.o. i (...) Sp. z o.o., podczas gdy ze zgromadzonego w sprawie i ocenionego przez Sąd I instancji jako wiarygodny materiału dowodowego, w tym zeznań świadków M. T., D. W. i odwołującej K. C. oraz z dokumentów stanowiących dokumentację przetargową, wynikało, że K. C. zajmowała się całością spraw zainteresowanej spółki, w tym pracowała m.in. przy negocjowaniu umów z kontrahentami i przy przetargach, która to praca pochłaniała najwięcej czasu, i w których to udział brała wyłącznie zainteresowana spółka, a nadto że (...) Sp. z o.o. była „zamrożona" i w okresie od dnia 1 grudnia 2015 r. do dnia 19 czerwca 2016 r. nie prowadziła działalności, a więc nie mogła świadczyć pracy w tym samym czasie i zakresie na rzecz innych podmiotów (00:51:36 - 01:02:12 protokołu rozprawy z dn. 7.03.2018 r., 00:57:02 - 01:15:04 protokołu rozprawy z dnia 10.07.2017 r. i 00:01:02 - 00:24:15 protokołu rozprawy z dnia 29.01.2019 r., 00:12:39 - 00:48:21 protokołu rozprawy z dnia 10.07.2017 r. i 00:13:39 -00:21:32 protokołu rozprawy z dn. 13.06.2018 r.),
- ⚫
-
sytuacja finansowa zainteresowanej spółki nie była dobra na dzień zawarcia umowy o pracę z odwołującą się, tj. na dzień 1 grudnia 2015 r. i nie uzasadniała zatrudnienia pracownika, podczas gdy z niekwestionowanego przez żadną ze stron sprawozdania finansowego z dnia 31 października 2015 r. wynikało, iż spółka uzyskała zysk za pierwszy rok obrotowy w wysokości ponad 1.200.000 zł.
2. przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów wyrażającej się w odmowie wiarygodności i mocy dowodowej zeznań przedstawiciela zainteresowanej strony J. Ś. oraz K. C. w części, w której ich zeznania traktowały o przyczynach zawarcia umowy o pracę, tj. iż zatrudnienie odwołującej wiązało się z uzyskaniem zysku przez spółkę za pierwszy rok obrotowy i miało na celu pozyskanie przez płatnika składek pracy odwołującej się, mimo że zeznania te są logiczne i nie stoją w sprzeczności z istotną częścią materiału dowodowego,
3. wyprowadzenie z materiału dowodowego błędnych, sprzecznych z zasadami logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego wniosków, a mianowicie że zainteresowana spółka nie miała gospodarczej potrzeby zatrudnienia pracownika oraz że umowa o pracę z dnia 1 grudnia 2015 r. została zawarta wyłącznie w celu umożliwienia K. C. uzyskania wysokich świadczeń z ubezpieczeń społecznych kosztem innych ubezpieczonych, mimo że na miejsce odwołującej się zainteresowana spółka zatrudniła dwie nowe osoby, tj. S. B. i D. W., którym przydzielono obowiązki odwołującej się i których łączna wysokość wynagrodzenia znacząco przewyższała wynagrodzenie K. C..
II. naruszenie przepisów prawa materialnego, tj.:
1. art. 58 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 300 k.p. poprzez ich zastosowanie i uznanie, że umowa o pracę z dnia 1 grudnia 2015 r. jest nieważna jako zawarta w celu obejścia prawa oraz naruszająca zasady współżycia społecznego w związku z dążeniem do osiągnięcia przez odwołującą się nieuzasadnionych korzyści z systemu ubezpieczeń społecznych kosztem innych uczestników tego systemu,
2. art. 6 ust. 1 pkt. w zw. z art. 11 ust. 1 i art. 12 ust. 1 oraz art. 13 pkt 2 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych poprzez ich niezastosowanie, w sytuacji gdy odwołująca się K. C. od momentu zawarcia umowy o pracę ze spółką (...) Sp. z o.o. S.K.A., tj. od dnia 1 grudnia 2015 r. spełniała wszystkie przesłanki do objęcia jej ubezpieczeniem społecznym: emerytalnym, rentowym, chorobowym i wypadkowym jako pracownik tejże spółki.
Wskazując na powyższe zarzuty odwołująca wniosła o:
1. zmianę zaskarżonego wyroku w punkcie 1 poprzez uwzględnienie odwołania i zmianę zaskarżonej decyzji organu rentowanego oraz ustalenie, że ubezpieczona jako pracownik u płatnika składek (...) sp. z o.o. S. K.A z siedzibą w K. podlega od dnia 1 grudnia 2015 r. obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym oraz w punkcie 2 poprzez zasądzenie od organu rentownego na rzecz odwołującej się kosztów postępowania według norm przepisanych, ewentualnie o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.
2. zasądzenie od organu rentownego na rzecz odwołującej się kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych,
W odpowiedzi na apelację odwołującej K. C. Zakład Ubezpieczeń Społecznych II Oddział w P. wniósł o oddalenie apelacji odwołującej w całości oraz o zasądzenie od odwołującej na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O. kosztów zastępstwa procesowego.
Sąd Apelacyjny zważył co następuje:
Wniesioną przez odwołującą apelację uznać należy za bezzasadną.
Na wstępie rozważań stwierdzić należy, iż Sąd Okręgowy prawidłowo i wyczerpująco ustalił stan faktyczny w niniejszej sprawie, a wnikliwa i bezstronna analiza zgromadzonego materiału dowodowego zgodna jest z zasadami logiki i doświadczenia życiowego. Z uwagi na to Sąd Odwoławczy przyjął ustalenia faktyczne Sądu Okręgowego za własne, podzielając także przytoczoną, dla uzasadnienia rozstrzygnięcia, podstawę prawną i dotyczące jej wywody.
Uzasadnienie Sądu I instancji zostało sporządzone zgodnie z wymogami art. 327 1 k.p.c. Motywy zawarte w tym uzasadnieniu Sąd Okręgowy w pełni akceptuje i podziela, skutkiem, czego odstępuje od powtarzania szczegółowych wnioskowań prawniczych (vide wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5.11.1998 r.; I PKN 339/98, postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 15 maja 2020 r. I UK 199/19).
Argumenty przedstawione w treści apelacji, nie podważyły w żaden sposób zasadności stanowiska Sądu I instancji.
Jak słusznie ustalił Sąd I instancji istota sporu w przedmiotowej sprawie sprowadzała się do ustalenia czy K. C. z tytułu umowy o pracę zawartej z płatnikiem składek (...) sp. z o.o. S.K.A.. podlega obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym: emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu od 1 grudnia 2015 r.
W pierwszej kolejności przypomnieć należy, że zgodnie z treścią art. 6 ust. 1 pkt 1 w zw. z art. 11 ust. 1, art. 12 ust. 1 i art. 13 pkt 1 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych pracownik objęty jest obowiązkowymi ubezpieczeniami: emerytalnym, rentowymi, chorobowemu i wypadkowemu, zaś obowiązek ten powstaje od dnia nawiązania stosunku pracy do dnia ustania tego stosunku. Pracownika do ubezpieczeń społecznych zgłasza pracodawca, który jest płatnikiem składek.
Zgodnie z art. 8 ust. 1 ustawy o s.u.s., za pracownika uważa się osobę pozostającą w stosunku pracy, czyli zatrudnioną przez pracodawcę.
Z kolei art. 22 § 1 k.p. stanowi, że przez nawiązanie stosunku pracy pracownik zobowiązuje się do wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem oraz w miejscu i czasie wyznaczonym przez pracodawcę, a pracodawca – do zatrudniania pracownika za wynagrodzeniem. Jednakże dla faktycznego istnienia stosunku pracy nie jest wystarczające zawarcie umowy o pracę, lecz faktyczne realizowanie treści zawartej umowy poprzez rzeczywiste świadczenie pracy (por. wyrok Sądu Najwyższego z 06.03.2007 r., I UK 302/06, OSNP 2008/7-8/110 oraz wyrok Sądu Najwyższego z 19.10.2007 r., II UK 56/07, LEX nr 376433).
O zakwalifikowaniu zatrudnienia, jako czynności pracowniczych nie rozstrzygają przepisy prawa handlowego, lecz przepisy charakteryzujące stosunek pracy (tak za: wyrok SN z dnia 17.12.1996 r., II UKN 37).
Ustawa o systemie ubezpieczeń społecznych enumeratywnie wskazuje formy aktywności zawodowej podlegające ubezpieczeniom społecznym. Wobec braku definicji stosunku pracy w ustawie o systemie ubezpieczeń społecznych należy w tym zakresie stosować art. 22 § 1 k.p., który stanowi, że przez nawiązanie stosunku pracy pracownik zobowiązuje się do wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem oraz w miejscu i czasie wyznaczonym przez pracodawcę, a pracodawca - do zatrudniania pracownika za wynagrodzeniem. Konstytutywne cechy stosunku pracy odróżniające go od innych stosunków prawnych to: dobrowolność, osobiste świadczenie pracy w sposób ciągły, podporządkowanie, wykonywanie pracy na rzecz pracodawcy ponoszącego ryzyko związane zatrudnieniem i odpłatnym charakterem zatrudnienia.
W kontekście oceny stosunku pracy dokonywanego przez pryzmat przepisów o ubezpieczeniach społecznych ważna jest również realna, rzeczywista ekonomiczna potrzeba zatrudnienia pracownika.
Sąd Najwyższy w uzasadnieniu postanowienia z dnia 6 września 2022 r. II USK 678/21 podkreślił, iż zamiar pracowniczego podlegania ubezpieczeniu społecznemu oznacza skuteczne zawarcie umowy o pracę, czyli powinny ziścić się wszelkie właściwości świadczenia pracy. Dla objęcia ubezpieczeniem społecznym z tytułu wykonywania pracy zasadnicze znaczenie ma nie to, czy umowa o pracę została zawarta, lecz to, czy strony umowy pozostawały w stosunku pracy (art. 8 ust. 1 u.s.u.s.). O tym, czy strony istotnie w takim stosunku pozostawały i stosunek ten stanowi tytuł ubezpieczeń społecznych, nie decyduje natomiast samo formalne zawarcie umowy o pracę, wypłata wynagrodzenia, przystąpienie do ubezpieczenia i opłacenie składki, wystawienie świadectwa pracy, ale faktyczne i rzeczywiste realizowanie elementów charakterystycznych dla stosunku pracy, a wynikających z art. 22 § 1 k..p.
Również w postanowieniu z tej samej daty II USK 667/21 Sąd Najwyższy zaakcentował, iż wykonywanie pracy w rozumieniu art. 22 k.p. nie oznacza wykonywania jakiejkolwiek pracy, lecz pracy o określonym modelu. W odniesieniu do norm prawa materialnego, klaryfikacja cech z art. 22 § 1 k.p. odbywa się metodą typologiczną. Sąd ocenia, czy zebrane dowody ujawniają właściwości świadczenia pracy. W sytuacji, gdy dostrzega atypowe formy wykonywania pracy (brak podporządkowania, ciągłości świadczenia pracy), to zanegowanie tytułu pracowniczego ubezpieczenia nie tylko nie sprzeciwia się prawu, ale odpowiada jego treści. Uprzednie relacje zawodowe nie tworzą autonomicznych cech umowy o pracę i nie zwalniają zatrudniającego z określonych prawem pracy obowiązków, jak i nakazują z ostrożnością traktować wygenerowanie określonego tytułu ubezpieczenia społecznego w razie braku zapotrzebowania na pracę tego rodzaju.
W utrwalonym orzecznictwie sądów powszechnych i Sądu Najwyższego dopuszcza się legalność kwestionowania ustalonego przez strony rodzaju stosunku prawnego jako tytułu podlegania lub niepodlegania spornemu tytułowi ubezpieczeń społecznych. W orzecznictwie analizowana była dopuszczalność badania przez ZUS ważności postanowień umów i do orzecznictwa tego prawidłowo odwołał się Sąd I instancji.
Postanowienia umowne stron stosunku pracy podlegają ocenie z perspektywy zgodności z prawem, zasadami współżycia społecznego oraz w kontekście obejścia prawa (art. 58 k.c.).
Przy ustalaniu kształtu stosunku prawnego z zakresu prawa ubezpieczeń społecznych, poza kryteriami definiującymi naturę stosunku pracy, należy również wziąć pod uwagę pierwiastek publiczny i alimentacyjny charakter świadczeń pobieranych z tytułu podlegania temu ubezpieczeniu oraz zasadę solidaryzmu wobec innych osób ubezpieczonych, która stanowi gwarancję harmonii i zachowania poczucia sprawiedliwości w korzystaniu ze świadczeń z ubezpieczenia wypłacanych z zasobów ogólnospołecznych. Postanowienia umowne mogą być w konkretnych okolicznościach uznane za nieważne, jeżeli dokonane są z naruszeniem zasad współżycia społecznego oraz łączącej się z nimi zasady solidarności systemu ubezpieczeń społecznych, z którymi sprzeczny jest zamiar osiągnięcia nieuzasadnionych korzyści z systemu ubezpieczeń społecznych kosztem tego systemu oraz "pokrzywdzenia" innych rzetelnych i uczciwych ubezpieczonych.
Wzgląd na interes ogólny chroniony w ramach stosunku ubezpieczenia społecznego sprawia, że strony stosunku pracy muszą się liczyć z wymogiem ochrony interesu publicznego oraz zasadą solidarności ubezpieczonych.
Sedno sporu w niniejszej sprawie koncentrowało się na zagadnieniu obejmującym ważność postanowień umowy o pracę zawartej przez odwołującą i płatnika składek, analizowanych na płaszczyźnie regulacji art. 58 k.c.
Zgodnie z art. 58 § 1 k.c. czynność prawna sprzeczna z ustawą albo mająca na celu obejście ustawy jest nieważna, chyba że właściwy przepis przewiduje inny skutek, w szczególności ten, iż na miejsce nieważnych postanowień czynności prawnej wchodzą odpowiednie przepisy ustawy. Stosownie do art. 58 § 2 k.c. nieważna jest czynność prawna sprzeczna z zasadami współżycia społecznego.
Jak wynika ze stanowiska judykatury czynność prawna mająca na celu obejście ustawy w ujęciu art. 58 § 1 k.c. polega na takim ukształtowaniu jego treści, która z punktu widzenia formalnego nie sprzeciwia się ustawie, ale w rzeczywistości zmierza do zrealizowania celu ustawowo zakazanego. Sąd Najwyższy w takich przypadkach przyjmował dopuszczalność rozważenia, czy w danym przypadku zawarcie umowy zmierzało do obejścia prawa zwłaszcza, jeżeli jedynym celem umowy było umożliwienie pracownikowi skorzystania ze świadczeń z ubezpieczeń społecznych (wyroki Sądu Najwyższego: z 14 marca 2001 r., sygn. II UKN 258/00, ; z 23 lutego 2005 r., sygn. III UK 200/04. Sąd Najwyższy wyrażał również pogląd, że o czynności prawnej sprzecznej z ustawą lub mającej na celu obejście ustawy (art. 58 k.c.) można mówić, gdy czynność taka pozwala na uniknięcie zakazów, nakazów lub obciążeń wynikających z przepisu ustawy i tylko z takim zamiarem została dokonana.
W uzasadnieniu uchwały z 27 kwietnia 2005 r., II UZP 2/05 Sąd Najwyższy zaakcentował, że każde postanowienie umowy o pracę, zmierzające do wyłudzenia świadczeń z ubezpieczenia społecznego, należy ocenić jako nieważne przez istnienie zamiaru obejścia prawa albo przez swą sprzeczność z zasadami współżycia społecznego, wyrażającą się np. niegodziwością celu albo zderzeniem się z prawem innych ubezpieczonych. Cel zawarcia umowy o pracę w postaci osiągnięcia świadczeń z ubezpieczenia społecznego nie jest sprzeczny z ustawą, ale nie może to oznaczać akceptacji dla nagannych i nieobojętnych społecznie zachowań oraz korzystania ze świadczeń z ubezpieczeń społecznych, przy zawarciu umowy o pracę na krótki okres przed zajściem zdarzenia rodzącego uprawnienie do świadczenia i ustaleniu wysokiego wynagrodzenia w celu uzyskania świadczeń obliczonych od tej podstawy.
Sąd Apelacyjny przyznaje, że dążenie do zagwarantowania ochrony zapewnionej pracowniczym ubezpieczeniem społecznym nie może być z definicji uznane za zmierzające do dokonania czynności sprzecznej z prawem albo mającej na celu obejście prawa, jednakże trzeba mieć na uwadze, że takiego rodzaju działanie nie może mieć charakteru bezprawnego. Celem takiego działania nie może być bowiem stworzenie pozornych, jakkolwiek formalnoprawnych podstaw dla objęcia ochroną prawną, lecz faktyczna, rzetelna realizacja przesłanek gwarantujących tego rodzaju ochronę. W każdym bowiem przypadku, gdy faktyczna realizacja warunków przyznania ochrony prawnej budzi wątpliwości, treść stosunku prawnego może zostać zweryfikowana. Dzieje się tak dlatego, że bezwarunkowe działanie polegające na dążeniu do zagwarantowania sobie ochrony, zapewnionej pracowniczym ubezpieczeniem społecznym, jest uzasadnione jedynie z osobistego, a nie społecznego punktu widzenia, gdy tymczasem nieważny stosunek pracy obciąża bezzasadnie fundusz ubezpieczeń społecznych, z którego korzysta większość społeczeństwa.
Przy dokonywaniu oceny charakteru łączącego strony stosunku prawnego w postępowaniach dotyczących ubezpieczeń społecznych, rzeczywisty charakter pracowniczego zatrudnienia wymaga od Sądu rygorystycznych ustaleń i przekonującej oceny.
Apelującej znika z pola widzenia okoliczność, że podstawą orzeczenia Sądu Okręgowego był zespół okoliczności, które przechyliły szalę w kierunku stwierdzenia braku podstaw do przyjęcia ochrony prawnej, jaka miała powstać w związku z pracowniczym zatrudnieniem odwołującej.
Wnioski wysnute w oparciu o zgromadzony materiał dowodowy są czytelne i zostały skrupulatnie wyodrębnione w pisemnych motywach wyroku. Zwrócono w nich uwagę na istotne czynniki organizacyjne i ekonomiczne.
Sąd Apelacyjny akceptuje stanowisko, iż zawarcie umowy o pracę z osobą będącą w ciąży, samo w sobie nie eliminuje możliwości pracowniczego zatrudnienia, lecz w okolicznościach niniejszej sprawy skłania do starannej oceny osobowych źródeł dowodowych, a ich konfrontacja z ogólnymi regułami jest jak najbardziej trafna, co tym samym nie pozwala na przyjęcie kwalifikowanego naruszenia prawa. Podkreślenia wymaga, że ta okoliczność nie stanowiła jedynej przesłanki dokonanej przez Sąd Okręgowy oceny.
Sąd II instancji nie podziela apelacyjnego zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. przez dokonanie dowolnej a nie swobodnej oceny materiału dowodowego. Sąd Okręgowy poczynił bowiem prawidłowe ustalenia faktyczne, wyprowadzając wnioski, które nie pozostają w sprzeczności z zasadami logiki, rozumowania czy doświadczenia życiowego i nie wykazują błędów natury faktycznej.
Dokonana przez Sąd a quo ocena dowodów nie nasuwa zastrzeżeń, gdyż nie wykracza poza uprawnienia wynikające z przepisu art. 233 § 1 k.p.c. Co do zasady sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału, dokonując wyboru określonych środków dowodowych. Jeżeli zatem z określonego materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne. Według utrwalonego stanowiska doktryny i judykatury, do skutecznego postawienia zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. nie jest wystarczające przekonanie apelującego o innej, niż przyjęta wadze (doniosłości) poszczególnych dowodów i ich ocenie odmiennej, niż przeprowadzona przez sąd (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 kwietnia 2000 r., V CKN 17/00, z 27 września 2002 r. w sprawie IV CKN 1316/00, wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 21 marca 2006 r., I ACa 1116/2005,). W konsekwencji, zarzut obrazy art. 233 § 1 k.p.c. nie może polegać tylko na zaprezentowaniu własnych, korzystnych dla apelującego ustaleń. Dla skuteczności postawionego zarzutu przekroczenia granic swobodnej oceny dowodów konieczne jest wykazanie, przez odwołanie się do skonkretyzowanych dowodów, że sąd pierwszej instancji, dokonując tej oceny, w sposób rażący naruszył obowiązujące dyrektywy oceny, albowiem sąd drugiej instancji, bez stwierdzenia rażącego naruszenia zasad oceny dowodów nie może ingerować w ustalenia faktyczne stanowiące podstawę zaskarżonego wyroku.
W przedmiotowej sprawie taka sytuacja nie zachodzi. Sąd Okręgowy w sposób wieloaspektowy i przekonujący wyjaśnił, z jakich przyczyn ustalił, iż sporną umowę uznał za zawartą z naruszeniem art. 58 k.c. Zawarty w apelacji zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. ma w istocie charakter czysto polemiczny, albowiem skarżąca nie wykazała wskazanymi w apelacji argumentami wadliwości rozumowania Sądu Okręgowego z punktu widzenia zaprezentowanych wyżej kryteriów. O nieważności umowy jako stanowiącej czynność prawną sprzeczną z zasadami współżycia społecznego wnioskować należy z całokształtu okoliczności dotyczących zawarcia umowy, jak i przez pryzmat zdarzeń późniejszych.
Odwołująca wybiórczo traktuje zgromadzony materiał dowodowy i nie dostrzega okoliczności podnoszonych przez Sąd I instancji związanych z realną trudną sytuacją finansową zainteresowanej spółki, która była dłużnikiem ZUS, a następnie i Urzędu Skarbowego. Zainteresowana spółka występowała o rozłożenie zaległości ZUS na raty i zawarła układ ratalny, motywowała umowę ratalną trudną sytuacją finansową spółki, a prawidłowa obsługa układu ratalnego umożliwiła uzyskanie zaświadczenia o braku zaległości ZUS, co jednak nie zmienia faktu iż zaległości składkowe spółka posiadała.
W ocenie Sądu Apelacyjnego, odwołująca nie zdołała wykazać również, że po stronie zainteresowanej spółki zaszły gospodarcze możliwości zatrudnienia odwołującej na podstawie umowy o pracę z wynagrodzeniem 17 000. zł brutto., zwłaszcza, gdy zważy się, że przed 1 grudnia 2015 r. odwołująca przez półtora roku wykonywała tę samą pracę nieodpłatnie. Także twierdzenia podnoszone przez apelującą, jakoby na miejsce odwołującej została zatrudniona osoba S. B. z wynagrodzeniem pracowniczym w wysokości 8520 zł oraz D. W. na podstawie umowy cywilnoprawnej w kwocie 18 000 zł, nie mogły wzruszyć zaskarżonego orzeczenia. Zatrudnienie S. B. zazębiało się zatrudnieniem odwołującej a wcześniej zostało przerwane z powodu braku wypłaty wynagrodzenia, natomiast współpraca z D. W. odbywała się na innej płaszczyźnie. Nie jest również tak, jak wywodzi odwołująca, że spółka w spornym okresie wykazywała tendencję rozwojową, albowiem problemy finansowe spółki narastały, nadto płatnik składek zmniejszał ogólną liczbę pracowników (w 12/2015 zadeklarowano dwunastu ubezpieczonych, zaś w 02/2017 już tylko siedmiu). Zwrócić należy także uwagę, że wynagrodzenie odwołującej było najwyższe ze wszystkich wynagrodzeń pracowników zatrudnionych w ramach stosunków pracy w zainteresowanej spółce.
Reasumując, analiza motywów zaskarżonego wyroku wskazuje na prawidłowe uznanie przez Sąd Okręgowy, iż zawarta przez strony umowa o pracę jako sprzeczna z zasadami współżycia społecznego była nieważna. Świadczy o tym szereg okoliczności we wzajemnym powiązaniu : świadomość ciąży, poprzednie wykonywanie tych samych obowiązków bez wynagrodzenia przez okres półtora roku, niekorzystna sytuacja finansowa spółki, w tym nieregulowanie zobowiązań publicznoprawnych, strata w kolejnym roku obrachunkowym, przeznaczenie wcześniejszego zysku spółki na kapitał zapasowy spółki, jak również ustalenie odwołującej wysokiego wynagrodzenia za pracę, dużo niższe wynagrodzenia innych pracowników, brak widocznego rozdzielenia obowiązków, wątpliwości co do wymiaru czasu pracy, powiązania osobowo – kapitałowe w spółkach.
Logiczne powiązanie wszystkich tych elementów w całość stanowi wieloaspektową podstawę do poczynienia ustaleń co do oceny zawartej umowy. Jak zaakcentowano wyżej, Sąd I instancji w motywach zaskarżonego wyroku przedstawił cały zestaw faktów, z których wyprowadził słuszny wniosek a wskazuje na to wielość okoliczności i ich ciężar gatunkowy.
W świetle całokształtu okoliczności ujawnionych w rozpoznawanej sprawie nie budzi wątpliwości, iż strony analizowanego stosunku prawnego nie kierowały się obiektywnie usprawiedliwionymi kryteriami, lecz zamiarem wykorzystania systemu ubezpieczeń społecznych dla własnej korzyści majątkowej kosztem pozostałych uczestników tego systemu (pobieranie przez ubezpieczoną zasiłku chorobowego i macierzyńskiego z uwzględnieniem bardzo wysokiej podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne). Prezentowana przez strony postawa braku solidaryzmu z innymi osobami objętymi powszechnym ubezpieczeniem społecznym prowadziła do unikania przez płatnika obowiązku odprowadzania składek ubezpieczeniowych z tytułu wykonywania czynności w okresach niewystępowania ryzyka odpowiedniego dla ubezpieczenia chorobowego. Opisane powyżej postępowanie stron rozważanego stosunku pracy nie zasługuje na ochronę prawną jako pozostające w konflikcie z zasadami współżycia społecznego.
Skoro odwołująca nie nawiązała ważnego stosunku pracy z płatnikiem stosownie do art. 22 § 1 k.p., to brak było też podstaw do objęcia jej z tego tytułu wskazanymi w zaskarżonej decyzji ubezpieczeniami.
Konsekwencją powyższych rozważań i ustaleń zasadne jest uznanie, że odwołująca nie podlega 1 grudnia 2015 r. obowiązkowo ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu jako pracownik u płatnika składek (...) sp. z o.o. S.K.A. w K..
Z tego względu zarzuty sformułowane w apelacji, choć dość obszerne okazały się nietrafione i w żadnej mierze nie wzruszyły rozstrzygnięcia wydanego przez Sąd I instancji.
Wbrew stanowisku apelującej Sąd I instancji wydając zaskarżony wyrok nie naruszył ani przepisów prawa materialnego ani też przepisów prawa procesowego.
Uznając zatem zarzuty za nieuzasadnione, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację (pkt 1 wyroku).
O kosztach orzeczono na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c. w zw. z § 10 ust. 1 pkt 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych. Mając powyższe na względzie, tytułem zwrotu kosztów procesu (kosztów zastępstwa procesowego) zasądzono od odwołującej na rzecz pozwanego kwotę 240 zł (pkt 2 wyroku).
SSA Sylwia Dembska
.
ZARZĄDZENIE
1. Odnotować w kontrolce uzasadnień,
2. Odpis wyroku wraz z uzasadnieniem doręczyć:
- pełnomocnikowi apelującej
3. Po dołączeniu z.p.o. jak w pkt 2 akta proszę zwrócić do sądu I instancji.
SSA Sylwia Dembska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Poznaniu
Osoba, która wytworzyła informację: sędzia Sylwia Dembska
Data wytworzenia informacji: