III AUa 901/23 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Poznaniu z 2025-01-14
Sygn. akt III AUa 901/23
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 14 stycznia 2025 r.
Sąd Apelacyjny w Poznaniu III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
w składzie:
Przewodniczący: sędzia Wiesława Stachowiak
Protokolant: Beata Tonak
po rozpoznaniu w dniu 14 stycznia 2025 r. w Poznaniu na posiedzeniu niejawnym
sprawy D. J.
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych II Oddział w P.
o emeryturę górniczą
na skutek apelacji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych II Oddział w P.
od wyroku Sądu Okręgowego w Koninie
z dnia 13 czerwca 2023 r. sygn. akt III U 217/23
1. oddala apelację;
2. zasądza od pozwanego Zakładu Ubezpieczeń Społecznych II Oddział w P. na rzecz odwołującego D. J. kwotę 240,00 zł (słownie: dwieście czterdzieści złotych) wraz z ustawowymi odsetkami, o których mowa w art. 98 § 1 1k.p.c. tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.
|
Wiesława Stachowiak |
UZASADNIENIE
Decyzją z dnia 2 lutego 2023r. znak (...) Zakład Ubezpieczeń Społecznych II Oddział w P. odmówił D. J. prawa do emerytury górniczej. W uzasadnieniu do tej decyzji organ rentowy podniósł, że do wniosku ubezpieczony dołączył zaświadczenie pracodawcy z 7.10.2022r. potwierdzające wykonywanie przez niego pracy od 1 września 2016r. do nadal na stanowisku sztygara zmianowego oddziału (...). W zaświadczeniu tym pracodawca wskazał, że zakres czynności i miejsce pracy ubezpieczonego nie uległy zmianie od 23 stycznia 2020r. tj. od wystawienia świadectwa pracy górniczej i równorzędnej z pracą górniczą z 23.01.2020r.
Organ rentowy podał, że po analizie dokumentacji uznał, że odwołujący od 1.05.1991r. do 30.06.1991r., od 1.10.1991r. do 31.01.1995r., od 1.10.2007r. do 31.03.2008r. i od 1.02.2013r. do 31.07. 2013r. i od 1.01.2014r. do 7.10.2022r. wykonywał pracę górniczą w wymiarze pojedynczym oraz od 1.04.2008r. do 31.03.2013r. i od 1.08.2013r. do 31.12.2013r. w wymiarze półtorakrotnym, co po wyłączeniu zasiłków chorobowych pozwoliło na ustalenie okresu pracy górniczej w wymiarze 20 lat 8 miesięcy i 29 dni.
Ponadto organ rentowy podał, że nie uznał w wymiarze pojedynczym jako okresu pracy górniczej od 1.07.1988r. do 27.10.1989r. i od 1.02.1995r. do 30.09.2007r., bowiem z wyjaśnień pracodawcy wynika, że ubezpieczony zajmował w tym czasie stanowisko toromistrza, robotnika torowego na odkrywce i zsypowego na odkrywce, w szczególności od 1.07.1988r. do 31.10.1988r. do obowiązków ubezpieczonego należało utrzymanie tras węglowych, a w okresie od 1.11.1988r. do 27.10.1989r. ubezpieczony zajmował stanowisko operatora maszyn budowlanych -kierowcy ciągnika. Natomiast w okresie od 1.02.1995r. do 30.09.2007r. zajmował stanowisko operatora załadowni węgla, a z dokumentacji pracodawcy nie wynika, aby praca ubezpieczonego służyła bezpośrednio do wykonywania działalności regulowanej ustawą w zakresie wydobywania kopalin.
W podsumowaniu ZUS stwierdził, że nie została przez odwołującego spełniona konieczna przesłanka do nabycia prawa do emerytury górniczej jaką jest legitymowanie się okresem pracy górniczej wynoszącym łącznie z okresami pracy równorzędnej i okresami zaliczanymi do pracy górniczej w wymiarze co najmniej 25 lat.
Odwołanie od tej decyzji złożył D. J., wnosząc o zmianę zaskarżonej decyzji i przyznanie prawa do emerytury górniczej.
Wyrokiem z dnia 13 czerwca 2023 r., sygn. akt III U 217/23, Sąd Okręgowy w Koninie:
I. zmienił zaskarżoną decyzję w ten sposób, że przyznał wnioskodawcy D. J. prawo do emerytury górniczej poczynając od 19 października 2022r.
II. zasądził od pozwanego na rzecz odwołującego kwotę 180 zł - tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.
Powyższy wyrok zapadł w oparciu o następujące ustalenia faktyczne i rozważania prawne:
D. J. urodził się (...)
W dniu 04.02.2020 r. złożył pierwszy wniosek w ZUS II Oddział w P. o przyznanie emerytury górniczej.
Do wniosku dołączył świadectwo wykonywania pracy górniczej i równorzędnej z praca górniczą z dnia 23.01.2020 r. wystawione przez (...) S.A. w K., w którym potwierdzono, że D. J. jest tam zatrudniony od 01.07.1988 r. do nadal i w tym okresie stale i w pełnym wymiarze czasu pracy wykonywał pracę górniczą określoną w art. 50 C ust 1 pkt 4 ustawy emeryturach i rentach z FUS na stanowiskach wg rozporządzenia MP i PS dnia 23.12.1994 r.
- 01.07.1988r. - 31.10.1988 r. - toromistrz i robotnik torowy zał. nr 2 pkt 28,
- 01.11.1988 r. - 27.10.1989 r. - operator sprzętu pomocniczego i technologicznego na odkrywce zał. nr 2 pkt 22,
- 01.05.1991r. - 30.06.1991r. - konserwator tras przenośnikowych na odkrywce zał. 2 pkt 8,
- 01.10.1991r. - 28.02.1992r. - konserwator tras przenośnikowych na odkrywce zał. 2 pkt 8
- 01.03.1992 r. - 31.01.1995 r. - operator przenośników taśmowych na odkrywce i jego pomocnik zał. 2 pkt 13,
- 01.02.1995 r. - 30.09.2007 r. - zsypowy na odkrywce zał. 2 pkt 31 ,
- 01.10.2007 r. - 31.03.2008 r. - operator przenośników taśmowych na odkrywce i jego pomocnik zał. 2 pkt 13.
Pracodawca potwierdził, że odwołujący wykonywał także stale i w pełnym wymiarze czasu pracy wykonywał pracę górniczą określoną w art. 50 D ust. 1 pkt 1 ustawy o emeryturach i rentach z FUS na stanowiskach wg rozporządzenia MPiPS z dnia 23.12.1994 r. :
- 01.04.2008 r. - 31.01.2013 r. operator koparek wielonaczyniowych i zwałowarek na odkrywce zał. 3 / III/ pkt 5,
- 01.08.2013 r. - 31.12.2013 r. operator koparek wielonaczyniowych i zwałowarek na odkrywce zał. 3 / III/ pkt 5.
Pracodawca wykazał także okresy pracy górniczej w dozorze art. 50 C ust. 1 pkt 5 ustawy o emeryturach i rentach z FUS na stanowiskach według zarządzenia Nr 9 MPiH z dnia 23.12.1994 r. , załącznik 3 :
- 01.02.2013 r. - 31.07.2013 r. - stanowisko nadgórnik Cz. D. pkt 1 ,
- 01.01.2014 r. - 31.08.2016 r. - stanowisko nadgórnik Cz. D. pkt 1 ,
- 01.09.2016 r. - nadal stanowisko sztygar zmianowy oddziału wydobywczego Cz. C. pkt 2.
W świadectwie tym wykazano pozostałe okresy pracy w (...):
- 28.10.1989 r. do 08.04.1991r. - służba wojskowa,
- 09.04.1991r. do 30.04.1991 r. - ustawowa przerwa po wojsku,
- 01.07.1991 r. do 30.09.1991 r. - oddelegowany do pracy w (...).
Ponadto wnioskodawca dołączył ewidencję dniówek półtorakrotnych za okres od kwietnia 2008 r. do stycznia 2013 r. i od sierpnia 2013 r. do grudnia 2013 r.
Pismem z dnia 20.02.2020 r. organ rentowy zwrócił się do (...) SA w K. o wyjaśnienia rozbieżności w nazwie stanowisk pracy ubezpieczonego wskazanych w świadectwie wykonywania pracy górniczej i równorzędnej z pracą górniczą i w zaświadczeniu o zatrudnieniu i wynagrodzeniu jakie zostało przedłożone do wniosku o kapitał początkowy. Ponadto o wskazanie miejsca wykonywania pracy oraz rodzajów wykonywanych prac w przodku na stanowisku operator koparek wielonaczyniowych na odkrywce i wskazanie miejsca wykonywania prac na stanowisku nadgórnik i sztygar zmianowy.
W odpowiedzi na to (...) pismem z dnia 06.03.2020 r. wyjaśniła, że ubezpieczony w okresie od 01.07.1988 r. do 31.10.1988 r. pracował na stanowisku robotnika torowego, do jego obowiązków należało utrzymanie w należytym stanie tras kolejowych węglowych stanowiących ciągi technologiczne zakładu górniczego, czyszczenie torów z węgla, odwadnianie torowisk, podbijanie i stabilizacja torów i rozjazdów, bieżące roboty remontowe torowisk. W okresie od 01.11.1988 r. do 27.10.1989 r. zajmował stanowisko operatora maszyn budowlanych – kierowca ciągnika. Swoje obowiązki wykonywał stale i w pełnym wymiarze na odkrywkach, przewoził brygady remontowe, materiały i sprzęt, oleje, smary na odkrywki.
Pracodawca wyjaśnił, że na stanowisku operator koparki wielonaczyniowej na odkrywce ubezpieczony sterował koparką w czasie jej ruchu za pośrednictwem przyrządów znajdujących się na pulpicie sterowniczym w kabinie operatora oraz koordynował prace na poszczególnych stanowiskach maszyny w celu bezpiecznego i bezawaryjnego prowadzenia eksploatacji. Jako nadgórnik i sztygar zmianowy D. J. pracował na oddziale (...) , jest to oddział (...) D. a praca w tym oddziale jest wykonywana na odkrywkach kopalni stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. W uzupełnieniu wyjaśnień (...) SA w piśmie z dnia 20.04.2020 r dodatkowo stwierdził, że wnioskodawca w okresie od 01.02.1995 r. do 30.09.2007r. pracował na stanowisku operator załadowni węgla na oddziale(...). Na tym stanowisku obsługiwał ostatnią stację napędową układu (...), do jego obowiązków należał załadunek węgla , poza tym pracownik na tym stanowisku musi posiadać uprawnienia do obsługi przenośników taśmowych i obsługi załadowni węgla. Odwołujący pracował także przy obsłudze przenośników taśmowych usytuowanych we wkopie służących bezpośrednio do transportu kopaliny wydobytej ze złoża.
Po tych wyjaśnieniach pozwany uwzględnił odwołującemu następujące okresy pracy górniczej:
- od 01.05.1991 r. do 30.06.1991 r. i od 01.10.1991 r. do 28.02.1992 r. na stanowisku konserwator tras przenośnikowych,
- od 01.03.1992 r. do 31.01.1995 r. oraz od 01.10.2007 r. do 31.03.2008 r. na stanowisku operator przenośników taśmowych,
- od 01.02.2013 r. do 31.07.2013 r. i od 01.01.2014 r. do 31.08.2016 r. na stanowisku nadgórnik,
- od 01.09.2016 r. do 23.01.2020 r. na stanowisku sztygar zmianowy oddziału wydobywczego,
- od 01.04.2008 r. do 31.01.2013 r. i od 01.08.2013 r. do 31.12.2013 r. na stanowisku operatora koparek wielonaczyniowych , przy czym te okresy zostały ubezpieczonemu zaliczone w wymiarze półtorakrotnym i zgodnie z ewidencją dniówek wyniosły one łącznie 7 lat , 6 miesięcy i 22 dni (patrz pismo ZUS z dnia 28.10.2020 r. k. 50 akt).
Natomiast pozwany nie uwzględnił odwołującemu jako pracy górniczej okresu zatrudnienia od 01.07.1988 r. do 27.10.1989 r. na stanowisku robotnik torowy oraz okresu od 01.02.1995 r. do 30.09.2007 r. na stanowisku operator załadowni i decyzją z dnia 22 maja 2020r. odmówił D. J. prawa do emerytury górniczej.
Po wniesieniu odwołania, sprawę rozpoznał Sąd Okręgowy w Koninie w sprawie pod sygnaturą III U 524/20.
Na podstawie materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie Sąd Okręgowy w tej sprawie ustalił, że D. J. podjął pracę w (...) od dnia 01.07.1988 r. Wówczas został zatrudniony na stanowisku torowy w oddziale (...). Był to oddział (...), który zajmował się utrzymanie torów kolejowych prowadzących od załadowni węgla do elektrowni, którymi był transportowany węgiel do głównego odbiorcy węgla wydobywanego na odkrywkach Kopalni tj. (...). Do obowiązków odwołującego na tym stanowisku należało głównie smarowanie złącz torów, sprawdzanie ich, wymiana podkładów cementowych. Od 01.11.1988 r. odwołujący został przeniesiony na stanowisko operator maszyn budowlanych – kierowca ciągnika w oddziale (...). W tym czasie odwołujący pracował na odkrywce L. i głównie zajmował się przewożeniem ciągnikiem różnych materiałów i sprzętu, zajmował się także konserwacją przenośników taśmowych. Taką pracę ubezpieczony wykonywał do czasu powołania go do odbycia zasadniczej służby wojskowej tj. do dnia 27.10.1989 r. Po zakończeniu służby wojskowej D. J. wrócił do pracy dniem 01.05.1991 r. w oddziale (...) na stanowisko konserwator tras przenośnikowych i zajmował się konserwacją, czyszczeniem i przesuwaniem przenośników, które transportowały urobek na odkrywce. Następnie od dnia 01.03.1992 r. do 31.01.1995 r. odwołujący pracował jako operator przenośnika wielkogabarytowego, swoje czynności wykonywał stale na odkrywce, a w zakresie jego obowiązków było m.in. : dokonywanie bieżących kontroli pracy przenośników, usuwanie usterek w czasie przerw w ruchu, udział w remontach członów przenośników taśmowych, montaż i demontaż krążników, udział w przesuwaniu przenośników, zabudowie i przebudowie przenośnika, transport stacji napędowej. Wszystkie te prace odwołujący wykonywał na odkrywce L., we wkopie.
Od dnia 01.02.1995 r. pracodawca powierzył odwołującemu stanowisko operator załadowni węgla. Sąd Okręgowy ustalił, że na tym stanowisku odwołujący zajmował się sterowaniem procesem załadunku węgla z pulpitu sterowniczego. Do załadowni węgla na odkrywce L. węgiel był transportowany przenośnikami taśmowymi i odwołujący sterował tymi przenośnikami oraz przesuwał wagony węglowe. Ponadto do jego obowiązków należało także czyszczenie wsypów, które odbywał się na wysokości oraz czyszczenie i kontrola pracy przenośników taśmowych, które biegły wzdłuż załadowni, a także przenośników pod załadownią. W przerwach w załadunku, a także w czasie jego trwania jeśli obsada sterowni była dwuosobowa, odwołujący zajmował się także czyszczeniem i konserwacją przenośników taśmowych, kontrolował ich stacje napędowe. Zdarzało się także, że odwołujący pracując na tym stanowisku był kierowany do pracy na koparkę do obsługi przenośnika załadowczego w miejsce nieobecnego pracownika czy też do obsługi przenośnika w innych miejscach odkrywki, jednak te zmiany nie były odnotowywane.
Sąd Okręgowy ustalił nadto, że jako operator załadowni węgla odwołujący pracował do dnia 30.09.2007 r. i następnie ponownie został przeniesiony na stanowisko operator przenośników taśmowych, na tym stanowisku pracował do czasu uzyskania uprawnień do obsługi koparki wielonaczyniowej. Wówczas z dniem 01.04.2008 r. powierzono mu stanowisko operator koparki wielonaczyniowej na oddziale (...) odkrywki D. ((...). Jako operator odwołujący sterował ruchem koparki za pośrednictwem urządzeń i przyrządów znajdujących się na pulpicie sterowniczym w kabinie operatora. Koparka wielonaczyniowa, która sterował jest przeznaczona do wydobycia kopaliny i przekazania urobku na przenośniki taśmowe.
W okresie od 01.02.2013 r. do 31.07.2013 r. oraz od 01.01.2014 r. do 31.08.2016 r. D. J. pracował na stanowisku nadgórnik , wykonywał wówczas pracę górniczą w dozorze i posiadał zatwierdzenie Okręgowego Urzędu Górniczego w P. na stanowisku osoby niższego dozoru ruchu o specjalności technicznej górniczej. Natomiast od dnia 01.09.2016 r. odwołujący pracuje jako sztyga zmianowy i posiada uprawnienia do pracy na stanowisku osoby średniego dozoru ruchu o specjalności górniczej.
W ocenie Sądu Okręgowego materiał dowodowy zebrany w sprawie pozwolił na przyjęcie, że w okresie od 01.02.1995 r. do 30.09.2007 r. odwołujący wykonywał pracę górniczą określoną w art. 50 c ust. 1 ustawy. W tym bowiem czasie pracował jako operator załadowni węgla i do jego podstawowych obowiązków należało sterowanie procesem załadunku węgla z przenośników taśmowych do wagonów. Ubezpieczony swoje obowiązki wykonywał na załadowni węgla, ale także w innych miejscach, gdzie przebiegały przenośniki taśmowe transportujące węgiel gdyż do jego obowiązków należało także kontrolowanie pracy przenośników taśmowych przebiegających wokół załadowni i w bezpośrednim jej sąsiedztwie. Załadownia jest takim miejscem na odkrywce , gdzie odbywa się ostatnim etap transportowania węgla z odkrywki oraz proces załadunku węgla do wagonów, którymi dalej jest on transportowany do elektrowni. W ocenie Sądu załadownia jest częścią każdej odkrywki i istotnym elementem przewozu złoża, a praca przy obsłudze załadowni polegająca na sterowaniu pracą przenośników taśmowych i wagonów, do których jest ładowany węgiel pozwala na uznanie, że jest to praca górnicza , o której mowa w art. 50 c ust. 1 pkt 4 gdyż jest to praca na odkrywce przy przewozie złoża. Praca na stanowisku operator załadowni węgla odpowiada swoim charakterem pracy na stanowisku zsypowy na odkrywce wymienionym w rozporządzeniu Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 23 grudnia 1994 roku w sprawie określenia niektórych stanowisk pracy górniczej oraz stanowisk pracy zaliczanej w wymiarze półtorakrotnym przy ustalaniu prawa do górniczej emerytury lub renty w załączniku Nr 2 pkt. 31. Podobne stanowisko wyraził także Sąd Apelacyjny w Poznaniu w sprawie sygn. akt III AUa 1377/18.
Po zaliczeniu pracy odwołującego na załadowni, Sąd Okręgowy uznał, że okres pracy górniczej odwołującego wynosi ponad 25 lat, zatem uznał, że spełnia on wszystkie przesłanki do nabycia prawa do emerytury górniczej określone w art. 50austawy emerytalnej i na podstawie art. 477 14 § 2 k.p.c., Sąd Okręgowy zmienił zaskarżoną decyzję i przyznał D. J. prawo do emerytury górniczej, począwszy od dnia złożenia wniosku.
Apelacje od tego wyroku wniósł pozwany i wyrokiem z dnia 23 czerwca 2022r. w sprawie III AUa 47/21 zmienił wyrok Sądu Okręgowego w sprawie III U 524/20 i oddalił odwołanie.
Sąd Apelacyjny uznał, że w rozpoznawanej sprawie spór ostatecznie dotyczy okresu zatrudnienia wnioskodawcy w załadowni w okresie od 1 lutego 1995 r. do 30 września 2007 r. jako okresu wykonywania pracy górniczej w rozumieniu art. 50c ust. 1 pkt 4 ustawy emerytalnej na załadowni. Sąd Apelacyjny uznając, że Sąd Okręgowy przeprowadził wystarczające postepowanie dowodowe, jednak wyciągnął błędne wnioski uznając, że odwołujący w powyższym okresie wykonywał pracę górnicza, o której mowa w art. 50cpkt. 4 ustawy emerytalnej.
Zdaniem Sądu Apelacyjnego, odwołujący swoje obowiązki świadczył w załadowni, która znajduje się na poziomie zerowym, poza wkopem, czyli poza odkrywką. Zajmował się pracą przy pulpicie sterowniczym załadowni ładując węgiel (już wcześniej zwałowany) do wagonów kolejowych oraz czyszczeniem przenośników, które się tam znajdowały, oraz ich obsługą. Do załadowni dochodził zatem węgiel w celu jego załadowania przenośnikami jakie się w załadowni znajdowały celem transportu tego węgla do elektrowni. Zatem tymi przenośnikami podawany był już węgiel zwałowany. Sąd Apelacyjny w oparciu o zgromadzony materiał dowodowy stwierdził, że załadownia zajmowała się ładowaniem zwałowanego wcześniej węgla na wagony kolejowe celem jego dalszego transportu do odbiorcy węgla. Zatem czynności odwołującego nie mieszczą się zatem w ustawowym pojęciu prac górniczych, o której mowa art. 50c ust. 1 pkt 4 ustawy o emeryturach i rentach przy ręcznym lub zmechanizowanym urabianiu, ładowaniu oraz przewozie nadkładu i złoża, przy pomiarach w zakresie miernictwa górniczego oraz przy bieżącej konserwacji agregatów i urządzeń. Charakter pracy ubezpieczonego w spornym okresie nie miał zatem bezpośredniego związku „z urabianiem kopalin, ładowaniem urobku, montażem, likwidacją i transportem obudów, maszyn urabiających, ładujących i transportujących w przodkach oraz przy głębieniu szybów i robotach szybowych”.
Sąd Apelacyjny wyraził pogląd, że wykluczone przy tym jest przyjęcie, iż teren odkrywki, to teren całego zakładu górniczego. Gdyby bowiem tak było, to w brzmieniu art. 50c ust. 1 pkt 4 ustawy emerytalnej ustawodawca nie zastosowałby tego sformułowania, poprzestając na wymogu pracy we wskazanych tam kopalniach i przedsiębiorstwach. Wyodrębnienie z nich odkrywki jednoznacznie wskazuje na to, że stanowi ona jedynie część tych zakładów. Zatem, nie każda praca w wymienionym tam zakładzie górniczym stanowi pracę na odkrywce. Czynności odwołującego na załadowni nie służyły bezpośrednio ani do wydobywania kopalin ani zwałowania nadkładu, ani przewozie złoża.
Podsumowując Sąd Apelacyjny stwierdził, że praca, którą wykonywał odwołujący w załadowni na stanowisku operatora załadowni nie jest pracą górniczą o której mowa art. 50c ust. 1 pkt 4 ustawy o emeryturach i rentach. Przepis ten stanowi, że za pracę górniczą uważa się zatrudnienie na odkrywce w kopalniach siarki i węgla brunatnego przy ręcznym lub zmechanizowanym urabianiu, ładowaniu oraz przewozie nadkładu i złoża. Po pierwsze załadownia nie znajdowała się na odkrywce. Po drugie rolą załadowni i przenośników w niej się znajdujących nie jest ładowanie nadkładu i złoża, lecz zgromadzonego już węgla na wagony, które to ładowanie odbywało się za pomocą przenośników załadowni. Do obowiązków operatora należało obejście załadowni, przenośników tam znajdujących się jak i załadowanie węgla na wagony. Żadna z tych prac nie jest pracą górniczą o której mowa art. 50c ust. 1 pkt 4 ustawy o emeryturach i rentach. Prawidłowe jest takie właśnie stanowisko ZUS.
W dniu 19 października 2022r. D. J. złożył ponowny wniosek o emeryturę górniczą, załączając zaświadczenie (...)oraz zaświadczenie wystawione przez (...) K. z dnia 7 października 2022r., w którym potwierdzono, że odwołujący po wystawieniu świadectwa pracy z dnia 23 stycznia 2020r. od 1 września 2016r. do nadal wykonuje pracę jako sztygar zmianowy oddziału (...) i oddziału (...) i jest to okres pracy w dozorze w myśl art. 50c ust. 5 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych na stanowiskach wg Zarządzenie nr 9 MPiH z dnia 23.12.1994r. załącznik nr 3.
Na żądanie organu rentowego (...) K. w piśmie z dnia 9.12.2022r. wyjaśniła, że po wystawieniu świadectwa pracy górniczej z dnia 23.01.2020r. odwołujący wykonywał pracę górniczą na odkrywkach Kopalni (...) w oddziałach ujętych w schemacie zakładu górniczego na stanowiskach:
- od 01.09.2016r. do 31.07.2020r. sztygara zmianowego Oddziału (...) – D. (...),
- od 01.08. do 31.08.2020r. sztygara zmianowego Oddziału (...) D., T. (...)
- od 01.09.2020r. do nadal sztygara zmianowego w D. Kierownika (...) J. J..
Pismo to zawierało informację, że Odkrywka D. zakończyła wydobycie, a na Odkrywce T. i J. nadal prowadzone jest wydobycie węgla.
W oparciu o te dokumenty i wyjaśnienia pozwany organ rentowy w decyzji z dnia 02.02.2023r. odmówił D. J. przyznania prawa do emerytury górniczej, wskazując, że odwołujący nie wykazał wymaganych 25 lat okresów pracy górniczej. Pozwany w uzasadnieniu decyzji wskazał, że uznał okresy pracy górniczej odwołującego od 01.05.1991r. do 30.06.1991r., od 01.10.1991r. do 31.01.1995r., od 01.10.2007r. do 31.03.2008r., od 01.02.2013r. do 31.07.2013r. i od 01.01.2014r. do 07.10.2022r. w wymiarze pojedynczym i okresy pracy górniczej od 01.04.2008r. do 31.03.2013r. oraz od 01.08.2013r. do 31.12.2013r. w wymiarze półtorakrotnym co pozwoliło ustalić staż pracy górniczej w rozmiarze 20 lat 8 miesięcy i 29 dni.
Pozwany odmówił zaliczenia jako pracy górniczej odwołującego okresu pracy od 01.07.1988r. do 27.10 1989r. jako toromistrza i robotnika torowego oraz od 01.02.1995r. do 30.09.2007r. jako zsypowego na odkrywce.
W oparciu o wyżej ustalony stan faktyczny Sąd Okręgowy wskazał, że odwołanie D. J. okazało się uzasadnione.
Przedmiotem sporu pozostawało to, czy odwołujący spełnia określoną w przepisie art. 50a ust. 1 pkt. 2 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych przesłankę 25 lat pracy górniczej - w rozumieniu art. 50c ust. 1 pkt. 4 tej ustawy przez zaliczenie w wymiarze przynajmniej pojedynczym okresów pracy od 01.02.1995r. do 30.09.2007r. jako zsypowego na załadowni, w kontekście nowelizacji ustawy o emeryturach i rentach z FUS i wprowadzenia w art. 50 ba ust. 2 tej Ustawy - definicji odkrywki.
Sąd Okręgowy wskazał, że ocena pracy odwołującego w spornym okresie od 01.02.1995r. do 30.09.2007r. została dokonana w wyroku Sądu Okręgowego w Koninie z dnia 5 listopada 2020r. w sprawie III U 524/20, zmienionym wyrokiem z dnia 23 czerwca 2022r. w sprawie III AUa 47/21.
Sąd Apelacyjny w tej sprawie uznał, że odwołujący swoje obowiązki świadczył w załadowni, która znajduje się na poziomie zerowym, poza wkopem, czyli poza odkrywką. Zajmował się pracą przy pulpicie sterowniczym załadowni ładując węgiel (już wcześniej zwałowany) do wagonów kolejowych oraz czyszczeniem przenośników, które się tam znajdowały, oraz ich obsługą. Do załadowni dochodził zatem węgiel w celu jego załadowania przenośnikami jakie się w załadowni znajdowały celem transportu tego węgla do elektrowni. Zatem tymi przenośnikami podawany był już węgiel zwałowany. Sąd Apelacyjny w oparciu o zgromadzony materiał dowodowy stwierdził, że załadownia zajmowała się ładowaniem zwałowanego wcześniej węgla na wagony kolejowe celem jego dalszego transportu do odbiorcy węgla. Zatem czynności odwołującego nie mieszczą się zatem w ustawowym pojęciu prac górniczych, o której mowa art. 50c ust. 1 pkt 4 ustawy o emeryturach i rentach przy ręcznym lub zmechanizowanym urabianiu, ładowaniu oraz przewozie nadkładu i złoża, przy pomiarach w zakresie miernictwa górniczego oraz przy bieżącej konserwacji agregatów i urządzeń. Charakter pracy ubezpieczonego w spornym okresie nie miał zatem bezpośredniego związku „z urabianiem kopalin, ładowaniem urobku, montażem, likwidacją i transportem obudów, maszyn urabiających, ładujących i transportujących w przodkach oraz przy głębieniu szybów i robotach szybowych”.
Sąd Apelacyjny wyraził pogląd, że wykluczone przy tym jest przyjęcie, iż teren odkrywki, to teren całego zakładu górniczego. Sąd Apelacyjny uznał także, że czynności odwołującego na załadowni nie służyły bezpośrednio ani do wydobywania kopalin ani zwałowania nadkładu, ani przewozie złoża. Sąd Apelacyjny przyjął założenie, że załadownia nie znajdowała się na odkrywce. Po drugie rolą załadowni i przenośników w niej się znajdujących nie jest ładowanie nadkładu i złoża, lecz zgromadzonego już węgla na wagony, które to ładowanie odbywało się za pomocą przenośników załadowni. Do obowiązków operatora należało obejście załadowni, przenośników tam znajdujących się jak i załadowanie węgla na wagony.
Ustawą z dnia 9 czerwca 2022r. o zmianie ustawy Prawo geologiczne i górnicze oraz o zmianie niektórych ustaw wprowadzono przepis art. 50ba o treści:
Ilekroć w ustawie jest mowa o:
1) kopalni - oznacza to zakład górniczy w rozumieniu art. 6 ust. 1 pkt 18 ustawy z dnia 9 czerwca 2011 r. - Prawo geologiczne i górnicze (Dz. U. z 2022 r. poz. 1072, 1261 i 1504);
2) odkrywce - oznacza to odkrywkowy zakład górniczy.".
W uzasadnieniu projektu ustawy z dnia 9 czerwca 2022r. wskazano, że wprowadzenie pojęcia „odkrywki” z pojęciem „zakładu górniczego” winno uprościć orzekanie w sprawach dot. emerytur górniczych, ponieważ ustalenie granic zakładu górniczego nie będzie podlegało uznaniu organu rentowego lub sądów, lecz będzie się opierać na zdefiniowanym pojęciu oraz dowodach w postaci planów ruchu zakładów górniczych. Stwierdzono, że Zakład Ubezpieczeń Społecznych zawęził nie budzące wcześniej zastrzeżeń – pojęcie „odkrywki” i „kopalni”.
W uzasadnieniu projektu wskazano, ze proponowana zmiana zmierzała do restytucji stanu prawnego sprzed 2016r. zmodyfikowanego praktykami ZUS, a istotą tych zmian jest powrót do stosowania poprzednich regulacji.
Na gruncie poprzedniego stanu prawnego Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 9 lutego 2012r. I UK 255/11 wyrażał pogląd, że technologia wydobywcza w kopalniach odkrywkowych, w tym w kopalni, polega na zastosowaniu w procesie wydobycia tzw. układu (...) ((...)), który jako całość stanowi komplet urządzeń niezbędnych do wydobywania kopaliny (węgla i nadkładu) czyli całego procesu technologicznego, na który składają się: urabianie, transport i składowanie. Zatem technologia ta stanowi zasadniczy sposób wydobycia surowców i tylko praca bezpośrednio związana tym procesem technologicznym oraz, jak stanowi w dalszej części art. 50c ust. 1 pkt 4 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z FUS (Tekst jednolity: Dz. U. z 2004 r. Nr 39, poz. 353 z późn. zm.).
Jak orzekł Sąd Apelacyjny w Poznaniu w uzasadnieniu wyroku z dnia 9 czerwca 2020r. w sprawie III AUa 1348/19 przenośniki taśmowe i załadownia stanowią dalsze elementy całego układu (...) i jakkolwiek są wykorzystywane do transportu urobku, to nie następuje to już bezpośrednio w miejscu wydobycia węgla, czyli w przodku, lecz na dalszym etapie transportu.
Z zaakceptowanych przez Sąd Apelacyjny ustaleń Sądu Okręgowego w Koninie w sprawie III U 524/20 wynika, że odwołujący na załadowni zajmował się sterowaniem procesu załadunku węgla z pulpitu sterowniczego. Do załadowni węgla na odkrywce L. węgiel był transportowany przenośnikami taśmowymi i odwołujący sterował tymi przenośnikami oraz przesuwał wagony węglowe w celu ich załadowania i zsypania urobku z przenośników. Ponadto do jego obowiązków należało także czyszczenie wsypów, które odbywał się na wysokości oraz czyszczenie i kontrola pracy przenośników taśmowych, które biegły wzdłuż załadowni, a także przenośników pod załadownią. Sąd Okręgowy ustalił także, że załadownia jest częścią każdej odkrywki i istotnym elementem przewozu złoża, a praca przy obsłudze załadowni polega na sterowaniu pracą przenośników taśmowych i wagonów, do których jest ładowany węgiel
Jak zeznał odwołujący - przenośniki prowadziły od koparki na załadownię, część przenośników na załadowni była budowana na pomostach i z tego pomostu węgiel trafiał na wagony. Węgiel nie jest składowany i zwałowany na załadowni, tylko systemem przenośników taśmowych układu (...) transportowany bezpośrednio był od koparki przez załadownię do urządzenia zsypowego na wagony. Na załadowni kończy się transport urobku z miejsca wydobycia za pomocą przenośników.
Wprowadzenie do ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych definicji odkrywki jako odkrywkowego zakładu górniczego, pozwala na szersze rozumienie pojęcia odkrywki i uznania, że załadownia mieści się pojęciu układu (...), jest jego ostatnim ogniwem i pracuje w ramach odkrywkowego zakładu górniczego.
Sąd Okręgowy wskazał, że dotychczasowe stanowisko orzecznictwa sądowego, że pojęcie odkrywki należy rozumieć jako miejsce zdejmowania nadkładu i złoża oraz jego ładowania i przewożenia, z ograniczeniem do uzbrojenia wyrobiska odkrywkowego wydaje się zawężone w stosunku do definicji „odkrywki” z art. 50Ba ust. 2 ustawy emerytalnej.
Zmiana zatem ustawy o emeryturach i rentach z FUS pozwala na uznanie pracy odwołującego jako operatora załadowni za pracę przy transporcie urobku na odkrywce i uznania tej pracy za pracę górniczą.
Po doliczeniu odwołującemu spornego okresu pracy górniczej od 01.02.1995 r. do 30.09.2007r., który po odliczeniu okresów zasiłków chorobowych wynosi 12 lat , 6 miesięcy i 5 dni D. J. będzie posiadał łącznie z okresem już uwzględnionym (20 lat, 8 miesięcy i 29 dni) wymagany co najmniej 25 letni okres pracy górniczej. Tym samym wnioskodawca spełnił wszystkie przesłanki do nabycia prawa do emerytury górniczej określone w art. 50a ustawy emerytalnej bowiem ukończył wiek (...) lat , złożył oświadczenie o przekazaniu środków zgromadzonych na rachunku w (...) na dochody budżetu państwa oraz legitymuje się co najmniej 25 letnim okresem pracy górniczej, w tym ponad 15-letnim okresem pracy górniczej określonej w art. 50c ust. 1 w/w ustawy.
Biorąc powyższe pod uwagę Sąd Okręgowy na podstawie art. 477 14 § 2 k.p.c., zmienił zaskarżoną decyzję i przyznał D. J. prawo do emerytury górniczej, począwszy od dnia wejścia w życie nowelizacji ustawy emerytalnej tj. 19.10.2022r. (jest to jednocześnie dzień złożenia wniosku)
O kosztach zastępstwa procesowego Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 98 § 1 k.p.c. w zw. w zw. z § 9 ust. 2 rozporządzenia z dnia 22.10.2015r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. z 2018 r., poz. 265).
Apelację od powyższego wyroku złożył organ rentowy, zaskarżając go w całości i zarzucając:
1. naruszenie przepisu postępowania, tj. art. 233 k.p.c. poprzez naruszenie zasady swobodnej oceny dowodów polegające na błędnym ustaleniu, że załadownia jest częścią każdej odkrywki i jest ostatnim elementem układu (...), chociaż nie wynika to z zebranego w sprawie materiału dowodowego,
2. naruszenie przepisu prawa materialnego, tj. art. 50a ust. 1 i 2 w zw. z art. 50c ust. 1 pkt 4 oraz art. 50ba ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych poprzez ich zastosowanie w niniejszej sprawie i przyznanie odwołującemu prawa do emerytury górniczej, pomimo, że odwołujący nie spełnia warunków określonych w ww. przepisach.
Wskazując na wyżej sprecyzowane zarzuty pozwany wnosił o:
1. zmianę zaskarżonego wyroku przez oddalenie odwołania,
2. ewentualnie uchylenie zaskarżonego wyroku Sądu pierwszej instancji i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Koninie,
3. zasądzenie od odwołującego na rzecz pozwanego zwrotu kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych za obie instancje.
W piśmie procesowym z dnia 3 października 2023r. pozwany wniósł o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego sądowego z zakresu górnictwa na okoliczność, że załadownia jest urządzeniem związanym z linią kolejową, a nie elementem układu (...).
W odpowiedzi na apelację odwołujący wniósł o oddalenie apelacji w całości i zasądzenie od organu rentowego na swoją rzecz kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:
Apelacja jest bezzasadna.
W ocenie Sądu Apelacyjnego, Sąd I instancji przeprowadził w niniejszej sprawie postępowanie dowodowe w sposób staranny, nieuchybiający zasadzie swobodnej oceny dowodów wyrażonej w art. 233 § 1 k.p.c. Zgromadzone w niniejszej sprawie dowody Sąd I instancji oceniał wszechstronnie, tj. wiarygodność i moc poszczególnych dowodów oceniona została w odniesieniu do całokształtu pozostałych dowodów. Sąd I instancji dokonał ustalenia wszystkich okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia w sprawie i Sąd Apelacyjny podstawę faktyczną wyroku w pełni podziela. Sąd Apelacyjny zaaprobował ustalenia i ocenę prawną Sądu Okręgowego.
Kwestią sporną w niniejszej sprawie było prawo odwołującego do emerytury górniczej, przy czym spór dotyczył spełnienia przez ubezpieczonego określonej w art. 50a ust. 1 pkt 2 ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych przesłanki 25 lat pracy górniczej i sprowadzał się w szczególności do oceny możliwości zaliczenia odwołującemu jako pracy górniczej, o której mowa w art. 50c ust. 1 pkt 4 ww. ustawy - okresu jego pracy: od 01.02.1995r. do 30.09.2007r.
Przechodząc do zarzutów apelacji pozwany bezzasadnie zarzucił naruszenie prawa procesowego - art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dowolną a nie swobodną ocenę zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego.
Wskazać w tym miejscu należy, że zgodnie z treścią art. 233 § 1 k.p.c., sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału.
W wyroku Sądu Najwyższego z 27 września 2002 roku w sprawie IV CKN 1316/00 wskazano, że ocena wiarygodności i mocy dowodów przeprowadzonych w danej sprawie wyraża istotę sądzenia w części dotyczącej ustalenia faktów, tj. rozstrzygania spornych kwestii na podstawie własnego przekonania sędziego powziętego w wyniku bezpośredniego zetknięcia się z dowodami. Powinna odpowiadać regułom logicznego myślenia wyrażającym formalne schematy powiązań między podstawami wnioskowania i wnioskami oraz uwzględniać zasady doświadczenia życiowego będące wyznacznikiem granic dopuszczalnych wniosków i stopnia prawdopodobieństwa ich przydatności w konkretnej sytuacji. Jeżeli z określonego materiału dowodowego sąd wyprowadził wnioski logicznie poprawne i zgodne z zasadami doświadczenia życiowego, to taka ocena dowodów nie narusza zasady swobodnej oceny dowodów przewidzianej w art. 233 k.p.c., choćby dowiedzione zostało, że z tego samego materiału dałoby się wysnuć równie logiczne i zgodne z zasadami doświadczenia życiowego wnioski odmienne.
Tylko w przypadku wykazania, że brak jest powiązania, w świetle kryteriów wyżej wzmiankowanych, przyjętych wniosków z zebranym materiałem dowodowym, możliwe jest skuteczne podważenie oceny dowodów dokonanej przez sąd; nie jest tu wystarczająca sama polemika naprowadzająca wnioski odmienne, lecz wymagane jest wskazanie, w czym wyraża się brak logiki lub uchybienie regułom doświadczenia życiowego w przyjęciu wniosków kwestionowanych.
W ocenie Sądu Apelacyjnego - Sąd I instancji przeprowadził w niniejszej sprawie postępowanie dowodowe w sposób staranny, nieuchybiający zasadzie swobodnej oceny dowodów wyrażonej w art. 233 § 1 k.p.c. Zgromadzone dowody Sąd Okręgowy ocenił wszechstronnie, tj. wiarygodność i moc poszczególnych dowodów oceniona została w odniesieniu do całokształtu pozostałych dowodów. Sąd I instancji dokonał ustalenia wszystkich okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia w sprawie i Sąd Apelacyjny podstawę faktyczną wyroku w pełni aprobuje. Wskazać tutaj należy, że apelujący zarzucając naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. kwestionował w istocie ocenę prawną dokonaną przez Sąd Okręgowy, tj. czy załadownia była częścią odkrywki i ostatnim elementem układu (...). Apelujący argumentował, że praca w załadowni nie ma bezpośredniego związku z wydobyciem czy transportem węgla. Tak sprecyzowany zarzut dotyczy zatem wykładni pojęcia „odkrywka” w realiach niniejszej sprawy. Do kwestii tej jednak Sąd Apelacyjny odniósł się w dalszej części rozważań. Podobnie należało ocenić wniosek pozwanego o przeprowadzenie dowodu z dokumentu tj. opinii biegłego sądowego, zawarty w piśmie pozwanego z dnia 3 października 2023r. Sąd Apelacyjny na podstawie art. 381 k.p.c. pominął powyższy wniosek dowodowy, mając na uwadze, że kwestie dotyczące wykładni prawa należą do sądu meriti rozpoznającego sprawę, nie zaś do biegłego sądowego opiniującego nadto w innej sprawie.
Sąd Apelacyjny uznał natomiast za zasadny wniosek dowodowy odwołującego zawarty w piśmie procesowym z dnia 5 października 2023r. i przeprowadził dowód z dokumentu tj. pisma (...) S.A. z dnia 15 września 2023 r. z załącznikiem na okoliczność wykazania sposobu załadunku węgla w załadowni O/L. w latach 1995-2007 r. Z powyższego dokumentu wynikało, że węgiel na załadownie węgla transportowany był systemem przenośników taśmowych, a załadunek węgla na wagony odbywał się pod załadownią węgla. Wg schematów przenośników taśmowych Odkrywki L. – węgiel był ładowany na pomocą przenośnika taśmowego (...), który był integralną częścią ww. załadowni.
Odnosząc się w dalszej kolejności do zarzutów naruszenia prawa materialnego, to apelujący zarzucał naruszenie przepisu prawa materialnego, tj. art. 50a ust. 1 i 2 w zw. z art. 50c ust. 1 pkt 4 oraz art. 50ba ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych poprzez ich zastosowanie w niniejszej sprawie i przyznanie odwołującemu prawa do emerytury górniczej, pomimo, że odwołujący nie spełnia warunków określonych w ww. przepisach.
Przypomnieć w tym miejscu należy, że zgodnie z art. 50a ust. 1 ustawy emerytalnej, górnicza emerytura przysługuje pracownikowi, który spełnia łącznie następujące warunki: 1) ukończył 55 lat życia; 2) ma okres pracy górniczej wynoszący łącznie z okresami pracy równorzędnej co najmniej 20 lat dla kobiet i 25 lat dla mężczyzn, w tym co najmniej 10 lat pracy górniczej określonej w art. 50c ust. 1; 3) nie przystąpili do otwartego funduszu emerytalnego albo złożyli wniosek o przekazanie środków zgromadzonych na rachunku w otwartym funduszu emerytalnym, za pośrednictwem Zakładu, na dochody budżetu państwa.
W ust. 2 powołanego przepisu stwierdza się, że wiek emerytalny wymagany od pracowników: kobiet mających co najmniej 20 lat, a mężczyzn co najmniej 25 lat pracy górniczej i równorzędnej, w tym co najmniej 15 lat pracy górniczej, o której mowa w art. 50c ust. 1, wynosi 50 lat.
Zgodnie natomiast z treścią art. 50b ustawy emerytalnej, przy ustalaniu prawa do emerytury górniczej uwzględnia się okresy pracy górniczej i pracy równorzędnej z pracą górniczą, będące okresami składkowymi lub nieskładkowymi w rozumieniu ustawy, z tym że okresy pracy górniczej i pracy równorzędnej z pracą górniczą uwzględnia się, jeżeli praca ta wykonywana była co najmniej w połowie wymiaru czasu pracy.
Sąd Apelacyjny wskazuje, że ustawą z 9 czerwca 2022 r. o zmianie ustawy – Prawo geologiczne i górnicze oraz niektórych innych ustaw – z dniem obowiązywania od 19 października 2022r. - dodano art. 50ba o treści: ilekroć w ustawie jest mowa o:
1) kopalni - oznacza to zakład górniczy w rozumieniu art. 6 ust. 1 pkt 18 ustawy z dnia 9 czerwca 2011 r. - Prawo geologiczne i górnicze (Dz. U. z 2022 r. poz. 1072, 1261 i 1504);
2) odkrywce - oznacza to odkrywkowy zakład górniczy.
Definicja pracy górniczej zawarta została w art. 50c ust. 1 ustawy. Zgodnie z nowym brzmieniem (od 1 lipca 2024 r.) art. 50c ust. 1 pkt 4 ustawy, za pracę górniczą uznaje zatrudnienie na odkrywce w kopalniach siarki i węgla brunatnego przy ręcznym lub zmechanizowanym urabianiu, ładowaniu oraz przewozie nadkładu i złoża, przy pomiarach w zakresie miernictwa górniczego oraz przy bieżącej konserwacji agregatów i urządzeń wydobywczych, a także w kopalniach otworowych siarki oraz w przedsiębiorstwach i innych podmiotach wykonujących roboty górnicze dla kopalń siarki i węgla brunatnego, na stanowiskach określonych w drodze rozporządzenia przez ministra właściwego do spraw zabezpieczenia społecznego, w porozumieniu z ministrem właściwym do spraw gospodarki i ministrem właściwym do spraw gospodarki surowcami energetycznymi.
Rozporządzeniem tym jest rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 23 grudnia 1994 r. w sprawie określenia niektórych stanowisk pracy górniczej oraz stanowisk pracy zaliczanej w wymiarze półtorakrotnym przy ustalaniu prawa do górniczej emerytury lub renty (Dz.U. z 1995 r. Nr 2, poz. 8), które zachowało moc na podstawie art. 194 ustawy emerytalnej w zakresie, w jakim jego przepisy nie są sprzeczne z przepisami tej ustawy. W załączniku nr 2 tego rozporządzenia określającym stanowiska pracy, na których zatrudnienie na odkrywce w kopalniach węgla brunatnego oraz przedsiębiorstwach i innych podmiotach wykonujących roboty górnicze dla kopalń węgla brunatnego uważa się za pracę górniczą, w pkt 21 widnieje stanowisko zsypowy.
Z treści powołanych przepisów wynika zatem, że wyodrębnienie pracy górniczej nastąpiło przy zastosowaniu dwóch kryteriów, tj. charakteru wykonywanej pracy oraz - w związku z art. 50b ustawy - czasu jej świadczenia.
Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 7 lutego 2024r., II USKP 38/23, wskazał, że praca górnicza, to zasadniczo praca polegająca na wydobywaniu kopalin (ale tylko wymienionych w art. 50c ust. 1 pkt 1 i 4) metodą głębinową (tj. pod ziemią) albo na odkrywce - metodą odkrywkową lub otworową (lecz jedynie w odniesieniu do węgla brunatnego i siarki), wykonywana przez pracowników kopalń głębinowych, odkrywkowych i otworowych oraz pracowników zatrudnionych w określonych w art. 50c ustawy o emeryturach i rentach z FUS podmiotach świadczących na rzecz owych kopalń usługi budowlano-montażowo-naprawcze (tj. podmiotach należących do tzw. zaplecza górniczego, jak przedsiębiorstwa budowy kopalń, przedsiębiorstwa montażowe, przedsiębiorstwa maszyn górniczych, zakłady naprawcze), a także zatrudnionych w stacjach ratownictwa górniczego i urzędach górniczych.
Przypomnieć należy, iż art. 50c ust. 1 pkt 4 ustawy emerytalnej swym zakresem obejmuje zatrudnienie na odkrywce, szeregując poszczególne prace w czterech grupach. Pierwsza z nich obejmuje pracowników zatrudnionych przy ręcznym lub zmechanizowanym urabianiu, ładowaniu oraz przewozie nadkładu i złoża, druga wytycza prace przy pomiarach w zakresie miernictwa górniczego, trzecia dotyczy bieżącej konserwacji agregatów i urządzeń wydobywczych, a ostatnia jest związana z pracą w kopalniach otworowych siarki oraz w przedsiębiorstwach i innych podmiotach wykonujących roboty górnicze dla kopalń siarki i węgla brunatnego, na stanowiskach określonych w drodze rozporządzenia przez ministra właściwego do spraw zabezpieczenia społecznego, w porozumieniu z ministrem właściwym do spraw gospodarki i ministrem właściwym do spraw gospodarki złożami kopalin.
Zasady nabywania prawa do emerytur górniczych odbiegają od zasad obowiązujących powszechnie, co wynika z charakteru pracy górniczej, angażującej we wzmożonym stopniu siły fizyczne i psychiczne zatrudnionych. Z tego właśnie względu ustalając ogólne zasady nabywania prawa do górniczej emerytury ustawodawca uznał za pracę górniczą na odkrywce w kopalniach siarki i węgla brunatnego tylko zatrudnienie łączące się z wykonywaniem czynności o określonym charakterze i na wyszczególnionych w rozporządzeniu stanowiskach pracy. Jest to w pełni uzasadnione, jeśli się uwzględnieni, że charakter zatrudnienia na odkrywce - z uwagi na warunki jego wykonywania i stopień bezpieczeństwa, wpływające na obciążenie fizyczne i psychiczne - nie może równać się z charakterem zatrudnienia pod ziemią (por. wyroki Sądu Najwyższego: z 26 kwietnia 2017 r., I UK 578/16, LEX nr 2305921; z 13 lipca 2016 r., I UK 117/16, LEX nr 2096712; z 16 marca 2011 r., I UK 331/10, LEX nr 811826; z 28 kwietnia 2010 r., I UK 339/09, LEX nr 607444).
Przepisy ustawy o emeryturach i rentach z FUS stanowią jednak pozycję wyjściową do oceny zasadności roszczeń emerytalnych wnioskodawcy. O uznaniu zatrudnienia za pracę górniczą przesądza nie nazwa stanowiska, użyta w wydanym przez pracodawcę świadectwie pracy w szczególnych warunkach, odpowiadająca nomenklaturze zawartej w rozporządzeniu Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z 23 grudnia 1994 r., lecz pozytywna weryfikacja dokumentu pod względem zgodności rzeczywiście wykonywanej przez pracownika pracy z ustawowymi wymaganiami (wyroki Sądu Najwyższego: z 25 marca 1998 r. II UKN 570/97, OSNAPiUS 1999 nr 6, poz. 213: z 22 marca 2001 r., II UKN 263/00, OSNAPiUS 2002 nr 22. poz. 553: z 28 kwietnia 2010 r., 1 UK 337/09, LEX nr 607444: z 12 maja 2010 r., I UK 30/10, LEX nr 590314: z 16 marca 2011 r., I UK 331/10, LEX nr 811826: z 13 lipca 2016 r., I UK 117/16, LEX nr 2096712: z 24 stycznia 2018 r., I UK 528/16, LEX nr 2449305).
Ustawodawca w art. 9 nowelizacji z 2022 r. (Ustawa z dnia 9 czerwca 2022 r. o zmianie ustawy - Prawo geologiczne i górnicze oraz niektórych innych ustaw, Dz. U. z 2022 r. poz. 1504) jednocześnie postanowił, że do postępowań w zakresie ustalania prawa do górniczej emerytury i jej wysokości wszczętych i niezakończonych przed dniem wejścia nowelizacji stosuje się przepisy ustawy zmienianej w art. 2 w brzmieniu nadanym ustawą. W tym miejscu trzeba zaznaczyć, że w art. 9 ustawy nowelizującej wprowadzono normę intertemporalną. Ustawodawca stwierdził, że "do postępowań w zakresie ustalania prawa do górniczej emerytury i jej wysokości wszczętych i niezakończonych przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy stosuje się przepisy ustawy zmienianej w art. 2 w brzmieniu nadanym niniejszą ustawą" (w art. 2 ustawy nowelizującej wprowadzono m.in. nowy art. 50ba ustawy emerytalnej – definiujący co należy rozumieć pod pojęciem odkrywka).
Jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 28 sierpnia 2024r. III USKP 61/24, przepis ten przełamuje zakaz retroakcji definicji legalnych. Wynikają z niego dwie konkluzje. Po pierwsze, że wolą ustawodawcy jest stosowanie wspomnianych przepisów na przyszłość, ale także wobec spraw "wszczętych i niezakończonych". Po drugie, że nowe warunki znajdują zastosowanie również do stanów faktycznych sprzed nowelizacji. Staj się to jasne, jeśli się uwzględni, że bez takiego założenia norma zawarta w art. 9 ustawy nowelizującej byłaby pusta. Gdyby zmienione przepisy miały mieć zastosowanie tylko do zdarzeń przyszłych (powstałych od dnia wejścia w życie ustawy nowelizującej), to art. 9 tej ustawy byłby niepotrzebny. Zakładając, że zakres przepisów "przejściowych" nie może być zbiorem pustym, jedynym racjonalnym rozwiązaniem jest przyjęcie, że art. 9 ustawy nowelizującej rozciąga oddziaływanie normy zmienionej na pracę wykonywaną przed 19 października 2022 r., bo tylko w takim przypadku "stosowanie przepisów ustawy zmienianej w art. 2, w brzmieniu nadanym niniejsza ustawą" będzie mogło mieć zastosowanie do sprawa "wszczętych i niezakończonych".
Zdaniem Sądu Apelacyjnego, trzeba jeszcze wskazać, że w orzecznictwie Sądu Najwyższego (por. wyrok z dnia 17 stycznia 2023 r., III USKP 166/21, LEX nr 3458497) zasygnalizowano, że nowelizacja ustawy może stanowić jedynie doprecyzowanie, eliminujące możliwe (występujące) wątpliwości interpretacyjne (rozbieżności wykładni). W takim wypadku, przewidziane w niej rozwiązania normatywne, jakkolwiek obowiązujące "na przyszłość", mogą być brane pod uwagę w procesie wykładni przepisów w celu oceny "zaszłych" stanów faktycznych. Wskazany zabieg interpretacyjny nie stoi w opozycji do zakazu retroakcji definicji legalnych. Warunkiem jest jednak, że przeprowadzona zmiana nie wprowadza "nowej jakości normatywnej", a ogranicza się wyłącznie do uściślenia wątpliwości powstałych w trakcie procesu stosowania i interpretowania prawa. Konkluzja ta uwiarygadnia zresztą potrzebę ustanowienia reguły z art. 9 ustawy nowelizującej. Znaczy to tyle, że od dnia 19 października 2022 r. doszło do zmiany stanu prawnego (rozszerzenia pojęcia "odkrywka"), a z mocy przepisu szczególnego (art. 9 ustawy nowelizującej) ta "ekspansja znaczeniowa" ma zastosowanie także do pracy świadczonej przed tą datą.
W orzecznictwie zwraca się uwagę, że gdy po wydaniu decyzji doszłoby do korzystnej dla ubezpieczonych zmiany przepisów, w szczególności takich, które powodowałyby to, że ubezpieczony, któremu organ rentowy odmówił prawa do świadczenia z powodu niespełnienia określonej przesłanki, przesłankę tę spełniał w nowym stanie prawnym, to w takich przypadkach należy szeroko dopuścić uwzględnienie w stanie rzeczy nowego stanu prawnego, mimo iż w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych ocenia się legalność decyzji na datę jej wydania i w większości wyklucza stosowanie art. 316 k.p.c. (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 kwietnia 2012 r., II UK 235/11, OSNP 2013 nr 7-8, poz. 87).
Kierując się powyższym i zestawiając ustalenia faktyczne z przywołanymi przepisami, wskazać należy, że prawidłowe są ustalenia Sądu Okręgowego, że w okresie od 01.02.1995 r. do 30.09.2007 r. odwołujący wykonywał pracę górniczą określoną w art. 50 c ust. 1 ustawy. Sporne bowiem pozostawało, czy możliwe jest zaliczenie w rozumieniu art. 50c ust. 1 pkt. 4 tej ustawy okresów pracy odwołującego od 01.02.1995r. do 30.09.2007r. jako zsypowego – operatora w załadowni, w kontekście nowelizacji ustawy o emeryturach i rentach z FUS i wprowadzenia w art. 50 ba ust. 2 ww. Ustawy - definicji odkrywki. Bez wątpienia nowelizacja w tym zakresie nie wprowadzała "nowej jakości normatywnej", a ograniczyła się wyłącznie do uściślenia wątpliwości powstałych w trakcie procesu stosowania i interpretowania prawa w zakresie wykładni pojęcia odkrywki. Wskazany zabieg interpretacyjny nie stoi zatem w opozycji do zakazu retroakcji definicji legalnych.
Dodać w tym miejscu należy, że ustalenia w zakresie pracy odwołującego w spornym okresie od 01.02.1995r. do 30.09.2007r. były przedmiotem oceny w wyroku Sądu Okręgowego w Koninie z dnia 5 listopada 2020r. w sprawie III U 524/20, zmienionym wyrokiem Sądu Apelacyjnego z dnia 23 czerwca 2022r. w sprawie III AUa 47/21. W sprawie tej ostatecznie odmówiono odwołującego zaliczenia spornego okresu jako pracy górniczej z tego tylko względu, że uznano, iż czynności odwołującego nie były wykonywane na odkrywce. Sąd Apelacyjny w sprawie III AUa 47/21 uznał, że odwołujący swoje obowiązki świadczył w załadowni, która znajduje się na poziomie zerowym, poza wkopem. Zajmował się pracą przy pulpicie sterowniczym załadowni ładując węgiel do wagonów kolejowych oraz czyszczeniem przenośników, które się tam znajdowały oraz ich obsługą. Do załadowni dochodził zatem węgiel w celu jego załadowania przenośnikami, jakie się w załadowni znajdowały, celem transportu tego węgla do elektrowni. Sąd Apelacyjny wyraził wówczas pogląd, że wykluczone przy tym jest przyjęcie, iż teren odkrywki, to teren całego zakładu górniczego. Sąd Apelacyjny przyjął więc założenie, że załadownia nie znajdowała się na odkrywce. Z ustaleń Sądu Okręgowego w Koninie w sprawie III U 524/20 wynikało, że odwołujący na załadowni zajmował się sterowaniem procesem załadunku węgla z pulpitu sterowniczego. Do załadowni węgla na odkrywce L. węgiel był transportowany przenośnikami taśmowymi i odwołujący sterował tymi przenośnikami oraz przesuwał wagony węglowe w celu ich załadowania i zsypania urobku z przenośników. Ponadto do jego obowiązków należało także czyszczenie wsypów, które odbywało się na wysokości oraz czyszczenie i kontrola pracy przenośników taśmowych, które biegły wzdłuż załadowni, a także przenośników pod załadownią.
Sąd Okręgowy ustalił także, że załadownia jest częścią każdej odkrywki i istotnym elementem przewozu złoża, a praca przy obsłudze załadowni polega na sterowaniu pracą przenośników taśmowych i wagonów, do których jest ładowany węgiel. Jak zeznał odwołujący przenośniki prowadziły od koparki na załadownię, część przenośników na załadowni była budowana na pomostach i z tego pomostu węgiel trafiał na wagony. Węgiel nie był składowany i zwałowany na załadowni, tylko systemem przenośników taśmowych układu (...) transportowany bezpośrednio był od koparki przez załadownię do urządzenia zsypowego na wagony. Na załadowni kończył się transport urobku z miejsca wydobycia za pomocą przenośników.
Jak trafnie uznał Sąd Okręgowy w niniejszej sprawie, a na co wskazywał także Sąd Apelacyjny w składzie rozpoznającym niniejszą apelację - wprowadzenie do ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych definicji odkrywki jako odkrywkowego zakładu górniczego, pozwala na szersze rozumienie pojęcia odkrywki i uznania, że załadownia mieści się w pojęciu układu (...), jest jego ostatnim ogniwem i funkcjonuje w ramach odkrywkowego zakładu górniczego. Zmiana zatem ustawy o emeryturach i rentach z FUS pozwala na uznanie pracy odwołującego jako operatora załadowni za pracę przy transporcie urobku na odkrywce i uznania tej pracy za pracę górniczą.
Zdaniem Sądu Apelacyjnego, odwołujący w spornym okresie wykonywał zatem niewątpliwie czynności zaliczone przez ustawodawcę do pracy górniczej o jakiej mowa w art. 50c ust. 1 pkt 4 ustawy emerytalnej. Zaliczenie spornego okresu oraz okresu już uznanego przez pozwanego za okres pracy górniczej skutkuje uznaniem, że iż odwołujący legitymuje się wymaganym stażem pracy górniczej w wymiarze ponad 25 lat.
Reasumując - skoro odwołujący wypełnia pozostałe przesłanki o jakich mowa w ww. przepisach, odwołującemu przysługuje prawo do emerytury górniczej, a zatem wyrok Sądu Okręgowego był trafny zaś apelacja podlega oddaleniu. Wskazane w apelacji zarzuty w żadnej mierze nie podważyły trafnych ustaleń Sądu Okręgowego.
Mając powyższe na uwadze Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację, jako bezzasadną.
W pkt 2 wyroku Sąd Apelacyjny rozstrzygnął o kosztach procesu w drugiej instancji, zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu określoną w art. 98 § 1 i 3 k.p.c., stosownie do której strona przegrywająca proces obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty zastępstwa procesowego, których wysokość w niniejszej sprawie określa przepis § 9 ust. 2 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności adwokackie. W konsekwencji Sąd Apelacyjny zasądził od pozwanego na rzecz odwołującego kwotę 240 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego od dnia uprawomocnienia się orzeczenia o kosztach procesu do dnia zapłaty - tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym. Stosownie do treści art. 98 § 1 1 k.p.c. od kwoty tej zasądzono odsetki w wysokości ustawowych odsetek za opóźnienie liczonymi od dnia uprawomocnienia się orzeczenia zasądzającego te koszty do dnia zapłaty.
Wiesława Stachowiak
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Poznaniu
Osoba, która wytworzyła informację: sędzia Wiesława Stachowiak
Data wytworzenia informacji: