III AUa 2180/14 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Poznaniu z 2015-09-10
Sygn. akt III AUa 2180/14
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 10 września 2015 r.
Sąd Apelacyjny w Poznaniu III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
w składzie:
Przewodniczący: SSA Wiesława Stachowiak
Sędziowie: SSA Ewa Cyran /spr./
del. SSO Izabela Halik
Protokolant: insp.ds.biurowości Beata Tonak
po rozpoznaniu w dniu 10 września 2015 r. w Poznaniu
sprawy J. N.
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Z.
o rentę z tytułu niezdolności do pracy
na skutek apelacji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Z.
od wyroku Sądu Okręgowego w Zielonej Górze
z dnia 30 października 2014 r. sygn. akt IV U 327/14
oddala apelację.
del. SSO Izabela Halik |
SSA Wiesława Stachowiak |
SSA Ewa Cyran |
UZASADNIENIE
Sąd Okręgowy w Zielonej Górze wyrokiem z dnia 30 października 2014r. zmienił zaskarżoną decyzję Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Z. z dnia 29 stycznia 2014r. w ten sposób, że przyznał J. N. prawo do okresowej renty z tytułu niezdolności do pracy, poczynając od dnia 5 listopada 2013r. do 31 października 2016r.
Podstawę rozstrzygnięcia stanowiły następujące ustalenia faktyczne:
Wnioskodawca J. N. (ur. (...)) w dniu 05 listopada 2013r. złożył kolejny wniosek o rentę z tytułu niezdolności do pracy.
Podstawę wydania zaskarżonej decyzji stanowiło orzeczenie Lekarza Orzecznika z dnia 6 grudnia 2013 r. stwierdzające, że wnioskodawca nie jest niezdolny do pracy. Komisja Lekarska ZUS podtrzymała to stanowisko.
Sąd Okręgowy przeprowadził dowód z opinii biegłych lekarzy sądowych neurologa i ortopedy, którzy w opinii głównej i uzupełniającej rozpoznali u ubezpieczonego niedowład wiotki obu stóp w przebiegu uszkodzenia korzeni (...) i (...) obustronnie, stan po operacji przepukliny krążka międzykręgowego (...), chorobę zwyrodnieniową kręgosłupa i stwierdzili, że wnioskodawca jest częściowo niezdolny do pracy od dnia złożenia wniosku, tj. od 4 listopada 2013r. na okres 3 lat. W uzasadnieniu opinii podali, że wykonane w dniu 17 października 2013r. badanie (...) potwierdziło zaawansowane, aktywne uszkodzenie dolnego neuronu ruchowego w zakresie unerwienia (...), w mniejszym stopniu(...), pacjent porusza się z trudnością, chód paretyczny- nie może wykonywać prac wymagających sprawnego chodzenia. Odwołujący jest mechanikiem maszyn i urządzeń przemysłowych. Początkowo pracował w tym zawodzie, a później cały czas jako ślusarz - spawacz. Praca ta wymaga długotrwałego stania, schylania się, dźwigania. Stan kręgosłupa uniemożliwia nie tylko dźwiganie i pochylanie, ale również prace w pozycji siedzącej.
Sąd Okręgowy odnosząc się do zastrzeżeń zgłoszonych przez pozwanego stwierdził, że biegli w sposób jednoznaczny i konkretny wskazali przesłanki świadczące o istnieniu u wnioskodawcy znacznych ograniczeń sprawności narządu ruchu. Biegli zauważyli, iż wynik (...) znajdował się w dokumentacji leczenia, jaką dysponowali orzecznicy i konsultant. Nie jest to zatem nowa okoliczność. Badania na etapie postępowania przed organem rentowym w ich ocenie nie były obiektywne.
W tym stanie rzeczy Sąd Okręgowy uznał odwołanie za zasadne. Powołując się na art. 57 ust.1, art.61, art. 12 ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach stwierdził, że zebrany materiał dowodowy potwierdza istnienie u wnioskodawcy częściowej niezdolności do pracy od daty złożenia wniosku do 31 października 2016r. Sąd nie miał wątpliwości co do prawidłowości sporządzonej opinii przez biegłych specjalistów. Opinia została wydana po zapoznaniu się przez biegłych z całą dokumentacją medyczną, badaniu wnioskodawcy, z uwzględnieniem kwalifikacji wnioskodawcy i wykonywanej pracy. Dlatego na podstawie art. 477 14 § 2 k.p.c. orzekł jak w sentencji.
Apelację od powyższego wyroku wywiódł organ rentowy zarzucając:
1/naruszenie przepisów postępowania cywilnego, w szczególności art. 233 § 1 k.p.c. w związku z art. 286 k.p.c. poprzez wadliwą ocenę dowodów oraz naruszenie granic swobodnej oceny dowodów przez przyjęcie, iż wnioskodawca jest częściowo niezdolny do pracy od dnia 5 listopada 2013r. do 31 października 2016r., podczas gdy okoliczność ta nie została dostatecznie potwierdzona w zebranym materiale dowodowym,
2/ nierozpoznanie istoty sprawy poprzez niedopuszczenie dowodu z innego zespołu biegłych sądowych neurologa i ortopedy na okoliczność ustalenia, czy wnioskodawca jest częściowo niezdolny do pracy i na jaki okres, czy w stanie zdrowia wnioskodawcy nastąpiło pogorszenie od momentu badania przez Komisję Lekarską ZUS oraz na czym miałoby polegać, a także odniesienia się biegłych do rezultatów rehabilitacji w ramach prewencji rentowej ZUS, a postanowienie tej treści miało wpływ na wynik sprawy,
3/ naruszenie przepisów prawa materialnego poprzez niewłaściwe zastosowanie art.12 ust. 1 i 3 w związku z art.13 w związku z art. 57 w związku z art.61 ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych poprzez przyznanie wnioskodawcy prawa do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy od dnia 5 listopada 2013r. do 31 października 2016r.
Wskazując na powyższe organ rentowy wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie odwołania, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.
W uzasadnieniu apelacji pozwany wskazywał, że zasadnie kwestionował opinie biegłych, gdyż opierała się ona na zarzucie braku obiektywności orzeczników ZUS, która miała być spowodowana „roszczeniową postawą” wnioskodawcy. Biorąc pod uwagę fakt, że dolegliwości wnioskodawcy miały charakter labilny, z możliwym diametralnym pogorszeniem stanu zdrowia w chwili badania przez biegłych, to wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii innego zespołu biegłych był w ocenie skarżącego uzasadniony.
Wnioskodawca domagał się oddalenia apelacji.
SĄD APELACYJNY ZWAŻYŁ, CO NASTĘPUJE:
Sąd Apelacyjny stwierdza, że zarzuty apelacji są bezzasadne i w związku z tym apelację należało oddalić.
W ocenie Sądu Apelacyjnego, Sąd I instancji przeprowadził postępowanie dowodowe zmierzające do wyjaśnienia spornej kwestii, a zebrany materiał dowodowy poddał wszechstronnej ocenie z zachowaniem granic swobodnej oceny dowodów przewidzianej w art. 233 § 1 k.p.c. Na tej podstawie Sąd Okręgowy poczynił prawidłowe ustalenia faktyczne i rozważania prawne, które tutejszy Sąd w pełni podziela i przyjmuje za własne bez potrzeby ponownego ich przytaczania. Sąd Apelacyjny stwierdza, w świetle powyższego, że zarzuty apelacji nie mogły prowadzić do uchylenia zaskarżonego wyroku.
W toku postępowania dowodowego przed Sądem I instancji, powołani zostali biegli z zakresu odpowiednich specjalności do schorzeń występujących u wnioskodawcy. Biegli ci dysponowali niezbędną wiedzą i doświadczeniem zawodowym, a sporządzone przez nich opinie uwzględniały całość zgromadzonej dokumentacji lekarskiej, a nadto zawierały logiczne i rzeczowe uzasadnienie, co pozwalało na ich ocenę przez pryzmat art. 233 § 1 k.p.c.
Z treści apelacji wynika jednoznacznie, że pozwany organ rentowy kwestionuje ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd I instancji. Ocena, czy przepis prawa materialnego został właściwie zastosowany, zależy od uprzednio ustalonego stanu faktycznego. Wtedy dopiero można ustalić, czy sąd dokonał właściwej subsumpcji, to jest ocenił, czy ustalony stan faktyczny „podpada” pod hipotezę określonej normy. Natomiast zarzut naruszenia prawa materialnego, nie może być uzasadniony próbą zwalczania ustaleń faktycznych. W konsekwencji Sąd Apelacyjny uznał, że zarzuty apelacji sprowadzają się do twierdzenia, że doszło do naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. i w konsekwencji poczynienia błędnych ustaleń faktycznych. Jednak także ten zarzut nie zasługuje na uwzględnienie.
Przede wszystkim nie można mówić o jakichkolwiek sprzecznościach pomiędzy ustaleniami Sądu, a treścią zebranego materiału dowodowego. Ustalenia zostały poczynione w oparciu o opinie biegłych sporządzone przez lekarzy o specjalnościach adekwatnych do rozpoznanych schorzeń, których wiarygodność i moc dowodowa nie budzi wątpliwości.
O sprzeczności ustaleń faktycznych z materiałem dowodowym nie może także świadczyć treść orzeczenia lekarza orzecznika i komisji lekarskiej ZUS stanowiących podstawę wydania zaskarżonej decyzji. Trzeba mieć na uwadze, że w postępowaniach o świadczenia z ubezpieczenia społecznego sądy pracy i ubezpieczeń społecznych dokonują kontroli spełnienia warunków do tych świadczeń przez posłużenie się przy tworzeniu podstawy faktycznej rozstrzygnięcia – wiadomościami specjalnymi, prezentowanymi przez biegłych sądowych (art. 278 § 1 k.p.c.) natomiast postępowanie dowodowe przed sądem jest postępowaniem sprawdzającym, weryfikującym ustalenia dokonane przez organ rentowy. Biegli sądowi zgodnie z posiadaną wiedzą specjalistyczną poddają ocenie merytorycznej trafność wydanego przez lekarza pozwanego orzeczenia o zdolności ubezpieczonego do pracy lub jej braku. Apelujący nie może zrównywać wartości i mocy dowodowej opinii sporządzonej przez biegłych lekarzy neurologa i ortopedy powołanych w toku postępowania sądowego, ze stanowiskiem lekarza orzecznika, czy komisji lekarskich Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.
W konsekwencji należało uznać, że w sprawie została wydana jedna opinia, której wiarygodności i przydatności nie budzi wątpliwości. Słusznym więc było uczynienie z niej przez Sąd Okręgowy podstawy ustaleń faktycznych i ustalenia, że wnioskodawca jest częściowo niezdolny do pracy na okres od daty złożenia wniosku do dnia 31 października 2016r.
Sąd Apelacyjny uznał także, że apelujący nie ma racji, iż rozpoznane schorzenia nie stanowią ograniczenia do dotychczas wykonywanej pracy. Jak wynika z w pełni wiarygodnej opinii biegłych sądowych wnioskodawca ma w znacznym stopniu ograniczony zakres ruchu z powodu choroby zwyrodnieniowej kręgosłupa, niedowładu wiotkiego obu stóp w przebiegu uszkodzenia korzeni (...) i (...) obustronnie. Nie może się schylać, dźwigać, długo stać.
Odnosząc się do zarzutu pozwanego, iż sprawa wnioskodawcy była rozpoznawana przez Sąd Okręgowy w Zielonej Górze w wyniku odwołania od decyzji ZUS z dnia 16 stycznia 2013r. i wyrokiem z dnia 24 maja 2013r, Sąd Okręgowy oddalił odwołanie wnioskodawcy sygn. akt IV U 422/13 i w takiej sytuacji biegli winni wypowiedzieć się na czym miałoby polegać pogorszenie.
Sąd Apelacyjny zwraca uwagę, iż w postępowaniu odwoławczym Sąd Apelacyjny przeprowadził dowód z tychże akt i stwierdza, że w sprawie tej nie został przedstawiony wynik badania (...), albowiem badanie to zostało wykonane dopiero w dniu 17 października 2013r., a więc prawie po 5 miesiącach od czasu wyrokowania. Wbrew twierdzeniom apelacji, biegli w opinii z dnia 7 października 2014r. (k.29) wskazali na czym polega pogorszenie stanu zdrowia, mianowicie na pogorszeniu chodu, na braku odruchów skokowych, które wcześniej były symetrycznie słabe.
W świetle powyższego chybionym okazało się czynienie Sądowi I instancji zarzutu pominięcia zgłoszonych zarzutów i wniosku o powołanie innego zespołu biegłych. Sąd Apelacyjny zwraca uwagę, że potrzeba dalszego prowadzenia postępowania dowodowego powinna wynikać z okoliczności sprawy, a nie z samego niezadowolenia strony z dotychczas złożonej opinii, co odnosi się nie tylko do ubezpieczonego, ale także do organu rentowego.
Wyniki prawidłowo przeprowadzonego postępowania dowodowego jednoznacznie wykazały, że wnioskodawca jest częściowo niezdolny do pracy na okres 3 lat począwszy od daty wniosku.
Skoro żaden z zarzutów apelacji nie zasługiwał na uwzględnienie to brak było podstaw do jej uwzględnienia.
Z tych przyczyn na podstawie art. 385 k.p.c. orzeczono jak w sentencji.
del. SSO Izabela Halik |
SSA Wiesława Stachowiak |
SSA Ewa Cyran |
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Poznaniu
Osoba, która wytworzyła informację: Wiesława Stachowiak, Izabela Halik
Data wytworzenia informacji: