Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

III AUa 800/21 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Poznaniu z 2023-05-17

Sygn. akt III AUa 800/21

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 17 maja 2023 r.

Sąd Apelacyjny w Poznaniu III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: sędzia Marta Sawińska

Sędziowie: Sylwia Dembska

Przemysław Horak

Protokolant: Emilia Wielgus

po rozpoznaniu w dniu 17 maja 2023 r. w Poznaniu na posiedzeniu niejawnym

sprawy A. G.

przeciwko Zakładowi Emerytalno-Rentowemu Ministerstwa Spraw Wewnętrznych

i A. w W.

o wysokość emerytury funkcjonariusza służb mundurowych

na skutek apelacji Dyrektora Zakładu Emerytalno-Rentowego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w W.

od wyroku Sądu Okręgowego w Poznaniu

z dnia 1 czerwca 2021 r. sygn. akt VIII U 2459/20

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od Dyrektora Zakładu Emerytalno-Rentowego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych

i Administracji w W. na rzecz A. G. kwotę 240 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w instancji odwoławczej.

Przemysław Horak

Marta Sawińska

Sylwia Dembska

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 16 sierpnia 2017 r., nr ewidencyjny (...) Dyrektor Zakładu Emerytalno-Rentowego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, na podstawie art. 15c w zw. z art. 32 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 18 lutego 1994 r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin (t.j. Dz. U. z 2020 r. poz. 723; dalej: ustawa o zaopatrzeniu emerytalnym) oraz na podstawie otrzymanej z IPN informacji Nr 263325/2017 z dnia 17 marca 2017 r., wskazującej na pełnienie służby na rzecz totalitarnego państwa w okresie od dnia 16 czerwca 1979 r. do dnia 31 lipca 1990 r., ponownie ustalił wysokość emerytury A. G. od dnia 1 października 2017 r. na kwotę 1.551,76 zł brutto, obliczając jej wysokość jako 57,04 % podstawy wymiaru.

Odwołanie od powyższej decyzji złożył A. G., wnosząc o jej zmianę poprzez przyznanie świadczenia emerytalnego w dotychczasowej wysokości, tj. w kwocie 5.031,03 zł brutto oraz zasądzenie od organu rentowego kosztów postępowania według norm przepisanych. W uzasadnieniu odwołujący wskazał, że po 11 latach służby w SB, dobrowolnie poddał się weryfikacji. Wojewódzka Komisja Kwalifikacyjna wydała pozytywną opinię, potwierdzającą posiadanie przez odwołującego kwalifikacji moralnych do służby w MSW/ (...). Dnia 1 sierpnia 1990 r. odwołujący rozpoczął służbę w (...).

Wyrokiem z 1 czerwca 2021r. Sąd Okręgowy w Poznaniu sygn. VIII U 2459/20 zmienił zaskarżoną decyzję stwierdził brak podstaw do ponownego ustalenia wysokości emerytury odwołującego przy uwzględnieniu przepisów dotyczących zasad obliczania wysokości świadczenia dla osób pełniących służbę na rzecz totalitarnego państwa i przyznał odwołującemu emeryturę w dotychczasowej wysokości oraz zasądził od pozwanego organu rentowego na rzecz odwołującego kwotę 180 zł tytułem zwrotu kosztów procesu (kosztów zastępstwa procesowego).

Powyższy wyrok zapadł w oparciu o następujące ustalenia faktyczne i rozważania prawne:

Odwołujący A. G. urodził się dnia (...)

Od dnia 16 czerwca 1979 r. odwołujący pełnił służbę w Komendzie Wojewódzkiej Milicji Obywatelskiej w P. na stanowisku młodszego inspektora w Wydziale III Służby Bezpieczeństwa. W okresie od dnia 8 października 1979 r. do dnia 28 czerwca 1980 r. odwołujący był słuchaczem Studium (...) Spraw Wewnętrznych. Z dniem 1 listopada 1980 r. odwołujący został mianowany na stanowisko inspektora Wydziału III SB, z dniem 16 grudnia 1982 r. na stanowisko starszego inspektora, wreszcie z dniem 1 lutego 1989 r. na stanowisko kierownika sekcji tego Wydziału.

Na początku służby odwołujący zapoznawał się z regulaminami, krótko potem był słuchaczem Studium (...), a po jego ukończeniu zapoznawał się z działalnością poszczególnych sekcji. Po włączeniu do Wydziału III rozpoznania środowisk naukowych, akademickich i oświatowych, odwołującemu powierzono opiekę kontrwywiadowczą nad Polska Akademią Nauk. Obejmowało to kontakty z dyrektorami jednostek PAN, pod kątem rozeznania jakie osiągnięcia naukowe mogłyby zainteresować obcy wywiad. Odwołujący prowadził rozmowy na zasadzie dobrowolności. Od przełomu lat 1982/83 odwołujący kierował pracami komórki do walki z terroryzmem – zajmował się operacyjnym rozpoznawaniem zagrożeń terrorystycznych. Czynności te odwołujący wykonywał do zakończenia służby, a po pozytywnej weryfikacji również w (...).

Odwołujący w tym czasie nie przesłuchiwał nikogo, a tajnych współpracowników prowadził na zasadzie dobrowolności. Nie prowadził działań wymierzonych w działalność związków zawodowych, kościołów, organizacji praw człowieka. W stosunku do odwołującego nie prowadzono postępowań dyscyplinarnych, karnych ani innych, których przedmiotem byłyby zarzuty związane z pełnieniem służby.

Po pozytywnej weryfikacji w 1990 r. odwołujący kontynuował służbę w (...). Służbę tę pełnił do dnia 30 czerwca 2000 r.

Decyzją z dnia 18 lipca 2000 r. organ rentowy przyznał odwołującemu emeryturę policyjną od dnia 1 lipca 2000 r., tj. od dnia następującego po dniu zwolnienia ze służby. Wysokość świadczenia została ustalona na 60,23% podstawy wymiaru i wyniosła 2.768,46 zł.

Do obliczenia wysługi lat przyjęto:

-

okresy nieskładkowe przed służbą: 3 lata, 10 miesięcy i 20 dni (od 1 października 1974 r. do 20 sierpnia 1978 r.);

-

okresy składkowe przed służbą: 0 lat, 9 miesięcy i 23 dni (od 21 sierpnia 1978 r. do 13 czerwca 1979 r.);

-

okres służby w Milicji/Policji: 11 lat, 1 miesiąc i 16 dni (od 16 czerwca 1979 r. do 31 lipca 1990 r.);

-

okres służby w (...): 9 lat, 11 miesięcy i 0 dni (od 1 sierpnia 1990 r. do 30 czerwca 2000 r.).

Dnia 4 sierpnia 2010 r. organ rentowy uzyskał informację Instytutu Pamięci Narodowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu z dnia 26 lipca 2010 r. o przebiegu służby (Nr (...)), w której wskazano na podstawie posiadanych akt osobowych, że odwołujący w okresie od dnia 10 czerwca 1979 r. do dnia 31 lipca 1990 r. pełnił służbę w organach bezpieczeństwa państwa, o których mowa w art. 2 ustawy z dnia 18 października 2006 r. o ujawnianiu informacji o dokumentach organów bezpieczeństwa państwa w lat 1944 – 1990 oraz treści tych dokumentów (Dz. U. z 2007 r. nr 63 poz. 425 ze zm.).

Na podstawie powyższej informacji organ rentowy, decyzją z dnia 14 października 2010 r. ponownie ustalił wysokość emerytury odwołującego od dnia 1 listopada 2010 r., przy obniżeniu wskaźnika wysługi do 53,48% podstawy wymiaru, co dało kwotę 3.690,09 zł.

A. G. odwołał się od decyzji z dnia 14 października 2010 r.

Wyrokiem z dnia 4 kwietnia 2013 r. Sąd Okręgowy w Poznaniu oddalił to odwołanie (VII U 281/13).

Wyrokiem z dnia 4 marca 2014 r. Sąd Apelacyjny w Poznaniu oddalił apelację odwołującego (III AUa 1166/13).

Po waloryzacji świadczeń, od dnia 1 marca 2017 r. emerytura odwołującego wynosiła 4.980,62 zł.

Dnia 4 maja 2017 r. organ rentowy uzyskał informację Instytutu Pamięci Narodowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu z dnia 17 marca 2017 r. o przebiegu służby Nr (...), w której wskazano na podstawie posiadanych akt osobowych, że odwołujący w okresie od dnia 16 czerwca 1979 r. do dnia 31 lipca 1990 r. pełnił służbę na rzecz totalitarnego państwa, o której mowa w art. 13b ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym (sygn. IPN (...).

Na podstawie powyższej informacji organ rentowy zaskarżoną decyzją z dnia 16 sierpnia 2017 r. ponownie ustalił wysokość emerytury odwołującego od dnia 1 października 2017 r., przy obniżeniu jej wskaźnika do 57,04% wysługi, co dało kwotę 1.551,76 zł.

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Okręgowy uznał odwołanie za uzasadnione.

Na wstępie rozważań prawnych Sąd Okręgowy zacytował treść art. 32, art. 15c oraz art. 8a ust. 1 i 2 ustawy z 18 lutego 1994 r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin (tekst jedn. Dz.U. z 2020 r., poz. 723 ze zm.).

Sąd Okręgowy wskazał, że sąd ubezpieczeń społecznych, rozpoznający sprawę w wyniku wniesienia odwołania od decyzji Dyrektora Zakładu Emerytalno-Rentowego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji dotyczącej ponownego ustalenia (obniżenia) wysokości emerytury policyjnej byłego funkcjonariusza SB, nie jest związany treścią informacji o przebiegu służby w organach bezpieczeństwa państwa przedstawionej przez IPN, zarówno co do faktów (ustalonego w tym zaświadczeniu przebiegu służby), jak i co do kwalifikacji prawnej tych faktów (zakwalifikowania określonego okresu służby jako służby w organach bezpieczeństwa państwa). Związanie to obejmuje jedynie organ emerytalny, który przy wydawaniu decyzji musi kierować się danymi zawartymi w informacji o przebiegu służby. Ustalenia faktyczne i interpretacje prawne IPN-u nie mogą natomiast wiązać sądu – do którego wyłącznej kompetencji (kognicji) należy ustalenie podstawy faktycznej rozstrzygnięcia w przedmiocie prawa do emerytury policyjnej i jej wysokości oraz odpowiednia kwalifikacja prawna (subsumcja) ustalonych faktów. Sąd powszechny ma obowiązek oceny całego materiału dowodowego, łącznie z treścią informacji IPN-u. Sąd Okręgowy powołał się w tym zakresie na postanowienie Sądu Najwyższego z 19 lutego 2020 r., sygn. akt III UZP 11/19 i uchwalę składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z 16 września 2020 r., sygn. akt III UZP 1/20. Podkreślił, że w pełni podziela stanowisko Sądu Najwyższego.

Sąd Okręgowy wskazał, że nie kwestionuje zapatrywania, że państwo demokratyczne jest uprawnione do rozliczeń z byłym reżimem, który został skutecznie zdyskredytowany w nowych warunkach ustrojowych, jednocześnie należy dostrzec i podkreślić, że jakkolwiek zasada ochrony praw nabytych nie rozciąga się na prawa ustanowione niesprawiedliwie, to środki demontażu po byłych systemach totalitarnych należy pogodzić z ideą demokratycznego państwa prawa.

Na tle ustawy nowelizującej z 2016 r. powstała wątpliwość, czy ustawodawca chce oceniać czyny jednostki, czy zmierza do ustanowienia odpowiedzialności zbiorowej. Zdaniem Sądu Okręgowego, pozbawienie (obniżenie) uprawnień emerytalnych, często nabytych już w wolnej Polsce na podstawie prawa ustanowionego w demokratycznym państwie, po pozytywnym zweryfikowaniu okresu służby pełnionego przed transformacją ustrojową, może dotyczyć osób, które w trakcie „służby na rzecz totalitarnego państwa” dopuściły się naruszeń podstawowych praw i wolności człowieka. Ponadto, jeżeli doszło już do obniżenia świadczeń funkcjonariuszy na podstawie ustawy nowelizującej z 2009 r. (jak to miało miejsce w przypadku świadczeń emerytalnych – w odróżnieniu od rent inwalidzkich i rent rodzinnych) i nie zostały ujawnione (dowiedzione) żadne nowe okoliczności rzutujące na negatywną (czy – jeszcze bardziej negatywną) ocenę służby pełnionej w tym samym okresie, który był już poddany wcześniejszej ocenie i weryfikacji – to dopuszczalność ponownego obniżenia świadczeń staje się szczególnie problematyczna w świetle standardów: konstytucyjnego i konwencyjnego.

W dalszej części uzasadnienia Sąd Okręgowy wskazał, że służbę pełnioną przez A. G. zakwalifikowano jako służbę na rzecz totalitarnego państwa tylko dlatego, że jego stanowisko było usytuowane we wskazanych w ustawie instytucjach i formacjach. Następnie wskazał, że przeprowadził postępowanie dowodowe, które pozwoliło ustalić, że:

(i)  w latach 1979 – 1982/83 odwołujący jako funkcjonariusz Służby Bezpieczeństwa pracował w Wydziale III, zajmującym się swoistym nadzorowaniem ideologiczno-politycznym instytucji naukowej – Polskiej Akademii Nauk; działalność taka uderzała w wolność obiegu i wymiany myśli i krępowała swobodny dostęp do wiedzy; w latach 1982/83 – 1990 odwołujący zajmował się operacyjnym rozpoznawaniem zagrożeń terrorystycznych,

(ii)  brak dowodów wskazujących na to, by odwołujący w okresie spornym (od dnia 16 czerwca 1979 r. do dnia 31 lipca 1990 r.) naruszał podstawowe prawa lub wolności innych obywateli, był zaangażowany w prześladowanie związków zawodowych albo kościołów lub innych związków wyznaniowych,

( (...))  odwołujący przeszedł pozytywnie weryfikację w 1990 r. i podjął służbę dla demokratycznej Rzeczpospolitej w Urzędzie Ochrony Państwa; służbę tę pełnił przez niemal 10 lat,

(iv)  świadczenie emerytalne odwołującego zostało już raz obniżone na podstawie ustawy nowelizującej z 2009 r. i na mocy decyzji z dnia 14 października 2010 r., ze względu na negatywną ocenę służby pełnionej w okresie od dnia 16 czerwca 1979 r. do dnia 31 lipca 1990 r.

Jednocześnie Sąd Okręgowy zaznaczył, że organ rentowy nie podjął inicjatywy dowodowej celem wykazania, że działalność odwołującego rozpatrywana indywidualnie stanowiła „służbę na rzecz totalitarnego państwa”, która powinna być oceniana „jeszcze bardziej negatywnie” niż w 2010 r., kiedy emeryturę odwołującego obniżono na podstawie ustawy nowelizującej z 2009 r. Organ rentowy nie naprowadził żadnych twierdzeń na tę okoliczność, nie mówiąc już o wykazaniu takich twierdzeń.

W tych okolicznościach – w ocenie Sądu I instancji - uznać należy, że weryfikacja przywilejów, z których odwołujący korzystał jako były funkcjonariusz Służby Bezpieczeństwa zatrudniony w pionie, który zajmował się działalnością niegodziwą – została już dokonana na podstawie ustawy nowelizującej z 2009 r. Z kolei ponowna weryfikacja uprawnień emerytalno-rentowych byłaby zaś nie do pogodzenia z wymogami państwa prawnego (art. 2 Konstytucji RP).

Mając to wszystko na względzie, Sąd Okręgowy na podstawie art. 477 14 § 2 k.p.c. oraz przywołanych przepisów prawa materialnego, zmienił zaskarżoną decyzję, stwierdzając brak podstaw do ponownego ustalenia wysokości emerytury odwołującego przy uwzględnieniu przepisów dotyczących zasad obliczania wysokości świadczenia dla osób pełniących służbę na rzecz totalitarnego państwa i przyznał odwołującemu prawo do emerytury w dotychczasowej wysokości – punkt 1 sentencji wyroku.

O kosztach procesu Sąd Okręgowy orzekł zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu i na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z § 9 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2018 r. poz. 265 ze zm.), zasądził od pozwanego organu rentowego na rzecz odwołującego kwotę 180 zł tytułem zwrotu kosztów procesu (kosztów zastępstwa procesowego) – punkt 2 sentencji wyroku.

Apelację od powyższego wyroku wywiódł pozwany Dyrektor Zakładu Emerytalno-Rentowy Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji zaskarżając go w całości.

Zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:

1)  naruszenie przepisów prawa materialnego poprzez niezastosowanie art. 15c ustawy zaopatrzeniowej w sytuacji, gdy bezspornym jest, że odwołujący się pełnił służbę na rzecz totalitarnego państwa zdefiniowaną w art. 13b;

2)  naruszenie art. 178 ust. 1 Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej (Dz. U. z 1997 r. nr. 78, poz. 483 z późn. zm.) w zw. z art. 15c ustawy zaopatrzeniowej poprzez jego niezastosowanie i wydanie orzeczenia z pominięciem obowiązujących przepisów prawa;

3)  naruszenie art. 2, art. 32, art. 31 ust. 3 Konstytucji RP w zw. z art. 188, art. 178, art. 193 Konstytucji RP oraz art. 15c ustawy zaopatrzeniowej poprzez autonomiczne uznanie, iż art. 15c zaopatrzeniowej nie da się pogodzić z preambułą Konstytucji, co w konsekwencji narusza zasadę demokratycznego państwa prawa, zasadę równości wobec prawa oraz zasadę ochrony praw nabytych;

4)  naruszenie przepisów postępowania, tj. art. 390 k.p.c. które miało wpływ na treść rozstrzygnięcia poprzez przyjęcie, że uchwała Sądu Najwyższego z 16 września br., III UZP 1/20 znajduje zastosowanie w niniejszej sprawie i przyjęcie, że niedopuszczenie się przez odwołującego naruszenia podstawowych wolności i praw człowieka i obywatela uprawniało do odmowy zastosowania art. 15c ustawy zaopatrzeniowej;

5)  art. 13b ustawy zaopatrzeniowej poprzez nieprawidłową interpretację i nie przyjęcie, że jedyną legalną definicję „służby na rzecz państwa totalitarnego” zawiera art. 13b ustawy zaopatrzeniowej zgodnie w wolą ustawodawcy wyrażaną w uzasadnieniu do projektu ustawy z dnia 16 grudnia 2016 r. o zmianie ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin (t. j. Dz.U. z 2016 r. poz. 2270 zwana dalej „ustawą zmieniającą”).

Wskazując na powyższe zarzuty Dyrektor Zakładu Emerytalno-Rentowego MSWiA wniósł o:

1.  zmianę zaskarżonego wyroku w całości i oddalenie odwołania od decyzji Dyrektora Zakładu Emerytalno-Rentowego MSWiA z dnia 16 sierpnia 2017 r. dotyczącej emerytury policyjnej,

2.  zasądzenie kosztów postępowania wg. norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego za I instancje;

ewentualnie:

3.  o uchylenie zaskarżonego orzeczenia i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania, pozostawiając temu sądowi decyzję w zakresie zasądzenia na rzecz pozwanego kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego za I instancje.

W odpowiedzi na apelację odwołujący A. G. wniósł o jej oddalenie w całości oraz o zasądzenie od pozwanego na rzecz odwołującego zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa prawnego według norm przepisanych.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja jako bezzasadna podlega oddaleniu.

W ocenie Sądu Apelacyjnego Sąd Okręgowy dokonał prawidłowych ustaleń i wydał trafne, odpowiadające prawu rozstrzygnięcie. W szczególności, w ocenie Sądu Apelacyjnego, Sąd I instancji przeprowadził wystarczające postępowanie dowodowe, a zebrany w sprawie materiał poddał właściwej ocenie, zachowując granice swobodnej oceny dowodów przewidzianej przez art. 233 § 1 k.p.c. Na tej podstawie Sąd Okręgowy poczynił prawidłowe ustalenia faktyczne, które tutejszy Sąd w pełni podziela i przyjmuje za własne.

Istota sporu w sprawie sprowadzała się do rozstrzygnięcia, czy organ rentowy miał podstawy do ponownego ustalenia wysokości świadczenia (emerytury) odwołującego.

Organ emerytalny ustalił wysokość świadczenia emerytalnego odwołującego na podstawie informacji uzyskanej z Instytutu Pamięci Narodowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu o przebiegu służby z dnia 17 marca 2017 r. nr (...), w której wskazano na podstawie posiadanych akt osobowych, że A. G. w okresie od 16 czerwca 1979 r. do 31 lipca 1990 r. pełnił służbę na rzecz totalitarnego państwa, o której mowa w art. 13b ustawy z 18 lutego 1994 r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin.

Odnosząc się do stanowiska pozwanego, dotyczącego związania informacją o przebiegu służby odwołującego, uzyskaną z Instytutu Pamięci Narodowej, należy za Sądem Okręgowym podkreślić, że sąd ubezpieczeń społecznych, jak stwierdził Sąd Najwyższy w uzasadnieniu postanowienia z 9 grudnia 2011 r., II UZP 10/11, rozpoznający sprawę w wyniku wniesienia odwołania od decyzji Dyrektora Zakładu Emerytalno-Rentowego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w sprawie ponownego ustalenia (obniżenia) wysokości emerytury policyjnej byłego funkcjonariusza Służby Bezpieczeństwa, nie jest związany treścią informacji o przebiegu służby w organach bezpieczeństwa państwa przedstawionej przez Instytut Pamięci Narodowej zarówno co do faktów (ustalonego w tym zaświadczeniu przebiegu służby), jak i co do kwalifikacji prawnej tych faktów (zakwalifikowania określonego okresu służby jako służby w organach bezpieczeństwa państwa). Związanie to obejmuje jedynie organ emerytalny, który przy wydawaniu decyzji musi kierować się danymi zawartymi w informacji o przebiegu służby. Ustalenia faktyczne i interpretacje prawne Instytutu Pamięci Narodowej nie mogą natomiast wiązać sądu, do którego wyłącznej kompetencji (kognicji) należy ustalenie podstawy faktycznej rozstrzygnięcia w przedmiocie prawa do emerytury policyjnej i jej wysokości oraz odpowiednia kwalifikacja prawna (subsumcja) ustalonych faktów.

Powyższe stanowisko koresponduje z ugruntowanym poglądem sądów powszechnych, sądów administracyjnych oraz Sądu Najwyższego, zgodnie z którym ograniczenia dowodowe, odnoszące się do dopuszczalnych na etapie postępowania administracyjnego środków dowodowych, nie wiążą sądu ubezpieczeń społecznych, który rozpoznaje sprawy wszczęte na skutek odwołań od decyzji organów rentowych według procedury cywilnej w postępowaniu odrębnym, jako sprawy cywilne w znaczeniu formalnym. Ubezpieczony ubiegający się o świadczenia z ubezpieczenia społecznego w postępowaniu przed sądem pracy i ubezpieczeń społecznych może wszelkimi dowodami wykazywać okoliczności, od których zależą jego uprawnienia z tytułu ubezpieczenia. Okoliczności mające wpływ na prawo do świadczeń lub ich wysokość mogą być udowadniane wszelkimi środkami dowodowymi przewidzianymi w Kodeksie postępowania cywilnego. Przeciwko informacji o przebiegu służby mogą być przeprowadzane przeciwdowody. Sąd Najwyższy (por. wyroki z 09.04.2009 r., I UK 316/08, z 06.09.1995 r., II URN 23/95 z 08.04.1999 r., II UKN 619/98, z 04.10.2007 r. I UK 111/07, z 02.02.1996 r., II URN 3/95, z 25.07.1997 r., II UKN 186/97) na gruncie art. 473 k.p.c. wielokrotnie wypowiadał się, że w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych i prawa pracy w postępowaniu przed sądem nie obowiązują ograniczenia dowodowe. W postępowaniu przed sądem ubezpieczeń społecznych w sprawach o świadczenia emerytalno-rentowe prowadzenie dowodu z zeznań świadków lub z przesłuchania stron nie podlega żadnym ograniczeniom. Nie może zatem ulegać wątpliwości, że pracownik czy ubezpieczony ubiegający się o świadczenie z ubezpieczenia społecznego może w postępowaniu przed sądem pracy i ubezpieczeń społecznych wszelkimi dowodami wykazywać okoliczności, od których zależą jego uprawnienia z tytułu ubezpieczenia - także wówczas, gdy z dokumentu np. zaświadczenia o zatrudnieniu, wynika co innego.

Każdy istotny fakt może być dowodzony wszelkimi środkami dowodowymi, które sąd uzna za pożądane, a ich dopuszczenie za celowe (postanowienie SN z dnia 28 marca 2019r., I UK 133/18).

Sąd Najwyższy również w uzasadnieniu uchwały składu siedmiu sędziów z 16 września 2020 r. sygn. akt III UZP 1/20 (na które również w swoim uzasadnieniu zwrócił uwagę Sąd Okręgowy), dotyczącej kwestii obniżania emerytur policyjnych na podstawie aktualnie obowiązujących przepisów potwierdził, że sądu powszechnego nie wiąże informacja o przebiegu służby wydana przez IPN w trybie art. 13a ust. 1 ustawy z 1994 r.

W konsekwencji w razie stosownego zarzutu przeciwko osnowie informacji, sąd jest zobowiązany do rekonstrukcji przebiegu służby w konkretnym przypadku, na podstawie wszystkich okoliczności sprawy. W szczególności na podstawie długości okresu pełnienia służby, jej historycznego umiejscowienia w okresie od 22 lipca 1944 r. do 31 lipca 1990 r., miejsca pełnienia służby, zajmowanego stanowiska (pkt 59 uzasadnienia uchwały). W tym zakresie Sąd Najwyższy zwrócił uwagę na potrzebę sięgania do opinii służbowych funkcjonariuszy, uwzględniania ogólnych reguł dowodzenia: rozkładu ciężaru dowodu, dowodu prima facie, domniemań faktycznych, wynikających z informacji o przebiegu służby (pkt 60). Wskazano, że przy ocenie zasadności objęcia konkretnej osoby zakresem ustawy okolicznością, której nie można pominąć jest sam fakt weryfikacji w 1990 r. (pkt 92).

Na powyższe stanowisko powołał się również Sąd Najwyższy w postanowieniu z 14 września 2021 r. sygn. akt USK 259/21 (w zakresie rozpoznania skargi kasacyjnej).

Sąd Najwyższy uznaje zatem, że informacja IPN stanowi dowód, który nie jest jednak dowodem wyłącznym albo dowodem niepodważalnym, którym sąd byłby związany, bez możliwości jego oceny w ramach przysługującego sądowi prawa do swobodnej i wszechstronnej oceny dowodów (art. 233 § 1 k.p.c.). Inne rozumienie stanowiska Sądu Najwyższego dawałoby IPN przymioty organu rozstrzygającego arbitralnie kwestie wysokości świadczeń emerytalno-rentowych, bez potrzeby odwoływania się do sądu, a z sądu organ firmujący jedynie ustalenia zawarte w informacji IPN.

Sąd Okręgowy trafnie więc uznał, że nie był związany treścią informacji IPN o przebiegu służby odwołującego „na rzecz totalitarnego państwa”. Nawet uznanie, że niektóre instytucje funkcjonujące przed zmianą ustroju państwa polskiego, tj. przed rokiem 1990 działały w sposób budzący dziś poważne wątpliwości prawne i moralne, nie uprawnia do stwierdzenia, że wszystkie osoby tam zatrudnione działały w celu pokrzywdzenia współobywateli. Istotą państwa prawa związanego zasadą rządów prawa i związanej z nim klauzuli sprawiedliwości społecznej jest to, że każdy zostaje potraktowany przez państwo i prawo sprawiedliwie, czyli w sposób, który jest adekwatny do popełnionych przez niego czynów i jego postawy, którą przyjął w czasach PRL.

Wydanie decyzji obniżającej odwołującemu świadczenia bez uwzględnienia indywidualnego charakteru jego służby oraz po niemal 30 latach od czasu przemian ustrojowych w Polsce, nie stanowiło realizacji zasad sprawiedliwości społecznej.

Podkreślić należy, iż Sąd Apelacyjny nie neguje konieczności rozliczenia funkcjonariuszy, którzy w sposób nieprzymuszony, często dla specjalnych gratyfikacji podejmowali służbę w organach policji politycznej państwa komunistycznego, która ze swej istoty naruszała podstawowe prawa i wolności swoich współobywateli, ale w przeciwieństwie do wówczas panujących metod winno się to odbyć z pełnym poszanowaniem demokratycznego porządku prawnego.

Zaakcentować ponownie należy, że do zastosowania rygorów z art. 15c ustawy nie wystarczy samo formalne pełnienie służby w jednostkach wymienionych w art. 13b ustawy w okresie od 22 lipca 1944r. do 31 lipca 1990r., ale pełnienie służby polegające na zwalczaniu opozycji demokratycznej, związków zawodowych, stowarzyszeń, kościołów i związków wyznaniowych, łamaniu prawa do wolności słowa i zgromadzeń, gwałceniu prawa do życia, wolności, własności i bezpieczeństwa obywateli, łamaniu praw człowieka i obywatela.

Inna wykładnia przepisu art. 13b naruszałaby zasady sprawiedliwości społecznej, bowiem dotyczyłaby także osób, których pełniona funkcja czy charakter pracy nie miały charakteru operacyjnego, lecz charakter pomocniczy, techniczny, biurowy, porządkowy, niezwiązany z głównymi funkcjami organów bezpieczeństwa. Poza tym należy mieć na względzie, że wykonywanie „służby na rzecz państwa totalitarnego” było zindywidualizowane, mogło różnić się osobistym zaangażowaniem danej osoby i determinacją na realizowanie określonych zadań i funkcji. Działalność funkcjonariusza mogła być w różnym stopniu ukierunkowana na potrzeby, korzyści totalitarnego państwa. W związku z tym nie każde nawiązanie stosunku prawnego w ramach jednostek organizacyjnych, wskazanych w ustawie, musiało wiązać się ze służbą na rzecz totalitarnego państwa.”. Służba (praca) takiej osoby powinna być oceniana na podstawie indywidualnych czynów, w oparciu o wszystkie okoliczności pełnionej służby. Nie można stosować mechanizmu odpowiedzialności zbiorowej, gdyż stosowanie takiego mechanizmu przybliżyłoby ten mechanizm do mechanizmów stosowanych w czasach państwa totalitarnego.

Sąd Najwyższy zwrócił uwagę również na potrzebę odróżnienia osób, które kierowały organami państwa totalitarnego, angażowały się w realizację zadań i funkcji państwa totalitarnego, nękały swych obywateli także na innym polu niż styk szeroko rozumianego prawa karnego, a więc tych podmiotów, których ocena jest zdecydowanie negatywna, od osób, których postawa nie pozostawała w bezpośredniej opozycji do zadań i funkcji państwa, lecz sprowadzała się do czynności akceptowalnych i wykonywanych w każdym państwie, także demokratycznym, bez skojarzeń prowadzących do ujemnych ocen. Inaczej każdy podmiot funkcjonujący w systemie państwa w tych latach mógłby się spotkać z zarzutem, że jego działanie, w ogólnym rozrachunku, było korzystne dla państwa totalitarnego (pkt 90).

Sąd Apelacyjny podkreśla, że z ustalonego w sprawie stanu faktycznego wynika, że od dnia 16 czerwca 1979 r. odwołujący pełnił służbę w Komendzie Wojewódzkiej Milicji Obywatelskiej w P. na stanowisku młodszego inspektora w Wydziale III Służby Bezpieczeństwa. W okresie od dnia 8 października 1979 r. do dnia 28 czerwca 1980 r. odwołujący był słuchaczem Studium (...) Spraw Wewnętrznych. Z dniem 1 listopada 1980 r. odwołujący został mianowany na stanowisko inspektora Wydziału III SB, z dniem 16 grudnia 1982 r. na stanowisko starszego inspektora, wreszcie z dniem 1 lutego 1989 r. na stanowisko kierownika sekcji tego Wydziału. Na początku służby odwołujący zapoznawał się z regulaminami, krótko potem był słuchaczem Studium (...), a po jego ukończeniu zapoznawał się z działalnością poszczególnych sekcji. Po włączeniu do Wydziału III rozpoznania środowisk naukowych, akademickich i oświatowych, odwołującemu powierzono opiekę kontrwywiadowczą nad Polska Akademią Nauk. Obejmowało to kontakty z dyrektorami jednostek PAN, pod kątem rozeznania jakie osiągnięcia naukowe mogłyby zainteresować obcy wywiad. Odwołujący prowadził rozmowy na zasadzie dobrowolności. Od przełomu lat 1982/83 odwołujący kierował pracami komórki do walki z terroryzmem – zajmował się operacyjnym rozpoznawaniem zagrożeń terrorystycznych (Sąd Apelacyjny zwraca uwagę, że są to typowe czynności stosowane i akceptowane również w państwie demokratycznym, które służą do zapewnienia bezpieczeństwa państwa). Czynności te odwołujący wykonywał do zakończenia służby, a po pozytywnej weryfikacji również w (...). Odwołujący w tym czasie nie przesłuchiwał nikogo, a tajnych współpracowników prowadził na zasadzie dobrowolności. Nie prowadził działań wymierzonych w działalność związków zawodowych, kościołów, organizacji praw człowieka. W stosunku do odwołującego nie prowadzono postępowań dyscyplinarnych, karnych ani innych, których przedmiotem byłyby zarzuty związane z pełnieniem służby.

Sąd Apelacyjny podkreśla, że odwołującemu już raz została obniżona emerytura na podstawie ustawy z 2009 r. Zwrócić uwagę należy w tym miejscu raz jeszcze na uchwałę z 16 września 2020 r. sygn. III UZP 1/20, w której sąd odniósł się też do zasady ne bis in idem. Podsumowując, nie chodzi tylko o samą konstrukcję normy (czy zawiera ona sankcje karne, czy inne formy represji), bowiem zakresem omawianej zasady są objęte także inne postępowania niż karne, oczywiście pod warunkiem, że wiążą się ze stosowaniem środków represyjnych sensu largo. W analizowanym zagadnieniu chodzi o dwukrotną ocenę tego samego okresu pracy, który raz obligował do obniżenia emerytury przez przyjęcie wskaźnika 0,7% za każdy rok służby, a obecnie wskaźnika 0,0%. Tego rodzaju wtórna ingerencja nie niesie ze sobą żadnych nowych argumentów, bo za taki nie można uznać faktu, że poprzednia regulacja nie była pełna (zob. uzasadnienie projektu do ustawy nowelizującej). Nie odkryto nowych aspektów działań funkcjonariusza, czy też wręcz nie zastosowano metody indywidualnej oceny służby. Widać to na tle stanu faktycznego sprawy, bowiem odwołującemu się już raz tj. w 2009 r. obniżono emeryturę (odwołujący nie odwołał się od decyzji). Z kolei w niniejszej sprawie oceniając ponownie ten sam okres pracy (tj. od 16 czerwca 1979 r. do 31 lipca 1990 r.) organ rentowy po raz drugi obniżył emeryturę odwołującemu. W ocenie Sądu Apelacyjnego takie stanowisko organu rentowego nie zasługuje na uwzględnienie, a zatem słusznie Sąd I instancji zmienił zaskarżoną decyzje. Słusznie Sąd I instancji wskazał też w uzasadnieniu, że weryfikacja przywilejów, z których odwołujący korzystał jako były funkcjonariusz Służby Bezpieczeństwa zatrudniony w pionie, który zajmował się działalnością niegodziwą – została już dokonana na podstawie ustawy nowelizującej z 2009 r., natomiast ponowna weryfikacja uprawnień emerytalno-rentowych byłaby zaś nie do pogodzenia z wymogami państwa prawnego (art. 2 Konstytucji RP).

Sąd Odwoławczy akcentuje również, że po pozytywnej weryfikacji w 1990 r. odwołujący kontynuował służbę w (...), służbę tę pełnił do dnia 30 czerwca 2000 r. Zwraca uwagę także, że okres pełnienia przez odwołującego A. G. służby przypadał na koniec lat osiemdziesiątych, wówczas był to czas kiedy w Polsce następowały zmiany ustrojowe w kierunku ustanowienia państwa demokratycznego, a zatem okoliczność ta winna również być wzięta pod uwagę, przy ustaleniu czy faktycznie można mówić o służbie na rzecz państwa totalitarnego. Podobnie wypowiedział się Sąd Najwyższy w wyroku z 16 marca 2023 r. sygn. II USKP 120/22 rozpoznając skargę kasacyjną.

Sąd Apelacyjny zaznacza, że odwołujący w okresie od dnia 8 października 1979 r. do dnia 28 czerwca 1980 r. odwołujący był słuchaczem Studium (...) Spraw Wewnętrznych, nie wykonywał w tym czasie żadnych czynności operacyjnych, przez pierwsze lata służby był na okresie przygotowawczym. Co prawda po włączeniu do Wydziału III rozpoznania środowisk naukowych, akademickich i oświatowych, odwołującemu powierzono opiekę kontrwywiadowczą nad Polska Akademią Nauk, która polegała na kontaktach z dyrektorami jednostek PAN, pod kątem rozeznania jakie osiągnięcia naukowe mogłyby zainteresować obcy wywiad, to odwołujący prowadził rozmowy na zasadzie dobrowolności (a w szczególności brak jest jakichkolwiek dowodów by odwołujący stosował przemoc fizyczną czy psychiczną wobec ww. osób). Co również istotne (o czym już była mowa wyżej) weryfikacja przywilejów, z których odwołujący korzystał jako były funkcjonariusz Służby Bezpieczeństwa zatrudniony w pionie została już dokonana na podstawie ustawy nowelizującej z 2009 r. , natomiast ponowna weryfikacja uprawnień emerytalno-rentowych byłaby zaś nie do pogodzenia z wymogami państwa prawnego (art. 2 Konstytucji RP) oraz niezgodna z zasadą ne bis in idem, na którą w uchwale z 16 września 2020 r. sygn. III UZP 1/20 odniósł się Sąd Najwyższy.

Dysponując powołanymi wyżej dowodami (zeznaniami odwołującego oraz zgromadzoną w sprawie dokumentacją w tym aktami emerytalno-rentowymi), Sąd Okręgowy (a następnie też Sąd Apelacyjny) miał możliwość indywidualnej oceny pracy odwołującego A. G. weryfikując jego działania pod kątem naruszenia podstawowych praw i wolności człowieka.

Prawidłowa wykładnia przepisów ustawy dokonana przez Sąd Okręgowy w szczególności zasadnicza kwestia wykładni art. 13b ust. 1 ustawy zaopatrzeniowej i dokonanej w następstwie tego oceny stanu faktycznego sprawy prowadzącego do wniosku, iż przepis ten nie ma zastosowania wobec odwołującego, prowadzi w konsekwencji do wniosku, iż bezzasadne były też pozostałe zarzuty naruszenia prawa materialnego podniesione w apelacji organu rentowego dotyczące niezastosowania przepisów art. 15c, art. 13b ust. 1 ustawy zaopatrzeniowej. Wbrew stanowisku apelującego nie doszło również do naruszenia art. 2, art. 32, art. 31 ust. 3 w zw. z art. 178, art. 188, art. 193 Konstytucji RP.

Odnośnie do zarzutu naruszenia art. 390 k.p.c. podkreślić należy, że pomimo, iż uchwale z dnia 16 września 2020 r., sygn. III UZP 1/20 nie nadano mocy zasady prawnej, to brak formalnej mocy wiążącej orzecznictwa Sądu Najwyższego, poza związaniem wynikającym z przepisów szczególnych (art. 390 § 2 k.p.c., 398 20 k.p.c.), nie oznacza, iż nie mają one realnego wpływu na orzecznictwo sądowe (vide postanowienie z dnia 17 maja 2019 r. V CZ 23/19, wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 17 października 2017 r. III AUa 234/17).

Za przyjęciem poglądu wyrażonego w przytoczonej uchwale Sądu Najwyższego, poza wagą jej jurydycznych argumentów, przemawia także potrzeba ujednolicenia orzecznictwa. Uchwała zawiera wykładnię norm prawnych popartą szeroką argumentacją i autorytetem Sądu Najwyższego. Niezastosowanie się do takiej uchwały wymaga zatem przedstawienia pogłębionej kontrargumentacji a nie tylko wskazania, że nie ma mocy zasady prawnej.

Jednocześnie skoro zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie pozwolił na ustalenie, że okres pełnionej przez odwołującego służby, był okresem służby na rzecz totalitarnego państwa w rozumieniu art. 13b ustawy zaopatrzeniowej, to nie można było zastosować do niego przepisu 15c ustawy zaopatrzeniowej, które określają warunki obliczania wysokości świadczeń osoby, pełniącej służbę na rzecz totalitarnego państwa.

Sąd Apelacyjny zwraca uwagę na to, co legło u podstaw rozstrzygnięcia w przedmiotowej sprawie, że na podstawie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego nie wykazano, aby odwołujący w wykonywanych czynnościach w spornym okresie służby stosował przemoc psychiczną, bądź fizyczną, czy jakiekolwiek niegodziwe, niedozwolone i niemoralne praktyki w pełnionej służbie, a tym samym, aby jego działania i czyny naruszały podstawowe prawa i wolności człowieka oraz wypełniały znamiona czynów niedozwolonych.

Podkreślenia również wymagało, że w ocenie Sądu Odwoławczego, ustawa z dnia 16 grudnia 2016 r., zmieniająca ww. ustawę o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy z 1994 r., jak i wydawane na jej podstawie decyzje, uzasadniają wątpliwości, co do ich zgodności z zasadą godności jednostki, zasadą rządów prawa (wina zbiorowa), zasadą równości (wadliwa cecha relewantna zróżnicowania), zasadą proporcjonalności (ustawę wydano po niemal 30 latach od transformacji ustrojowej) oraz zasadą sądowego wymiaru sprawiedliwości (ustawodawca zdefiniował winę zbiorową obywateli, a nie ustaliły jej sądy).

Na tle powyżej powołanej ustawy z 2016 r. powstała wątpliwość, czy ustawodawca chce oceniać czyny jednostki, czy zmierza do ustanowienia odpowiedzialności zbiorowej. Zdaniem Sądu Apelacyjnego pozbawienie uprawnień emerytalnych, często nabytych już w wolnej Polsce na podstawie prawa ustanowionego w demokratycznym państwie, może dotyczyć tych osób, które w trakcie służby na rzecz totalitarnego państwa dopuściły się naruszeń podstawowych praw i wolności człowieka. Takie rozwiązanie jest sprawiedliwe.

W przypadku odwołującego zakwalifikowano jego służbę, jako służbę na rzecz totalitarnego państwa, tylko dlatego, że jego stanowisko było usytuowane we wskazanych w ustawie instytucjach i formacjach. W ocenie Sądu Apelacyjnego, wątpliwe jest zastosowanie nie jakichkolwiek, ale surowych represji w stosunku do osób tylko za to, że pracowały lub służyły w okresie poprzedzającym zmianę ustroju państwa polskiego, tj. przed rokiem 1990.

Postępowanie dowodowe natomiast – w ocenie Sądu Odwoławczego - wykazało, że odwołujący A. G. w spornym okresie od 16 czerwca 1979 r. do 31 lipca 1990r. nie pełnił służby na rzecz totalitarnego państwa w wyżej wskazanym właściwym jej rozumieniu i dokonując subsumcji ustalonego stanu faktycznego pod wskazane normy prawne, Sąd Apelacyjny stwierdził, że odwołujący nie spełnia przesłanek wymaganych do obniżenia policyjnej emerytury na zasadach wskazanych w ww. Ustawie, a tym samym apelację organu rentowego uznać należy za bezzasadną. Sąd Apelacyjny w całości podziela stanowisko Sądu I instancji w zakresie ustalonego stanu faktycznego, a w związku z tym również stanowisko zaprezentowane w wyroku z 1 czerwca 2021r.

Zarzuty apelacji choć są dość obszerne to nie podważyły powyższych ustaleń, apelacja stanowi jedynie niezasadną polemikę z prawidłowymi ustaleniami i rozważaniami Sądu Okręgowego.

Uznając zatem zarzuty apelującego za nieuzasadnione, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił wniesioną apelację (punkt 1 sentencji wyroku).

Z kolei o kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c. i § 2 pkt 3 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych. Mając powyższe na względzie, tytułem zwrotu kosztów procesu (kosztów zastępstwa procesowego) zasądzono od Dyrektora Zakładu Emerytalno-Rentowego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w W. na rzecz odwołującego kwotę 240 zł – punkt 2 sentencji wyroku.

Przemysław Horak Marta Sawińska Sylwia Dembska

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Gabriela Taciak
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Poznaniu
Osoba, która wytworzyła informację:  sędzia Marta Sawińska,  Sylwia Dembska
Data wytworzenia informacji: