III AUa 736/21 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Poznaniu z 2022-12-23

Sygn. akt III AUa 736/21

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 23 grudnia 2022 r.

Sąd Apelacyjny w Poznaniu III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: sędzia Przemysław Horak

Protokolant: Nina Bekalarek-Bruź

po rozpoznaniu w dniu 23 grudnia 2022 r. w Poznaniu na posiedzeniu niejawnym

sprawy Z. F.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych I Oddział w P.

o wysokość podstawy wymiaru składek

na skutek apelacji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych I Oddział w P.

od wyroku Sądu Okręgowego w Poznaniu

z dnia 13 maja 2021 r. sygn. akt VIII U 566/20

1.  Zmienia zaskarżony wyrok w pkt 1 w ten sposób, że odwołanie oddala.

2.  Zmienia zaskarżony wyrok w pkt 2 w ten sposób, że zasądza od odwołującego na rzecz pozwanego kwotę 3.600,- zł (trzy tysiące sześćset złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

3.  Zasądza od odwołującego na rzecz pozwanego kwotę 2.700,- zł (dwa tysiące siedemset złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.

sędzia Przemysław Horak

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 12 lutego 2020 r., znak (...)- (...), Zakład Ubezpieczeń Społecznych I Oddział w P., na podstawie art. 83 ust. 1 pkt 3, art. 6 ust. 1 pkt 5, art. 8 ust. 6 pkt 1 i 4, art. 12 ust. 1 i art. 13 pkt 4 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz.U. z 2019 r., poz. 300), art. 81 ust. 2, art. 82 ust. 3-5 ustawy z dnia 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych (Dz.U. z 2018 r., poz. 1510), określił podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie zdrowotne Z. F. za okres od listopada 2008 r. do maja 2009 r., od sierpnia 2011 r. do stycznia 2020 r. podlegającego ubezpieczeniom jako osoba prowadząca pozarolniczą działalność gospodarczą.

Z. F., w formie i terminie przewidzianym prawem odwołał się od powyższej decyzji, wnosząc o jej uchylenie w całości i umorzenie postępowania, ewentualnie uchylenie zaskarżonej decyzji i przekazanie sprawy organowi do jej ponownego rozpatrzenia. Odwołujący wniósł także o orzeczenie o kosztach postępowania zgodnie z obowiązującymi w tym zakresie przepisami.

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o oddalenie odwołania i zasądzenie zwrotu kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Wyrokiem z dnia 13 maja 2021r., Sąd Okręgowy w Poznaniu VIII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych, sygn. akt VIII U 566/20

1. zmienił zaskarżoną decyzję i stwierdził, że podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie zdrowotne Z. F., podlegającego ubezpieczeniom jako osoba prowadząca działalność gospodarczą, stanowi kwota zadeklarowana przez odwołującego.

2. zasądził od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych I Oddział w P. na rzecz Z. F. 3600 zł (trzy tysiące sześćset złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Podstawę rozstrzygnięcia Sądu pierwszej instancji stanowiły następujące ustalenia faktyczne i rozważania prawne:

Z. F. od 1 lipca 1999 r. prowadzi pozarolniczą działalność gospodarczą pod nazwą (...) Firma (...), której przeważającym przedmiotem jest specjalistyczne sprzątanie budynków i obiektów przemysłowych.

Działalność prowadzona jest pod adresem: ul. (...) w P..

Dnia 5 listopada 2008 r. w Krajowym Rejestrze Sądowym została zarejestrowana spółka (...)Sp. j., pod numerem (...). Wspólnikami w spółce byli Z. F. i L. B..

Przedmiotem działalności była m.in. pozostała działalność wspomagająca usługi finansowe, z wyłączeniem ubezpieczeń i funduszów inwestycyjnych, sprzedaż hurtowa niewyspecjalizowana, sprzedaż detaliczna prowadzona w niewyspecjalizowanych sklepach z przewagą żywności, napojów i wyrobów tytoniowych, działalność agentów i brokerów ubezpieczeniowych.

Pomimo zarejestrowania, spółka nie podjęła prowadzenia działalności gospodarczej oraz nie podjęto żadnych czynności przygotowawczych, ponieważ wspólnicy nie doszli do porozumienia odnośnie działalności spółki. Brak porozumienia pomiędzy wspólnikami spowodował, iż spółka nie uzyskiwała żadnych dochodów, nie prowadziła sprzedaży, nie świadczyła usług, nie posiadała również rachunku bankowego ani lokalu. Wspólnicy nie składali też corocznych sprawozdań finansowych, ponieważ spółka nie uzyskiwała żadnego przychodu.

Dnia 12 marca 2020 r. został podjęta Uchwała Nr (...) Zebrania Wspólników o rozwiązaniu spółki pod firmą (...)spółka jawna z siedzibą w P. oraz zakończenia jej działalności bez przeprowadzania likwidacji.

Dnia 13 marca 2020 r. wspólnicy złożyli wniosek o wykreślenie spółki z Krajowego Rejestru Sądowego. W załączonym do wniosku oświadczeniu z dnia 12 marca 2020 r. wskazano, iż spółka nie posiada wierzycieli i żadnych nieuregulowanych wierzytelności wobec jakichkolwiek osób trzecich, nie posiada także żadnych dłużników i nie przysługują jej żadne wierzytelności względem jakichkolwiek osób trzecich. Zaznaczono również, że spółka nie zatrudnia i nigdy nie zatrudniała żadnych pracowników oraz nie prowadzi i nigdy faktycznie nie rozpoczęła prowadzenia jakiejkolwiek działalności gospodarczej, nigdy nie świadczyła żadnych usług na rzecz jakichkolwiek osób trzecich, jak również nie uzyskała żadnego przychodu z jakiegokolwiek tytułu.

Postanowieniem z dnia 19 czerwca 2020 r. Sąd Rejonowy Poznań – Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu wpisał w Krajowym Rejestrze Sądowym w dziale (...) rubryce(...) (informację o rozwiązaniu lub unieważnieniu spółki), że spółka została rozwiązana na mocy uchwały Nr (...) Zebrania Wspólników podjętej jednomyślnie przez wszystkich wspólników dnia 12 marca 2020 r.

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Okręgowy uznał odwołanie za zasadne. Sąd pierwszej instancji przywołał przepisy prawne, znajdujące zastosowanie w sprawie, tj.: art. 32, art. 6 ust. 1 pkt 5 i art. 12 ust. 1, art. 8 ust. 6 pkt 4, art. 8 ust. 6 pkt 4, art. 13 pkt 4, art. 46 ust. 1, art. 83 ust. 1 pkt 3 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz.U. z 2021 r., poz. 423), art. 66 ust. 1c ustawy z dnia 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach zdrowotnych finansowanych ze środków publicznych (Dz.U. 2020 r., poz. 1398) i przypomniał, że w niniejszej sprawie odwołujący w okresie prowadzenia pozarolniczej działalności gospodarczej pod nazwą (...) Firma (...), dnia 5 listopada 2008 r. zarejestrował w Krajowym Rejestrze Sądowym spółkę jawną pod firmą (...) Sp. j. Wspólnikami w tej spółce byli: odwołujący i L. B.. W toku postępowania odwołujący wskazywał, iż spółka nie podjęła żadnej działalności, pomimo jej faktycznego zarejestrowania.

Sąd meriti wskazał, że definicja działalności gospodarczej do 29 kwietnia 2018 r. była ujęta w art. 2 ustawy o swobodzie działalności gospodarczej (Dz. U. z 2017 r., poz. 2168). Stosownie do tego przepisu działalnością gospodarczą była zarobkowa działalność wytwórcza, budowlana, handlowa, usługowa oraz poszukiwanie, rozpoznawanie i wydobywanie kopalin ze złóż, a także działalność zawodowa, wykonywana w sposób zorganizowany i ciągły. W chwili obecnej art. 3 ustawy z dnia 6 marca 2018 r. - Prawo przedsiębiorców (Dz.U. z 2021 r., poz. 162), określa, iż działalnością gospodarczą jest zorganizowana działalność zarobkowa, wykonywana we własnym imieniu i w sposób ciągły.

Podjęcie działalności gospodarczej przez osoby fizyczne i jednostki organizacyjne niemające osobowości prawnej, wymaga zgłoszenia do ewidencji działalności gospodarczej, przy czym istnienie wpisu do ewidencji działalności gospodarczej nie przesądza o faktycznym prowadzeniu tej działalności, ale prowadzi do domniemania prawnego (art. 234 k.p.c.), według którego osoba wpisana do ewidencji jest traktowana jako prowadząca działalność gospodarczą. Sąd ten zwrócił uwagę, że domniemanie takie może być obalone, ale wymaga to przeprowadzenia przeciwdowodu. Można stwierdzić zatem, iż osoba, która jest wpisana w ewidencji działalności gospodarczej, a nie zgłosiła zawiadomienia o zaprzestaniu prowadzenia tej działalności, powinna być traktowana jako prowadząca przedmiotową działalność. Sąd pierwszej instancji przywołał także stanowisko Sądu Najwyższego zawarte w wyroku z dnia 14 września 2007 r. (III UK 35/07) w którym wskazano, iż obowiązek ubezpieczenia osoby prowadzącej pozarolniczą działalność - w tym działalność gospodarczą - wynika z faktycznego prowadzenia tej działalności, a zatem o zaprzestaniu prowadzenia działalności gospodarczej, powodującym wyłączenie z tego ubezpieczenia, decyduje faktyczne zaprzestanie tej działalności, zaś kwestie związane z formalnym zarejestrowaniem, wyrejestrowaniem, czy zgłaszaniem przerw w tej działalności mają ewentualne znaczenie w sferze dowodowej, nie przesądzając same w sobie o podleganiu obowiązkowi ubezpieczenia społecznego. Tożsame stanowisko Sąd Najwyższy zaprezentował również w wyroku z dnia 11 lutego 2010 r. (I UK 221/09) oraz z dnia 19 lutego 2010 r. (II UK 186/09).

Sąd Okręgowy zaznaczył, że prowadzenie działalności gospodarczej o tyle stanowi tytuł podlegania ubezpieczeniom, o ile faktycznie ubezpieczony działalność tę wykonuje, choć stopień natężenia jego aktywności może być różny.

Sąd Okręgowy wskazał, że w orzecznictwie (np. uchwała składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z 6 grudnia 1991 r., III CZP 117/91) przyjmuje się, iż cechami działalności gospodarczej są:

1) zawodowy (a więc stały) charakter,

2) związana z nią powtarzalność podejmowanych działań,

3) podporządkowanie zasadzie racjonalnego gospodarowania

4) uczestnictwo w obrocie gospodarczym.

Sąd meriti podkreślił, iż dla uznania określonej przedmiotowo działalności, za działalność gospodarczą konieczne jest łączne zaistnienie trzech jej cech funkcjonalnych: zarobkowości, zorganizowania i ciągłości. Brak którejkolwiek z nich oznacza, że dana działalność nie może być zakwalifikowana do kategorii działalności gospodarczej. Przyjmuje się, zatem, że działalność gospodarcza z założenia jest działalnością wykonywaną w sposób zorganizowany i nastawioną na nieokreślony z góry okres, a ponadto związana jest z nią konieczność ponoszenia przez przedsiębiorcę ryzyka gospodarczego. Nie uznaje się, więc, za działalność gospodarczą: działalności okresowej i sporadycznej. Przesłanka wykonywania działalności gospodarczej w sposób ciągły, nie jest rozumiana jako konieczność jej wykonywania bez przerwy, lecz jako zamiar powtarzalności, określonych czynności, w odróżnieniu od ich przypadkowości, sporadyczności lub okazjonalności.

Sąd rozpatrujący sprawę wskazał ponadto, że zgodnie z treścią art. 431 k.c. przedsiębiorcą jest osoba fizyczna prowadząca we własnym imieniu działalność gospodarczą lub zawodową, dodał, że w polskim prawie nie ma wymogu, aby działalność gospodarcza była prowadzona wyłącznie osobiście.

Zdaniem Sądu pierwszej instancji samo stwierdzenie „prowadzi działalność”, zakłada określony ciąg działań, a nie tylko pojedyncze czynności. Przedsiębiorcą jest, więc tylko ten, kto wykonuje czynności powtarzalne i to w taki sposób, że tworzą one pewną całość, a nie stanowią oderwanego świadczenia, czy też świadczeń określonych rzeczy lub usług. Tylko, jeżeli takie działania mają charakter gospodarczy lub zawodowy, istnieją podstawy do uznania, że podejmujący je podmiot jest przedsiębiorcą (por. postanowienie Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 7 sierpnia 2006 r., I ACz 441/06). Ciągłość działalności gospodarczej to - biorąc pod uwagę znaczenie językowe tej cechy - powtarzające się, regularnie występujące i trwające czynności. Jest przeciwstawna okazjonalności, jednorazowości, incydentalności i sporadyczności, bowiem działalność sporadyczna nie jest działalnością gospodarczą. Nie jest natomiast zaprzeczeniem sezonowości, którą można odnieść do ciągłości działania w pewnym okresie (sezonie). Ciągłość elementem zamiaru podmiotu podejmującego działalność gospodarczą.

Następnie Sąd pierwszej instancji zaznaczył, że zarobkowego celu działalności gospodarczej nie należy kojarzyć tylko z osiąganiem dochodów z tej działalności. Kryterium dochodowości nie jest konieczną cechą definiującą działalność gospodarczą (tak uchwała Sądu Najwyższego z 30 listopada 1992 r., III CZP 134/92). Istotne jest, że działalność gospodarczą cechuje jej prowadzenie na własny rachunek i ryzyko przedsiębiorcy w sposób zorganizowany i ciągły. Wprawdzie generowanie strat przez osobę prowadzącą działalność gospodarczą (zamiast spodziewanych zysków), z uwagi na koszty działalności przewyższające dochód, nie przekreśla jej zarobkowego charakteru, ale inaczej należy ocenić sytuację, w której od początku wymiernym, stałym i założonym z góry kosztem, nieznajdującym pokrycia w przewidywanych zyskach, staje się opłacanie składek na ubezpieczenia społeczne. Wszystko to, może prowadzić do wniosku, że, z założenia, wynik finansowy prowadzonej działalności, jest nieistotny. Może to wskazywać na intencję (element subiektywny), nie tyle podjęcia i wykonywania zarobkowej działalności gospodarczej, lecz włączenia do systemu ubezpieczeń społecznych w celu uzyskania świadczeń z tego tytułu. Uwypukla się to, szczególnie, w sytuacji, gdy osoba rozpoczynająca działalność, ma świadomość, że, z uwagi na stan zdrowia, nie będzie prowadzić działalności.

Sąd Okręgowy wskazał również, że prowadzenie działalności gospodarczej, to działanie stałe, nieamatorskie i nieokazjonalne, z elementem organizacji, planowania i zawodowości rozumianej, jako fachowość, znajomość rzeczy oraz specjalizacja. Z takim rozumieniem działalności gospodarczej korespondowała definicja przedsiębiorcy zawarta w art. 4 ust. 1 w/w ustawy o swobodzie działalności gospodarczej, zgodnie z którą „przedsiębiorcą w rozumieniu ustawy jest osoba fizyczna, osoba prawna i jednostka organizacyjna niebędąca osobą prawną, której odrębna ustawa przyznaje zdolność prawną - wykonująca we własnym imieniu działalność gospodarczą”. Zakłada ona, bowiem własną aktywność przedsiębiorcy działającego we własnym imieniu, który dysponując fachowością, co najmniej planuje i organizuje czynności związane z prowadzeniem działalności gospodarczej.

Mając na uwadze powyższe rozważania, zdaniem Sądu Okręgowego, z poczynionych ustaleń faktycznych wynika, że stanowisko organu rentowego w kwestii określenia podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie zdrowotne odwołującego, za okres od listopada 2008 r. do maja 2009r., od sierpnia 2011 r. do stycznia 2020 r., podlegającego ubezpieczeniom jako osoba prowadząca pozarolniczą działalność gospodarczą, nie może zostać uznane za prawidłowe.

Sąd meriti podniósł, że pomimo zarejestrowania, spółka w istocie nie prowadziła żadnej działalności. Nie były również podejmowane jakiekolwiek działania związane z przygotowaniem do podjęcia przez spółkę działalności, nie wynajęto lokalu, nie zawarto umowy o prowadzenie księgowości, czy umowy o prowadzenie rachunku bankowego, nie podjęto też działań mających skutkować pozyskaniem klientów.

W ocenie Sądu rozpatrującego sprawę, nawet gdyby przyjąć, że podejmowane przez spółkę początkowe działania miały związek ze zgłoszonym prowadzeniem działalności, to jednak miały one charakter sporadyczny, a to z kolei wyklucza zakwalifikowania tych działań jako faktyczne prowadzenie działalności gospodarczej. Sąd pierwszej instancji podkreślił, że nawet dokonanie pojedynczych, okazjonalnych usług, ale o minimalnej wartości i bez istotnego zaangażowania sił i środków, bez organizacji i planowania, które by wskazywało na możliwość prowadzenia przez daną osobę usług, nie ma cech działalności gospodarczej, ponieważ podjętym przez odwołującego jako wspólnika spółki jawnej działaniom nie można przypisać ani zawodowego, ani zarobkowego charakteru, ani też rzeczywistego, a nie tylko pozorowanego, zamiaru uczestnictwa w obrocie gospodarczym, czego zaprzeczeniem są działania jednorazowe, okazjonalne ale przede wszystkim zupełnie amatorskie. Rozpoczęcie działalności gospodarczej powinno być bowiem działaniem konsekwentnym i przemyślanym pod względem organizacyjnym, technicznym, ekonomicznym, finansowym, marketingowym, handlowym itd. Działania podjęte przez odwołującego niewątpliwie nie odpowiadają powyższym warunkom.

Sąd pierwszej instancji uznał za istotne w niniejszej sprawie również to, że brak dalszych działań, decyzji, co do funkcjonowania spółki, wynikał z braku porozumienia pomiędzy wspólnikami. Zarówno odwołujący, jak i L. B., mieli odrębne wyobrażenie odnośnie zakresu prowadzenia przez spółkę działalności. Ostatecznie brak porozumienia pomiędzy wspólnikami spowodował, iż spółka nie uzyskiwała żadnych dochodów, nie prowadziła sprzedaży, nie świadczyła usług, nie posiadała również rachunku bankowego ani lokalu. Wspólnicy nie składali też corocznych sprawozdań finansowych, ponieważ spółka nie uzyskiwała żadnego przychodu.

W ocenie Sądu Okręgowego, ogół okoliczności nakazywał zatem przyjąć, że odwołujący faktycznie nie prowadził działalności gospodarczej w ramach spółki jawnej, gdyż nie miała ona charakteru zorganizowanego, nie była nastawiona na ciągłość, ani zarobkowy charakter.

Mając na uwadze powyższe rozważania, Sąd meriti uznał, że skoro odwołujący faktycznie nie prowadził w sposób zorganizowany i stały, pozarolniczej działalności gospodarczej jako wspólnik spółki jawnej, to organ rentowy nieprawidłowo uznał, że w okresie wskazanym w sentencji decyzji jest zobowiązany do opłacenia składek na ubezpieczenie zdrowotne z tego tytułu.

Wobec powyższego Sąd pierwszej instancji na podstawie art. 477 14 § 2 k.p.c. zmienił zaskarżoną decyzję i stwierdził, że podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie zdrowotne Z. F., podlegającego ubezpieczeniom jako osoba prowadząca działalność gospodarczą, stanowi kwota zadeklarowana przez odwołującego (pkt 1 wyroku).

W punkcie 2 wyroku Sąd Okręgowy orzekł o kosztach postępowania na podstawie art. 98 k.p.c. w zw. z § 2 pkt 5 w zw. z § 15 ust. 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. z 2015 r., poz. 1800) i zasądził od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych I Oddział w P. na rzecz Z. F. 3.600 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego, uwzględniając wartość przedmiotu sporu.

Apelację od wyroku wniósł organ rentowy, zaskarżając go w całości.

Orzeczeniu temu zarzucił naruszenie prawa materialnego, to jest art. 8 ust. 6 pkt 4 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych poprzez błędną wykładnię tego przepisu sprowadzająca się do przyjęcia, że wspólnik spółki jawnej podlega ubezpieczeniom społecznym i ubezpieczeniu zdrowotnemu na podstawie przepisu, wówczas gdy spółka faktycznie prowadzi działalność gospodarczą, a nie z racji posiadania statutu wspólnika.

Mając na uwadze powyższy zarzut, apelujący wniósł o zmianę orzeczenia Sądu pierwszej instancji w całości i oddalenie odwołania, wraz zasądzeniem od odwołującego na rzecz apelującego zwrotu kosztów zastępstwa procesowego za obie instancje.

W odpowiedzi na apelację odwołujący wniósł o jej oddalenie oraz zasądzenie od organu rentowego na rzecz odwołującego zwrotu kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja organu rentowego zasługiwała na uwzględnienie.

Podejmując rozważania przypomnieć należy, że kontrolowaną decyzją z dnia 12 lutego 2020 r. organ rentowy określił podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie zdrowotne Z. F. za okres od listopada 2008 r. do maja 2009 r., oraz od sierpnia 2011 r. do stycznia 2020 r. z tytułu prowadzenia działalności jako wspólnik spółki jawnej (...) Sp. j.

W odwołaniu od powyższej decyzji odwołujący podnosił, że spółka nigdy nie rozpoczęła działalności, nie dokonała żadnej czynności w obrocie gospodarczym, nie świadczyła żadnych usług, nie uzyskała żadnego przychodu, tym samym nie prowadziła działalności gospodarczej w rozumieniu art. 2 ustawy o swobodzie działalności gospodarczej.

Stanowisko odwołującego podzielił Sąd Okręgowy, uznając na podstawie ustalonego stanu faktycznego, że w istocie spółka nie prowadziła działalności i nie podejmowała jakichkolwiek czynności, związanych z przygotowaniem do podjęcia tej działalności, tym samym stwierdził, że organ rentowy nieprawidłowo uznał, iż w spornych okresach odwołujący jest zobowiązany do opłacania składek na ubezpieczenie zdrowotne z tego tytułu.

Sąd Okręgowy w omawianym orzeczeniu odwołał się do poglądów Sądu Najwyższego, zawartych między innymi w orzeczeniach o sygn. III CZP 117/91, III UK 35/07.

Sąd Apelacyjny pragnie jednak zauważyć, że poglądy te zostały wyrażone w odniesieniu do osoby prowadzącej działalność gospodarczą na podstawie wpisu do ewidencji osób prowadzących pozarolniczą działalność, a zatem osoby, o której mowa w art. 8 ust. 6 pkt 1 ustawy systemowej. Tymczasem sytuacja prawna wspólników spółki jawnej jest inna.

Dla rozstrzygnięcia powyższej kwestii zasadnicze znaczenie ma fakt, iż z mocy art. 8 ust. 6, pkt 4 ustawy z dnia 13 października 1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych (tekst jednolity: Dz. U. z 2017r., poz. 1778 ze zm.), wspólników m.in. spółki jawnej, uważa się za osoby prowadzące pozarolniczą działalność, tj. w oparciu o art. 6 ust. 1 pkt 5 tej samej ustawy - podlegające obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym, zaś wedle jej art. 12 ust. 1 - także obowiązkowemu ubezpieczeniu wypadkowemu.

Nie budzi żadnych wątpliwości, iż w przypadku osób prowadzących pozarolniczą działalność gospodarczą (aktualnie na podstawie przepisów ustawy z dnia 6 marca 2018r. - Prawo przedsiębiorców - Dz. U. z 2018r., poz. 646 ze zm.), w orzecznictwie Sądu Najwyższego jednolicie przyjmuje się, iż podstawą powstania obowiązku ubezpieczenia w oparciu o powołane przepisy jest faktyczne wykonywanie działalności pozarolniczej, w tym gospodarczej, co oznacza, że wykonywanie tejże działalności, to rzeczywista działalność zarobkowa wykonywana w sposób zorganizowany i ciągły (por. np. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 25 listopada 2005r., I UK 80/05, OSNAPiUS 2006, nr 19-20, poz. 309; z dnia 14 września 2007r., III UK 35/07, LEX nr 483284; z dnia 18 lutego 2009r., II UK 207/08, LEX nr 736738; z dnia 19 lutego 2009r., II UK 215/08, LEX nr 736739; z dnia 19 lutego 2010r., II UK 186/09, LEX nr 590235; z dnia 22 lutego 2010r., I UK 240/09, LEX nr 585723; z dnia 18 listopada 2011r., I UK 156/11, LEX nr 1102533). W rezultacie też, prowadzenie pozarolniczej działalności gospodarczej o tyle stanowi tytuł podlegania ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym i wypadkowemu, o ile faktycznie ubezpieczony działalność tę wykonuje, choć stopień natężenia jego aktywności może być różny.

Podkreślić jednak należy, iż wspomniany wyżej art. 8 ust. 6 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych wyraźnie rozróżnia ”wspólników spółki jawnej” (pkt 4) jako kategorię odrębną od ”osób prowadzących pozarolniczą działalność gospodarczą na podstawie - ogólnie rzecz ujmując - przepisów o działalności gospodarczej lub innych przepisów szczególnych” (pkt 1).

Innymi słowy, wspólnik spółki jawnej jest uznawany za osobę prowadzącą pozarolniczą działalność na mocy art. 8 ust. 6 pkt 4 cytowanej ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, jednak nie jest osobą prowadzącą pozarolniczą działalność gospodarczą na podstawie przepisów o działalności gospodarczej (w odniesieniu do podlegającego ocenie prawnej znacznej części okresu stanu faktycznego - na podstawie art. 2 ustawy z dnia 2 lipca 2004r. prawo o swobodzie działalności gospodarczej - tekst jednolity: Dz. U. z 2017r., poz. 2168), gdyż taką osobą jest spółka jawna, a nie jej wspólnik. Zgodnie z art. 2 ustawy prawo o swobodzie działalności gospodarczej, działalność gospodarczą w rozumieniu tej ustawy prowadzi przedsiębiorca, a przedsiębiorcą w jej rozumieniu jest osoba fizyczna, osoba prawna i jednostka organizacyjna niebędąca osobą prawną, której odrębna ustawa przyznaje zdolność prawną - wykonująca we własnym imieniu działalność gospodarczą; za przedsiębiorców uznaje się także wspólników spółki cywilnej w zakresie wykonywanej przez nich działalności gospodarczej (art. 4). Przytoczona definicja przedsiębiorcy w konfrontacji z pojęciem ”osoby prowadzącej pozarolniczą działalność gospodarczą na podstawie przepisów o działalności gospodarczej”(w rozumieniu art. 8 ust. 6 pkt 1 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych), w ocenie Sądu Apelacyjnego, wyklucza z kręgu osób prowadzących pozarolniczą działalność gospodarczą na podstawie przepisów o działalności gospodarczej wspólnika spółki jawnej, ponieważ to nie on, lecz spółka jawna, której jest wspólnikiem, prowadzi zawodowo we własnym imieniu działalność gospodarczą.

W konsekwencji też wspólnicy spółki jawnej, jako osoby prowadzące pozarolniczą działalność w rozumieniu art. 8 ust. 6 pkt 4 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, podobnie jak wspólnik jednoosobowej spółki z ograniczoną odpowiedzialnością oraz wspólnicy spółki komandytowej lub partnerskiej nie mogą być traktowani jako osoby prowadzące pozarolniczą działalność gospodarczą w rozumieniu pkt 1 cytowanego przepisu, ponieważ zostali wyłączeni z tego kręgu w wyniku wyraźnego uznania ich za osoby prowadzące pozarolniczą działalność - art. 8 ust. 6 pkt 4, niebędące osobami prowadzącymi pozarolniczą działalność gospodarczą - art. 8 ust. 6 pkt 1, natomiast o podleganiu przez nich ubezpieczeniom społecznym z tytułu prowadzenia działalności pozarolniczej decyduje samo posiadanie statusu wspólnika spółki jawnej (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 16 czerwca 2005r., I UK 335/04, OSNP 2006, nr 3-4, poz. 630, z 23 sierpnia 2006r., I UK 388/04, LEX nr 1615106, z dnia 12 września 2006r., I UK 53/06, LEX nr 957388, z dnia 12 lipca 2017r., II UK 295/16, LEX nr 2347776).

Zgodny z powyższym pogląd wyraził Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 10 czerwca 2021 r., sygn. III USKP 42/21, LEX nr 3302380, Postanowieniu z dnia 6 maja 2021r. sygn. akt III UZ 5/21, LEX 3177287, dotyczącego wprawdzie wspólników spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, to jednak określonych w kręgu wspólników jako podlegających ubezpieczeniom społecznym z uwagi na ich status w tych spółkach ( art. 8 ust. 6 pkt 4). W powołanych orzeczeniach Sąd Najwyższy wskazywał, że jedyny wspólnik spółki z ograniczoną odpowiedzialnością podlega obowiązkowo ubezpieczeniom społecznym na podstawie tytułu określonego w art. 8 ust. 6 pkt 4 ustawy systemowej. Sąd Najwyższy podkreślił, że z treści tego przepisu wynika, iż samo posiadanie statusu wspólnika jednoosobowej spółki z ograniczoną odpowiedzialnością decyduje o podleganiu przez niego ubezpieczeniom społecznym z tytułu prowadzenia działalności pozarolniczej, bez względu na fakt prowadzenia działalności gospodarczej.

Analogicznie Sąd Najwyższy wypowiedział się w wyroku z dnia 28 stycznia 2021 r., sygn. akt I USKP, Legalis nr 2528911 stwierdzając, że samo posiadanie statusu wspólnika jednoosobowej spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, a nie rzeczywiste prowadzenie działalności gospodarczej lub innej działalności zarobkowej przez tę spółkę, decyduje o podleganiu przez takiego wspólnika ubezpieczeniom społecznym z tytułu prowadzenia działalności pozarolniczej. (…) wpis do Krajowego Rejestru Sądowego (KRS) ma konstytutywny charakter, który wynika wprost z przepisów Kodeksu spółek handlowych, a moment rozpoczęcia prowadzenia bądź zaprzestania prowadzenia działalności gospodarczej przez spółkę (czyli stan faktyczny) jest irrelewantny dla jej istnienia – w odróżnieniu od wpisu do CEIDG (por. np. wyrok Sądu Najwyższego z 8 listopada 2017 r., III UK 244/16, LEX nr 2428259). W konsekwencji nie może budzić wątpliwości, że samodzielną podstawę podlegania ubezpieczeniom społecznym stanowi posiadanie statusu wspólnika jednoosobowej spółki z ograniczoną odpowiedzialnością wpisanej do KRS. Innymi słowy wpis spółki do KRS i brak jej wykreślenia (mimo nieprowadzenia działalności gospodarczej przez spółkę) stanowi samodzielną podstawę podlegania ubezpieczeniom społecznym przez jednoosobowego wspólnika takiej spółki.

Skoro więc z ustalonego przez Sąd I instancji stanu faktycznego jednoznacznie wynika, iż w spornym okresie Z. F. pozostawał wspólnikiem (...) spółka jawna, zaskarżoną decyzję – określającą podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie zdrowotne, wbrew stanowisku Sądu Okręgowego - ocenić należy jako prawidłową, zaś jej odwołanie nie mogło przynieść pożądanego skutku.

Kierując się przedstawionymi motywami, Sąd Apelacyjny uznając apelację organu rentowego za w pełni uzasadnioną, zmienił zaskarżony wyrok na mocy art. 386 § 1 k.p.c. orzekając o oddaleniu odwołania (pkt 1 wyroku).

W związku ze zmianą zaskarżonego wyroku zmienić należało pkt. 2 zaskarżonego wyroku, poprzez zasądzenie od odwołującego na rzecz organu rentowego kwoty 3.600 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego, w oparciu o art. 98 k.p.c. w zw. z § 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. z 2015 r., poz. 1800), (pkt 2 wyroku).

O kosztach zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym rozstrzygnięto po myśli art. 98 k.p.c. oraz § 9 ust. 2 w związku z § 10 ust. 1 pkt 2 oraz § 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. z 2015 r., poz. 1800) (pkt 3 wyroku).

sędzia Przemysław Horak

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Krystyna Kałużna
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Poznaniu
Osoba, która wytworzyła informację:  sędzia Przemysław Horak
Data wytworzenia informacji: