III AUa 2545/16 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Poznaniu z 2018-03-08
Sygn. akt III AUa 2545/16
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 8 marca 2018 r.
Sąd Apelacyjny w Poznaniu III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
w składzie:
Przewodniczący: SSA Marta Sawińska (spr.)
Sędziowie: SSA Jolanta Cierpiał
del. SSO Renata Pohl
Protokolant: st. sekr. sądowy Krystyna Kałużna
po rozpoznaniu w dniu 8 marca 2018 r. w Poznaniu
sprawy J. B. (1)
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O.
o podleganie ubezpieczeniu społecznemu
na skutek apelacji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O.
od wyroku Sądu Okręgowego w Poznaniu
z dnia 11 października 2016 r. sygn. akt VIII U 3441/15
1. oddala apelację;
2. zasądza od pozwanego na rzecz J. B. (1) kwotę 2.700 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w instancji odwoławczej.
del. SSO Renata Pohl |
SSA Marta Sawińska |
SSA Jolanta Cierpiał |
UZASADNIENIE
Decyzją z dnia 22 września 2015 roku znak (...) - (...) (...) Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O. Inspektorat w R. na podstawie art. 83 ust. 1 pkt. 2, art. 6 ust. 1 pkt. 5, art. 12 ust. 1 oraz art. 13 pkt. 4 ustawy z dnia 13.10.1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (tekst jednolity Dz. U. z 2015 r. poz. 121 ), art. 58 § 1 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny (t.j. Dz. U. z 2014 poz. 121) Zakład Ubezpieczeń Społecznych Inspektorat w R. stwierdził, że: J. B. (1) od 01.06.2015 r. nie podlega z tytułu pozarolniczej działalności gospodarczej 1. obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym: emerytalnemu, rentowym, wypadkowemu oraz dobrowolnemu ubezpieczeniu chorobowemu.
Odwołanie od powyższej decyzji do Sądu Okręgowego w Poznaniu wniosła J. B. (1) zaskarżając ją w całości i domagając się jej zmiany poprzez orzeczenie, iż od dnia 1 czerwca 2015 r. podlega z tytułu prowadzonej działalności gospodarczej obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym oraz dobrowolnemu ubezpieczeniu chorobowemu.
W odpowiedzi na odwołanie pozwany organ rentowy podtrzymał prezentowaną w zaskarżonej decyzji argumentację i wniósł o oddalenie odwołania J. B. (1).
Wyrokiem z dnia 11 października 2016 r. dokonano zmiany zaskarżonej decyzji stwierdzając , że ubezpieczona podlega od 1 czerwca 2015 r. z tytułu pozarolniczej działalności gospodarczej obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym: emerytalnemu, rentowym, wypadkowemu oraz dobrowolnemu ubezpieczeniu chorobowemu.
U podstaw powołanego rozstrzygnięcia legły następujące ustalenia faktyczne i rozważania prawne:
Odwołująca J. B. (1) (ur. (...)) z zawodu jest technikiem ekonomistą. W okresie poprzedzającym podjęcie działalności gospodarczej, tj. w okresie od dnia 1 marca 2014 r. do dnia 31 maja 2015 r., odwołująca była osobą bezrobotną, wcześniej natomiast wykonywała prace dorywcze.
Z uwagi na ciążę i zbliżające się macierzyństwo oraz wydatki z tym się wiążące, odwołująca postanowiła podjąć działalność gospodarczą. Przed rozpoczęciem działalności gospodarczej, w celu zgromadzenia środków na jej podjęcie i prowadzenie, odwołująca zawarła w dniu 28 maja 2015 r. umowę pożyczki z J. B. (2) (babcią odwołującej). Zgodnie z umową, udzielono odwołującej pożyczki w kwocie 10.000 zł na okres od dnia 28 maja 2015 r. do dnia 31 grudnia 2015 r. Z tytułu zawarcia w/w umowy został uiszczony należny podatek od czynności cywilnoprawnych.
W dniu 1 czerwca 2015 r. odwołująca rozpoczęła prowadzenie działalności gospodarczej pod firmą: Firma Handlowa (...) z siedzibą w Z.. W miejscu prowadzenia działalności odwołująca umieściła na budynku szyld z napisem: „ Firma Handlowa (...) tel. (...).”
Przedmiot działalności stanowiła sprzedaż odzieży, w szczególności ubranek dziecięcych. Sprzedaż prowadzona była przede wszystkim na targowiskach. Odwołująca sprzedawała swój towar na targowiskach, 3-4 razy w tygodniu, w następujących miejscowościach: G., P., P., B. W.., P.. Z tego tytułu uiszczała opłaty targowe. Na targowiskach odwołująca handlowała około 4 godzin, w godzinach od 6.00/ 7.00 do 11.00. Towar odwołująca nabywała w: T., P. i R.. Na targowiskach odwołująca sama zajmowała się sprzedażą, przy czym mogła liczyć na pomoc rodziny. Brat odwołującej pomagał jej przy ładowaniu towaru na samochód a ojciec odwołującej kierował samochodem. Dla celów prowadzonej działalności odwołująca używała samochód, który stanowił jej własność.
Odwołująca zamieszczała również oferty towarów w internecie (F.) oraz rozpowszechniała wśród znajomych i rodziny informację, iż zajmuje się sprzedażą tego asortymentu. W ten sposób również zdobywała klientów. Odwołująca sprzedała swój towar m.in. krewnej S. D. oraz sąsiadce M. S.. Koszt zakupu towaru u odwołującej był m.in. przelewany na jej rachunek bankowy.
W okresie od dnia 5 czerwca 2015 r. do dnia 17 lipca 2015 r. odwołująca zakupiła u sprzedawców hurtowych towar (odzież) na łączną kwotę: 4.239,22 zł. Od dnia 8 czerwca 2015 r. odwołująca prowadziła ewidencję sprzedaży. Na dzień 30 czerwca 2015 r. odwołująca dokonała sprzedaży towaru na łączną kwotę 3.188,00 zł a na dzień 31 lipca 2015 r. na łączną kwotę 3.246,00 zł.
Odwołująca rozliczała się w oparciu o ryczałt. W 2015 r. odwołująca uzyskała z tytułu prowadzonej działalności gospodarczej przychód w wysokości 6.434 zł. W dniu 6 sierpnia 2015 r. odwołująca urodziła dziecko, odwołująca w trakcie prowadzenia działalności nie pobierała zasiłku chorobowego.
Zaskarżoną decyzją z dnia z dnia 22 września 2015 r. roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział O. stwierdził, że J. B. (1) nie podlega od dnia 1 czerwca 2015 r. obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym i wypadkowym oraz dobrowolnemu ubezpieczeniu chorobowemu.
W takim stanie rzeczy sąd I instancji uznał odwołanie za uzasadnione.
Sąd uznał za przydatne i w pełni wiarygodne dokumenty zgromadzone w toku postępowania albowiem sporządzone zostały przez osoby do tego powołane i w zakresie ich kompetencji. Prawdziwości i autentyczności wymienionych dowodów nie kwestionowała żadna ze stron a Sąd nie znalazł powodów by uczynić to z urzędu. Za wiarygodne Sąd uznał także dokumenty prywatne stanowiące zgodnie z art. 245 k.p.c. dowód tego, że osoba która je podpisała złożyła oświadczenie zawarte w dokumencie. Należy podkreślić, że ich wiarygodność nie była przez strony kwestionowana, a Sąd nie znalazł podstaw, by czynić to z urzędu.
Na okoliczność prowadzenia przez odwołującą J. B. (1) działalności gospodarczej, Sąd przeprowadził dowód z przesłuchania świadków: S. D., M. S. oraz dowód z przesłuchania odwołującej. Również zeznania wszystkich przesłuchanych w sprawie świadków Sąd uznał za wiarygodne, albowiem były one spójne, logiczne, korespondowały ze sobą wzajemnie, a nadto zostały potwierdzone w dokumentach zgromadzonych w sprawie oraz dokumentach zgromadzonych w aktach ZUS. Dodatkowo dowody te łączą się w jedną całość z zeznaniami odwołującej, których organ rentowy nie kwestionował w toku postępowania przed Sądem.
Świadek S. D. należy do rodziny odwołującej. Świadek potwierdziła, że odwołująca w spornym okresie, będąc w zaawansowanej ciąży, prowadziła działalność gospodarczą, polegającą na sprzedaży odzieży dziecięcej. Świadek potwierdziła, że sprzedaż prowadzona była na targowiskach, przy czym jej również odwołująca oferowała ubranka dziecięce. Świadek zeznała również, że na budynku, w którym znajdowało się miejsce prowadzonej przez odwołującą działalności – dom rodziców odwołującej, umieszczony był szyld z informacją o prowadzonej przez nią działalności gospodarczej oraz że znajdowały się tam kartony z towarem.
Świadek M. S. jest bezpośrednią sąsiadką odwołującej. Świadek ta zeznała, że widziała jak odwołująca wracała z targowiska i rozładowywała towar znajdujący się w kartonach z samochodu. Świadek potwierdziła również, że odwołująca proponowała jej odzież dla niej i dziecięcą a ta skorzystała z jej oferty.
Powyższe zeznania znalazły – zdaniem sądu - odzwierciedlenie w treści wyjaśnień odwołującej J. B. (1). Odwołująca w sposób wyczerpujący opisała co stanowiło przedmiot jej działalności i w jaki sposób tę działalność wykonywała. Stąd też wyjaśniła, że sprzedaż prowadzona była przede wszystkim na targowiskach ale również wśród znajomych i rodziny. Odwołująca wyjaśniła również, skąd pochodziły środki na podjęcie i prowadzenie działalności gospodarczej, wskazując, że zawarła ze swoją babcią umowę pożyczki. Sąd podkreślał, że zeznania świadków i odwołującej korespondują z pozostałym materiałem dowodowym zgromadzonym w sprawie w postaci m.in.: uiszczonych przez odwołującą opłat targowych, faktur wystawionych w związku z zakupem przez nią towaru, ewidencji sprzedaży, wydruków ze strony internetowej (F.), zdjęcia szyldu umieszczonego na budynku, w którym znajdowała się siedziba prowadzonej przez odwołującą działalności gospodarczej, umowie pożyczki z dnia 28 maja 2015 r. i dowodu wpłaty podatku od czynności cywilnoprawnych, potwierdzeń przelewów wykonanych na rachunek odwołującej z tytułu prowadzonej przez nią sprzedaży.
Powyższe świadczy zatem o tym, że odwołująca faktycznie dokonywała zakupu towaru, który następnie oferowała do sprzedaży na targowiskach, wśród rodziny i znajomych oraz na stronie internetowej (F.). Nadto odwołująca prowadziła działalność w sposób ciągły i zorganizowany. Przeciwny wniosek były sprzeczny z logiką i doświadczeniem życiowym.
Kwestią sporną w niniejszej sprawie było to, jak naprowadzał sąd orzekający, czy J. B. (1) podlega obowiązkowo ubezpieczeniom społecznym i dobrowolnemu ubezpieczeniu chorobowemu z tytułu prowadzenia pozarolniczej działalności gospodarczej. Istotne zatem było ustalenie tego, czy odwołująca w spornym okresie faktycznie prowadziła działalność gospodarczą w sposób ciągły czy sporadyczny, a wcześniej – określenie tego, co oznacza pojęcie ”wykonywanie działalności gospodarczej”.
Sąd wskazywał, że zgodnie z art. 6 ust. 1 pkt 5 w zw. z art. 12 ust. 1 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz. U. z 2016 r. poz. 963) obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym i wypadkowemu podlegają, z zastrzeżeniem ust. 3 i 6 oraz art. 8 i 9, osoby fizyczne, które na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej są osobami prowadzącymi pozarolniczą działalność oraz osobami z nimi współpracującymi. Według przepisu art. 8 ust. 6 cytowanego aktu prawnego za osobę prowadzącą poza-rolniczą działalność uważa się osobę prowadzącą pozarolniczą działalność gospodarczą na podstawie przepisów o działalności gospodarczej lub innych przepisów szczególnych.
Zgodnie z art. 11 ust. 2 cyt. ustawy dobrowolnie ubezpieczeniu chorobowemu podlegają na swój wniosek osoby objęte obowiązkowo ubezpieczeniami emerytalnym i rentowymi, wymienione w art. 6 ust. 1 pkt. 5, czyli osoby prowadzące pozarolniczą działalność oraz osoby z nimi współpracujące. Z kolei zgodnie z art. 14 ust. 1 ww. ustawy objęcie dobrowolnym ubezpieczeniem chorobowym następuje od dnia wskazanego we wniosku o objęcie tym ubezpieczeniem nie wcześniej niż od dnia, w którym wniosek został złożony.
Z kolei w myśl art. 13 pkt 4 tejże ustawy obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym i wypadkowemu podlegają osoby prowadzące pozarolniczą działalność - od dnia rozpoczęcia wykonywania działalności do dnia zaprzestania wykonywania tej działalności, z wyłączeniem okresu, na który wykonywanie działalności zostało zawieszone na podstawie przepisów o swobodzie działalności gospodarczej.
Ustawa z dnia 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej ( Dz.U. 2004, Nr 173, poz. 1807), stanowi, iż działalnością gospodarczą jest zarobkowa działalność wytwórcza, handlowa, budowlana, usługowa oraz poszukiwanie, rozpoznawanie i wydobywanie kopalin ze złóż, a także działalność zawodowa wykonywana w sposób zorganizowany i ciągły.
Podstawę do rozpoczęcia działalności gospodarczej stanowi wpis do ewidencji, który uzasadnia domniemanie, że działalność gospodarcza jest prowadzona aż do momentu jej wy-kreślenia z ewidencji. Samo formalne zarejestrowanie działalności gospodarczej ma znaczenie w sferze dowodowej, lecz samo w sobie nie przesądza podlegania obowiązkowi ubezpieczenia społecznego, gdyż decydujące znaczenie dla istnienia tego obowiązku ma faktyczne prowadzenie działalności, a nie posiadanie uprawnień do jej prowadzenia (wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 29.10.2013 r., sygn. III AUa 232/13, LEX nr 1409150).
Istotę działalności gospodarczej wyraził Sąd Apelacyjny w Białymstoku w uzasadnieniu wyroku z dnia 17 grudnia 2003 r. w sprawie o sygn. III Aua 1531/03 (OSAB 2004/1/51) wskazując, że istotą działalności gospodarczej jest jej prowadzenie w sposób ciągły i zorganizowany, na własny rachunek i ryzyko osoby prowadzącej taką działalność (...) Prowadzenie tej działalności występuje zarówno w okresach faktycznego wykonywania usług, jak też w okresach wykonywania innych czynności związanych z działalnością - poszukiwanie nowych klientów, zamieszczanie ogłoszeń w prasie, załatwianie spraw urzędowych. Wszystkie te czynności pozostają w ścisłym związku z działalnością usługową prowadzoną przez wnioskodawcę, bowiem zmierzają do stworzenia właściwych warunków do jej wykonywania. Wnioskodawca sam dysponuje swoim czasem przeznaczonym na wykonywanie działalności, i może go wykorzystać na bezpośrednie świadczenie usług, na czynności pomocnicze, wreszcie może swój czas wykorzystać na sprawy prywatne (leczenie, sprawy rodzinne, urlop, itp.). Inaczej niż w przypadku stosunku pracy, skarżący sam sobie wyznacza zadania i je realizuje na własne ryzyko i odpowiedzialność. Natomiast jak wynika z tezy zawartej w postanowieniu Sądu Najwyższego z dnia 17 lipca 2003 r. w sprawie II UK 111/03 (OSNP 2003/17/1) faktyczne niewykonywanie działalności gospodarczej w czasie oczekiwania na kolejne zamówienie lub w czasie ich poszukiwania, nie oznacza zaprzestania prowadzenia takiej działalności i nie powoduje uchylenia obowiązku ubezpieczenia społecznego.
Jak wskazano wcześniej, z ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych wynika, że osoba prowadząca działalność gospodarczą podlega ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu od czasu rozpoczęcia działalności gospodarczej aż do jej zaprzestania przy czym przez pojęcie zaprzestania należy rozumieć całkowite zaniechanie pewnej czynności, nie podejmowanie jej, przerwanie jej. Okresowe przerwy w wykonywaniu działalności gospodarczej nie mogą zostać, zdaniem Sądu, uznane za zaprzestanie tej działalności, o ile prowadzący taką działalność ma zamiar dalej kontynuować. W szczególności, jeżeli w czasie takich przerw nie są podejmowane kroki zmierzające do likwidacji prowadzonego przedsiębiorstwa, typu wyzbycie się składników przedsiębiorstwa służących do wykonywania działalności gospodarczej jak maszyny, urządzenia i inne środki trwałe, a wręcz przeciwnie – przez taki okres ponoszone są koszty utrzymania pomieszczenia w którym wykonywana jest działalność, telefonu firmowego czy też innych urządzeń służących do prowadzenia działalności, w tym samochodu, czy też przechowywany jest niesprzedany towar w celu jego późniejszej sprzedaży, to w takich sytuacjach trudno mówić o zaprzestaniu prowadzenia działalności. Znamiennym przejawem kontynuowania działalności jest brak złożenia wniosku o wykreślenie z ewidencji działalności gospodarczej.
Z wpisem do Ewidencji Działalności Gospodarczej wiąże się bowiem domniemanie, że dany podmiot prowadzi działalność gospodarczą i tym samym ma obowiązek regulowania składek na ubezpieczenie społeczne. Co istotne, ciężar dowodowy wykazania tego, iż działalność nie jest już prowadzona spoczywa na osobie, która ją prowadziła, czyli w przypadku odwołań od decyzji ZUS – na odwołującym. Przypomniał o tym Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 19 marca 2007 roku o sygn. III UK 133/06, wskazując, że z przepisów o działalności gospodarczej, ani też z ubezpieczeniowych nie wynika instytucja zawieszenia czy przerwy w prowadzeniu działalności. Zatem zgłoszenie takiej przerwy nie korzysta z domniemania prawnego, z którego wynikałoby czasowe zaprzestanie wykonywania działalności. Wobec czego zgodnie z regułą dowodową panującą na gruncie postępowania cywilnego, to osoba wywodząca skutki prawne z określonego faktu musi uzasadnić przesłanki przemawiające za ustaniem obowiązku ubezpieczenia.
Zdaniem organu rentowego zgromadzony materiał dowodowy nie potwierdza, że J. B. (1) faktycznie wykonywała działalność gospodarczą. Z dokumentacji medycznej wynika, że w dacie zgłoszenia działalności gospodarczej i zgłoszenia do ubezpieczeń społecznych była ona w 32. tygodniu ciąży. W ocenie organu rentowego, zgłoszenie przez J. B. (1) działalności gospodarczej, było celowe i podyktowane chęcią uzyskania wyższych świadczeń z ubezpieczeń społecznych.
W świetle zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, w sposób niebudzący wątpliwości należy stwierdzić, iż odwołująca w sposób ciągły i zorganizowany, na własny rachunek prowadziła w spornym okresie działalność gospodarczą pod Firma Handlowa (...) z siedzibą w Z.. Działalność tę odwołująca prowadziła oczywiście na własne ryzyko.
Przedmiot działalności stanowiła sprzedaż odzieży, w szczególności ubranek dziecięcych. Z materiału dowodowego w postaci zeznań świadków S. D. oraz M. S., wyjaśnień odwołującej oraz korespondujących z nimi dokumentami złożonymi do akt sprawy wynika, że odwołująca sprzedawała swój towar na targowiskach, 3-4 razy w tygodniu), w następujących miejscowościach: G., P., P., B. W.., P.. Z tego tytułu uiszczała opłaty targowe. Na targowiskach odwołująca handlowała około 4 godzin, w godzinach od 6.00/ 7.00 do 11.00. Towar odwołująca nabywała w: T., P. i Ż.. Na targowiskach odwołująca sama zajmowała się sprzedaż, przy czym mogła liczyć na pomoc rodziny. Brat odwołującej pomagał jej przy ładowaniu towaru na samochód a ojciec odwołującej kierował samochodem. Dla celów prowadzonej działalności odwołująca używała samochód, który stanowił jej własność. Odwołująca zamieszczała również oferty towarów w internecie (F.) oraz rozpowszechniała wśród znajomych i rodziny informację, iż zajmuje się sprzedażą tego asortymentu. W ten sposób również zdobywała klientów. Odwołująca sprzedała swój towar m.in. krewnej S. D. oraz sąsiadce M. S.. Z przedłożonych faktur wynika, że w okresie od dnia 5 czerwca 2015 r. do dnia 17 lipca 2015 r. odwołująca zakupiła u sprzedawców hurtowych towar (odzież) na łączną kwotę: 4.239,22 zł. Od dnia 8 czerwca 2015 r. odwołująca prowadziła ewidencję sprzedaży. Na dzień 30 czerwca 2015 r. odwołująca dokonała sprzedaży towaru na łączną kwotę 3.188,00 zł a na dzień 31 lipca 2015 r. na łączną kwotę 3.246,00 zł. Odwołująca rozliczała się w oparciu o ryczałt. W 2015 r. odwołująca uzyskała z tytułu prowadzonej działalności gospodarczej przychód w wysokości 6.434 zł. Istotne jest również to, że odwołująca wyjaśniła skąd posiadała środki na podjęcie i prowadzenie działalności, mianowicie, iż udzielono jej pożyczki w kwocie 10.000 zł. Powyższe znajduje uzasadnienie również na gruncie zasad doświadczenia życiowego, że to krewna a nie osoba obca udzieliła jej pożyczki, tym bardziej że odwołująca była już w zaawansowanej ciąży. Podkreślenia wymaga, że odwołująca nie pobierała w trakcie prowadzenia działalności zasiłku chorobowego i do ostatnich dni przed porodem zajmowała się sprzedażą. Na zrozumienie zasługuje również argumentacja odwołującej, że z uwagi na ciążę i zbliżające się macierzyństwo oraz związane z tym wydatki, chciała podjąć działalność zarobkową.
Na marginesie rozważań zaznaczyć należy, że przedmiotem rozpoznania w niniejszym postępowaniu była zaskarżona decyzja tj. kwestia podlegania ubezpieczonej obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym. Tym samym Sąd nie badał podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne, a jedynie okoliczność, czy odwołująca faktycznie prowadziła w sposób ciągły i zorganizowany działalność gospodarczą. W ocenie natomiast Sądu Okręgowego wysokość zadeklarowanej przez odwołującą podstawy wymiaru składek w świetle okoliczności sprawy jest rażąco wysoka. Jednakże, powyższa kwestia nie była objęta zaskarżoną decyzją, tym samym nie mogła stanowić przedmiotu rozstrzygnięcia Sądu.
Reasumując Sąd stwierdził, że materiał dowodowy zgromadzony w sprawie wskazuje jednoznacznie, że decyzja organu nie była prawidłowa i odwołująca podlega od dnia 1 czerwca 2015 r. obowiązkowym ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, wypadkowemu oraz dobrowolnemu chorobowemu.
Mając na uwadze wszystkie omówione powyżej okoliczności Sąd, na podstawie (...) § 2 k.p.c., zmienił zaskarżoną decyzję i ustalił, że odwołująca J. B. (1) podlega obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym i dobrowolnemu ubezpieczeniu chorobowemu jako osoba prowadząca pozarolniczą działalność gospodarczą poczynając od dnia 1 czerwca 2015 roku.
Apelację od powołanego rozstrzygnięcia wywiódł pozwany organ rentowy, domagając się zmiany zaskarżonego wyroku i oddalenia odwołania.
Zarzuty apelacji objęły:
-naruszenie prawa materialnego, to jest art.83 ust.1 pkt 2, art.6ust.1 pkt 5, art.12 ust.1, art.13 pkt 4 ustawy z dnia 13.10.1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz.U. z 2016 r. poz.963) oraz art.58 i 83 kodeksu cywilnego;
-naruszenie art.233§1 k.p.c. poprzez przekroczenie zasady swobodnej oceny dowodów.
W uzasadnieniu wniesionego środka zaskarżenia apelujący naprowadzał, że odwołująca z uwagi na zaawansowanie ciąży nie mogła zakładać wykonywania działalności gospodarczej w długim czasie w deklarowanym zakresie. Uzyskany przychód z tytułu tej działalności nie wystarczał na zakup towaru i opłacenie należnych składek. Wcześniej odwołująca nie dysponowała tytułem ubezpieczeń społecznych . Zdaniem apelującego wpis do ewidencji oraz zgłoszenie do ubezpieczeń społecznych stanowiły jedynie formalne potwierdzenie prowadzenia działalności. Istotne jest natomiast : jej ciągłość, powtarzalność czynności i zarobkowy charakter. Tymczasem odwołująca nie skorzystała z preferencyjnej obniżonej składki na ubezpieczenie, a od 19 września 2016 r. podjęła zatrudnienie na podstawie umowy o pracę z podstawą wymiaru składek na poziomie 740 zł. W uznaniu apelującego zgłoszenie do ubezpieczeń społecznej z tytułu działalności gospodarczej miało na celu wyłącznie uzyskanie wysokich świadczeń z ubezpieczenia społecznego, jest sprzeczne z zasadami współżycia społecznego to jest z zasadą solidaryzmu społecznego i nieuprawnionego uszczuplania środków funduszu ubezpieczeń społecznych.
J. B. (1) wniosła o oddalenie apelacji i obciążenie strony przeciwnej kosztami postępowania apelacyjnego.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:
Apelacja pozwanego jest bezzasadna.
Na wstępie Sąd Apelacyjny wskazuje, że w pełni akceptuje ustalenia faktyczne poczynione na etapie postępowania pierwszo instancyjnego, co czyni zbędnym ponowne ich w tym miejscu szczegółowe przywoływanie.
W tym miejscu należy wyraźnie wskazać, że w przyjętym systemie apelacji celem postępowania apelacyjnego jest ponowne wszechstronne zbadanie sprawy pod względem faktycznym i prawnym. Sąd odwoławczy będąc bowiem przede wszystkim instancją merytoryczną, orzeka na podstawie materiału dowodowego zebranego w postępowaniu w pierwszej instancji oraz w postępowaniu apelacyjnym (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 listopada 2002 r., sygn. IV C KN 15754/00, publ.).
Pozwany organ rentowy zarzucił Sądowi I instancji naruszenie prawa procesowego, tj. art. 233 KPC poprzez naruszenie zasady swobodnej oceny dowodów i dokonanie dowolnej oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego. Zarzut ten należy uznać za chybiony, ponieważ w ocenie Sądu Apelacyjnego, Sąd Okręgowy wyjaśniając sporne okoliczności sprawy, istotne dla jej rozstrzygnięcia i dokonując oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego, nie przekroczył wyznaczonych w art. 233 KPC granic swobody, jak również nie dopuścił się dowolności w jego ocenie. Przepis art. 233 § 1 KPC uprawnia sąd do oceny wiarygodności i mocy dowodów według własnego przekonania na podstawie wszechstronnego rozważenia materiału sprawy. Z jednej zatem strony sąd orzekający uprawniony jest do oceny tychże dowodów według własnego przekonania, z drugiej natomiast sam jest zobowiązany do wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Uprawnienie sądu do oceny dowodów według własnego przekonania nie oznacza dowolności w tej ocenie. Poza sporem winno być, iż dokonując tej oceny sąd nie może ignorować zasad logiki, osiągnięć nauki, doświadczenia czy też wyciągać wniosków nie wynikających z materiału dowodowego.
Dopuszczenie się obrazy art. 233 § 1 KPC przez sąd może zatem polegać albo na przekroczeniu granic swobody oceny wyznaczonej logiką, doświadczeniem, zasadami nauki, albo też na nie dokonaniu przez sąd wszechstronnego rozważanie sprawy. Wbrew stanowisku ubezpieczonego, Sąd Okręgowy nie dopuścił się obrazy powyższego przepisu.
Co najistotniejsze – rodzaj tych naruszeń winien być wskazany w uzasadnieniu środka odwoławczego, a uczynienia zadość temu obowiązkowi apelujący niewątpliwie zaniechał.
Nietrafne są także postawione w apelacji zarzuty naruszenia prawa materialnego.
W myśl uregulowań przywołanych w środku zaskarżenia (art. 6 ust. 1 pkt 5 w zw. z art. 12 ust. 1 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych) obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym i wypadkowemu podlegają, z zastrzeżeniem ust. 3 i 6 oraz art. 8 i 9, osoby fizyczne, które na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej są osobami prowadzącymi pozarolniczą działalność oraz osobami z nimi współpracującymi. Z kolei w myśl art. 13 pkt 4 tejże ustawy obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym i wypadkowemu podlegają osoby prowadzące pozarolniczą działalność - od dnia rozpoczęcia wykonywania działalności do dnia zaprzestania wykonywania tej działalności, z wyłączeniem okresu, na który wykonywanie działalności zostało zawieszone na podstawie przepisów o swobodzie działalności gospodarczej.
Nie ulega wątpliwości, że powołane wyżej normy prawa materialnego stanowią podstawę merytorycznego rozstrzygnięcia, toteż przywołano je w sposób prawidłowy. Uzasadnienie apelacji wskazuje, że pozwany organ rentowy neguje ich zastosowanie w sprawie albowiem zgłoszenie do ubezpieczeń społecznych nastąpiło w warunkach art.58 i 83 kodeksu cywilnego.
W uznaniu Sądu Apelacyjnego z tak postawioną tezą nie sposób się zgodzić.
Odnośnie zarzutu pozorności prowadzenia działalności gospodarczej sąd II instancji wyraźnie podkreśla, że pozorność czynności prawnych musi być postrzegana w rozumieniu kodeksu cywilnego . Istota art. 83 § 1 zd. 1 k.c. zawiera się w wyjaśnieniu, co to znaczy, że oświadczenie jest złożone dla pozoru. Oznacza to najogólniej rzecz biorąc, że jest symulowane. Symulacja ta musi się składać z dwóch elementów. Po pierwsze, strony, które dokonują takiej czynności prawnej, próbują wywołać wobec osób trzecich rzeczywiste, prawdziwe przeświadczenie, że ich zamiarem jest wywołanie skutków prawnych, objętych treścią ich oświadczeń woli. Po drugie, musi między stronami istnieć tajne, niedostępne osobom trzecim porozumienie, że te oświadczenia woli nie mają wywołać zwykłych skutków prawnych (akt konfidencji) porozumienie co do tego, że zamiar wyrażony w treści symulowanych oświadczeń woli nie istnieje lub że zamiar ten jest inny niż ujawniony w symulowanych oświadczeniach. Na pozorność muszą się składać oba te elementy łącznie. Brak któregokolwiek z tych elementów, np. brak tego tajnego porozumienia albo ujawnienie na zewnątrz zamiaru wywołania skutków prawnych innych niż objęte treścią oświadczeń woli wyłącza zaistnienie pozorności. Oba akty - pozorna czynność prawna i akt konfidencji muszą być ze sobą intelektualnie i czasowo powiązane; jedno zdarzenie musi zawierać w sobie dokonanie czynności prawnej pozornej, jawnej dla osób trzecich, i zawarcie aktu konfidencjonalnego. Nie można zatem przyjąć, że czynnością pozorną jest czynność prawna, którą strony zawarły w rzeczywistym zamiarze wywołania skutków prawnych, a następnie powzięły wolę odwrócenia jej skutków prawnych, "upozornienia", "dewalidacji" tej czynności (przemawia za tym wykładnia gramatyczna przepisu art. 83 § 1 k.c., który stanowi, iż "nieważne jest oświadczenie woli złożone drugiej stronie za jej zgodą dla pozoru"). Dopuszczenie możliwości upozornienia czynności ex post oznaczałoby podważenie pewności obrotu prawnego, możliwość uchylenia ex post przez strony skutków każdego aktu prawnego.
Postępowanie dowodowe – ujęte zresztą częściowo w omówionych na wstępie ustaleniach stanu faktycznego – takich cech nie ujawniło. Wręcz przeciwnie – przedłożono dokumenty wykazujące zakupy towaru przeznaczonego do sprzedaży i to nie w ilościach wskazujących na osobiste potrzeby, kwity targowe.
Co więcej – apelujący pominął istotny dla sprawy rozkład ciężaru dowodowego : w sprawie decydujące znaczenie ma domniemanie prowadzenia działalności wynikające z dokonanego zgłoszenia tejże do ewidencji działalności gospodarczej co niewątpliwie nastąpiło. Domniemanie to wzmocnione zostało dowodami naprowadzonymi przez odwołującą.
Ostatecznie więc - w celu dokonania oceny, czy wnioskodawczyni rzeczywiście prowadziła pozarolniczą działalność gospodarczą, należy odwołać się do przepisów ustawy z dnia 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej (tekst jedn.: Dz. U. z 2013 r. poz. 672), które zawierają legalną definicję działalności gospodarczej. Zgodnie z art. 2 ww. ustawy działalnością gospodarczą jest zarobkowa działalność wytwórcza, budowlana, handlowa, usługowa oraz poszukiwanie, rozpoznawanie i wydobywanie kopalin ze złóż, a także działalność zawodowa, wykonywana w sposób zorganizowany i ciągły. Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 6 grudnia 1991 r. (III CZP 117/91, OSNCP 1992, Nr 5, poz. 65), wskazał specyficzne cechy działalności gospodarczej, tj.:
a) zawodowy, a więc stały charakter,
b) związaną z nią powtarzalność podejmowanych działań,
c) podporządkowanie zasadzie racjonalnego gospodarowania,
d) uczestnictwo w obrocie gospodarczym.
Ocena, czy działalność gospodarcza rzeczywiście jest wykonywana, należy do sfery ustaleń faktycznych. Takie okoliczności odwołująca konsekwentnie naprowadzała, nie ma przy tym znaczenia (co niezasadnie akcentuje pozwany) krótki czasowo zakres podejmowanych działań. Podleganie ubezpieczeniu społecznemu z tytułu prowadzenia pozarolniczej działalności w okresie ciąży, przy niewątpliwym braku przeciwwskazań zdrowotnych nie może być oceniane na niekorzyść ubezpieczonej.
Jak wskazywał Sąd Najwyższy wyroku 19 kwietnia 2017 r. II UK 152/16 (opubl: Monitor Prawa Pracy rok 2017, Nr 6, str. 327) nie jest wykluczone podjęcie i prowadzenie w sposób ciągły pozarolniczej działalności gospodarczej nawet w ósmym miesiącu ciąży. Stan ciąży ani pobieranie zasiłku macierzyńskiego w okresie realnie rozpoczętej pozarolniczej działalności nie sprzeciwiają się ani nie wykluczają dalszego i nieprzerwanego podlegania ubezpieczonej obowiązkowym ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym z tego tytułu lub z tytułu pobierania zasiłku macierzyńskiego z ubezpieczenia społecznego działalności pozarolniczej (art. 9 ust. 1c ustawy systemowej). Prowadzenie działalności gospodarczej stanowi tytuł podlegania obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym, jeżeli taka działalność jest wykonywana, choć stopień jej natężenia może się zmieniać (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 września 2016 r., I UK 455/15) i nie jest wykluczone podjęcie i prowadzenie w sposób ciągły pozarolniczej działalności w rozumieniu art. 2 ustawy o swobodzie działalności gospodarczej nawet w ósmym miesiącu ciąży (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 stycznia 2014 r., I UK 235/13).
Mając na względzie powołane wyżej argumenty dla przyjęcia faktycznego prowadzenia przez odwołującą w spornym okresie pozarolniczej działalności uznać należy istnienie ważnego tytułu ubezpieczenia. Bez znaczenia dla sprawy pozostaje okoliczność niewielkich przychodów uzyskanych z prowadzonej działalności. Tytuł ubezpieczenia nie jest pochodną uzyskiwanych przychodów, co więcej – nawet generowanie strat w prowadzonej działalności nie ma wpływu na istnienie ubezpieczenia. W sprawie wykazano, że dla uiszczenia należnych składek i podatków ubezpieczona zaciągnęła pożyczkę, zgłoszoną w organie podatkowym.
Pozwany bezzasadnie powołuje się także – na uzasadnienie żądania uwzględnienia apelacji – na wysokość zgłoszonej przez ubezpieczoną podstawy wymiaru składek. Zaznaczyć wyraźnie należy, że sąd orzeka w granicach zaskarżonej decyzji , ta zaś nie wypowiadała się w żadnej mierze w kwestii podstawy wymiary składek na ubezpieczenia społeczne. W konsekwencji potencjalnie istotne kwestie wynikające z kontrowersyjnej prima facie wysokości podstawy wymiaru zadeklarowanych składek, choćby w porównaniu do następnie zgłaszanej pracowniczej podstawy ich wymiaru oraz ustalonego „nieznacznego” rozmiaru usług wykonanych po podjęciu działalności pozarolniczej, oraz ewentualnego wpływu tego typu okoliczności na wysokość pobranych świadczeń z ubezpieczenia społecznego nie mogły być poddane weryfikacji sądowej.
Mając na uwadze całość zaprezentowanej argumentacji orzeczono jak w sentencji zgodnie ze wskazaniami art.385 k.p.c., uznając apelację pozwanego za bezzasadną.
del. SSO Renata Pohl |
SSA Marta Sawińska |
SSA Jolanta Cierpiał |
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Poznaniu
Osoba, która wytworzyła informację: Marta Sawińska, Jolanta Cierpiał , Renata Pohl
Data wytworzenia informacji: